Dla nowych staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
dopaminka wrote:Nie, na razie zrobiłam 3 testy wczoraj wieczorem drugi i dziś rano trzeci i każdy wychodził co raz ciemniejszy do gina zapisałam się na 1 lutego, to jeszcze całe dwa tygodnie, dla mnie całe wieki, więc może do tego czasu jeszcze wybiorę się na betę żeby upewnić się, że dalej we mnie jest
A u Ciebie Marzenia który dzień cyklu? Jak samopoczucie i nastawienie ?
Gratuluję! 😍🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Dopaminka,
Skoro kreska ciemnieje to beta rośnie🙂Jednak na Twoim miejscu oznaczyłabym bete z krwi 2 razy w odstępie 48godzin,wtedy bedziesz miała pewność,poza tym lekarz na usg może nie wiele zobaczyć na tym etapie.Trzymam kciuki!
Ja dzisiaj 20dc,6dpo.Samopoczucie normalne,nastawiam się,że @przyjdzie za jakiś tydzień.Od kilku miesięcy cykle mam od 22 do 25 ,przy fazie lutealnej 12-13dni,więc teraz @powinnam dostać 27-28.01.Tak jak pisałam obstawiam,że mogę mieć niedrożne jajowody,więc dopóki nie zrobie badania,to pewnie nie uda się😐
Jak staraliśmy się o pierwszą ciążę to miałam za krótką fazę lutealną,a teraz jest dobra,a chyba jajowody niedrożne😐Pewnie schrzanili coś przy łyżeczkowaniu 4 lata temu..Mam nadzieję,że to okaże się problemem,bo już więcej pomysłów nie mam,moja ginekolog też.
A kilka dni temu dowiedziałam się,że moja siostra cioteczna jest w ciąży z drugim dzieckiem,cieszę się razem z nimi,ale trochę jednak przykro😕Kiedyś zarzekali się,że kolejnego nie będzie,bo bardzo źle przeszła ciążę,poród i czas kolek.
Zanim w ciążę zaszłam,my staraliśmy się półtora roku a moja kuzynka zaszła w 1cyklu,ciężko było gratulować jak usłyszałam,jak szok przeszedł to cieszyłam się razem z nimi.🙂Teraz ich syn ma 12 lat i w między czasie była 2 razy w ciąży i poroniła 2 razy w 3 mcu☹Przebadali się i wszystko ok,więc też nie wiedzą dlaczego.
Najgorzej,że inni pytają kiedy drugie,a wiedzą że chcemy,no ale nie bede opowiadać o naszych problemach,więc mówię "jak Bóg da"😉a oni"to do roboty sie bierzcie"...mogliby pomyśleć czasem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 17:24
-
Dopaminka gratuluje 😁
I FET: 17.09 ❄️5.1.1 ❤️
7dpt : 59,2; prog: 26,42ng/ml • 9dpt: 142; prog: 32,26ng/ml (306,7%) • 11dpt: 288; prog: 24,16ng/ml (140,7%) • 19dpt: 3991; prog: 13,72 (93,1%) • 21dpt: 6995; prog: 26,65 (75,3%)• 23dpt: 3mm okruszka z ❤️• 7t6d: crl 1,58cm; 174bpm ❤️
Krakovi
4.1.1 ❄️❄️ na zimowisku
11.01.2022-20.03.2022 9t4d (6t1d) 😔💔
01.21 CB 😔💔 -
Marzenia wrote:Dopaminka,
Skoro kreska ciemnieje to beta rośnie🙂Jednak na Twoim miejscu oznaczyłabym bete z krwi 2 razy w odstępie 48godzin,wtedy bedziesz miała pewność,poza tym lekarz na usg może nie wiele zobaczyć na tym etapie.Trzymam kciuki!
Ja dzisiaj 20dc,6dpo.Samopoczucie normalne,nastawiam się,że @przyjdzie za jakiś tydzień.Od kilku miesięcy cykle mam od 22 do 25 ,przy fazie lutealnej 12-13dni,więc teraz @powinnam dostać 27-28.01.Tak jak pisałam obstawiam,że mogę mieć niedrożne jajowody,więc dopóki nie zrobie badania,to pewnie nie uda się😐
Jak staraliśmy się o pierwszą ciążę to miałam za krótką fazę lutealną,a teraz jest dobra,a chyba jajowody niedrożne😐Pewnie schrzanili coś przy łyżeczkowaniu 4 lata temu..Mam nadzieję,że to okaże się problemem,bo już więcej pomysłów nie mam,moja ginekolog też.
A kilka dni temu dowiedziałam się,że moja siostra cioteczna jest w ciąży z drugim dzieckiem,cieszę się razem z nimi,ale trochę jednak przykro😕Kiedyś zarzekali się,że kolejnego nie będzie,bo bardzo źle przeszła ciążę,poród i czas kolek.
