X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne CZERWCOWE TESTOWANIE ;-)
Odpowiedz

CZERWCOWE TESTOWANIE ;-)

Oceń ten wątek:
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anusia5 grzybicę układu pokarmowego ogromna cześć populacji. Duża nadzieja w zmianie diety i wprowadzenie za jakiś czas probiotyków. Warto też pić na czczo wodę cytyną.

    Karmellka ja mam podobnie, choć mam jakąś intuicję, że raczej się udało, albo mam taką złudną nadzieję. Raz myśle, że się udało, a raz, że jednak nie...Chodzę macam piersi i tak jak piszesz w staniku bola, a bez mniej tylko jak dotykam. Brzuch raczej wzdęty, zmęczona jestem bardzo... Jutro zrobię sikańca z czułościa 10 - jak będzie biel wizira to będę miała baardzoo smuty nastrój...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2018, 22:02

    Nona lubi tę wiadomość

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • Upragniona niunia Ekspertka
    Postów: 215 112

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Ja dzisiaj jakiegos dola złapałam ;( powiedzcie mi jak to jest ze w biustonoszu jak dotknę piersi to bolą a bez nie bolą... dodatkowo tak mnie wysypało na twarzy ze tracę nadzieje. W zeszłym cyklu jak była cb nie miałam pryszczy :( ogólnie czuje sie jak kupa wiec typowo przed okresem :/ twarz sie tłuści woda zatrzymana :( beznadzieja. Jutro jadę na progesteron zrobię tez betę wyjdzie negatywna uznam za prawidłowy wyniki. Nie chce żyć nadzieja bo jak chluśnie @ to nie poradzę sobie z bólem
    Karmelllka90 ja tak z piersiami co miesiąc miałam ze bolały w biustonoszu i to jak... A bez nic nie czułam.

    Ten miesiąc jest dla mnie mega dziwny.
    Przygotowuje się do hsg.
    Miałam krwawienie w środku cyklu.... I żyje w świadomości ze nie było owulacji. Chociaż bardzo czułam jajniki w sobotę a potem cisza. Myślę że przez to ze posłuchałam ginekolog to zablokowałam sobie owulacje luteina. Nie chodziłam juz do niej 4 raz żeby potwierdzić. Szkoda mi pieniędzy i tak jakoś pieniądze się rozchodzą 2 wesela wcześniej jeszcze komunia gdzie luby chrzestnym a jeszcze chrzciny we wrześniu się szykują.


    Mam cicha nadzieje ze pęcherzyk jednak pekl... Piersi zaczynają mnie boleć ale też jakoś tak inaczej.

    Zaczynamy starania od nowa. To jest ten czas.
    12.2017 - cp
    Starania od 10.06.2017

    Nadzczynnosc GB.
    Zielone światło.
    06.22- 5cykl starań na nowo.
  • Isaura81 Autorytet
    Postów: 1115 465

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Ja dzisiaj jakiegos dola złapałam ;( powiedzcie mi jak to jest ze w biustonoszu jak dotknę piersi to bolą a bez nie bolą... dodatkowo tak mnie wysypało na twarzy ze tracę nadzieje. W zeszłym cyklu jak była cb nie miałam pryszczy :( ogólnie czuje sie jak kupa wiec typowo przed okresem :/ twarz sie tłuści woda zatrzymana :( beznadzieja. Jutro jadę na progesteron zrobię tez betę wyjdzie negatywna uznam za prawidłowy wyniki. Nie chce żyć nadzieja bo jak chluśnie @ to nie poradzę sobie z bólem
    U mnie taki ból piersi to jest przy wysokim progesteronem.

    Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
    HSG - drożne jajowody
    Niedomoga lutealna
    Zioła ojca sroki nr 3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny właśnie jutro robię progesteron ale jeszcze nigdy miałam takiego bólu piersi od 2 dni po owulacji... a powiedzcie mi ten progesteron robię na czczo i z rana? Jakoś bardzo rano? Chciałabym sie wysłać.. w niedziele mamy chrzciny maz za chrzestnego same wydatki ;P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny właśnie jutro robię progesteron ale jeszcze nigdy miałam takiego bólu piersi od 2 dni po owulacji... a powiedzcie mi ten progesteron robię na czczo i z rana? Jakoś bardzo rano? Chciałabym sie wyspać .. w niedziele mamy chrzciny maz za chrzestnego same wydatki ;P

  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepiej na czczo :)


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet85 wrote:
    Anusia5 grzybicę układu pokarmowego ogromna cześć populacji. Duża nadzieja w zmianie diety i wprowadzenie za jakiś czas probiotyków. Warto też pić na czczo wodę cytyną.

