Czerwcowy seks w plenerze 🐇 w marcu na porodówkę mnie zabierze 🤱🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Iskra444 wrote:Blondyna trzymam kciuki mocno 😁
Za reszte testujących oczywiście tez
Ja mam gin na 23.06 i zamówiłam ten żel o którym tu czasem pisaliście... zobaczymy. Szczerze mowiac jak wyjdzie mi drożność i ten żel nie pomoże to na następne 3mies nic nie będziemy więcej robic tylko poczekamy i sprawdzimy znowu wyniki męża...starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Nasti6 wrote:Poradzci mi ktos ,czy mam ten test na progresteron kupowac ,czy sie opalca zanim mi dojdzie 2 dni nie bedzie zapuzno ? Siedze i mysle nad tym i sama nie wiem🙄 U lekarza nie ma szans dopiero w nastepnym miesiacu mi zrobia
Szczerze? Ja bym nie robiła nie bez przyczyny proga bada się między 7 a 8 dpo w 10 czy 11 dniu po owulacji poziom moze byc juz nizszy i tylko nie potrzebnie się zdenerwujesz, ja bym poczekala na kolejny cykl I zrobila w 7 dpo ale decyzja oczywiście należy do Ciebie. -
Ivanka93 wrote:Szczerze? Ja bym nie robiła nie bez przyczyny proga bada się między 7 a 8 dpo w 10 czy 11 dniu po owulacji poziom moze byc juz nizszy i tylko nie potrzebnie się zdenerwujesz, ja bym poczekala na kolejny cykl I zrobila w 7 dpo ale decyzja oczywiście należy do Ciebie.
Ok ,dzieki no wlasnie ja nie wiem w ktorym dniu najlepiej robic i jak to wyglada , Pierwszy raz robie takie badania . Sorki za moja niewiedze 🙈 .W takim razie ewentualnie dla pewnosci zamowie sobie testy na drugi cykl wczesniej wrazie by u lekarza nie wypaliło ponownie .Hm ja jej mowiłm ze prawdopodobnie ovu była niedziela , poniedzialak wiec sama nie wiem czemu ona kazala zrobic to z piatkowej krwi powinna lepiej wiedziec niz ja😏 -
Pani Miśka wrote:Jak zrobisz np w 10dpo to wynik niemoarodajny bo już wtedy spada nawet z wysokiego a dodatkowo prog jest pulsacyjny wiec nawet w tym 7dpo jednokrotnie wykonany i niski wynik nie musi nic znaczyć bo mogło złapać akurat dołek. Najlepiej sprawdzic np przez 3miesiacepod rząd 7dpo o tej samej h
Z tym to bedzie problem mi lekarz kazała przyjsc w tym miesiacu i jeszcze raz w nastepnym tylko jak tu trafić aby wyszło wiarygodnie 😒 . Zastanawiam własnie sie czy poprostu zamowieć prywatnie i poczekam w nastepnym mc do najwyzszej mojej temp .I wtedy sobie ukuje palca i im wysle .Ale jak mowisz ze najlepiej 3 miesiace pod ząd to dosc drogo by mie to kosztowało bo az 130 f .Juz sama nie wiem -
Nasti6 wrote:Z tym to bedzie problem mi lekarz kazała przyjsc w tym miesiacu i jeszcze raz w nastepnym tylko jak tu trafić aby wyszło wiarygodnie 😒 . Zastanawiam własnie sie czy poprostu zamowieć prywatnie i poczekam w nastepnym mc do najwyzszej mojej temp .I wtedy sobie ukuje palca i im wysle .Ale jak mowisz ze najlepiej 3 miesiace pod ząd to dosc drogo by mie to kosztowało bo az 130 f .Juz sama nie wiem
A dlaczego zamawiasz do domu takie badania? Nie mieszkasz w Pl? -
Czesc kobietki 🌷🌸
