Czerwcowy seks w plenerze 🐇 w marcu na porodówkę mnie zabierze 🤱🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Blondyna.B wrote:W to się nie będę bawić, powtórzę test w piątek na spokojnie 🙂 jakbym miała rozebrać świeży to może by to miało sens a nie po 8 godzinach
Ta kreska jest bladoróżowa, pod światło wszystko może być widoczne dlatego się nie nakręcamBlondyna.B lubi tę wiadomość
-
U mnie dzis chyba 8dpo, jesten dumna ze jeszcze nie sikalam na zaden test 🤣 Podłapałam sposob od jednej z Was na szybka toalete po przebudzeniu 😀
Wiedźma, Pani Miśka, Kremówka, Kasiekkk lubią tę wiadomość
-
Marbella wrote:U mnie dzis chyba 8dpo, jesten dumna ze jeszcze nie sikalam na zaden test 🤣 Podłapałam sposob od jednej z Was na szybka toalete po przebudzeniu 😀
Wiedźma lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jesli to jest moj 8 dzien po przypuszczalnej owulacji , a w 4 dzien po moj progresteron był za niski .To gdy zamowie test domowy ,ktorej by przyszedł do mnie pewnie dopoero pojutrze czy bedzie wiarygodny ? Czy to sie opłaca robic w 11 dniu po Bo to dosc drogo u nas wychodzi i tylko domowa opcja ,nie wiem dokladnie kiedy spodziewac sie okresu bo to z tym ostatnio u mnie roznie bywa ostatnio był w 32 dc Teraz apka mi wyliczyla na 34 dc .A moja doktor sobie urlop wziela w tym tyg i nie ma kto mi zlecic powtornego badania 😔 Pewnie w nastepnym cyklu dopiero mi zrobia .
-
milam wrote:Blondynka.B to porządna kreska! I to 7dpo, jest możliwość że miałaś wcześniej owulację?
-
Życzę Wam miłego wieczoru i jutro chce zobaczyć jakieś piękne dwie krechy u Was😁💓
Ja właśnie kupiłam sobie "piwko" 0% bo jutro mam pakiet badań krwi robić aż 19😱 i powiem wam że tak za mną to "piwko" chodziło a jak sie napiłam to mnie tak zmuliło że szok🤢 już zaczynam sie zastanawiać czy jednak ta owulacja może była tylko sporo później i dlatego progesteron 2tyg temu był niski. Już sobie wmawiam🤣 ale co robić jak to 38dc a na @ jeszcze sie długo nie zapowiada bo szyjka wysoko że nawet jej nie czuje. Ale nawet polubiłam to wkręcanie sie w ciąże i później sie śmieje sama z siebie🤣24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Blondyna.B próbuj w piątek bo coś tam widzę 🤔 ja cały czas Was czytam mało się udzielam bo miałam wyjazd na kilka dni by się zresetować
Blondyna.B lubi tę wiadomość
02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64
-
Blondyna trzymam kciuki mocno 😁
Za reszte testujących oczywiście tez
Ja mam gin na 23.06 i zamówiłam ten żel o którym tu czasem pisaliście... zobaczymy. Szczerze mowiac jak wyjdzie mi drożność i ten żel nie pomoże to na następne 3mies nic nie będziemy więcej robic tylko poczekamy i sprawdzimy znowu wyniki męża...Blondyna.B lubi tę wiadomość
-
Blondyna.B wrote:Nie ale może było zagnieżdżenie mega szybko. Wszystko się okaże co test w piątek pokaże 😁
Mam nadzieje ,ze jednak u ciebie to benda 2 grube krechy 😊 .Ja dzis z ciekawosci zrobiłam 😁ale nic nie widać 🙈Blondyna.B lubi tę wiadomość
-
Wiedźma wrote:Hej, ja tu tak wpadam znikąd, bo sobie powolutku i po cichutku zerkam i analizuję u mnie też dziś 8 dpo ... od rana jajnik lewy daje o sobie znać... to 20 dc za 3 dni urlop.... owulka była jak zwykle hard więc nie mam wątpliwości...tylko u mnie to raczej byłaby miła niespodzianka bo trójka na stanie a ja już 37 lat 😉❤ i ciągle ta myśl w głowie chcę ale czy powinnam ...heh chciałabym żeby los zdecydował za mnie ❤😍 A za Was wszystkie trzymam kciuki bardzo mocno i ślę mnóstwo dobrych wibracji.
