Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
mizzelka wrote:nie ma tematu tak jestem niewychowana i nie wyrachowana
świnia ze mnie totalna
nie ma co robić szumu o byle bzdetę
bedę aktywna pisemnie ale nie bd kopiować, no może z raz dla Zajsonka
i na tyle mojej aktywności
Mizzelka po raz kolejny piszę - nie wiem, czemu bierzesz to do siebie, skoro to nie do Ciebie.
Ty to nawet poprawiłaś osobę która mnie źle wpisała.mizzelka, samira lubią tę wiadomość
-
jejeju... przeciez to zabawa, co nie? Chyba nie ma co tego tak serio traktowac. A Mizzelke podziwiam. Ja nie nadganiam czytac tego wszytskiego a co dopiero uzupełniac!!
A nie myli się tylko ten, co nie robi nic...Zajsonek lubi tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
nick nieaktualnyNom, w poniedziałek dzień ojca
Na dzień matki mi nie wyszło, na dzień ojca też nie, to może chociaz na urodziny męża na początku sierpnia, a jak nie tak, to moze chociaz na moje we wrześniu i Na rocznicę ślubu
Kurde, dzisiaj na fejsiku sąsiadka wrzuciła oczekiwanie dziecka... Nie mam już żadnej niezaciążonej lub bezdzietnej sąsiadki
Tylko się dopytują kiedy i ja dołaczę z wózkiem -
Krokodylica wrote:mizzelka to nie było do Ciebie.
Bo Ty zapytałaś, a było wiele głosów wprost, że nie wpiszecie mi testu bo to było za wcześnie. I nie Ty mnie wpisałaś na 25ty chociaż prosiłam na 24ty, dobra, wiem że to była zwykła pomyłka o jeden dzień, ale po raz drugi poczułam się jak niedorozwinięte dziecko które nie wie kiedy testować.
Ja się nie kłócę. Do mizzelki też nic nie mam, bo jest obcykana w wykresach i zawsze pomocna.
Już nic nie piszę na ten temat. Po prostu w następnym cyklu nie zapisuję się na żadną listę i święty spokój.
Tylko już drugi raz coś jest nie tak, przepraszam że jestem drażliwa, to przed @ i mdłości dają mi popalić.
Ale przez moment bylo mi przykro że lista nie jest taka jak sobie zamierzałam.
Raz mnie mocno zabolały słowa uczestniczki ale się nie udzieliłam, nie opierdzieliłam, tylko poprosiłam ją o wyluzowanie, cieszyłam się że dziewczyny ogarniają wykresy i wpisują wszystko są aktywne i pomocne...
taki był plan.
A ja z niecierpliwością czekam na Twój test...Krokodylica, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Ewa99 wrote:Nom, w poniedziałek dzień ojca
Na dzień matki mi nie wyszło, na dzień ojca też nie, to może chociaz na urodziny męża na początku sierpnia, a jak nie tak, to moze chociaz na moje we wrześniu i Na rocznicę ślubu
Kurde, dzisiaj na fejsiku sąsiadka wrzuciła oczekiwanie dziecka... Nie mam już żadnej niezaciążonej lub bezdzietnej sąsiadki
Tylko się dopytują kiedy i ja dołaczę z wózkiem
a on czy nie pogrubiałam w drugim sensie?
no kurde.. powiedziałam mu że nie i że jeszcze mam czas..
co ja mu się będę tłumaczyć. -
Tygrysek wrote:Cześć Dziewczyny, u mnie tempka w góre. Poradźcie mi. Ostatnio mój cykl miał 26 dni, a wcześniej 28,30,31. W którym dniu cyklu mam testować?
U mnie bez zmian, ból miesiączkowy na przemian z cyckami bolącymi i wzdęciami. -
nick nieaktualnyTaak, ci wujkowie są drażniący... Jeden taki głupi się ostatnio na jakiejś imprezie rodzinnej tak niby do ogółu zapytał, czy może liczyć na to, że do tego stołu jakieś krzesła się keidyś dostawi. To ja mu : "Jak wujek będzie tył jak do tej pory to będzie trzeba, bo na jednym się nie zmieści)
Rodzina w ryk, a on się zamknął od tej porymizzelka, Zajsonek, samira, Kasia * lubią tę wiadomość
-
dużo dziewczyn właśnie pisało że czuło małpę za rogiem. Ale ostatnio wlasnie wykres był góry i padoły a teraz widzę że masz aby o 2 dni pozniej owulkę ode mnie, ale kurde coś się dzieje w koncu po tych tabletkach, czyli dobry znak że wraca do normy.
ja tez mam małpowo -
Ewa99 wrote:Taak, ci wujkowie są drażniący... Jeden taki głupi się ostatnio na jakiejś imprezie rodzinnej tak niby do ogółu zapytał, czy może liczyć na to, że do tego stołu jakieś krzesła się keidyś dostawi. To ja mu : "Jak wujek będzie tył jak do tej pory to będzie trzeba, bo na jednym się nie zmieści)
Rodzina w ryk, a on się zamknął od tej pory
ja się odgryzam ile się da kolezanka co wpadla łaziła za mną jak glupia w sklepie i kiedy dziecko kiedy dziecko kiedy dziecko? a ja powiedziałam że lepiej później niż niespodziewanie.
bez urazy nie mam nic do osób którym się to przydarza niespodziewanie, ale wkurzyła mnie totalnie a buzia jej sie automatycznie zamknęła.Ewa99, Zajsonek, samira lubią tę wiadomość
-
heej
tak czytam i nie mogę nie opowiedzieć jak u mnie dziadek się o prawnuka upomina od marca a ja mam obrończynie- babcie i mame- haha i one nic nie wiedzą że my już i zawsze do niego : "przecież ona jeszcze rok studiów ma" , albo "za mało masz wnucząt?" ale to z takim oburzeniem krzyczą, haha a ja mam spokójEwa99, mizzelka lubią tę wiadomość
-
cześć dziewuszki
a u mnie bez żadnych objawów zafasolkowania: mdłości, senności, bólu piersi czy czegoś podobnego tylko od czasu do czasu pobolewa mnie na @ - niech idzie precz! do niedzieli raczej nie przyjdzie bo do tego czasu biorę jeszcze dupka
testuję chyba we wtorek, ale staram się mocno wierzyć że się udało
-
nick nieaktualny
-
Zajsonek: moze wypij sobie wodę z cytryną.. ja ratuje sie troche colą to mi się tak przysłowiowo odbije
Przedszkolanka: też bym tak chciala, ale zawsze innych ta bezczelność to aż przytka... Momentami jest mi brak słów... a jak ludzie obcy się interesują to normalnie szok mają zbyt nudne życie żeby się swoim zająć...Zajsonek lubi tę wiadomość