Cos ostatnio więcej zawodow niz pociech. Ostatnio było sporo kreseczek a teraz widze coraz mniej ale jeszcze do koncaczerwca czas mam nadziejr ze wiekszosci z Was sie uda przy testowaniu. 💕 jak wasze samopoczucia? Ja ostatnio staram sie zajac czyms glowe ...wiecie. Niby dostałam @ machnelam ręka. Ale w piątek peklam. Wydarlam się na meza wyszłam do sypialni i wylam jak wół. Pękłam....jak nigdy. Chyba juz mnie to przerosło. Te latanie po lekarzach wynikach hormony tabletki wyniki oczekiwanie i a piac na nowo w nowym cyklu...ostatnio ciezko ale zajmuje czyms glowe. Mój jiz zapowiedział ze za tydz jak jade w czwartek na zastrzyk on od czwartku jest w domu. I działamy. Chociaz szczerze odechciało mi sie...tych zawodow. Rozczarowań.... Brak mi na to sił.doluje mnie to ze z pierwszym dzieckiem niewiadomo kiedy sie udało taka niespodzianka. A teraz problemy. Wokół wszystkie w ciąży albo juz urodziły....i glupie pytania "kiedy corcia bedzie miala braciszka" 😞😞😞 i plakac sie chce na sama myśl....nawet znajoma. Karmi piersią rok jest w 5 mies ciąży. Lekarz mówi żeby przestala bo w jej przypadku nie bardzo bo zagrozona ma ona wzrusza ramionami bo co bedzie. Bo sieudalo niewiadomo kiedy....a ty starasz się latami i nawet na tescie nie ma 2 kresek. Gdzie sprawiedliwosc? Mam nadzieje ze u was lepiej i ze wkoncu bedzie więcej kresek 💕💕💕💕💕💪💪23.06.2015- Maja 😍👧
2.09.2021- CP💔
15.10.2021- II
21.10.2021- beta 1001,01
Mały Cud.😍
4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
10.06.2022- Bartłomiej 😍👨 -
Marbella wrote:A dlaczego zamawiasz do domu takie badania? Nie mieszkasz w Pl?
Nie w Szkocji i to jeszcze w dodatku w miasteczku gdzie nie ma lekarzy prywatnie , a u ogulnego to z opieką jak sto lat do tyłu . Aby isc prywatnie to bym musiala jechac z jakies 2 ,5 do 4 godzin drogi .Gdybym sama nie zrobil tak sobie prywatnie tego testu na prolaktyne w zeszlym ms gdzie mialam za wysoką (choc zeczywiscie moglam sie wtedy zdenerwoawac przedzrobieniem) i nie dala im znac i troche nie naciagła sytuacji , to wogle by mi nie zrobili zadnych takich badań . -
miska997 wrote:Czesc kobietki 🌷🌸
Cos ostatnio więcej zawodow niz pociech. Ostatnio było sporo kreseczek a teraz widze coraz mniej ale jeszcze do koncaczerwca czas mam nadziejr ze wiekszosci z Was sie uda przy testowaniu. 💕 jak wasze samopoczucia? Ja ostatnio staram sie zajac czyms glowe ...wiecie. Niby dostałam @ machnelam ręka. Ale w piątek peklam. Wydarlam się na meza wyszłam do sypialni i wylam jak wół. Pękłam....jak nigdy. Chyba juz mnie to przerosło. Te latanie po lekarzach wynikach hormony tabletki wyniki oczekiwanie i a piac na nowo w nowym cyklu...ostatnio ciezko ale zajmuje czyms glowe. Mój jiz zapowiedział ze za tydz jak jade w czwartek na zastrzyk on od czwartku jest w domu. I działamy. Chociaz szczerze odechciało mi sie...tych zawodow. Rozczarowań.... Brak mi na to sił.doluje mnie to ze z pierwszym dzieckiem niewiadomo kiedy sie udało taka niespodzianka. A teraz problemy. Wokół wszystkie w ciąży albo juz urodziły....i glupie pytania "kiedy corcia bedzie miala braciszka" 😞😞😞 i plakac sie chce na sama myśl....nawet znajoma. Karmi piersią rok jest w 5 mies ciąży. Lekarz mówi żeby przestala bo w jej przypadku nie bardzo bo zagrozona ma ona wzrusza ramionami bo co bedzie. Bo sieudalo niewiadomo kiedy....a ty starasz się latami i nawet na tescie nie ma 2 kresek. Gdzie sprawiedliwosc? Mam nadzieje ze u was lepiej i ze wkoncu bedzie więcej kresek 💕💕💕💕💕💪💪