Ja tez jestem juz stara 🤣😂 a zachciało mi sie miec 3 choc mam juz dwoje ale juz ładnie podchowane ,dzieci tez chcieli by miec rodzeństwo ,choc sie obawiam ,czy nie za puzno sie zdecydowałam wszystko sie okaze czy jestem jeszcze w stanie czy nie😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2021, 17:05
-
Z góry przepraszam Was za tego żalposta ale muszę to gdzies z siebie wyrzucić. Byłam dziś na pierwszej wizycie u ginki która zajmuje się leczeniem niepłodności mialam pobierane wymazy do hsg i szczerze przygnębiła mnie ta wizyta. Chyba po raz pierwszy zdałam sobie sprawę że możemy nie dać rady zajść naturalnie 😔 ciezko mi się z tym pogodzić, bo u mnie w rodzinie nikt nigdy nie mial problemów z płodnością ja mam dwójkę rodzeństwa starsza siostra zaszła od razu i ma zdrowa córkę u męża w rodzinie tez nikt nie ma problemów a u nas właśnie mija rok odkąd zaczęliśmy starania. Strasznie mi z tym ciezko czuje się gorsza. Sorry ze Wam tu tak smęcę ale chyba każda staraczka ma czasami taki dołek.
-
Ivanka93 wrote:Z góry przepraszam Was za tego żalposta ale muszę to gdzies z siebie wyrzucić. Byłam dziś na pierwszej wizycie u ginki która zajmuje się leczeniem niepłodności mialam pobierane wymazy do hsg i szczerze przygnębiła mnie ta wizyta. Chyba po raz pierwszy zdałam sobie sprawę że możemy nie dać rady zajść naturalnie 😔 ciezko mi się z tym pogodzić, bo u mnie w rodzinie nikt nigdy nie mial problemów z płodnością ja mam dwójkę rodzeństwa starsza siostra zaszła od razu i ma zdrowa córkę u męża w rodzinie tez nikt nie ma problemów a u nas właśnie mija rok odkąd zaczęliśmy starania. Strasznie mi z tym ciezko czuje się gorsza. Sorry ze Wam tu tak smęcę ale chyba każda staraczka ma czasami taki dołek.
Każda z nas na pewno ma gorsze chwile zwłaszcza przy niepowodzeniach ale staraj sie nie martwić. Rok czasu to jeszcze nie jest dużo wbrew pozorom😊 na pewno w końcu zaskoczy. Dobrze, że robisz badania. Zawsze lepiej wcześniej zacząć. Pozwól sobie na chwile smutku i ruszaj do przodu dalej✊💓 nawet jeśli coś wyjdzie nie tak w badaniach to na pewno uda sie wszystko unormować😊Ivanka93, Liseuek lubią tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Ivanka93 wrote:Z góry przepraszam Was za tego żalposta ale muszę to gdzies z siebie wyrzucić. Byłam dziś na pierwszej wizycie u ginki która zajmuje się leczeniem niepłodności mialam pobierane wymazy do hsg i szczerze przygnębiła mnie ta wizyta. Chyba po raz pierwszy zdałam sobie sprawę że możemy nie dać rady zajść naturalnie 😔 ciezko mi się z tym pogodzić, bo u mnie w rodzinie nikt nigdy nie mial problemów z płodnością ja mam dwójkę rodzeństwa starsza siostra zaszła od razu i ma zdrowa córkę u męża w rodzinie tez nikt nie ma problemów a u nas właśnie mija rok odkąd zaczęliśmy starania. Strasznie mi z tym ciezko czuje się gorsza. Sorry ze Wam tu tak smęcę ale chyba każda staraczka ma czasami taki dołek.
Nie wiem czy słuchacie podcastów z Akademii Płodności, ale był tam taki odcinek rozmowy z Olą. Jak ta dziewczyna mądrze gadała, właśnie o tym byciu gorszym między innymi. Nie jesteśmy gorsze, na pewno nie! Masz prawo do smutku, masz prawo do złości, do łez, ale na pewno nie jesteś gorsza!
