X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Czy są tu jakieś staraczki chorujące na wzjg? Lub inną chorobę jelit?
Odpowiedz

Czy są tu jakieś staraczki chorujące na wzjg? Lub inną chorobę jelit?

Oceń ten wątek:
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 5 marca 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nam też zależy na dużych kołach i dobrych amortyzatorach ;) te opcje z moskitierą są super na tę porę roku :) ps o której masz wizytę u ginekologa?

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 5 marca 2020, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wieczorem.. 18.45 już się nie mogę doczekać

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 5 marca 2020, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele no i jak po wizycie synek leży grzecznie główką w dół?

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 6 marca 2020, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj już nie odp bo mąż od lekarza zawiózł mnie prosto do knajpy na imprezę niespodziankę przyjaciółki się zgadaly i zrobiły mi baby shower 🥰🥰🥰🥰 popłakałam się ze wzruszenia..

    A u lekarza sytuacja taka,że mały się nie obrocil.. więc prawdopodobnie czeka mnie cesarka.. mam być za 2tyg i wtedy ustali mi termin.. ogólnie jestem trochę przestraszona bo nie wiem jak to wygląda, co mnie czeka jak szybko dojde do siebie itp.. a najgorzej,że mąż nie może ze mną być przy CC i nie może z małym kangurowac.. tym jestem najbardziej przybita

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 6 marca 2020, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słyszałam o przypadkach że dzieci odwracają się nawet na kilka godzin przed porodem więc trzeba mieć nadzieję :) dla mnie właśnie najgorszy jest ten zakaz odwiedzin i bycie skazanym na łaskę i niełaskę położnych... może jeśli nie pojawią się nowe zachorowania sytuacja wróci do normy

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 6 marca 2020, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziecko ma już mało miejsca poza tym sporo waży wiec lekarz w sumie uważa,że się niż nie obróci. Poza tym może i lepiej bo nie wiem czy bym dała radę urodzić naturalnie ponad 4kg..

    Pozostaje nam się psychicznie nastawić na ten brak odwiedzin.. u mnie mąż jakieś jedzenie czy coś będzie mógł przywieźć ale zostać nie może żeby posiedziec ze mną

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 6 marca 2020, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę że i mnie to samo czeka bo już są kolejne przypadki zachorowań więc tak prędko to się nie skończy. Jakoś musimy przetrwać.
    To synek waży już 4 kg? Kawał chłopaka ;)

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 6 marca 2020, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waży 3500-3600 więc za 2tyg pewnie będzie ważył ponad 4kg.. a w 40tyg nawet nie chce widzieć ile by ważył...

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 6 marca 2020, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To już tylko 2 tyg Wam zostały? Jak ten czas zleciał :) a początkowo na kiedy miałaś mieć termin?

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Magdaaaalenka Ekspertka
    Postów: 377 57

    Wysłany: 6 marca 2020, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, cały czas obserwuje co tan u was, tylko nawet nie mam kiedy napisać :) tak sie ciesze ze u was wszystko dibrze, widze ze maluszki rosną jqk na drozdzach no i prsygotowania pelna para 😁
    Bardzo mocno trzymqm za was kciuki!!!

    Ewka90 lubi tę wiadomość

    26lat
    Pcos, wzjg
    2 iui - nieudane...

    Nie tracimy nadziei... :)
    A po burzy zawsze wychodzi słońce....
    mamy ❄️❄️❄️❄️<3
    27.04 picis jednego ❄️
    2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 6 marca 2020, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaaaalenka wrote:
    Czesc dziewczyny, cały czas obserwuje co tan u was, tylko nawet nie mam kiedy napisać :) tak sie ciesze ze u was wszystko dibrze, widze ze maluszki rosną jqk na drozdzach no i prsygotowania pelna para 😁
    Bardzo mocno trzymqm za was kciuki!!!

    Hej, a co u Was kochana? Córcia już ponad 2 miesiące ma :)

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 7 marca 2020, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka termin mam na 2.04 ale wątpię,że dotrwam do tego czasu

    Magadalnka napisz jak ty przeżyłaś cesarkę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2020, 09:11

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Magdaaaalenka Ekspertka
    Postów: 377 57

    Wysłany: 7 marca 2020, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka90 wrote:
    Hej, a co u Was kochana? Córcia już ponad 2 miesiące ma :)
    U nas wszystko dobrze, mala rosnje jak na drożdżach wazy juz 5,2 kg. Już reaguje jak sie do niej mówi, usmiecha sie, śmieje, wodzi wzrokiem za roznymi przedmiotami i lubi jak jej sie śpiewa piosenke o cztwrech zielonych sloniach. Jeny dziewczyny tak mi sie wkrecila ta piosenka ze ciagle ja spiewam pod nosem 🤣

    Ewka90 lubi tę wiadomość

    26lat
    Pcos, wzjg
    2 iui - nieudane...

