Czerwcowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLaBellePerle wrote:ale taka zbita?
ja od pewnego czasu po owulacji do okresu mam na przemian wodnisty z takimi typowymi glutami
Nie ten glut był, w 13dc, dziś 16dc i taki na prawde jak trochę ścięta galaretka, nie klei sie w palcach, widać że wodniste ale nje lejace, nie umiem tego opisać....
Najpierw taki byl a pozniej bardziej kremowy ale nie lepki -
Cichosza wrote:Miałam 2, poprzedni lekarze mówili mi ze wszystko dobrze i żeby mąż nasienie zbadał, więc zbadalismy i ja przy okazji amh i wszytko jest dobrze. Dlatego poszłam do nowej Pani doktor i ona zauważyła że małe to endo zwłaszcza że to druga połowa cyklu. Mam też plamienia przed miesiączka i powiedziała że możliwe że to przez to. Mam się u niej pojawić przy 3 opakowaniu cyclo progynova też tak w drugiej połowie cyklu.
Endometrium bym odpuściła całkowicie. 8mm to zupełna norma. Żadne odchylenie. Dziewczyny zachodzą z endo 6mm , nie trzeba mieć 20 mm. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2020, 14:04
Starania od 09.2018
1cs - 8tydz [*] zaśniad groniasty częściowy
1cs po poronieniu - cb
Klinika Gyncentrum
On:
Parametry poniżej normy.
Badania 04.20r. / 08.20r.
Morfologia: 1% / 3%
Fragmentacja DNA: 35 % /20%
Hba: 78 %
Kariotypy ok
21 cs 💚
18dpo - beta 989 mIU/ml
21dpo - beta 3312 mIU/ml
-
Agafiga wrote:I co ciekawego pokazał? 😁
ja znow zaczynam walczyć ze sobą żeby nie testować, dlatego codziennie rano szybko do WC siusiu zrobić żeby właśnie nie korciło potem 😁 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2020, 21:09
Starania od 09.2018
1cs - 8tydz [*] zaśniad groniasty częściowy
1cs po poronieniu - cb
Klinika Gyncentrum
On:
Parametry poniżej normy.
Badania 04.20r. / 08.20r.
Morfologia: 1% / 3%
Fragmentacja DNA: 35 % /20%
Hba: 78 %
Kariotypy ok
21 cs 💚
18dpo - beta 989 mIU/ml
21dpo - beta 3312 mIU/ml
-
Pani Ciasio wrote:Cichosza, to i ja się wtracę, w końcu jestem po trzech biochemach
Endometrium 8mm w dniu owulacji jest ok, bo potem będzie jeszcze roslo- ale nie zaszkodzi mu oczywiście mała pomoc, byle tylko nie przesadzić w drugą stronę Mówi się, że takie minimum to ok 7mm do implantacji, ale słyszałam o wielu kobietach, które miały 5mm czy 6mm i zaszły
Co do badań, to polecam te w kierunku problemów z krzepliwoscia- przeciwciała antyfosfolipidowe, toczeń, mutacja w genie MTHFR, czynnik V Leiden, mutacja genu protrombiny. Jest ich jeszcze kilka, ale na początek te wystarcza
U męża z kolei dobrze byłoby wykonać badanie nasienia pod kątem fragmentacji DNA plemnika, bo to też może mieć wpływ (jeśli się da, to warto wykonać od razu z posiewem).
Mój mąż się dopiero na to wybiera, ja natomiast mam mutacje MTHFR + troszeczkę podwyższone przeciwciała antyfosfolipidowe, stosuje na to Acard i zastrzyki z heparyny.
I teraz jeszcze inna rzecz- wg lekarki u mnie za plamienia przed @ odpowiada nie progesteron, tylko polip w macicy. Może być on także przyczyną tych wczesnych poronień. Tylko że polowanie na polipa trzeba zrobić u sprawdzonego lekarza, z dobrym sprzętem do USG i w 1 fazie cyklu. Ja np przez trzy lata biegam po lekarzach, a dopiero ta babeczka zauważyła dziada- a ma az 1cm
Przepraszam za słowotok :* -
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2020, 14:05
Starania od 09.2018
1cs - 8tydz [*] zaśniad groniasty częściowy
1cs po poronieniu - cb
Klinika Gyncentrum
On:
Parametry poniżej normy.
