X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne CZERWCOWE TESTOWANIE ;-)
Odpowiedz

CZERWCOWE TESTOWANIE ;-)

Oceń ten wątek:
  • KAL Autorytet
    Postów: 1131 672

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi90 wrote:
    Daj znać co odpisał.
    Ja też jestem wkurzona nie wiem co się dzieje od tygodnia plamie. W sb test wg mnie negatywny.powtorze w środę.

    Mam przyjść na USG w tym tyg.

    Akceptacja!
  • Bonda Autorytet
    Postów: 299 360

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    Tuch takich dziwnych. Jakby otwsrte od gory P bylo pierwsze, tyle pamietam bo nie mam tego przed soba... sprawdze w domu. Ale gin powiedziala ze to dobrze. Czy cos nie tak?

    EDIT :-) jako ze w ogole pierwszy raz robilam takie badania, to mi sie wszystko pomieszalo :-)
    Progesteron 50,060 nmol/l
    Prolaktyna 349,7 uIU/ml
    Tsh 2,660
    Ft4 18,08 pmol/l
    Anty tpo 20,3 U/ml

    Noo i to tyle :-) ogolnie nie wiem co znacza te jednostki, ale gin powiedziala ze jest okej:-)
    Czyli proga masz około 15,7 - to też dobrze.

    f2w3rjjgl4va9bg3.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bonda wrote:
    Czyli proga masz około 15,7 - to też dobrze.
    A skad takie przeliczenia? Bo ja sie za bardzo w tym nie orientuje:-(

    10.09.2019 Marcel
  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4107 1739

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,

    kupiłam test i zrobiłam nie wytrzymałam, wyszedł negatyw. A dzisiaj plamienia były duże martwię się nie wiem co to może oznaczać :(

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS

    On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Pozostało
    ❄️ 4BA
    brak przebadanych
  • KAL Autorytet
    Postów: 1131 672

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi90 wrote:
    Dziewczyny,

    kupiłam test i zrobiłam nie wytrzymałam, wyszedł negatyw. A dzisiaj plamienia były duże martwię się nie wiem co to może oznaczać :(

    A na kiedy masz termin @? Ja też plamilam w okolicy 10 dpo i podejrzewam że może to była implantacja ale coś poszło nie tak bo w 2 testach w regulaminowym czasie nic nie wyszło ale jak spojrzałam później to była druga kreska i to dobrze widoczna nie trzeba było jej szukać. Maz mówi że jak będzie coś złego po tej stymulacji to już nie chce się starać. Ze to ryzyko duże a dziecko jedno już mamy.

    Akceptacja!
  • Isaura81 Autorytet
    Postów: 1115 465

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi90 wrote:
    Dziewczyny,

    kupiłam test i zrobiłam nie wytrzymałam, wyszedł negatyw. A dzisiaj plamienia były duże martwię się nie wiem co to może oznaczać :(
    Wysoka prolaktyna i niedomoga lutealna powodują plamienia w trakcie cyklu. Często poprzedzają @. Brzydkie specyficzne brązowawe upławy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2018, 18:19

    Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
    HSG - drożne jajowody
    Niedomoga lutealna
    Zioła ojca sroki nr 3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wykończy mnie o laboratorium powiedziała mi rano ze wyniki do 15 wyszłam z pracy o 17 dzwonię ze nie mam wyników babka poszukała mnie i mowi ze bedą jutro - super ze robisz badania w sobotę a ba wyniki czeka sie 3 dni ehh

    Poszłam do rossmanna po test ciążowy nie bylo tych paseczkowych a tylko ten chce :P wiec to znak :( nie kupuj nie masz po co

  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4107 1739

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KAL wrote:
    A na kiedy masz termin @? Ja też plamilam w okolicy 10 dpo i podejrzewam że może to była implantacja ale coś poszło nie tak bo w 2 testach w regulaminowym czasie nic nie wyszło ale jak spojrzałam później to była druga kreska i to dobrze widoczna nie trzeba było jej szukać. Maz mówi że jak będzie coś złego po tej stymulacji to już nie chce się starać. Ze to ryzyko duże a dziecko jedno już mamy.


