Czerwcowy seks w plenerze 🐇 w marcu na porodówkę mnie zabierze 🤱🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Syla87 wrote:Idziemy łeb w łeb widze. U mnie tez bezowulacyjny wg. USG z 15dc a w 21dc miałam plamienie, dziś 23dc i już jest mniejsze. 🤷♀️ Nie wiem co to
Edit. nie doczytałam że u Ciebie przyszła @ 😔 u mnie póki co cisza, ale trzymam nogi mocno zaciśnięte żeby nie chlusnęła wcześniej bo mi pomiesza w terminie laparoskopi. W ogóle to mam cały czas uczucie że coś ze mnie leci i latam do kibelka co chwile 🤦♀️
Nawet się cieszę, że ten cykl się już skończył jak i tak nic z niego nie byłoby. Dzięki temu szybko mogę próbować ponownie. I dobrze się złożyło, że na jutro miałam wizytę umówioną to zamiast monitoringu od razu zaplanuje się nową stymulację.
Trzymam kciuki, aby u Ciebie jednak @ się nie pojawiła. ✊33l. ♀ ➥PCOS -
Mi po tym biochemie przesuwa się owulacja albo w ogóle jej nie będzie 😔 testy owulacyjne blade a ja tylko zaczęłam mieć wodnisty śluz i nic innego nie czuję
-
KaJa wrote:To jest test owulacyjny z tego co widzę ale jeśli jest kreseczka 9dpo to może coś jest na rzeczy bo podobno czasami wychodzą pozytywne w ciąży. Ewentualnie mogła sie przesunąć owulacja. Ale spokojnie ja dzisiaj też sie pomyliłam i już trzymałam w ręku owulaki w sklepie zamiast ciążowych🤣
Ja nie wiem w końcu czy miałam tą owulke 14-15dc czy sie coś zablokowało i jutro sobie sikne rano czyli 24ego dc (tak dawno tego nie robiłam 🤣 chyba to już popada pod uzależnienie😆) no i zobaczymy a jak nie wyjdzie to lece zbadać progesteron i bede wiedziała czy owu była w ogóle i jest sens dalej sikać🤨😆 szyjki już nie badam bo nie jestem w stanie, strasznie opuchłam w środku i to mnie zastanawia🤔
Pięknie się czerwiec zaczyna, gratuluje 2 kreseczek💓
Ja "puchne" w każdym cyklu przed okresem 🙈 2 dni przed @ wraca do normalności i przychodzi @ -
Hej dziewczyny!
Piszę pracę magisterska na temat wpływu żywienia i wybranych parametrów stylu życia na płodność. Proszę jedynie o wypełnienie, krótkiej ankiety, która jest przedmiotem badań mojej pracy mgr. Sama ankieta zawiera pytania dotyczące głównie żywienia 😊 Ankieta jest ANONIMOWA, a jej wyniki posłużą mi jedynie do dogłębnego zbadania tematu i napisania pracy mgr! Z góry dziękuję za poświęcony czas
Niestety nie da się kliknąć tutaj w link Trzeba skopiować
https://forms.gle/ciBiWBNwCtK3boix7 -
Korcia55 wrote:U mnie dzisiaj 9dc, a of mówi, że to dzień przypuszczalnie płodny ❤️
Gra rozpoczyna się właśnie teraz 😅
Miłego dnia 🌹
haha to życzę żebyś wygrała!Korcia55 lubi tę wiadomość
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Morgana wrote:Nawet się cieszę, że ten cykl się już skończył jak i tak nic z niego nie byłoby. Dzięki temu szybko mogę próbować ponownie. I dobrze się złożyło, że na jutro miałam wizytę umówioną to zamiast monitoringu od razu zaplanuje się nową stymulację.
Trzymam kciuki, aby u Ciebie jednak @ się nie pojawiła. ✊
Dziękuje ale nie liczę na cud 😔 bardziej na to żeby mi się laparo nie przesunęło i nie wypadło w trakcie okresu
Czym jesteś stymulowana? U mnie były 3 cykle na Aromku, dwa pierwsze ok ale bez szału a trzeci dramatStarania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Syla87 wrote:Dziękuje ale nie liczę na cud 😔 bardziej na to żeby mi się laparo nie przesunęło i nie wypadło w trakcie okresu
Czym jesteś stymulowana? U mnie były 3 cykle na Aromku, dwa pierwsze ok ale bez szału a trzeci dramat
Teraz była lametta, ale nie działa na mnie. Wcześniej ovaleap, i ovaleap +lametta. I jako tako zadziałały, ale też nie tak jak miały (owu w 30dc była). I teraz próbowaliśmy sama lametta w większej dawce, ale nic nie wyszło, więc muszą wrócić gonadotropiny.33l. ♀ ➥PCOS -
Morgana wrote:Teraz była lametta, ale nie działa na mnie. Wcześniej ovaleap, i ovaleap +lametta. I jako tako zadziałały, ale też nie tak jak miały (owu w 30dc była). I teraz próbowaliśmy sama lametta w większej dawce, ale nic nie wyszło, więc muszą wrócić gonadotropiny.