Ja mam ostatnio to samo, z tym że my wgl nie mamy dziecka -
Alis96 wrote:Ja mam ostatnio to samo, z tym że my wgl nie mamy dziecka23.06.2015- Maja 😍👧
2.09.2021- CP💔
15.10.2021- II
21.10.2021- beta 1001,01
Mały Cud.😍
4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
10.06.2022- Bartłomiej 😍👨 -
Teściowa dziś zapytała jak w pracy , mowie źle. A nową ciężko znaleźć nikt sie nie odzywa ani nic. A ona do mnie to czemu w ciąże nie zajde i na l4 nie pójdę... bez kometarza
Dość że mam w pracy ciężko, w domu tez juz powoli ja nie mam sił do tego czemu nie wychodzi i mamy też inne problemy to jeszcze to na domiar złego.
-
nick nieaktualnyAlis96 wrote:Teściowa dziś zapytała jak w pracy , mowie źle. A nową ciężko znaleźć nikt sie nie odzywa ani nic. A ona do mnie to czemu w ciąże nie zajde i na l4 nie pójdę... bez kometarza
Dość że mam w pracy ciężko, w domu tez juz powoli ja nie mam sił do tego czemu nie wychodzi i mamy też inne problemy to jeszcze to na domiar złego.strasznie mnie denerwują takie teksty... dla niektorych naprawde zajscie w ciąże to jak pojscie do sklepu po bulki wrrr..
Alis96 lubi tę wiadomość
-
Też mam doła takiego samego, boję się już, że za późno zaczęliśmy się starać o pierwsze dziecko..
Znam same historie na zasadzie : byliśmy w Zakopanem i tak jakoś poczułam żeby zrobić test i się okazało że jestem w ciąży. Albo och odstawiłam tabletki i tak przeszło nam przez myśl że może dzidzi i pyk. A już w ogóle całe moje osiedle to rodzice z małymi dziećmi i mamy z brzuszkami.29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Dziewczyny wysyłam Wam troche słoneczka na poprawę nastroju🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞☀️☀️☀️☀️☀️
Ja też miewam gorsze dni i zawsze tłumiłam w sobie ale to nie jest dobry pomysł. Rok temu pokonałam depresje a w tym roku dostałam kolejny cios i było bardzo ciężko ale dałam rade. Starajcie sie cieszyć z małych rzeczy i żyć chwilą, poświęcić sie pasji, hobby. Ja ostatnio doszłam do wniosku, że żyłam tylko staraniami i nagle zapomniałam o tym co kiedyś lubiłam robić, jakie było moje życie wcześniej. Stwierdziłam, że czas wrócić do swoich pasji, zająć sie czymś dla siebie i żeby za dużo nie myśleć. To naprawdę pomaga jak jest bardzo źle ale i tak dołki się zdarzają i na to też trzeba sobie pozwolić😊Alis96, Ivanka93, Vivian, Nasti6, Blondyna.B, Selena, Izi, Dip88 lubią tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
nick nieaktualnymiska997 wrote:Czesc kobietki 🌷🌸
Cos ostatnio więcej zawodow niz pociech. Ostatnio było sporo kreseczek a teraz widze coraz mniej ale jeszcze do koncaczerwca czas mam nadziejr ze wiekszosci z Was sie uda przy testowaniu. 