Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaeina jeszcze lekarz w razie co może wykonać obrót zewnętrzny (obrócić odpowiednio dziecko w brzuchu tuż przed porodem), wtedy można uniknąć CC
Ale nie martw się, jeszcze dużo czasu i mały pewnie sam sobie da radę
Dobrej niedzieli! Zaczynamy adwent, do świąt 4tygodnie, a potem już z górki żeby zobaczyć się z naszymi maleństwami! 🥰Karina lubi tę wiadomość
-
Karina wrote:Ja też po wizycie dzisiejszej. W moczu czysto, żelazo dalej nisko ale tak to wszystko ładnie. Mały waży 1100g plus minus. Elegancko leży sobie w tej samej pozycji co zwykle tłukąc mnie w lewy bok.
Mam zwracać uwagę czy kotłuje się próbując zrobić przewrót do pozycji wyjściowej bo jak nie to CC. Ginekolog mówi, że oczywiście ma czas ale trochę poczułam stres. 🤔 -
Dziewczyny, super że maluchy dobrze się rozwijają i rosną 🥰
Kurcze tak czytam, że wiecie jak są ułożone a mój lekarz mi nic w tym temacie nie mówił. Następna wizyta 17 grudnia więc chyba zapytam co i jak z tym. Spodziewam się, że każe mi się nie przejmować bo mamy jeszcze czas a on raczej z tych ,co wolą powiedziec mniej niż za dużo spekulować i dać do myślenia ze stresem.
miłej niedzieli kochane, u nas pięknie, zimowo, napewno wybierzemy się na jakiś spacer 🥰
korzystajcie i uważajcie na siebie 😘 -
Polaya wrote:Zastanawia mnie to co ma dać tutaj twoje zwracanie uwagi na to czy się przekręca, chodzi mi o fakt że w sumie to co z tego że będziesz czuła lub nie? Sama nie mam pewności czy ostatnio mała się odwróciła bo ogólnie to jest jakoś inaczej, ale też kopie wszędzie i zastanawiam się czy mam jakiś wpływ na to, czy coś powinnam zrobić, może mi ktoś wytłumaczyć? Jakby ostateczną decyzję czy dziecko jest odpowiedno ułożone podejmie i tak lekarz
Chodzi chyba bardziej o to czy czuję że próbuje się hmmm zapierać? Sama nie wiem co mam czuć 😂 -
Karina wrote:Chodzi chyba bardziej o to czy czuję że próbuje się hmmm zapierać? Sama nie wiem co mam czuć 😂
-
Polaya wrote:Jakby niby rozumiem, tylko w sumie co to da że będziesz czuła lub nie, to mnie jakby zastanawia czy ja mam to jakoś monitorować czy jest to tylko dla mojej wiedzy, ale zapytam na wizycie za tydzień, wierzę że nasze dzieciaczki są super mądre i same zrobią to co do nich należy ☺️😀
Tylko i wyłącznie informacyjnie czy są takie próby. Raczej nie jest to wiedza z tych cennych no bo jak nie próbuje to co? Mam mu dogadać że jest leniem? 😂
Cieszę się że jest jeszcze czas i może gościu zmieni pozycję 😀 -
Karina wrote:Tylko i wyłącznie informacyjnie czy są takie próby. Raczej nie jest to wiedza z tych cennych no bo jak nie próbuje to co? Mam mu dogadać że jest leniem? 😂
Cieszę się że jest jeszcze czas i może gościu zmieni pozycję 😀Karina lubi tę wiadomość
-
A u mnie... jakby powrót 1 trymestru😒 znowu z rana jak nie zjem czegoś na szybko to zbiera się na wymioty i wiecznie jestem śpiącą 🤦🏼♀️
Oby to było chwilowe!
Saya- zdrówka!
Dziewczyny- miłego dnia:))34l👱♀️ 39🙎♂️
09.2019 ⏸️🤰
01.2020 laparoskopia- guz na jajniku
06.2020 🥰😍 cc 4800g 64cm M❤️
11.2022 6/7 tc 💔 poronienie samoistne
13.06.23 ⏸️🤗
14.06.23 beta 124😍
07.07 ❤️
13.09 17+1 209 gram chłopca💙
07.10 20+4 połówkowe 416g🥰
03.11 24+3 800g
28.11 28+0 prenatalne 1300 g😍
15.12 30+3 1700g
30.12 32+4 2100g
12.01 34+3 3000g😱😱😱
24.01 36+1 3000g???😁❤️
16.02 39+3 cc 4300g 58cm Gucio💙💙💙
-
U mnie już od kilku dni mdłości i zgaga, która do tej pory mnie ominęła. Co wieczór zaraz po położeniu się do łóżka wymioty, jakoś tak ciężko na żołądku, mimo że jadłam kilka godzin temu. Jakoś to przetrwamy, już niedaleko 😊 a u nas jutro wizyta kontrola
-
Mam tak samo, osłabienie, mniej siły, zgaga. Chętnie bym leżała co chwila 🥴 dobrze że większość rzeczy poprane i przygotowane..