Masakra z ta stymulacja. Mi lekarz powiedział że po laparo spróbujemy czegoś mocniejszego co jest na pesel 3 dawki, nie dopytywałam co to jest czy że na NFZ coś refundowanego?Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Korcia55 wrote:U mnie dzisiaj 9dc, a of mówi, że to dzień przypuszczalnie płodny ❤️
Gra rozpoczyna się właśnie teraz 😅
Miłego dnia 🌹Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 16:23
Korcia55 lubi tę wiadomość
-
Blondyna.B wrote:Mi po tym biochemie przesuwa się owulacja albo w ogóle jej nie będzie 😔 testy owulacyjne blade a ja tylko zaczęłam mieć wodnisty śluz i nic innego nie czuję
-
Iskra444 wrote:Mi przesunęło o ponad tydzień. Może jeszcze przyjdzie 🤞🏻🤞🏻🤞🏻
-
Iskra możesz mnie wypisać z testowania bo w tym miesiącu nic z tego nie będzie. Właśnie dostałam wyniki progesteronu i wychodzi, że owu nie było czyli znowu coś sie działo pewnie patrząc po objawach ale nie dało rady😒 mam doła okropnego bo liczyłam, że będzie normalny cykl z owulacją i znowu lipa. Odpuszczam sobie to wszystko bo za bardzo sie męcze psychicznie24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Ale my się dziewczyny mamy z tą owulacją 😂 od miesiączki czekamy tylko na tą godzinę zero 🤭 jak nie ma to płaczemy, że cykl bezowulacyjny i ze starań nici. Jak jest to zawsze jest jakieś ale 😁 a to nie z tej strony, a to akurat nie było ❤️ albo za niski progesteron po owu, słabe jajeczko.
Zawsze ta myśl z tyłu głowy w każdym nieudanym cyklu, jak inni to robią, że nie celują w owulację, albo wręcz tak robią, żeby nie wcelować i się udaje, a to smutek żal, bo kariera, bo przytyję, bo remont, bo pralkę trzeba będzie nowa kupić, albo w ogóle to była przygoda i nie było w planach żadnej ciąży.
A my tak chcemy mieć te wielkie brzuchy i te poranne mdłości i oddałybyśmy na prawdę wszystko byleby mieć te dwie kreski na teście, a one nie chcą się pojawić.
Mnie też owu prawdopodobnie wyrolowała, przyszła sobie później niż myślałam, że była i teraz tak siedzę i myślę, wypisywać się z testowania, postawić krzyżyk na tym cyklu, czy mimo wszystko mieć nadzieję, że komandosi przetrwali te 3-4dni i czekać spokojnie, co czas przyniesie 🤷🏽♀️ też tak czasem macie? 😋
Korcia55 lubi tę wiadomość
👩🏻31 lat
Hashimoto,PCOS
🧒🏼33 lata
Luty 2021 ciąża biochemiczna 💔
15.07.2021 cień na teście ⏸️
2.08.2021 pierwsze USG - mamy zarodek 3mm i serduszko 💕
20.09.2021 - 7cm małego chłopczyka 💙
04.04.2022 - Powitaliśmy na świecie nasz największy Cud 🤱
Luty 2024 zaczynamy starania o rodzeństwo 🤞🏻
Maj 2024 ciąża biochemiczna 💔 -
Liseuek wrote:Ale my się dziewczyny mamy z tą owulacją 😂 od miesiączki czekamy tylko na tą godzinę zero 🤭 jak nie ma to płaczemy, że cykl bezowulacyjny i ze starań nici. Jak jest to zawsze jest jakieś ale 😁 a to nie z tej strony, a to akurat nie było ❤️ albo za niski progesteron po owu, słabe jajeczko.
Zawsze ta myśl z tyłu głowy w każdym nieudanym cyklu, jak inni to robią, że nie celują w owulację, albo wręcz tak robią, żeby nie wcelować i się udaje, a to smutek żal, bo kariera, bo przytyję, bo remont, bo pralkę trzeba będzie nowa kupić, albo w ogóle to była przygoda i nie było w planach żadnej ciąży.