    Termin @ miałam na sobotę choć ostatnio mój cykl trwał 33 dni, właśnie dzisiaj mija 33 dzień cyklu. Kurde przed staraniami miałam wszystko jak w zegarku. Brzuch też nie boli jak na @ bolal może ze dwa razy i to krótko. Bardzo mnie to niepokoi. Nigdy nie miałam takiego plamienia. Zastanawiam się czy nie iść na betę i rozwiać swoje wątpliwości.

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS

    On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Pozostało
    ❄️ 4BA
    brak przebadanych
  • Isaura81 Autorytet
    Postów: 1115 465

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Wykończy mnie o laboratorium powiedziała mi rano ze wyniki do 15 wyszłam z pracy o 17 dzwonię ze nie mam wyników babka poszukała mnie i mowi ze bedą jutro - super ze robisz badania w sobotę a ba wyniki czeka sie 3 dni ehh

    Poszłam do rossmanna po test ciążowy nie bylo tych paseczkowych a tylko ten chce :P wiec to znak :( nie kupuj nie masz po co
    Jak mozna tyle czekać na wynniki progesteronu. Ja mam badany co 2 dni i od wyniku zależy podanie zastrzyków. Nie ma szans reagowac i się leczyć przy takiej pracy labolatorium. Sprawdź na ich stronie internetowej w jakich terminach oferują wyniki badań i ustaw panie do pionu. Ciężko mi uwierzyć że takie terminy mają zwykłego badania. To namposiew u nich się będzie czekać miesiąc ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2018, 18:23

    Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
    HSG - drożne jajowody
    Niedomoga lutealna
    Zioła ojca sroki nr 3
  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4107 1739

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piersi nadal bolą jak dotknę. Chyba jakby to był skąpa @ to chyba przestały by boleć?

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS

    On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Pozostało
    ❄️ 4BA
    brak przebadanych
  • Bonda Autorytet
    Postów: 299 360

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    A skad takie przeliczenia? Bo ja sie za bardzo w tym nie orientuje:-(
    Jeśli podają, że progesteron dobry (świadczący o owulacji) jest od 8 (względnie 10) to mówią o jednostce ng/ml
    Ty masz w nmol/l co oznacza, że 1 ng/ml = 0,314 nmol/l
    Więc jeśli pomnożysz swoje 50 x 0,314 = 15,7

    f2w3rjjgl4va9bg3.png
  • Isaura81 Autorytet
    Postów: 1115 465

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi90 wrote:
    Piersi nadal bolą jak dotknę. Chyba jakby to był skąpa @ to chyba przestały by boleć?
    Ja też miałam wszystko jak w zegarku. Do czasu jak postawiliśmy starać się o dziecko. Nigdy w życiu żadnych plamień. Od września 2017 nie było cyklu bez tego. :-(
    Ten mam pierwszy ( nie zapeszajac)

    Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
    HSG - drożne jajowody
    Niedomoga lutealna
    Zioła ojca sroki nr 3
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Tak wyglądał rano mój test ciążowy:
    IMG201806_qerawaq.jpg
    Tak mnie złościła temperatura, że utrzymuje się na stałym poziomie, że nie wytrzymałam ... wpadł mi w ręce test owulacyjny - zorbiłam = 2 kreski:-) Chwyciłam test ciązowy i wypatrzyłam delikatną różową kreskę...
    Odebrałam wynik bGCG i wynosi 56,2 - co odpowiada ciązy do 3 tyg. Wszystko się zgadza, bo owulacja była ok 13.06- w środę idę sprawdzić przyrost i sprawdze progesteron. Niepokoję się trochę bo w grudniowym ciążowym cyklu w 13 dniu po owulacji - beta wynosiła 132, teraz w 12 dniu po owulacji tylko 56, 2, ale chyba nie ma wątpliwości ,że sie udało. Z drugiej strony nie wiem kiedy doszło do zapłodnienia...
    Nie umiem sie jeszcze cieszyć, na razie się boję....W czwartek ide do mojego zaufanego ginekologa - póżniej jest niestety na urlopie - dlatego idę tak szybko, pewnie jeszcze nic nie zobaczy, ale powie mi jakie leki mam brac.....Ale mam pietra, ale wszytsko tym razem było dobrze

    MałaMi90, patkaaxx90, iNso87, Straciatellaa, Nona, SylwiaLu, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bonda wrote:
    Jeśli podają, że progesteron dobry (świadczący o owulacji) jest od 8 (względnie 10) to mówią o jednostce ng/ml
    Ty masz w nmol/l co oznacza, że 1 ng/ml = 0,314 nmol/l
    Więc jeśli pomnożysz swoje 50 x 0,314 = 15,7
    Ahaa czyli tak czy siak jest okej? To dobrze :-)