Badania 04.20r. / 08.20r.
Morfologia: 1% / 3%
Fragmentacja DNA: 35 % /20%
Hba: 78 %
Kariotypy ok
21 cs 💚
18dpo - beta 989 mIU/ml
21dpo - beta 3312 mIU/ml
-
Kobietki, a ja Wam powiem, ze jakoś straciłam totalnie zaufanie do temperatury. Fakt faktem, moją winą jest, że trochę źle zabrałam się do jej mierzenia. Tak wypadały mi zmiany w pracy, że nie do końca było to dokładnie o tej samej godzinie.
Jednakże zastanawia mnie jeden fakt, który obserwuję już nie pierwszy raz. Zmierzyłam dziś temp. dwa razy. Pierwszy raz o 5:30. Wynik: 37,76. Poszlam dalej w kimę, o 6:30 wynik 37,06.
Zakładając, że temperatura mierzona o 6:30 była już zakłocona, to uważam, że powinna być również adekwatnie niższa, tymczasem 37,06 jest i tak wyższa od temperatur mierzonych w piwerwszej fazie cyklu o godzinie 7. A temperatura z 5:30 zakłóca mi dosłownie całą owulację. To porąbane i jak dla mnie męczące.
Tym bardziej, że często zdarza mi się wieczorem mieć niższą temperaturę niż mam rano...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2019, 12:15
Kokoszka lubi tę wiadomość
-
Lena986 wrote:Specjalnie założyłam znów konto bo do poprzedniego zapomniałam hasła. Do tej pory tylko podczytywalam, bo sama nie wiedziałam co mi jest. Pierwszy raz spotykam podobną historię do mojej tocząca się w tym samym czasie. Wcześniej czytałam fora sprzed kilku lat. Też jestem po poronieniach i też dopiero 4 lekarza zobaczył polipa. Z tym że od razu zostałam skierowana na histeroskopie, bo powiedział że działa antykoncepcyjne. Nie umawiasz się na usunięcie?
Lena, lekarz chciał poczekać do końca wakacji z usunięciem, bo jest w miejscu które teoretycznie "nie przeszkadza" ciąży, poza tym była nadzieja, że sam się złuszczy. Nie zluszczyl się, a niepowodzenie z zeszłego miesiąca naprawdę mnie dobiło, więc koniec końców będę go usuwać juz w następnym cyklu. A jak u Ciebie to wyglądało?
LaBellePerle, progesteron powyżej 10 mówi o tym, że ciałko żółte go produkuje, więc można założyć że owulacja się odbyla. Oczywiście nie jest to reguła, bo tak naprawdę 100% potwierdzeniem owulacji jest dopiero ciaza. Niemniej na nasze potrzeby można założyć, że odpowiednio wysoki poziom progesteronu jest pośrednim wyznacznikiem odbytej owulacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2019, 14:05
LaBellePerle lubi tę wiadomość
Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Pani Ciasio wrote:Lena, lekarz chciał poczekać do końca wakacji z usunięciem, bo jest w miejscu które teoretycznie "nie przeszkadza" ciąży, poza tym była nadzieja, że sam się złuszczy. Nie zluszczyl się, a niepowodzenie z zeszłego miesiąca naprawdę mnie dobiło, więc koniec końców będę go usuwać juz w następnym cyklu. A jak u Ciebie to wyglądało?