A my tak chcemy mieć te wielkie brzuchy i te poranne mdłości i oddałybyśmy na prawdę wszystko byleby mieć te dwie kreski na teście, a one nie chcą się pojawić.
Mnie też owu prawdopodobnie wyrolowała, przyszła sobie później niż myślałam, że była i teraz tak siedzę i myślę, wypisywać się z testowania, postawić krzyżyk na tym cyklu, czy mimo wszystko mieć nadzieję, że komandosi przetrwali te 3-4dni i czekać spokojnie, co czas przyniesie 🤷🏽♀️ też tak czasem macie? 😋
Mam tak od 2018 r.
Na początku luz bo mamy czas, później ekscytacja, doszukiwanie się objawow, testy, proby namówienia męża do leczenia, rozmowy o dawcy, adopcji, tworzenie planu b. Jednak dalej wierzę, że uda się naturalnie, może ta nadzieja to głupota w moim wieku, ale pandemia zdoiła nas z oszczędność i możemy zapomnieć o msome i ivf.
♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Liseuek wrote:Ale my się dziewczyny mamy z tą owulacją 😂 od miesiączki czekamy tylko na tą godzinę zero 🤭 jak nie ma to płaczemy, że cykl bezowulacyjny i ze starań nici. Jak jest to zawsze jest jakieś ale 😁 a to nie z tej strony, a to akurat nie było ❤️ albo za niski progesteron po owu, słabe jajeczko.
Zawsze ta myśl z tyłu głowy w każdym nieudanym cyklu, jak inni to robią, że nie celują w owulację, albo wręcz tak robią, żeby nie wcelować i się udaje, a to smutek żal, bo kariera, bo przytyję, bo remont, bo pralkę trzeba będzie nowa kupić, albo w ogóle to była przygoda i nie było w planach żadnej ciąży.
A my tak chcemy mieć te wielkie brzuchy i te poranne mdłości i oddałybyśmy na prawdę wszystko byleby mieć te dwie kreski na teście, a one nie chcą się pojawić.
Mnie też owu prawdopodobnie wyrolowała, przyszła sobie później niż myślałam, że była i teraz tak siedzę i myślę, wypisywać się z testowania, postawić krzyżyk na tym cyklu, czy mimo wszystko mieć nadzieję, że komandosi przetrwali te 3-4dni i czekać spokojnie, co czas przyniesie 🤷🏽♀️ też tak czasem macie? 😋
Mam tak cały czas... Zaczyna mnie to powoli przerastać i czuję, że muszę na jakiś czas chociaż spróbować odpuścić te wszystkie obserwacje i rozkminy. Czuję, że gdzieś zatraciłam siebie w tym wszystkim. A obecny cykl tylko mnie dobił 😩 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2021, 10:03
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 5t.💔
2 zarodki ❄️❄️
II transfer - 19.11.2024
testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze) -
Liseuek wrote:Ale my się dziewczyny mamy z tą owulacją 😂 od miesiączki czekamy tylko na tą godzinę zero 🤭 jak nie ma to płaczemy, że cykl bezowulacyjny i ze starań nici. Jak jest to zawsze jest jakieś ale 😁 a to nie z tej strony, a to akurat nie było ❤️ albo za niski progesteron po owu, słabe jajeczko.
Zawsze ta myśl z tyłu głowy w każdym nieudanym cyklu, jak inni to robią, że nie celują w owulację, albo wręcz tak robią, żeby nie wcelować i się udaje, a to smutek żal, bo kariera, bo przytyję, bo remont, bo pralkę trzeba będzie nowa kupić, albo w ogóle to była przygoda i nie było w planach żadnej ciąży.
A my tak chcemy mieć te wielkie brzuchy i te poranne mdłości i oddałybyśmy na prawdę wszystko byleby mieć te dwie kreski na teście, a one nie chcą się pojawić.
Mnie też owu prawdopodobnie wyrolowała, przyszła sobie później niż myślałam, że była i teraz tak siedzę i myślę, wypisywać się z testowania, postawić krzyżyk na tym cyklu, czy mimo wszystko mieć nadzieję, że komandosi przetrwali te 3-4dni i czekać spokojnie, co czas przyniesie 🤷🏽♀️ też tak czasem macie? 😋
Poprawiłaś mi nastrój😅 cała prawda. Kiedyś myślałam, że wystarczy sie nie zabezpieczać i od razu będzie no bo co w tym trudnego🤣 a tu takie cyrki wychodzą😜Liseuek lubi tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️