Zanim w ciążę zaszłam,my staraliśmy się półtora roku a moja kuzynka zaszła w 1cyklu,ciężko było gratulować jak usłyszałam,jak szok przeszedł to cieszyłam się razem z nimi.🙂Teraz ich syn ma 12 lat i w między czasie była 2 razy w ciąży i poroniła 2 razy w 3 mcu☹Przebadali się i wszystko ok,więc też nie wiedzą dlaczego.
Najgorzej,że inni pytają kiedy drugie,a wiedzą że chcemy,no ale nie bede opowiadać o naszych problemach,więc mówię "jak Bóg da"😉a oni"to do roboty sie bierzcie"...mogliby pomyśleć czasem...
Marzenia,
wiem co czujesz, ja tak samo przez ten czas gdy starałam się o ciążę ciężko mi było patrzeć na inne pary którym udawało się to szybciej, albo nawet od razu, a już najgorsze jak się wcale nie starali, a dziecko już w drodze, czułam że dotyka mnie jakaś niesprawiedliwość. Były momenty że nawet na fejsa strach było wejść bo co chwilą ktoś ogłaszał wszem i wobec, że jest w ciąży!
Ostatnio przeczytałam gdzieś tu na tym forum jak jedna z dziewczyn napisała, że może to jakaś siła wyższa, że może nic nie dzieje się bez przyczyny i że jeśli nie udaje się x czasu to po prostu nie jest to najlepszy na to czas , ale ciąża w końcu przyjdzie i dziecko urodzi się w najlepszym dla nas momencie, mimo że teraz jest to niezrozumiałe dla mnie coś w tym jest, nawet lekko pocieszające w gorszych chwilach
A co do pytań innych "a kiedy dziecko?" "a w ciąży jeszcze nie jesteś?" to wole się nie wypowiadać, bo szczerze mówiąc to zanim sama zaczęłam się starać to zadawałam takie pytania, mimo że przypuszczałam że ten ktoś może mieć problem teraz wiem że to straszne, nietaktowne i naprawdę może sprawić wielką przykrość, ale no cóż , czasu nie cofnę...
Chociaż ostatnio ta osoba której zadawałam te pytania wyskoczyła do mnie z takimi tekstami, więc jesteśmy kwita
Starania od: 03.2019
01.2020 - cp
04.2020 - cb
23.01.2021 - II (10dpo)
Neoparin + Encorton + Acard
bhcg 27.01 - 229
bhcg 29.01 - 705
bhcg 01.02 - 2989
bhcg 06.02 - 17850
usg 13.02 - zarodek 7,5mm i bijące ♥️ -
Cześć dziewczyny,
A tu znowu tak cicho🤔Było nas tu trochę,ale gdzieś pouciekały.Bebetka,Lalia,Kristin gdzie się podziewacie?
Dopaminka jak się czujesz?
Ja na chwilę zajrzałam w grudniu do testujących w styczniu i wpisałam sie na 3.01,no ale 1.01 przyszła@Ale czytam je nałogowo😉bo tutaj cisza.A na starających sie styczniówkach w pewnej chwili to było jak wątek erotyczny😅
Nie wiem jak Wy,ale ja bardzo często zaglądam na forum,kiedyś na fb siedziałam,a teraz of,uzależniłam się😄Nie potrafie odpuścić🤨
U mnie 10dpo i znowu nakręcanie😟Tempka była ładna,6dc spadek jednodniowy,potem wzrost,a wczoraj i dziś znowu nisko,więc chyba nic z tego.Od 3 dni brzuch boli jak przed okresem i przez to się nakręcam,choć nie wiem po co skoro miałam już takie ze 2 cykle,bo standardowo to boli 1-2dni [email protected] w pachwinach tak ciągnie nieprzyjemnie😑
W niedzielę mam urodziny więc chyba zrobię test,będzie 12dpo,a może jakimś cudem będę miała prezent urodzinowy🙂
Ostatnio jakaś taka rozbita jestem,chyba ta pogoda mnie dobija😐Czy Wy też tak macie?Ja chce już wiosnę!🌱skoro śniegu nie ma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2020, 19:22
-
Witajcie, oto córka marnotrawna powróciła 😅😅
Cześć Klaudia, cześć Marzenia!
Cześć nowe koleżanki!
Marzenia, wróciłam przez Ciebie, a raczej dzięki Tobie 😁 myślałam że ten wątek padł, a tu proszę kreseczki!
Gratuluję dopaminka!! 🤩
U mnie zamieszanie 😂 mam trzy aplikacje i każda wyznaczyła mi termin owu i @ na inny dzień 🤦♀️
Według ovufriend termin @na wczoraj, czyli dzisiaj jestem 15 dpo.