    Nie tracimy nadziei... :)
    A po burzy zawsze wychodzi słońce....
    mamy ❄️❄️❄️❄️<3
    27.04 picis jednego ❄️
    2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️
  • Magdaaaalenka Ekspertka
    Postów: 377 57

    Wysłany: 7 marca 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele27 wrote:
    Ewka termin mam na 2.04 ale wątpię,że dotrwam do tego czasu

    Magadalnka napisz jak ty przeżyłaś cesarkę

    No u mnie było mega ciężko. Dochodziłam do siebie dobre dwa tygodnie jak nie trzy. Na poczatku, gdyby nie moj maz to nie wiem jakbym sie zajmowala mała, bo kazde podniesienie i położenie aie to niesamowity bol... A pozniej to juz z górki, a jesli chodzi o jelita to tfu tfu poki co na spokojnie, a jednak folguje sobie ostatnio bardzo z jedzeniem...

    26lat
    Pcos, wzjg
    2 iui - nieudane...

    Nie tracimy nadziei... :)
    A po burzy zawsze wychodzi słońce....
    mamy ❄️❄️❄️❄️<3
    27.04 picis jednego ❄️
    2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 7 marca 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaaaalenka wrote:
    U nas wszystko dobrze, mala rosnje jak na drożdżach wazy juz 5,2 kg. Już reaguje jak sie do niej mówi, usmiecha sie, śmieje, wodzi wzrokiem za roznymi przedmiotami i lubi jak jej sie śpiewa piosenke o cztwrech zielonych sloniach. Jeny dziewczyny tak mi sie wkrecila ta piosenka ze ciagle ja spiewam pod nosem 🤣

    Dużo zdrówka dla Was <3

    Magdaaaalenka lubi tę wiadomość

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Magdaaaalenka Ekspertka
    Postów: 377 57

    Wysłany: 11 marca 2020, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!! Co tam u was, jsk sie czujecie :) czy w waszych miastach tez taka panika z tym koronawirusem?? 🙈

    26lat
    Pcos, wzjg
    2 iui - nieudane...

    Nie tracimy nadziei... :)
    A po burzy zawsze wychodzi słońce....
    mamy ❄️❄️❄️❄️<3
    27.04 picis jednego ❄️
    2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 12 marca 2020, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaaaalenka wrote:
    Hej dziewczyny!! Co tam u was, jsk sie czujecie :) czy w waszych miastach tez taka panika z tym koronawirusem?? 🙈

    Hej, właśnie mi sen z powiek spędza ten koronawirus, zakaz odwiedzin w szpitalu... Wszyscy mnie pocieszają że do maja wszystko się uspokoi ale jakoś szczerze tego nie widzę patrząc na inne kraje... Nie wyobrażam sobie że mąż nie odwiedzi nas, nie pomoże po porodzie a małą zobaczy dopiero po wypisie :(

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 12 marca 2020, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja akurat będę rodzić w sam środek tej paniki.. u mnie zakaz odwiedzin, zakaz porodow rodzinnych.. tragedia.. w ciągu 1-2tyg będzie jeszcze gorzej niż jest teraz ..

    Też jestem wkurzona,że mąż nie zobaczy syna w ogóle ehh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 19:07

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 12 marca 2020, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie a jeśli trzeba będzie zrobić CC to już nie wiem jak sobie poradzić po cięciu przez te 4 doby bez męża :( :( :( położna w szkole rodzenia pociesza że rodząca może liczyć na pomoc personelu medycznego, że to nie pierwszy raz jak oddziały położnicze są zamknięte z powodu dużej ilości infekcji. Tylko kurczę czemu akurat na nas to musiało trafić... Może to mój jedyny poród więc tym bardziej chciałbym przeżyć go z mężem a nie mieć wspomnienia związane z koronawirusem :(
    Adele kiedy masz się zgłosić na oddział?

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 12 marca 2020, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety trafilysmy na prawdę kijowo.. ale nie mamy na to wpływu.. trzeba podejść do porodu zadaniowo i tyle..

    Za tydzień mam wizytę u gina zrobi usg upewni się,że mały się nie odwrócił i ustali termin cc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 21:11

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
‹‹ 90 91 92 93 94 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