    10.09.2019 Marcel
  • Bonda Autorytet
    Postów: 299 360

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet85 wrote:
    Hej
    Tak wyglądał rano mój test ciążowy:
    IMG201806_qerawaq.jpg
    Tak mnie złościła temperatura, że utrzymuje się na stałym poziomie, że nie wytrzymałam ... wpadł mi w ręce test owulacyjny - zorbiłam = 2 kreski:-) Chwyciłam test ciązowy i wypatrzyłam delikatną różową kreskę...
    Odebrałam wynik bGCG i wynosi 56,2 - co odpowiada ciązy do 3 tyg. Wszystko się zgadza, bo owulacja była ok 13.06- w środę idę sprawdzić przyrost i sprawdze progesteron. Niepokoję się trochę bo w grudniowym ciążowym cyklu w 13 dniu po owulacji - beta wynosiła 132, teraz w 12 dniu po owulacji tylko 56, 2, ale chyba nie ma wątpliwości ,że sie udało. Z drugiej strony nie wiem kiedy doszło do zapłodnienia...
    Nie umiem sie jeszcze cieszyć, na razie się boję....W czwartek ide do mojego zaufanego ginekologa - póżniej jest niestety na urlopie - dlatego idę tak szybko, pewnie jeszcze nic nie zobaczy, ale powie mi jakie leki mam brac.....Ale mam pietra, ale wszytsko tym razem było dobrze

    Piękna kreseczka i piękna beta. Super :-) Niczego się nie bój, wszystko będzie jak najlepiej, zobaczysz.

    Anet85 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgl4va9bg3.png
  • Bonda Autorytet
    Postów: 299 360

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet85 wrote:
    Hej
    Tak wyglądał rano mój test ciążowy:
    IMG201806_qerawaq.jpg
    Tak mnie złościła temperatura, że utrzymuje się na stałym poziomie, że nie wytrzymałam ... wpadł mi w ręce test owulacyjny - zorbiłam = 2 kreski:-) Chwyciłam test ciązowy i wypatrzyłam delikatną różową kreskę...
    Odebrałam wynik bGCG i wynosi 56,2 - co odpowiada ciązy do 3 tyg. Wszystko się zgadza, bo owulacja była ok 13.06- w środę idę sprawdzić przyrost i sprawdze progesteron. Niepokoję się trochę bo w grudniowym ciążowym cyklu w 13 dniu po owulacji - beta wynosiła 132, teraz w 12 dniu po owulacji tylko 56, 2, ale chyba nie ma wątpliwości ,że sie udało. Z drugiej strony nie wiem kiedy doszło do zapłodnienia...
    Nie umiem sie jeszcze cieszyć, na razie się boję....W czwartek ide do mojego zaufanego ginekologa - póżniej jest niestety na urlopie - dlatego idę tak szybko, pewnie jeszcze nic nie zobaczy, ale powie mi jakie leki mam brac.....Ale mam pietra, ale wszytsko tym razem było dobrze
    Widzę, że masz PCOs. Oprócz metforminy coś brałaś, czy owu naturalna?

    f2w3rjjgl4va9bg3.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet krecha jak się patrzy! Gratuluję! :d

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet gratulacje :D piekna kreseczka :)

  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brałam jeszcze ovarin - ale jakoś nieregularnie i cyclodynon - reguralnie. Poza tym od początki brałam witaminy prenatalne Prenatal duo - z metylofolianem - bo mam jakąś nietolerancję zwykłego kw.foliowego. Myśle, że 2 przymusowe cykle z antykoncepcją - po poronienu- też mogły przyczynić się do pobudzenia owulacji. Bałam sie tej antykoncepcji jak ognia, ale z drugiej strony groziło mi, że jajniki po poronieniu rozrosną sie z pęcherzykami do takich rozmiarów, że ciężko będzie je ujarzmić. Pisałam na wątku ciąża- poronienie i co dalej ....o moich wątpliwościach, ale chyba się udało .....jakoś niewierze...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2018, 19:24

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny ;-)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

‹‹ 106 107 108 109 110 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