Według Ovuview na dzisiaj, i jestem 14 dpo.
A według mojego kalendarzyka na jutro, czyli dzisiaj jestem 13 dpo 🤯
Wiem, pomieszane to, dlatego postanowiłam, że nie testuję i czekam do poniedziałku i będę 16, 15 lib 14 dni po owu 😁😁😁 -
Hej dziewczyny
Z chęcią dołączę do Wad bo się jakoś właśnie nie mogę odnaleźć
Jestem mamą już trójeczki - same dziewuszyska hahahaha no i właśnie testuję skuteczność metody dr shettlesa na chłopca:-)
kompletnie mi odwaliło bo biegałam na monitoring owulacji żeby wyznaczyć na 100% kiedy jest ta owulacja hahaha no i udało się - w tym cyklu na moich oczach pękł pęcherzyk Szok! Lekarka się śmiała że czegoś takiego nie widziała.
https://ovufriend.pl/graph/7f5ecd295419d6e00aa15bb1710109e2 -
złota rybka wrote:Hej dziewczyny
Z chęcią dołączę do Wad bo się jakoś właśnie nie mogę odnaleźć
Jestem mamą już trójeczki - same dziewuszyska hahahaha no i właśnie testuję skuteczność metody dr shettlesa na chłopca:-)
kompletnie mi odwaliło bo biegałam na monitoring owulacji żeby wyznaczyć na 100% kiedy jest ta owulacja hahaha no i udało się - w tym cyklu na moich oczach pękł pęcherzyk Szok! Lekarka się śmiała że czegoś takiego nie widziała.
Witaj, to super ekipa w domu 😁
Trzymam kciuki żeby ten cykl nie tylko był udany, ale żeby też udało się z synkiem ✊🍀
Długo się staracie o teraz o 4? Miałaś jakieś trudności w poprzednich ciążach? -
Lalia wrote:Witaj, to super ekipa w domu 😁
Trzymam kciuki żeby ten cykl nie tylko był udany, ale żeby też udało się z synkiem ✊🍀
Długo się staracie o teraz o 4? Miałaś jakieś trudności w poprzednich ciążach?
No teraz staramy się 5 cykl ....a tak naprawdę to 2 pozostałe odpadły :-)hehehe bo było po owulacji
A co do trudności to w zasadzie każda ciąża to coś się przyczepiło. W pierwszej cukrzyca ciążowa, druga - niedoczynność tarczycy, trzecia - cukrzyca ciążowa. Między pierwszą a drugą jeszcze miałam poronienie w 3mc:-( krwotok, ledwo mnie odratowali, ale wiecie miałam już jedno dziecko to zawsze łatwiej człowiek to znosi.https://ovufriend.pl/graph/7f5ecd295419d6e00aa15bb1710109e2 -
Marzenia wrote:Dopaminka,
Skoro kreska ciemnieje to beta rośnie🙂Jednak na Twoim miejscu oznaczyłabym bete z krwi 2 razy w odstępie 48godzin,wtedy bedziesz miała pewność,poza tym lekarz na usg może nie wiele zobaczyć na tym etapie.Trzymam kciuki!
Ja dzisiaj 20dc,6dpo.Samopoczucie normalne,nastawiam się,że @przyjdzie za jakiś tydzień.Od kilku miesięcy cykle mam od 22 do 25 ,przy fazie lutealnej 12-13dni,więc teraz @powinnam dostać 27-28.01.Tak jak pisałam obstawiam,że mogę mieć niedrożne jajowody,więc dopóki nie zrobie badania,to pewnie nie uda się😐
Jak staraliśmy się o pierwszą ciążę to miałam za krótką fazę lutealną,a teraz jest dobra,a chyba jajowody niedrożne😐Pewnie schrzanili coś przy łyżeczkowaniu 4 lata temu..Mam nadzieję,że to okaże się problemem,bo już więcej pomysłów nie mam,moja ginekolog też.
A kilka dni temu dowiedziałam się,że moja siostra cioteczna jest w ciąży z drugim dzieckiem,cieszę się razem z nimi,ale trochę jednak przykro😕Kiedyś zarzekali się,że kolejnego nie będzie,bo bardzo źle przeszła ciążę,poród i czas kolek.
Zanim w ciążę zaszłam,my staraliśmy się półtora roku a moja kuzynka zaszła w 1cyklu,ciężko było gratulować jak usłyszałam,jak szok przeszedł to cieszyłam się razem z nimi.🙂Teraz ich syn ma 12 lat i w między czasie była 2 razy w ciąży i poroniła 2 razy w 3 mcu☹Przebadali się i wszystko ok,więc też nie wiedzą dlaczego.