💕 jak wasze samopoczucia? Ja ostatnio staram sie zajac czyms glowe ...wiecie. Niby dostałam @ machnelam ręka. Ale w piątek peklam. Wydarlam się na meza wyszłam do sypialni i wylam jak wół. Pękłam....jak nigdy. Chyba juz mnie to przerosło. Te latanie po lekarzach wynikach hormony tabletki wyniki oczekiwanie i a piac na nowo w nowym cyklu...ostatnio ciezko ale zajmuje czyms glowe. Mój jiz zapowiedział ze za tydz jak jade w czwartek na zastrzyk on od czwartku jest w domu. I działamy. Chociaz szczerze odechciało mi sie...tych zawodow. Rozczarowań.... Brak mi na to sił.doluje mnie to ze z pierwszym dzieckiem niewiadomo kiedy sie udało taka niespodzianka. A teraz problemy. Wokół wszystkie w ciąży albo juz urodziły....i glupie pytania "kiedy corcia bedzie miala braciszka" 😞😞😞 i plakac sie chce na sama myśl....nawet znajoma. Karmi piersią rok jest w 5 mies ciąży. Lekarz mówi żeby przestala bo w jej przypadku nie bardzo bo zagrozona ma ona wzrusza ramionami bo co bedzie. Bo sieudalo niewiadomo kiedy....a ty starasz się latami i nawet na tescie nie ma 2 kresek. Gdzie sprawiedliwosc? Mam nadzieje ze u was lepiej i ze wkoncu bedzie więcej kresek 💕💕💕💕💕💪💪
Też tak mamtylko że my dalej staramy się o pierwsze dziecko
I u mnie np wszystkie koleżanki już 2 dzieci i tematy rozmów kręcą się tylko wokół tego 😰 I te pytania "Kiedy wy w końcu ", " jak wyluzujesz to sie uda😡" no nic tylko siedzieć i płakać naprawdę. Ja też mam doła i chyba tak co miesiąc od popronienia I chyba nie umiem się z tym uporać
ciekawe jak to jest że jedni wpadają jak nie chcą, A jak planujesz i bardzo chcesz to się nie udaje 🤷♀️
-
Dziewczyny wysyłam pozytywną energię, dobrze że można wygadać się tu na forum. To niesprawiedliwe że kobiety muszą przez to przechodzić, wierzę że w końcu każdej się uda. Takie chwile zwątpienia są normalne, następnego dnia jest już lepiej :-*
Ja sama nie zdawałam sobie sprawy że tak dużo par ma z tym problem, w pierwsze dwie ciąże zaszłam szybko i bez problemu. Trzymajcie się kochane i wierzcie że się uda :-*Alis96, Vivian lubią tę wiadomość
-
Kate1811 wrote:Sorki, że tak się wcinam, ale przy badaniu nasienia sprawdzaliście chromatyne? Może przy następnym badaniu to warto też sprawdzić.
Kate1811 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny cycki w górę, uśmiech i nie poddajemy się!
Powiem tak... Czasami nawet nie wiemy, że ktoś miał problemy bo się udało zaraz po ślubie lub myślimy, że ktoś nie starał się długo. Teściowa ostatnio dopiero nam powiedziała, że starali się 4 lata o pierwsze dziecko. Wiedziałam, że nie mieli dziecka od razu ale nikt nie myślał, że starali się tak długo.
Szwagierka - problemy z ciążą i wgl i też nikt nie mówił i nie wiedział prócz rodziców. O tym się nie mówi, często nawet z najbliższymi. Mój dziadek po latach powiedział, że on to się bał, że nie będzie mógł mieć dzieci bo jego jakaś ciotka nie mogła. Babcia z kolei nikt nie wie co się wydarzyło dokładnie bo jest baardzo zamkniętą osobą ale mama mówi, że coś kiedyś przemknęło, że pierwsze dziecko poroniła lub no nie wie nikt do końca. Oczywiście są rodziny gdzie wszystko było bez problemowe, ale są też takie gdzie wydaje się każdemu, że było bezproblemowo, a było inaczej.
Więc nie ma co oglądać się na kogoś i porównywać, czasami ciężko ale nie warto to robić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2021, 07:43
KaJa, Ivanka93, Marcelq, Milkana lubią tę wiadomość