Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Daisy wrote:Nona, na dobrą sprawę bety też przeciez nie musisz robić Wiele dziewczyn nadal polega jedynie na testach ciążowych i mają się dobrze
Dokładnie ja bete poszłam zrobić bo testy kiepsko wychodzily beta niestety zamiast rosnąć malała a do tego niski progesteron bo jedynie 4,68Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 12:56
27.03.2014 [*]
udało się czekamy na Ciebie Skarbie :*
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
hahhaah a ja jak głupia czekam na wizyte u mojego doktorka kurde ale jestem jego ciekawa, jest podobno mega przystojny!!!!!!!!
ale ze mnie głupek...zamiast byc ciekawa czy bedzie serduszko to ja o odktorku myśle buahhaha
ale ku scisłosci mam nadzieje ze bedzie serduszki i wszystko na swoim miejscu :Ewa99, aisza, julita, samira, Ewelcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja uwielbiam jeść ostro, mąż niestety nie, więc musze wypośrodkować jak coś robię wczoraj dałam sobie upust bo ja zjadlam pizze mega ostrą a mąż normalną
mizzelka lubi tę wiadomość
27.03.2014 [*]
udało się czekamy na Ciebie Skarbie :*
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
nick nieaktualnyRudasku, męża lepiej za sobą nie zabieraj
Mój gin to już starszy facet, ale przystojny i cały czas pół szpitala za nim lata, tam gdzie jest ordynatorem
W razie jakiegoś usg jak się uda zaciążyć to boję się, że jak mąż go zobaczy to będzie kazał zmienić, zazdrośnik -
hehheeh nie...ja mam wizyte o 11.30 wiec urywam sie z pracy!!! moj R akurat nie jest zazdrosny a na punkcie groszka bardzo przewrazliwiony- juz!!!!! wiec najwazniejsze dla niego zebysmy mieli dobra opieke wiec mysle ze nie bedzie mial nic przeciwko no chyba ze to na prawde mega sexi gość nie wiem, poki co nie widziałam :D
Ewa99 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaisza wrote:Dokładnie ja bete poszłam zrobić bo testy kiepsko wychodzily beta niestety zamiast rosnąć malała a do tego niski progesteron bo jedynie 4,68
ja też mam niski progesteron bo tylko 8 ale mam lutke wrazie czego no gin mi powiedizla ze jak progesteron jest ponizej 5 to ciezko utrzymac ciaze dlatego ja ma wdomku lutke i jakby co mam sie nia i nospa nafaszerowac i lezec plackiem a bedzie ok ja trzymam za Ciebie kciuki kochana myslals zeby brac lutke albo duphaston w ciagu cyklu on ci podnieise progesteron i wrazie ciazy bedziesz miala chociaz to 8 na poczatku zeby ciaza nie polecialaEwelcia lubi tę wiadomość
-
Moj gin przy pierwszej ciazy i potem jeszcze chodzilam tez do niego, w sumie z 10 lat, to taaaki przystojniak . Wysoki, ciemne wlosy, oczy, troche siwizny bo po 40tce spokojnie juz jest moze i ok 50 tki Tez jest ordynatorem w jednej klinicie Teraz za to mam fajna babke, bardzo ladna, lekko przy sobie, ale naprawde z buzi jest sliczna, brunetka
Rudasek, Nona lubią tę wiadomość
-
ja ide do niego pierwszy raz! ale kolezanka mi opowiadała jak poszła z inna kolezanka i jak otworzył drzwi to ją zatkało!! no ale sa gusta i gusciki, ona sika po portkach na jego widok a dla mnire moze byc " taki sobie"...no ale zobacze i przekonam sie za tydzien
dowcip ma bo dzwonie do niego pierwszy raz a ten sie ze mna zegan " pa pa " hehehheDaisy, Ewa99 lubią tę wiadomość
-
aisza wrote:ja uwielbiam jeść ostro, mąż niestety nie, więc musze wypośrodkować jak coś robię wczoraj dałam sobie upust bo ja zjadlam pizze mega ostrą a mąż normalną
Daisy, Ewa99 lubią tę wiadomość
-
Ja tamtego miałam przystojniachę Jak leżałam i czekałam na zabieg to laski piszczały za nim
Teraz zmieniłam gina bo tamten tylko w czw przyjmował i zero z nim kontaktu
A to jednak najważniejsze.
W tamtej ciąży miałam progesteron 4,0, brałam luteinę ale i tak się nie udało. -
mizzelka wrote:Kasika i teraz to bym tych ze szpitala popukała i to ostro w ten kaczy łeb!
jutro beta będzie jeszcze lepsza bynajmniej juz wiesz gdzie NIE IŚĆ w razie porodu czy opieki...
Mój M chce tam dziś pojechać, ale powiedziałam, aby dał już spokój.
A powiem Ci dr miał kaczy łeb Taki dużyyyyy, niewymiarowy -
Mój z okularami gin.. ponad 40... niezbyt no nautura go w urodę przyspożyła, ale przyjemny i rozmowny i to się liczy co prawda prywatnie ale uwierzcie mi.. na moje okolice to tak cięzko dostać się na fundusz że to szok, nawet z wyrywaniem zęba musiałam czekać od 4 nad ranem.. a przyjął mnie dopiero o 10 i już byłam piąta ;/ uff ostatnia ale sie udalo.
a co dopiero do gin latać z brzuchem i czekać tak z rańca jeszcze baby wredne.. w kolejce... bo jak sie wrocisz ponownie z wynikami to by cię pożarły na żywca
dlatego wolę na spokojnie na luziku po południu bryknąć na wizytę i w spokoju czekać na USG i siedze ile chce.. osttanio mialam byc na 5 minut a siedzialam 30kasika8303 lubi tę wiadomość