    Karmellka ja mam podobnie, choć mam jakąś intuicję, że raczej się udało, albo mam taką złudną nadzieję. Raz myśle, że się udało, a raz, że jednak nie...Chodzę macam piersi i tak jak piszesz w staniku bola, a bez mniej tylko jak dotykam. Brzuch raczej wzdęty, zmęczona jestem bardzo... Jutro zrobię sikańca z czułościa 10 - jak będzie biel wizira to będę miała baardzoo smuty nastrój...
    Kochana u mnie z ta intuicja jest tak samo ... :( jutro 6/7 dpo a ja juz szukam objawow to jest chore!! Szukam u siebie objawow jak w zeszłym cyklu gdzie była cb i sie dołuje ze sie nie udało... po czym jak zaczynam myśle w inny sposób to cos mi mowi ze mam myślec pozytywniej. Ostatecznie boje sie rozczarować i wyjdzie tak ze wyląduje na Babinskim

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 09:58

    Katiiii lubi tę wiadomość

  • Katiiii Ekspertka
    Postów: 251 82

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    karmelka hormonów nie trzeba na czczo, to nie glukoza we krwi, kromka z srm nie zmieni Ci wartości progesteronu a tymbardziej bety ;-)

    Ja czuję że mogło się udac. Zero plamien, zero bóli brzucha jak przed @.

    Pryszcze na plecach, cycki wiotkie nie napchane jak przed @, nie czuję się napompowana tak że zaraz wybuchnę jak przed @....

    problem taki że mieliśmy się starać od września no ale jakby wyszło to mam nadzieję że mąż nie zrobi kwaśnej miny zdziwienia...
    jedno już ma, chciał drugie no ale może nie teraz...
    terminy na marzec teraz wychodzą tak? okok, no napalam się jak to ja...
    termin @ w niedzielę.
    No skoro mąz nie chciał juz teraz to chyba wie że skoro sie nie zabezpiecza to zajsc mozesz ...albo sie zabezpiecza/uwaza albo nie jedno z dwóch wiec troche dziwnie brzmi to co napisalas ;p

    Nona, OlivkowaMama lubią tę wiadomość

    0d6540cdf938387553a1c29e28e3a71f.png
    Synek <3 13.08.2014
    Córeczka <3 27.06.2016
    Aniołek [*] :( 23.05.2018
  • Isaura81 Autorytet
    Postów: 1115 465

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z hormonów to tylko prolaktynę na czczo.
    Progesteron bez wysiłku i nerwów. Bo faktycznie może dziwny wynik wyjść.

    Nona lubi tę wiadomość

    Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
    HSG - drożne jajowody
    Niedomoga lutealna
    Zioła ojca sroki nr 3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso87 wrote:
    Trzymam kciuki za Was Dziewczyny, bo i pusto póki co na wątku Marcowym na belly. Czekam i czekam:))
    Oj bardzo bardzo chcemy do Ciebie dołączyć i zapełnić wątek Marcowy :) nie mogę się doczekać testowania. A mam zamiar wytrzymać do terminu @ a najlepiej to dzień po :D

    iNso87 lubi tę wiadomość

  • largos Przyjaciółka
    Postów: 87 89

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, ja mam dzis 19dc a 1 miesiac sie staramy o drugie. Praktycznie od 13 dnia z jednym dniem przerwy do wczoraj bylo serduskowanie. Moj mąż twierdzi, ze mu sie podobają starania o maluszka. Od 2 dni mam wzdętt brzuch i bopolewa mbie jak na okres. Ale dopiero 3 lipca powinnam dostac, wiec pewnie wtedy tez bede testowac, jesli sie nie pojawi. Dodam, że pierwsza ciąza byla po roku staran a wiedIalam juz w 3 tygodniu, ze jestem w ciąży

    relgupjy7eqx5bjf.png
  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mordeczka, możesz mi zaznaczyć tą cholerną smutną gębę :/ @ się rozkręca.
    Pozytyw taki, że nie było wcale plamienia, pierwszy cykl od 6 miesięcy. Podejrzewam, że zadziałał Letrox, i tarczyca się unormowała.

    Kolejny smutny miesiąc. Nie cierpię tej fazy cyklu...