Feliks ostatnio też daje się mocno we znaki, wręcz się rozpycha nogami i łokciami, obraca - cały brzuch wariuje..
Mam wyniki badań, mocz na szczęście dobry, żadna bakteria się nie przyplątała...
A dziś przyszła do mnie ciocia (z którą mieszkamy na jednym podwórku aktualnie), że.gdyby coś się działo to mam dzwonić do niej i będzie wiozła do szpitala 🙂 - i sobie myślę, że to już taki czas że nawet ludzie dookoła się zaczynają angażować.
Dobrego dnia 🥰 u nas biało, ale przyjemnie na zewnątrz -
Mnie też coś łapie od paru dni, na razie jednak mam delikatny katar tylko, oby na tym się skończyło
Ja wczoraj powiedziałam do męża na głos (obym nie zapeszyła), że na ten moment wolę obecne samopoczucie, niż to z pierwszego trymestru. Czuję ścisk w żołądku, raczej muszę prosto siedzieć, bądź leżeć na boku, bo czuję, że mi się ciężej oddycha, fizycznie jest ciężej, ale wolę to, niż te mdłości i wymioty z pierwszego trymestru. Oby do mnie też nie wróciły -
Ja może mdłości już nie mam na szczęście, ale zgaga narasta... Już nawet Gaviscon nie pomaga zbytnio. Taka zgaga, że aż mi się ślinianki uruchamiają i masa śliny się tworzy, o smaku takim metalicznym. Ble, na szczęście nie non stop, ale jak dopadnie to męczy strasznie.
Sonia też się wierci, niby głowa do dołu ułożona ale mi się wydaje, że ma jeszcze na tyle miejsca, że się rozpycha. Często jak czuje kopniaki, to właśnie po bokach, jakby się przeciągała i dostaje jednocześnie nogami i rękoma/głowa równocześnie po obu stronachPolaya lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny 😊
Widzę że u niektórych z Was przeziębienie, dużo zdrówka 😘
Ja miałam intensywny weekend,byłam z siostrą szukać jej idealnej sukni ślubnej i się udało 😍
Dziś też się nie oszczędzałam, myłam okna, prałam firanki, korzystam z póki co dobrego samopoczucia choć wiadomo muszę robić sobie przerwy 😊
Powiem Wam że mój Młody to ostatnio też tak szaleje w brzuchu i dobrze, bardziej bym przeżywała gdyby się nie ruszał 😁
-
Delfi wrote:A pobolewają was podbrzusza? Mnie od kilku dni dość często, jak na okres. Nie cały czas, ale dość regularnie. Niby wiem, że to rozrastająca się macica, ale z drugiej strony jakiś niepokój się pojawia
Delfi lubi tę wiadomość
-
Mnie też od czasu do czasu pobolewa podbrzusze jak przy okresie, ale raczej rzadko... natomiast mąż jak rano zobaczył brzuszek przy robieniu zastrzyku to usłyszałam "o... chyba się już obniżył" 😂
No i brzuch napiety. Ale przepowiadających to nie kojarzę 😂 choć ja przy poronieniach miałam mega skurcze, więc wydaje mi się że to dopiero jak tego rodzaju i mocy nadejdą, to będzie się coś działo 😂
A to co najbardziej dokucza to chyba to, że ciężko się oddycha, brakuje powietrza, a właśnie Feliks upodobał sobie zabawę z moimi żebrami.Delfi lubi tę wiadomość
-
To jestem w takim razie trochę spokojniejsza, skoro nie tylko mnie to dotyczy. W czwartek mam wizytę u lekarz prowadzącej, więc też wszystko obejrzy, to już będę mogła całkowicie rozwiać swoje wątpliwości też mam napięty brzuch, już taki typowo ciążowy, już z niczym innym nie można go pomylić
-
Witajcie! Dawno się tu nie odzywałam, ale jakoś tyle się dzieje w tym grudniu, że nie mam kiedy 🙈 młody nam się pochorował, czekam aż znowu i ja będę chora 🤣 bo przecież dawno nie chorowałam 🤣🤣🤣 #smiechprzezlzy
Co do pozycji maleństw - tak naprawdę są przypadki, gdzie dziecko przed samym porodem się obróciło, więc na spokojnie nic jeszcze nie jest przesadzone 🙂
Karina lubi tę wiadomość
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻 -
Co do dolegliwości, no to u mnie dzisiaj młody jakoś wbija się w przeponę, czuje, że mnie tam ciśnie, ciężko mi się oddycha w niektórych pozycjach. Miałam też przyjemność w ostatnich dniach doświadczyć koleżanki zgagi 🙈 ale ogólnie jest pięknie! Cieszę się tym czasem grudniowym, powoli będziemy wyciągać dekoracje, w planach choinka na weekend. Wyjątkowy czas 💫🎄
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