Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
samira, wyznacza na zwykłym, tylko nie liczy dni.
Zajsonek, samira lubią tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Daisy, Samirko i Julito gratuluję owocnych wizyt i takich super info
U mnie w sumie chyba też dobre info
Zatem: jest pęcherzyk ok 22mm i o dziwo na lewym jajniku czyli jednak lewy nie śpi i dlatego prawdopodobnie tak długo sobie pęcherzyk tam rósł/rośnie bo u mnie po obrazie z USG zawsze widać, że większość roboty wykonuje prawy. Tak więc owulacja może być na dniach tj. dziś/jutro/pojutrze no niestety tego dokładnie nie da się określić no i zapomniałam spytać ile wynosi endo ale jak dobrze rozczytuję fotkę z USG to ma prawie 9mm to chyba nie jest źle . No i po weekendzie tj. pn mam dzwonić do lekarza umówić się z nim na jeszcze jedno USG w celu sprawdzenia czy pękło czy nie. Oby pękło od takie moje małe marzenie wgl to on się chyba za mną bardzo z tęsknił no i po wizycie kolejnej jak zostanie stwierdzone, że pękło a mam nadzieję, że taka będzie diagnoza to będę robiła badanie progesteronu
Myślę, że to całkiem dobre wieści byle by teraz wymodlić pęknięcie/owulację i by była ona owocna Więc póki co znowu uratuje Nas tylko spokój
Ale co ważne jeśli się uda w tym cyklu to nie ma z punktu medycznego przeciwwskazań we wczesnej ciąży do podróżowania w góry
o to tyle na temat mojej wizytysamira, słoneczna 85, mizzelka, julita, Daisy, przedszkolanka:), Brawurka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagda_lena88 wrote:Daisy, Samirko i Julito gratuluję owocnych wizyt i takich super info
U mnie w sumie chyba też dobre info
Zatem: jest pęcherzyk ok 22mm i o dziwo na lewym jajniku czyli jednak lewy nie śpi i dlatego prawdopodobnie tak długo sobie pęcherzyk tam rósł/rośnie bo u mnie po obrazie z USG zawsze widać, że większość roboty wykonuje prawy. Tak więc owulacja może być na dniach tj. dziś/jutro/pojutrze no niestety tego dokładnie nie da się określić no i zapomniałam spytać ile wynosi endo ale jak dobrze rozczytuję fotkę z USG to ma prawie 9mm to chyba nie jest źle . No i po weekendzie tj. pn mam dzwonić do lekarza umówić się z nim na jeszcze jedno USG w celu sprawdzenia czy pękło czy nie. Oby pękło od takie moje małe marzenie wgl to on się chyba za mną bardzo z tęsknił no i po wizycie kolejnej jak zostanie stwierdzone, że pękło a mam nadzieję, że taka będzie diagnoza to będę robiła badanie progesteronu
Myślę, że to całkiem dobre wieści byle by teraz wymodlić pęknięcie/owulację i by była ona owocna Więc póki co znowu uratuje Nas tylko spokój
Ale co ważne jeśli się uda w tym cyklu to nie ma z punktu medycznego przeciwwskazań we wczesnej ciąży do podróżowania w góry
o to tyle na temat mojej wizyty
także trzymam &&& -
nick nieaktualny
-
wgl. co za ojciec zapomina, że ma dziecko ze sobą Boże widzisz i nie grzmisz...
a co do mojej wizyty jeszcze to lekarz pochwalił to, że prowadzę obserwację i pomiar temp.
a tak swoją drogą coś czuję, że jak pęknie pęcherzyk to może to zrobić dziś w nocy albo jutro z rana bo pierwszy raz tak mam, że rano najpierw bolało mnie po prawej str. myślałam, że znowu z prawej idzie jajo a tutaj psikus z lewej jest no ale do sedna później jeszcze przed wizytą zaczęło mnie bardzo boleć z lewej i cały czas czuję a dziś niestety bez serduszka będzie...może jak dziś będzie owulacja to wystarczy serducho z wczoraj albo syt. uratuje jutrzejsze no nic pożyjemy zobaczymysamira, Daisy lubią tę wiadomość
-
no dziewczyny to działać mi tu
będzie piękne testowanko widzę, szkoda ze ja nie wiem co sie dzieje..
