CZERWCOWE TESTOWANIE ;-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Grzechotka ja też miałam mega silne bóle i to tyle godzin że byłam wykończona. Ból po cesarce to pikuś przy tym co ja przeżyłam
A miesiąc temu bratowa urodziła, 2 godziny i po wszystkim. Mówiła, że takie porody mogłaby mieć codziennie.33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
-
nick nieaktualny
-
Karmelllka90 wrote:Paula bardzo mi przykro, cb czy pozostałości po zastrzyku?
Straciatella cudownie! Gratuluje ❤️
Ja pisze z Krakowa
Zrobiłam kolejny test o 19:25 dalej pozytywny ale juz testowa nie jest mocniejsza od kontrolnej jak ten rano czyli owulacja była juz?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8562fc7faa6c.jpg
U mnie cb. To była pierwsza w moim życiu większa beta czyli od prawie siedmiu lat.
A ja jestem z Poznania.7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
nick nieaktualny
-
Nie... czyli że LH spada a owulka wystąpi do tych 36godzinKarmelllka90 wrote:Paula bardzo mi przykro, cb czy pozostałości po zastrzyku?
Straciatella cudownie! Gratuluje ❤️
Ja pisze z Krakowa
Zrobiłam kolejny test o 19:25 dalej pozytywny ale juz testowa nie jest mocniejsza od kontrolnej jak ten rano czyli owulacja była juz?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8562fc7faa6c.jpg
Liczysz do 36 h od pozytywnego a skoro już bladnie oznacza to że ci LH spada a to nie znaczy że owulka już była tak dla wyjasnienia
Ja pozytywny miałam rano a kolo 12stej mialam juz słabo bardzo kreskę tak szybko LH mi spadło wiec wieczorem się kochaliśmy i nastepnego dnia rano i pykło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 21:05
Synek
13.08.2014
Córeczka 27.06.2016
Aniołek [*] 23.05.2018 -
Trzymam kciuki by @ nie byłoKAL wrote:Mordeczka mnie nie ma na liście... Testowałam 14. Czerwca i biel vizira... Dziś dzień małpy a jej nie ma więc rano Pink super czuły 10 cień się pojawił ale małż go nie widział więc ze Rossmann mam pod blokiem to kupiłam jeszcze 4 testy i zatestowalam Bobo 25 i nic więc w pon powtórzę jak małpa nie przylezie... Ale popatrzyłem teraz na testy (wiem że są nie ważne) i na pinku kreska znikła a na Bobo cień... Zobaczymy to był nasz ostatni cykl i odpuszczamy bo ostatni rok był trudny przez te porażki... Choroby i inne zmartwienia. Ja z Krakowa.
Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
dlatego wlasnie napisalam ze wieczorem i rano zeby sie kochac po pozytywnym xDStraciatellaa wrote:Dziewczyny ja czytałam gdzieś,że najbezpieczniej przyjąć przy testach owu, że owulka będzie 12-48h od pozytywnego testu
Straciatellaa lubi tę wiadomość
Synek 13.08.2014
Córeczka 27.06.2016
Aniołek [*] 23.05.2018 -
SUPER!!! GratulacjeStraciatellaa wrote:Mam wyniki!
2 dni temu bylo bhcg 5.41
Teraz 39.93
ale sie cieszę Ja jestem z Warszawy.
Paula przykro ;-(
Ja może zatestuje 23.06 - gdy będzie ładnie rosła temp., albo 25.06 czas pokaże. Staram się nie nastawiać, ale mam cichą nadzieję ....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 21:59
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ale wiesz najwięcej dzieci powstaje po alkoholuNona wrote:Mnie możecie wpisać na testowanie 24.06 ale nie nastawiam się bo raczej słabo się staramy, myślimy na poważnie zacząć po wakacjach już z monitoringiem/testami ovu itp. Na razie tyle okazji, lot na wakacje plus dużo alko
Nona lubi tę wiadomość
Akceptacja! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzęść dziewczyny, mało się udzielam, nie spodziewałam się ze nie będę miała czasu na forum oraz ze takie jesteście aktywne. Na szybko przejrzałam strony. Gratuluję dziewczyny dwóch kresek tym które niestety dostaly@ przykro mi
Paula Tobie wyjątkowo mocno kibicowalam i naprawdę bardzo mi przykro... jesteś bardzo dzielna i silną kobietą i w końcu doczekasz się dwóch kresek:)
Trzymam kciuki za wszystkie które są przed testowaniem, powodzenia
Paula83 lubi tę wiadomość
-
HejiNso87 wrote:Hej! Witam sie od rana. Cisza jakas tu póki co:) cisza bo większość ma okres owulacji to nie śpi po nocach tylko działa.
Karmelicka nie denerwuj się na niego. To jest ogromną presją. Rozmawiałam z moim ostatnio namten temat i nigdy bym nie przypuszczał że dla faceta to że nie zachodzimy w ciążę oznacza taka porażkę. Oni tego nie pokazują. Mój bierze sporo leków i tym bardziej ma problemy. Też się czasami wkur..... Ale jak pomyślę że przecież ja też często nawet nie mam ochoty i całą robotę odwala żel conceive i mąż to mi głupio.
Powodzenia i spokoju. Bo dzidzia to ma być efekt tego jak bardzo się kochacie, a nie złości i wymuszenia. (Tak mi mój kiedyś powiedział, aż się mi głupio zrobiło).
iNso87 lubi tę wiadomość
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Rozumiem,ze ten wpis miał cos wspólnego z wypowiedzią Isaury. Karmelllka u nas w tym cyklu przeciez byl kryzys...na szczęście tez zażegnany i mam nadzieje,ze mimo problemu zaskoczy cos i w porę jednak sie pogodzilismy wtedy;)Karmelllka90 wrote:Edit problem juz zażegnany