Najgorzej,że inni pytają kiedy drugie,a wiedzą że chcemy,no ale nie bede opowiadać o naszych problemach,więc mówię "jak Bóg da"😉a oni"to do roboty sie bierzcie"...mogliby pomyśleć czasem...
ja też jak starałam się o pierwsze dziecko to miałam za krótką fazę lutealną.....potem było niby ok ale nie mogło dojść do zagnieżdżenia. Dostałam duphaston i po 3 cyklu się udało. Potem druga ciąża bez dupka- poronienie, i po poronieniu już tylko dupek od 3 dpo. Brałaś kiedyś duphaston?https://ovufriend.pl/graph/7f5ecd295419d6e00aa15bb1710109e2 -
złota rybka wrote:No teraz staramy się 5 cykl ....a tak naprawdę to 2 pozostałe odpadły :-)hehehe bo było po owulacji
A co do trudności to w zasadzie każda ciąża to coś się przyczepiło. W pierwszej cukrzyca ciążowa, druga - niedoczynność tarczycy, trzecia - cukrzyca ciążowa. Między pierwszą a drugą jeszcze miałam poronienie w 3mc:-( krwotok, ledwo mnie odratowali, ale wiecie miałam już jedno dziecko to zawsze łatwiej człowiek to znosi.
To też swoje przeżyłaś ☹️ mam nadzieję, że TA ciąża z synkiem będzie już bezproblemowa i nudna 😁 mocno Ci tego życzę 🤞✊🍀 -
złota rybka wrote:Hej dziewczyny
Z chęcią dołączę do Wad bo się jakoś właśnie nie mogę odnaleźć
Jestem mamą już trójeczki - same dziewuszyska hahahaha no i właśnie testuję skuteczność metody dr shettlesa na chłopca:-)
kompletnie mi odwaliło bo biegałam na monitoring owulacji żeby wyznaczyć na 100% kiedy jest ta owulacja hahaha no i udało się - w tym cyklu na moich oczach pękł pęcherzyk Szok! Lekarka się śmiała że czegoś takiego nie widziała.
Witaj w klubie, u mnie to samo! O 8 test pozytywny, 09:30 kłucie jajnika, o 10 USG i pęknięcie!złota rybka lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
No zrobiłam co mogłam i ten jeden siusiak mógłby być
P.S. 6dpo a ja już nie mogę się doczekać testowania Normalnie mnie nosi. A potem będzie nie lepiej - oczekiwanie do kwietnia jak coś czy chłopiec czy dziewuchaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 17:54
https://ovufriend.pl/graph/7f5ecd295419d6e00aa15bb1710109e2 -
złota rybka wrote:No zrobiłam co mogłam i ten jeden siusiak mógłby być
P.S. 6dpo a ja już nie mogę się doczekać testowania Normalnie mnie nosi. A potem będzie nie lepiej - oczekiwanie do kwietnia jak coś czy chłopiec czy dziewucha
Na kiedy masz termin @?? Kiedy testujesz?? 😁 -
Lalia wrote:Na kiedy masz termin @?? Kiedy testujesz?? 😁
@ 2 luty. A test Jak wytrzymam to 31 stycznia 😂😂😂 i to krew, ale podejrzewam że od jutra pójdą w ruch testy hahahaha, no lubię je robi😂😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 19:36
Lalia lubi tę wiadomość
https://ovufriend.pl/graph/7f5ecd295419d6e00aa15bb1710109e2 -
Lalia wrote:To też swoje przeżyłaś ☹️ mam nadzieję, że TA ciąża z synkiem będzie już bezproblemowa i nudna 😁 mocno Ci tego życzę 🤞✊🍀
BAAARDZO dziękuję. Tak bardzo bym chciała synusia. A każda ciąża to było cc wiec to byłoby 4 i ostatnie. Każda z moich kruszynek ważyła kolejno 4110, 4220, 4260. Wzrost kolejno 60, 60, 58 😁https://ovufriend.pl/graph/7f5ecd295419d6e00aa15bb1710109e2 -
Ja testuję jutro 😂😂😂
Po 8 miesiącach starań jest mi obojętne, kto będzie, ale myślę, że mąż bardzo chciałby córeczkę 😁 -
Lalia wrote:Ja testuję jutro 😂😂😂
Po 8 miesiącach starań jest mi obojętne, kto będzie, ale myślę, że mąż bardzo chciałby córeczkę 😁
Ojej no to MOOOOCNO trzymam kciuki 🙆🙆🙆 mój chciał synka 😉😂😂😂Lalia lubi tę wiadomość
https://ovufriend.pl/graph/7f5ecd295419d6e00aa15bb1710109e2