Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny! Witam Was w niedzielny poranek my (czytaj mąż) po spacerze z psem, ja lyknelam Euthyrox i czekam bawiąc się z psem, kiedy będę mogła coś zjeść. Na obiad jedziemy do moich rodziców na wieś. Mimo deszczowej aury, humor mam dobry. Od wczoraj przyszła ochota na seks, ale blokada przed bólem (po pierwszej próbie po lap.skończyło się to niewypałem) nie pozwala mi na spełnienie fantazji. Może dziś wieczorem coś podziałamy? O ciąży już nie myślę, chcę mieć tylko fun w łóżku. A Wy? Macie jakieś pozycję, w których Was boli? Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej hej
Faktycznie deszczowo dziś, ponuro i ciemno jak w dupie
Co do bólu to czasem coś zaboli czasem nie:-P ale generalnie nie mam z tym problemów
Karolina widzę ładny wykres , 12dpo proszę sikac ! Jak zapowiedziałas temperatura miała wpaść a tak nie jest ? Więc sikaj !!!!!!!!!!
No ja już rolady kończę wczoraj zjechalam po 19 masakra wstałam o 3 hahaha , ale poszłam na drzemkę jeszcze i tak laze pół nocy
Wczoraj jeszcze nim zasnelam oglądałam program o piciu wody z butelek plastikowych
Rzekomo lepiej pić kranowe ( odpuszczona) niz najlepsza wodę mineralną z plastikowej butelki
Co o tym sądzicie?Schmetterling, Karolina2787 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJannes zdaje się że od nowego cyklu , ja nie wierzyłam bo chodzę lub wierce się od nocy więc i tak byłoby nie miarodajnie
Kurde ale wiatr się zerwal masakra pierwszy raz jestem wystrasznona haha nie tylko ja bo widzę że na przeciwko w bloku sąsiedzi też w oknach -
nick nieaktualnyCześć,
Ona niezłe rewelacje z tą wodą, a ja zawsze piję z plastiku... Kranówy niesprawdzonej nie piłabym. Może lepiej przegotowaną?
Co do pozycji kiedyś bolało od tyłu, teraz w niektórych pozycjach od tyłu, ale tylko trochę.
U mnie szaro, buro, ponuro zmianą temp się nie przejmuję bo mierzę dopiero od ok 6 dnia, a jeśli nawet nie to i tak specjalnie bym się nie przejmowała.
Z chlebem nie pomogę, sama chciałabym umieć. -
nick nieaktualnyChciałam poczytać książkę, ale sama jestem sobie winna- rzuciłam psu plastikową butelkę i zabawa trwa w najlepsze. Nie potrafię czytać w hałasie. A Wy lubicie czytać książki?
Temperatury nie mierzę. Z resztą po co? Lekarz i tak powiedział, że na naturalną ciążę szans nie ma. Nie chcę znów "wchodzić w temat".Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa swego czasu pieklam chleb na swoim zakwasie...ale tylko ja go jadlam( typowy ciezki ciemny chleb) wiec przestalam.. Raz wyszedl mi nawet dobry bialy chleb...u mnie tylko takie jedza...najcjetniej to by chemiczny tostowy wcinali..
Bułki tez robilam...ostatnio nawet mi sie znow zachcialo takie ze smazona cebulka mmm pycha były.
Niestety czasu brak a jak mam wolne to mi sie zwyczajnie nie chce..
A z innej beczki to dostałam sniadanie do łóżka i teraz kawe z chemicznym 7daysem...chyba kogoś wyzuty sumienia ruszyły... Ja poki co z łóżka nie wyłaże. Niech sie stara. A co!Schmetterling, Anet_86, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHmm no dokładnie mowil lekarz ( Polski program ) że szkody z picia z butelek plastikowych doprowadzają do problemów endokrynologicznych ( według mnie hormonów)
Woda z kranu jest o wiele zdrowsza pod warunkiem że pierwsze parę litrów spuscimy nim nalejemy sobie do szklanki ze względu na zardzewiale rury czy chlor
Masakra już syreny wyja pewnie powalone drzewa -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyO wodzie tez slyszalam...ale jakoś nie moge sie przemoc by taka pić...najgorzej gdy butelka sie nagrzeje np.latem w aucie to wtedy trzeba wyzucic bo szkodliwe substsncje sie przefistsja do wody...ake z drugiej strony...ja np.mieso kupuje w pudelku...i na rakotworczych pieluchach..wszędzie wszystko jest szkodliwe jakby tak patrząc...może stąd nasze problemy..cywilizacja nas wykończy
Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySchmetterling wrote:Chciałam poczytać książkę, ale sama jestem sobie winna- rzuciłam psu plastikową butelkę i zabawa trwa w najlepsze. Nie potrafię czytać w hałasie. A Wy lubicie czytać książki?