Mi ten odcinek pomógł poukładać sobie trochę w głowie, żeby starać się myśleć inaczej, co w moim życiu lubię, co jest super, że kocham swojego męża, że mamy wspólne pasje, że lubimy razem wyjeżdżać, że mamy dla siebie czas 💚 No i wreszcie, że mamy dużo fajnych ludzi dookoła, którym żeby było lżej czasem warto otworzyć te drzwi do swoich problemów i powiedzieć z czym się zmagamy, bo to nie jest wstyd, niech się wstydzą Ci co nie rozumieją, że to nie zawsze jest takie proste. Przynajmniej zobaczysz, kto jest ile wart, na kogo można liczyć 😊
Ale są też takie sytuacje, za przeproszeniem jeden buc kiedyś na taką moją szczerość, że mamy problem, bo już miałam dość sugestii, czemu nie jestem w ciąży, odpowiedział, że jaki to jest problem, że trzeba wsadzić wyjąć i po problemie, że on mężowi powie jak nie wie jak. Żal mi takich ludzi, ale nie należy się nimi przejmować 😁Ivanka93, Gravity, Axon lubią tę wiadomość
👩🏻31 lat
Hashimoto,PCOS
🧒🏼33 lata
Luty 2021 ciąża biochemiczna 💔
15.07.2021 cień na teście ⏸️
2.08.2021 pierwsze USG - mamy zarodek 3mm i serduszko 💕
20.09.2021 - 7cm małego chłopczyka 💙
04.04.2022 - Powitaliśmy na świecie nasz największy Cud 🤱
Luty 2024 zaczynamy starania o rodzeństwo 🤞🏻
Maj 2024 ciąża biochemiczna 💔 -
Tyle znowu stron przybyło, że nie nadążam was czytać dziewczyny, musiałabym wziąć wolne w pracy, aby być na bieżąco 😆 widzę tutaj jakieś ładne cienie, więc trzymam kciuki, aby coś pięknego z niech wynikło. ✊
@ mówię nie, ale wierzę dziewczyny, że będą to ostatnie przed dłuższą przerwą 🤞
A ja właśnie wracam z monitoringu, bo w niedzielę rano było ovitrelle, no i trzeba bylo zobaczyć czy pęcherzyki pękły. No więc nie pękły 🙄 Dostałam drugi zastrzyk, teraz musi je coś ruszyć.
Ale tak trochę przeczuwałam, że nie było owulacji. Dzisiaj zamiast pięknego skoku na wykresie miałam piękny spadek, więc no.. wiadomo.
Wiec moje testowanie na pewno sporo sie przesunie, nie wiem czy jeszcze załapię sie na czerwiec. Zobaczymy 🙂 teraz byle by pękły 🤞33l. ♀ ➥PCOS -
Dzięki dziewczyny ❤ na codzień staram się myśleć że wszystko się ułoży bo przeciez jakoś musi dziś mnie po prostu taki dołek złapał, pociesza mnie fakt że przeczytałam na forum mnóstwo pięknych historii o długoletnich starniach zakończonych małym cudem 👣🥰
-
milam wrote:Blondyna.B ja mam taką propozycję: nie trzymaj nas w niepewności do piątku , siknij jutro, fajnie się ogląda dwie kreski, nawet na cudzych testach.
Wystarczająco dużo się w zeszłym miesiącu stresowałam jak był biochem tymi bladziochami...
może w czwartek zatestuje bo jutro mąż w domu a ja robię jak go nie ma żebym tylko ja się zastanawiała co wyjdzie 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2021, 18:53
-
Ivanka93 wrote:Dzięki dziewczyny ❤ na codzień staram się myśleć że wszystko się ułoży bo przeciez jakoś musi dziś mnie po prostu taki dołek złapał, pociesza mnie fakt że przeczytałam na forum mnóstwo pięknych historii o długoletnich starniach zakończonych małym cudem 👣🥰
Ja miałam 2 razy zatrzymanie akcji serca w 9 tc rok po roku . Z synem zaszlam w ciaze zaraz po 2 obumarciu .Wieze ,ze ci sie uda trzymamy kciki 😊