LaBellePerle, progesteron powyżej 10 mówi o tym, że ciałko żółte go produkuje, więc można założyć że owulacja się odbyla. Oczywiście nie jest to reguła, bo tak naprawdę 100% potwierdzeniem owulacji jest dopiero ciaza. Niemniej na nasze potrzeby można założyć, że odpowiednio wysoki poziom progesteronu jest pośrednim wyznacznikiem odbytej owulacji
Polip blokuje ujście jednego jajowodu, więc teoretycznie mogłoby się udać z drugiego ALE! ginekolog powiedział, że macica traktuje go jako cialo obce i będzie go próbowała usunąć wywołując skurcze więc żadna ciąża się nie utrzyma (( i dlatego mogło dojść do poronienia... Teraz muszę czekać na zabieg. Twój jest w macicy czy na szyjce? -
Dziewczyny, a odpisze mi któraś z tą temperaturą? Ja już nie wiem, c zy to coś nie halo ze mną, z moim termometrem czy już z czym? zgłupiałam
jak byłam w ciąży, to mierzyłam temp pod pachą i zawsze po owu miałam 37. Teraz mierzę zgodnie z wytycznymi w pochwie, termometrem owulacyjnym i co, dupa. Nie mogę się połapaćKokoszka lubi tę wiadomość
-
LaBellePerle wrote:Dziewczyny, a odpisze mi któraś z tą temperaturą? Ja już nie wiem, c zy to coś nie halo ze mną, z moim termometrem czy już z czym? zgłupiałam
jak byłam w ciąży, to mierzyłam temp pod pachą i zawsze po owu miałam 37. Teraz mierzę zgodnie z wytycznymi w pochwie, termometrem owulacyjnym i co, dupa. Nie mogę się połapać
A to zawsze tak masz, że od rana 37? Bo to ogólnie wysoka temperatura. Ja to nawet teraz po owu, gdzie test pokazał jasna kreche w 12dpo, to od rana mam górą 36.90, powyżej 37 mam dopiero na koniec dnia.
Może jakaś infekcja? Czytałam kiedyś, że też może powodować podwyższenie temperatury, za krótki sen, zmęczenie, alkohol wieczór wcześniej, stres, to wszystko może podnosić temperaturę.33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬08.24 - usg piersi✅️cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
Glukoza + insulina homa ir❌️ IO
Nadwaga - dieta i ruch (do tej pory -6 kg)
27.11 endo konsultacja ➡️dieta, dieta, dieta za 3 mc kontrola glukoza, insulina, tsh
🔜03.12 prog + estradiol 8 dpo
🔜04.12 wizyta u gina -
LaBellePerle wrote:Dziewczyny, a odpisze mi któraś z tą temperaturą? Ja już nie wiem, c zy to coś nie halo ze mną, z moim termometrem czy już z czym? zgłupiałam
jak byłam w ciąży, to mierzyłam temp pod pachą i zawsze po owu miałam 37. Teraz mierzę zgodnie z wytycznymi w pochwie, termometrem owulacyjnym i co, dupa. Nie mogę się połapać -
Miałam uciec, ale nie umiem 😂
Dzialacie jak uzależnienie 😂
LaBellePerle - zawsze masz tak wysoka temperaturę? Zazwyczaj większość kobiet ma taka po owulacji, a w 1 fazie okolo 36.3/36.6.. zbadaj moze progesteron, bo dziwna sprawa 😊
No i miala rację chyba mnie w konia te testy robily 😂
Kupilam dzis Facelle i rano byla słaba krecha, teraz już prawie pozytyw, zobaczymy co pokaze na wieczór, temperatura tez nie wskazuje na to zw owu sie odbyła, bo mam cały czas praktycznie na tym samym poziomie 😂
Także bedziemy ❤ dalej i będę obserwować co sie dzieje, wczoraj niby sucho bylo, a dzisiaj już czuje mokro 😂
Normalnie zafiksowalam sie 😂😂Nona lubi tę wiadomość
-
Zajsonek wrote:LaBellePerle- pozwoliłam sobie zerknąć na twój wykres i widzę że już jesteś po owulacji 😍
To teraz niech się temperatura pnie wysoko 😁
mam zamiar zbadać proga w poniedziałek właśnie
no ale chodzi o te wahania... ja durnieję od mierzenia tej temperaturyKokoszka lubi tę wiadomość
-
gusiaa wrote:Jaka masz ustawiona godzinę testowania?? Trzymasz się tego? Śpisz przynajmniej ciągiem te 3h????
śpię dobrze, ale trochę mi się godziny rozjechały w tym cyklu, bo przerzucali mnie między stanowiskami w tym miesiącu a to się wiązało z różnymi godzinami pobudek, ale zwykle różnica jest max. pół godziny