    7u229jcgzsq578gy.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 06:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana
    Dziewczyny jak testy????
    Ja dzis siknelam na ten o czułości 10 i niczym się kreski nie różnią od wczorajszych:) bladziochy.
    Czekam teraz do wtorku.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona zgłupiałam... uważam tak jak Katiii. Dlaczego miałby maz zrobić kwaśna minę? Chyba powinien sie cieszyć ze udało sie w pierwszym cyklu bez stresu i czekania. Uważam ze dorośli ludzie uprawiają sex bez zabezpieczenia ponieważ chcą mieć dzieci . Po doszukiwaniu objawow uczestniczeniu na forum wnioskuje ze ty bardzo chcesz juz dzidziusia?

    Inso87 u ciebie chyba dopiero 2 dni po zagnieżdżeniu co? Wnioskuje z temp?? Wiec moim zdaniem testy maja prawo wychodzić blade. Trzymam mocno kciuki za twoja wtorkowa betę

    Ja chciałam dzisiaj sie wyspać godzina 6 pobudka- pospane dziękuje oczy jak 5 złoty. Chwilkę jeszcze poleze i zbieram sie na proga zrobię te betę wiem ze nie ma sensu ale moze odpuszczę nie bede szukać objawow. Wczoraj wieczorem miałam tak okropne gazy ( aż wstyd) mój maż wszedł do sypialni i stwierdził ze to jest nie możliwe! Ze ktoś w tym brzuchu musi być. On tez juz tak bardzo by chciał ehh co za dołek :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2018, 06:49

    Katiiii, Nona lubią tę wiadomość

  • patkaaxx90 Autorytet
    Postów: 834 668

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie chyba bez owu...było w Tym. Miesiącu temperatury na jednym poziomie jeszcze tego nie przerabialam

    Miłosz
    bl9cpiqvy4ezsagr.png
    Honoratka
    gyxw8u695zbv7tdy.png
  • Upragniona niunia Ekspertka
    Postów: 215 112

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patkaaxx90 wrote:
    U mnie chyba bez owu...było w Tym. Miesiącu temperatury na jednym poziomie jeszcze tego nie przerabialam

    Ale ovu wyznaczyło ci owulacje hmm?

    Zaczynamy starania od nowa. To jest ten czas.
    12.2017 - cp
    Starania od 10.06.2017

    Nadzczynnosc GB.
    Zielone światło.
    06.22- 5cykl starań na nowo.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatellaa wrote:
    Mylisz się :) Zalecane jest aby każde badanie krwi było na czczo. Progesteron " Lekarze zalecają, aby oznaczenie poziomu progesteronu odbywało się na czczo, minimum 8 godzin od ostatniego posiłku."
    Dlaczego? a no dlatego, że w tym co jemy sa nie tylko witaminy, ale tez inne związki, chemia. Nikt nie wie jaki to ma wpływ na badanie krwi. Nawet hormonów! Wiadomo, że np kurczaki zaburzają produkcję hormonów u ludzi. Także, TAK przed każdym badaniem powinno się być na czczo. Progesteron ok 8h, niektóre lab mówią o 4h :)
    Tak, właśnie sprawdziłam sobie i zalecają na czczo miedzy godzina 7-9 najwcześniej 8 h po ostatnim posilku

    Katiiii, Straciatellaa lubią tę wiadomość

  • Katiiii Ekspertka
    Postów: 251 82

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Tak, właśnie sprawdziłam sobie i zalecają na czczo miedzy godzina 7-9 najwcześniej 8 h po ostatnim posilku
    tez tak mysle... ja bylam 2 dni temu na pobraniu krwi to też nic nie jadlam specjalnie mimo iż lekarz nie powiedział ani słowa o tym czy moge cos zjesc z rana czy też nie tak wiec sama od siebie nie jadłam dopiero jak wróciłam po pobraniu.
    Mysle że jesli nawet sie nie wie takich rzeczy to lepiej samemu pomyslec i zwyczajnie z rana nie jesc :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2018, 08:00

    0d6540cdf938387553a1c29e28e3a71f.png
    Synek <3 13.08.2014
    Córeczka <3 27.06.2016
    Aniołek [*] :( 23.05.2018
  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4107 1739

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie nagatyw :( nie wiem o co chodzi z tym plamieniem . wczoraj jeszcze było plamienie okresu brak. brzuch lekko czasami pobolewa. Dziwny ten cykl

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2018, 08:15

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS

    On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Pozostało
    ❄️ 4BA
    brak przebadanych
‹‹ 98 99 100 101 102 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