Czerwcowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie LaBellePerle może Twój facet po prostu się przestraszył nowej roli?? No ale i tak musisz my wyjaśnić że nie może tak Cie traktować czy to przy ludziach czy jak jesteście sami.. Ze sprawia Ci tym ogromny ból..Camarilla wrote:Moj też się tak zachowywał swojego czasu. Powiedzialam mu w końcu że albo w prawo albo w lewo i nie będę tego dłużej znosić. Zarabiał więcej ode mnie, był kierownikiem. 2 lata temu role się zamieniły. Teraz ja zarabiam więcej, mam wyższe stanowisko i on wie że jeżeli chce ze mną być to mamy się szanować.
Też się poklocilam w sobotę bo on jest zazdrosny i ma problem jak wychodzę z koleżanką na piwo i nie ma mnie w domu dłużej niż 3h. Wkurwia mnie to bo wychodzę raz na 2 miesiące a zapierniczam jak wół i w pracy i w domu. Ale to zniose.
Nie rozumiem jak Twój może się tak zachowywać. Powinien Ci w tyłek wychodzić szczegolnie teraz kiedy jesteś w ciąży i miałaś takie przejścia. Może on się obawia dlatego ma takie wahania nastrojów? Może boi się że znów coś się stanie albo nie podoła być dobrym ojcem?
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Z resztą co wam powiem to wam powiem 😊 Faceci to świnie zapatrzeni tylko w siebie tak na prawdę... Oni widzą tylko swoją pracę bo naszej nie widać. Przecież nie widzą tego że codziennie maja obiad, że mają czyste ubrania... I wiele innych... A jakby nie było obiadu??? Nie miałby co założyć bo wszystkie ciuchy brudne.. To przynajmniej mieliby powód żeby gadać że nic nie robimy itd..
Cichosza, Julka, Ignissa lubią tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Pytam bo już się doszukuje jak zwykle 😝LaBellePerle wrote:tak, ale bolał mnie dużo wcześniej bardzo mocno, w poprzednij ciąży też. Tak 7-8dni po miałam tak wrażliwy brzuch, że było mi ciężko wstawać z krzesła. Ale później też bolał jak i na @, ale delikatnie i sporadycznie
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Bardzo mi przykro, ale szczerze to facetom się jebie w głowach w najmniej odpowiednim momencie. U mnie przy poprzedniej ciąży co poronilam też mój jak debil się zachowywał co powinien mnie wspierać to co krok mi dogryzal, nie wiem może oni tak reagują...LaBellePerle wrote:W dupie to mam. Powiedziałam mu jasno, że nie będę tego znosiła tak jak Ty a on na to, żebym do niego nie pisała. To nie piszę. Daję mu wolną rekę. Naprawi to, okej, ale jak nie to podamy sobie rękę na do widzenia.
LaBellePerle lubi tę wiadomość
-
Justyna1719 wrote:Właśnie LaBellePerle może Twój facet po prostu się przestraszył nowej roli?? No ale i tak musisz my wyjaśnić że nie może tak Cie traktować czy to przy ludziach czy jak jesteście sami.. Ze sprawia Ci tym ogromny ból..
Nawet jeśli się przestraszył to co? Takie mieszanie kogoś z błotem jest niewybaczalne, w dodatku to tylko jeden przykład z naszego wyjazdu.
I co znaczy: " nie pisz do mnie"? ku*wa, dziecko ammy w drodze a ja mam do jaśnie pana NIE PISAĆ? bez łaski. To on później będzie biegał za mną, żeby zobaczyć się z dzieckiem.
Nona lubi tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Cichosza wrote:Bardzo mi przykro, ale szczerze to facetom się jebie w głowach w najmniej odpowiednim momencie. U mnie przy poprzedniej ciąży co poronilam też mój jak debil się zachowywał co powinien mnie wspierać to co krok mi dogryzal, nie wiem może oni tak reagują...
Masakra...
mi ten porąbaniec nawet toreb nie poniesie w większości, choć jestem po poronieniu
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Masakra, ale wiem co czujesz bo ostatnio u nas było tak samo. Dopóki nie zagroziłam, że się rozstaniemy i wezmę dziecko ze sobą. Po pracy nic nie pomagał ani przy dziecku ani w domu. Miałam założyć firmę i się zarzekał, że będzie mi pomagał gdy będę mieć więcej zamówień, bo jak robić coś w domu i zajmować się dzieckiem. A ten nic. Siadał nprzy komputerze i pstrykał w te swoje chore gry. Leciało naprawdę dużo przykrych słów, były łzy i były też takie nerwy, że rzucałam w niego pierścionkiem. Ale porozmawialiśmy na spokojnie jak dorosły człowiek z dorsołym człowiekiem, nie jak dzieci w gimnazjum i teraz jest lepiej. Dalej czasem się kłócimy ale wiadomo nie ma domu bez kłótni. Może Ty też musisz ze swoim porozmawiać?LaBellePerle wrote:wie...
podam Wam przykład jeden z wyjazdu naszego, ale tego jest ostatnio dużo więcej, takich zachowań, takich tekstów...