Temperatury nie mierzę. Z resztą po co? Lekarz i tak powiedział, że na naturalną ciążę szans nie ma. Nie chcę znów "wchodzić w temat".
Uwielbiam szczególnie te o Arabach ż polkami w roli głównej , akurat te mnie strasznie wciągają, sagi różnego rodzaju i książki psychologiczne
Teraz kupiłam sobie kryminal i to mecze średnio wciągający cały czas mam nadzieję że się rozkręci
No i wiadomo przeczytałam wszystkie części greya:-PSchmetterling lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa uwielbiam czytadła w tematyce II Wojny Światowej, ale po tym jak śniłam, że siedziałam u Hitlera na kolanach i mu stanął, wzięłam do ręki Grocholę i doczytać jej nie mogę. A z tematu, który opisałam powyżej, to polecam Hanni Münzer "Marlene".
Karolina2787, Anet_86, Janess, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySchmetterling wrote:Ja uwielbiam czytadła w tematyce II Wojny Światowej, ale po tym jak śniłam, że siedziałam u Hitlera na kolanach i mu stanął, wzięłam do ręki Grocholę i doczytać jej nie mogę. A z tematu, który opisałam powyżej, to polecam Hanni Münzer "Marlene".
Hahaha co to za sen
-
nick nieaktualny9 dc cyklu
Nadal negatyw ale już jestem blisko;-)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d1655a40dd7c.jpg
Dla porównania nasikalam na test owu ż allegro nie pokazał nawet cienia mimo że jego czułość to 10
A tych z apteki 30 czy 40Janess lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Jeju już tyle naskrobane a mi się nic nie chce jak na razie no i też nie wiem jak zapisać dzisiejszą temperaturę bo zawsze mierze o 5:30 a dziś zmierzyłam o 7 jeszcze starego czasu więc sama nie wiem.
Ona na testa już za późno dziś bo sikałam
Co do książek to ja bardzo lubię teraz jeszcze czytam kod kobiety. Już dietę jako taką mam rozpisaną -
Witam się i ja w ten pochmurny dzień! Wodą z cytryną bo zaczęłam 4 dzień diety warzywno-owocowej Ewy Dąbrowskiej, jeszcze tylko 10 dni... Ale jest ciężko.
3dc i jakoś temp nie spada, ale może macie rację, że to przez zmianę czasu bo zmierzyłam prawie 2h później niż zwykle, i może też przez tą dietę.
Co do chleba ja też kiedyś sama wyhodowałam zakwas i piekłam ciemny normalnie w piekarniku, ale strasznie dużo było z tym zabawy bo to ileś godzin rośnie, ten zakwas musisz dokarmiać i jakoś brakowało czasu, korzystałam ze strony poniżej, i raczej wychodził mi:
http://przepisnachleb.pl/prosty-chleb-razowy-na-zakwasie/
Co do książek też bardzo lubię czytać chociaż jakoś mam coraz mniej chęci jak wracam po całym dniu w pracy przed kompem. Z takich o II wojnie polecam książę Grzesiuka (5 lat kacetu), ale też lubię psychologiczne, kryminalne, Greay tez przeczytałam w sumie wszystko przeczytam co nie ma za dużo opisów przyrody i krajobrazuKarolina2787, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySchmetterling wrote:po tym jak śniłam, że siedziałam u Hitlera na kolanach i mu stanął, wzięłam do ręki Grocholę i doczytać jej nie mogę.
Wow!!! Wygrałaś!!!
Też lubię czytać, najbardziej biografie, ale nieraz dostanę od koleżanek jakiś romans czy obyczajówkę też przeczytam. Teraz mam softkryminał i taki średni jest.Schmetterling lubi tę wiadomość