choć ta szyjka moja jest dzika no ale.. czekam na rozwój wydarzen.. czuje jak mi plumka w środku... więc mam nadzieję na owulkę jeszcze jednak.. Bo tak jak ktoś pięknie opisał że szyjkę najlepiej porównać sobie do ust.... jak jest owulka, a jak po to jak nos w dotyku.. a moja jest tak rozpulchniona że szok.. jakby spuchła może dlatego mi sie wydaje ze jest niżej? juz drugi cykl a nadal się czuje jak głąb, niby instrukcje są ale to nadal czarna magia.
byłam u sąsiadki bo zapraszala na kawe mnie i teściową.. taką bekę miałyśmy że to szok ale dobra odskoczniasamira, Tygrysek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:no dziewczyny to działać mi tu
będzie piękne testowanko widzę, szkoda ze ja nie wiem co sie dzieje..
choć ta szyjka moja jest dzika no ale.. czekam na rozwój wydarzen.. czuje jak mi plumka w środku... więc mam nadzieję na owulkę jeszcze jednak.. Bo tak jak ktoś pięknie opisał że szyjkę najlepiej porównać sobie do ust.... jak jest owulka, a jak po to jak nos w dotyku.. a moja jest tak rozpulchniona że szok.. jakby spuchła może dlatego mi sie wydaje ze jest niżej? juz drugi cykl a nadal się czuje jak głąb, niby instrukcje są ale to nadal czarna magia.
byłam u sąsiadki bo zapraszala na kawe mnie i teściową.. taką bekę miałyśmy że to szok ale dobra odskoczniamizzelka lubi tę wiadomość
-
U mnie dzisiaj idealnie rozciągliwy śluz, ale mało, jutro myślę, że będzie nawał. Piję koktajl z banana, mango, ananasa z sokiem pomarańczowym, jogurtem, płatkami owsianymi i siemieniem lnianym trochę za gęsty, ale i tak pyszny.
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualny
-
W czymś glutki lepsze są i bardziej jadalne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2014, 19:42
samira lubi tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualnyla wrote:W czymś glutki lepsze są u bardziej jadalne.
a wiecie ze gdzieś czytałam ze można użyć troszkę białka z jajka jako śluzu płodnego bo ma podobny skład,konsystencje i do tego dużo protein jak nasienieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2014, 19:45
-
Ble, żadne jedzenie w tamtych okolicach nie jest u mnie mile widziane.
samira lubi tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualny
-
o tego to nie wiedzialam u mnie też rozciągliwy, myslalam ze to po ale czy trzymałoby się do 19? troche mam utrudnienie bo jest tez i to... ehh co za los.
aż mnie zemdliło jak powiedzialas o tych jajkach.. wlasnie robilam lody swojej roboty.. od rana mi jakoś nie dobrze ;/ bleh. -
Wiecie co jest mi mega niedobrze od paru dni, nie wymiotuję, ale jest mi niedobrze. Normalnie gdyby nie to, że nie jestem w ciąży to myślałabym, że jest inaczej. Chyba to wszystko jest przez Clo.
Dodatkowo mąż pojechał dziś na noc do roboty to siedzę sama.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2014, 19:59
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Tak, teraz ciąża urojona nie tylko przed @, a przez cały cykl
U mnie rozciągliwy nie po serduszkowaniu choć było.
Jaki fajny wiaterek wszedł do domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2014, 20:01
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
la wrote:Tak, teraz ciąża urojona nie tylko przed @, a przez cały cykl
U mnie rozciągliwy nie po serduszkowaniu choć było.
Jaki fajny wiaterek wszedł do domu.
i weź tu bądź mądrym.. no ale skoro robilam to wcześniej i nie bylo takiego to czemu teraz by mialo sie cos zmienic? obserwacja i jeszcze raz obserwacja, ponoć na papierze jak sie podetrze to w owulacje jest uczucie śliskości... zapach alkaiczny, zasadowy, nie kwaśny.. a jak to jest pozostalosc po to szybko wysycha na papierze. Faceci co prawda powodują też śluz na poślizg ale to bylby on tez wcześniej chyba:D -
Taki z podniecenia jest bardziej nie rozciągliwy,a mokry, ja patrzę przy szyjce, a nie u wyjście.
Idę zaraz robić pasztet z pieczarek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2014, 20:10
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualnyDziewczyny, same pozytywne info po tych wizytach u ginkow tylu lekarzy mylić się nie moze czuje, ze dziś w nocy to będzie się tyle działo, ze ziemia się zatrzesie i tak ma być, brać się do roboty normalnie super
mizzelka, samira, julita, Daisy lubią tę wiadomość