Robiliśmy zakupy w biedrze, wyrzuciliśmy na taśmę. Mieliśmy jeszcze te dwa grille jednorazowe, które mieliśmy wziąć w rękę. Zostały w koszyku. Ja je zamiast na tył, położyłam na przód zakupów, żeby zajmować mniej miejsca na taśmie, bo za nami stała babeczka bez koszyka, wszystko trzymała w ręku i chciałam, żeby położyła. On się na mnie za to wkurwił, pewnie dlatego, że chciał najpierw spakować te zakupy a później wziąć te grille, ale dziewczyny, on zaczął mówić do mnie teksty typu: myśl trochę i robić ze mnie przy kasjerce i tej babce kretynkę... powstrzymywałam łzy.
Ostatnio też usłyszałam, że ja to nic w życiu nie robię, po pracy nie mam obowiązków w odpowiedzi na to, że on nie ma dla mnie c zasu. Że ludzie w mieście to tylko leżą a on ma robotę na wsi. Było mtego więcej. Ogólnie zrobił ze mnie ofermę i nieroba.
Teraz jest na wyjeździe z pracy. Na fejsie się popstrzykaliśmy już o to, a ten mi na to odpisał "miłego wieczoru i nie pisz do mnie". Dziewczyny, kumacie? Ja mu odpisałam, że skoro nie chce, żeby matka jego dziecka do niego pisała, to nie będę. A on na to, że jak mam tak pisać, to żebym nie pisała i życzył mi miłego wieczoru
Staram się pozbierać szczękę z podłogi
LaBellePerle lubi tę wiadomość
??.03.2020 - na świat przyjdzie nasza druga kruszynka
Nasze pierwsze szczęście:
04.12.17 - 2620g, 51cm
_________________
-
lithium wrote:Masakra, ale wiem co czujesz bo ostatnio u nas było tak samo. Dopóki nie zagroziłam, że się rozstaniemy i wezmę dziecko ze sobą. Po pracy nic nie pomagał ani przy dziecku ani w domu. Miałam założyć firmę i się zarzekał, że będzie mi pomagał gdy będę mieć więcej zamówień, bo jak robić coś w domu i zajmować się dzieckiem. A ten nic. Siadał nprzy komputerze i pstrykał w te swoje chore gry. Leciało naprawdę dużo przykrych słów, były łzy i były też takie nerwy, że rzucałam w niego pierścionkiem. Ale porozmawialiśmy na spokojnie jak dorosły człowiek z dorsołym człowiekiem, nie jak dzieci w gimnazjum i teraz jest lepiej. Dalej czasem się kłócimy ale wiadomo nie ma domu bez kłótni. Może Ty też musisz ze swoim porozmawiać?
Ale tu nawet nie chodzi o brak pomocy a te zachowania niczym psychopata. Przecież to jest dosłowne mieszanie z błotem drugiej osoby.
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Może jest tego jakaś ukryta w nim przyczyna?LaBellePerle wrote:Ale tu nawet nie chodzi o brak pomocy a te zachowania niczym psychopata. Przecież to jest dosłowne mieszanie z błotem drugiej osoby.
Może ma jakieś zmartwienia w pracy albo coś się dzieje i o tym nie mówi? Albo dla niego dziecko i hormony to po prostu za dużo..??.03.2020 - na świat przyjdzie nasza druga kruszynka
Nasze pierwsze szczęście:
04.12.17 - 2620g, 51cm
_________________
-
No to przegięcie faktycznie... Mam nadzieję że pójdzie po rozum do głowy bo takie szczęście Was spotkało a zamiast się cieszyć to musisz się denerwowaćLaBellePerle wrote:Masakra...
mi ten porąbaniec nawet toreb nie poniesie w większości, choć jestem po poronieniu
LaBellePerle, Julka, justyna1719 lubią tę wiadomość
-
lithium wrote:Może jest tego jakaś ukryta w nim przyczyna?
Może ma jakieś zmartwienia w pracy albo coś się dzieje i o tym nie mówi? Albo dla niego dziecko i hormony to po prostu za dużo..
Szczerze jestem na niego tak wkurzona, że mnie to nie obchodzi. Po tym tekście, żebym do niego nie pisała i po tym zachowaniu podjęłam decyzję, że albo sam się odezwie i będzie próbowal to naprawić albo adios temu panu.
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
nick nieaktualny
-
jednak miłość to nie wszystko... a szkoda.LaBellePerle wrote:Szczerze jestem na niego tak wkurzona, że mnie to nie obchodzi. Po tym tekście, żebym do niego nie pisała i po tym zachowaniu podjęłam decyzję, że albo sam się odezwie i będzie próbowal to naprawić albo adios temu panu.??.03.2020 - na świat przyjdzie nasza druga kruszynka
Nasze pierwsze szczęście:
04.12.17 - 2620g, 51cm
_________________
-
Dokładnie, mam to samo. Kilka razy brak obiadu, syf w domu, ubrania nie wyprane i ogólny armagedon w domu i chłop zrozumie, ja tak zrobiłam jak już rozmowy nie pomagały.UlaFalka wrote:Mój, jakby do mnie sie tak odezwał to dostał by po łbie. Rzuciłabym mu te grille w twarz i wyszła.
