Czy są tu jakieś staraczki chorujące na wzjg? Lub inną chorobę jelit?
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj już nie odp bo mąż od lekarza zawiózł mnie prosto do knajpy na imprezę niespodziankę przyjaciółki się zgadaly i zrobiły mi baby shower 🥰🥰🥰🥰 popłakałam się ze wzruszenia..
A u lekarza sytuacja taka,że mały się nie obrocil.. więc prawdopodobnie czeka mnie cesarka.. mam być za 2tyg i wtedy ustali mi termin.. ogólnie jestem trochę przestraszona bo nie wiem jak to wygląda, co mnie czeka jak szybko dojde do siebie itp.. a najgorzej,że mąż nie może ze mną być przy CC i nie może z małym kangurowac.. tym jestem najbardziej przybita -
Słyszałam o przypadkach że dzieci odwracają się nawet na kilka godzin przed porodem więc trzeba mieć nadzieję dla mnie właśnie najgorszy jest ten zakaz odwiedzin i bycie skazanym na łaskę i niełaskę położnych... może jeśli nie pojawią się nowe zachorowania sytuacja wróci do normy
-
Dziecko ma już mało miejsca poza tym sporo waży wiec lekarz w sumie uważa,że się niż nie obróci. Poza tym może i lepiej bo nie wiem czy bym dała radę urodzić naturalnie ponad 4kg..
Pozostaje nam się psychicznie nastawić na ten brak odwiedzin.. u mnie mąż jakieś jedzenie czy coś będzie mógł przywieźć ale zostać nie może żeby posiedziec ze mną -
Czesc dziewczyny, cały czas obserwuje co tan u was, tylko nawet nie mam kiedy napisać tak sie ciesze ze u was wszystko dibrze, widze ze maluszki rosną jqk na drozdzach no i prsygotowania pelna para 😁
Bardzo mocno trzymqm za was kciuki!!!Ewka90 lubi tę wiadomość
26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ -
Magdaaaalenka wrote:Czesc dziewczyny, cały czas obserwuje co tan u was, tylko nawet nie mam kiedy napisać tak sie ciesze ze u was wszystko dibrze, widze ze maluszki rosną jqk na drozdzach no i prsygotowania pelna para 😁
Bardzo mocno trzymqm za was kciuki!!!
Hej, a co u Was kochana? Córcia już ponad 2 miesiące ma -
Ewka90 wrote:Hej, a co u Was kochana? Córcia już ponad 2 miesiące ma
Ewka90 lubi tę wiadomość
26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ -
Adele27 wrote:Ewka termin mam na 2.04 ale wątpię,że dotrwam do tego czasu
Magadalnka napisz jak ty przeżyłaś cesarkę
No u mnie było mega ciężko. Dochodziłam do siebie dobre dwa tygodnie jak nie trzy. Na poczatku, gdyby nie moj maz to nie wiem jakbym sie zajmowala mała, bo kazde podniesienie i położenie aie to niesamowity bol... A pozniej to juz z górki, a jesli chodzi o jelita to tfu tfu poki co na spokojnie, a jednak folguje sobie ostatnio bardzo z jedzeniem...26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ -
Magdaaaalenka wrote:U nas wszystko dobrze, mala rosnje jak na drożdżach wazy juz 5,2 kg. Już reaguje jak sie do niej mówi, usmiecha sie, śmieje, wodzi wzrokiem za roznymi przedmiotami i lubi jak jej sie śpiewa piosenke o cztwrech zielonych sloniach. Jeny dziewczyny tak mi sie wkrecila ta piosenka ze ciagle ja spiewam pod nosem 🤣
Dużo zdrówka dla WasMagdaaaalenka lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!! Co tam u was, jsk sie czujecie czy w waszych miastach tez taka panika z tym koronawirusem?? 🙈26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ -
Magdaaaalenka wrote:Hej dziewczyny!! Co tam u was, jsk sie czujecie czy w waszych miastach tez taka panika z tym koronawirusem?? 🙈
Hej, właśnie mi sen z powiek spędza ten koronawirus, zakaz odwiedzin w szpitalu... Wszyscy mnie pocieszają że do maja wszystko się uspokoi ale jakoś szczerze tego nie widzę patrząc na inne kraje... Nie wyobrażam sobie że mąż nie odwiedzi nas, nie pomoże po porodzie a małą zobaczy dopiero po wypisie -
No ja akurat będę rodzić w sam środek tej paniki.. u mnie zakaz odwiedzin, zakaz porodow rodzinnych.. tragedia.. w ciągu 1-2tyg będzie jeszcze gorzej niż jest teraz ..
Też jestem wkurzona,że mąż nie zobaczy syna w ogóle ehhWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 19:07
-
Dokładnie a jeśli trzeba będzie zrobić CC to już nie wiem jak sobie poradzić po cięciu przez te 4 doby bez męża położna w szkole rodzenia pociesza że rodząca może liczyć na pomoc personelu medycznego, że to nie pierwszy raz jak oddziały położnicze są zamknięte z powodu dużej ilości infekcji. Tylko kurczę czemu akurat na nas to musiało trafić... Może to mój jedyny poród więc tym bardziej chciałbym przeżyć go z mężem a nie mieć wspomnienia związane z koronawirusem
Adele kiedy masz się zgłosić na oddział? -
Niestety trafilysmy na prawdę kijowo.. ale nie mamy na to wpływu.. trzeba podejść do porodu zadaniowo i tyle..
Za tydzień mam wizytę u gina zrobi usg upewni się,że mały się nie odwrócił i ustali termin ccWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 21:11