Dziewczyny, nie ma co się płaszczyć przed facetami, gotować obiadki, sprzatać i usługiwać.
Facet musi tez zrozumieć, że masz gorszy dzień, że może ci się nie chcieć. Masz prawo gadać z kim chcesz i ile chcesz.
Najwazniejsze, to szanowac siebie nawzajem.
My tez czasem się kłocimy, nawet cześciej odkąd jest dziecko, ale wynika to z naszego zmęczenia, bezsilnosci, frustracji. Ja nie wierzę w to, że dziecko cementuje związek, bo trzeba być naprawdę silnym na samym poczatku, bo twoje życie wywraca się do góry nogami.
Najwazniejsza jest dobra komunikacja, ja czasem jak powiem coś w złości, to dzwonię do męża i mówię mu, dlaczego tak powiedziałam. Nie lubię kłaśc się do łozka poklocona z nim, ani rano wychodzić do pracy bez pogadania.
Dziecko cementuje związek jak się je już odchowa. U nas też właśnie zmęczenie często bierze górę i przez to jest jak jest.??.03.2020 - na świat przyjdzie nasza druga kruszynka
Nasze pierwsze szczęście:
04.12.17 - 2620g, 51cm
_________________
-
Może nie pisz do niego, nie dzwoń... Sam zateskni.... I będzie miał czas na przemyślenie swojego zachowania?LaBellePerle wrote:Nawet jeśli się przestraszył to co? Takie mieszanie kogoś z błotem jest niewybaczalne, w dodatku to tylko jeden przykład z naszego wyjazdu.
I co znaczy: " nie pisz do mnie"? ku*wa, dziecko ammy w drodze a ja mam do jaśnie pana NIE PISAĆ? bez łaski. To on później będzie biegał za mną, żeby zobaczyć się z dzieckiem.
LaBellePerle, Nona lubią tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Przyczyną w pracy ok.. Ale czemu złość na kimś innym wyladowuje.. I wie że jego kobieta nie może się stresować a jej ten stres podaje na tacy..lithium wrote:Może jest tego jakaś ukryta w nim przyczyna?
Może ma jakieś zmartwienia w pracy albo coś się dzieje i o tym nie mówi? Albo dla niego dziecko i hormony to po prostu za dużo..
LaBellePerle lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Może dlatego, że potrzebuje jej i potrzebuje się wygadać a nie ma komu? Oczywiście nie bronię go, ale nie raz trzeba spojrzeć na to z innej strony. Ale jeśli to taki typ człowieka i tak po prostu ma i po latach to wyszło to ch*j mu na łeb i niech spieprza gdzie pieprz rośnie.Justyna1719 wrote:Przyczyną w pracy ok.. Ale czemu złość na kimś innym wyladowuje.. I wie że jego kobieta nie może się stresować a jej ten stres podaje na tacy..
??.03.2020 - na świat przyjdzie nasza druga kruszynka
Nasze pierwsze szczęście:
04.12.17 - 2620g, 51cm
_________________
-
lithium wrote:Może dlatego, że potrzebuje jej i potrzebuje się wygadać a nie ma komu? Oczywiście nie bronię go, ale nie raz trzeba spojrzeć na to z innej strony. Ale jeśli to taki typ człowieka i tak po prostu ma i po latach to wyszło to ch*j mu na łeb i niech spieprza gdzie pieprz rośnie.
to nie jest typ, który "potrzebuje się wygadać", bo on na ogól nie jest zbyt wylewny, nawet nie można go nazwać uczuciowym, to totalnie nie jest typ, który się zadręcza czymkolwiek
Nona lubi tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
no to jak nie uczuciowy to gdzie miałaś oczy dziewczyno?LaBellePerle wrote:to nie jest typ, który "potrzebuje się wygadać", bo on na ogól nie jest zbyt wylewny, nawet nie można go nazwać uczuciowym, to totalnie nie jest typ, który się zadręcza czymkolwiek czy na począku był cukier i lukier a teraz się spieprzyło?
LaBellePerle lubi tę wiadomość
??.03.2020 - na świat przyjdzie nasza druga kruszynka
Nasze pierwsze szczęście:
04.12.17 - 2620g, 51cm
_________________
-
☹️ Biedactwo... Nie stresuj się bo to nie dobre dla fasolki.. A kiedy twój facet wraca z tej delegacji?LaBellePerle wrote:to nie jest typ, który "potrzebuje się wygadać", bo on na ogól nie jest zbyt wylewny, nawet nie można go nazwać uczuciowym, to totalnie nie jest typ, który się zadręcza czymkolwiek
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
