Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnet nieiwem!!
Ohhh doszłam w końcu do odpowiedzi dotyczącej moich palpitacji serca ...
A mianowicie wszystko zwalam na magnez !!!
3 dzień z rzędu próbuje, i mam go ; lykam , 20 minut późnej przyspieszone bicie serca, dosłownie
I tak znów dziś przyszłam zjadłam lykam magnez i znów pach pach pach
Czyli że co? Za dużo?
Karola w życiu jeszcze kołdry nie pralam no chyba że miałam jakaś stara , zazwyczaj wietrze w oknie
No w Twoja Za to będzie pachnąca:-P
No i pewnie się narobiłaśKarolina2787 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa wracam z miasta...myślałam ze jakos fajnie i inaczej spedzimy ten dzien bo obiad na miescie...ale jak zwykle on jak nsjszybciej do domu bo musi odpocząć...a to ja będę jutro tyrac a on lezakował...a młody u dziadkow do jutra..
Czy wolne niedziele cos dadza? Watpie...bo w soboty bedzie dluzej otwarte i będą tłumy..tak czy siak beda tylko 2 niedziele w miesiacu...
Caly czas rozgladam sie za jakas inna praca w innej branzy...ale ciezko jak mam nieskonczone studia..wiec będę sie męczyć do emerytury... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMisia wcześniej pytałaś a nie odpowiedziałam to teraz piszę że kołdra nie żadna puchowa bo zwykła tylko wielka i na nasze łoże doskonale pasuje
Ona Kołdrę musiałam odświeżyć ale w życiu się tak nie namęczyłam Mój na szczęście nie opierdzielił mnie tylko zatachał na suszarę i teraz wisi i kapie w salonie na ręczniki
Kryska szczerze to ja to już dawno zauważyłam tyle że nie potrafię tak pocisnąć petardę jak Ty dlatego wolałam się wgl nie udzielać. Szacun for you za toZnowu.ta.kryska, MisiaABC, Anet_86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO jeny bez przesady...każdy jest dorosły...kazdy ma czasem gorszy dzień itp itd.
Jestesmy tu po to by sie wspierac i się wygadać bo każda z nas ktira tu jezt nie moze zajsc w ciaze...a do tego trzeba normalnie zyc...a se czasem zycie plata figle to coz...tak bylo jest i będzie...
Moj sie na mnie obrazil bo za tydzien nie chce z nim jechac do tesciow..nie rozukie ze nuedziele pracuje...on na to ze moge wziac urlop na zadanie...ale to mbie potem zjedza w pracy zywcen...a prosic sie nie doproszw by ktos za mnie przyszedl...Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKryska, już pisałam, że brakowało Cynamonowej odrobiny dystansu do siebie i musiało się to tak skończyć. Dojdzie do siebie, to wróci pod innym nickiem.
Załamana wygrałaś mój samochód do sprzątania. Nagroda czeka na odbiór już od dziś. Adres wyślę na priv. Buhahahahah
Z tą pracą może nie będzie tak źle i w końcu coś się trafi, a może trzeba dokończyć studia? Może jakiś kurs albo coś w ten deseń. Wiem, że łatwo tak siedzieć przy kompie i mądre rady na prawo i lewo rozdawać, ale może trzeba się spiąć i spróbować czegoś innego?
Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnet_86 wrote:Kryska, już pisałam, że brakowało Cynamonowej odrobiny dystansu do siebie i musiało się to tak skończyć. Dojdzie do siebie, to wróci pod innym nickiem.
Załamana wygrałaś mój samochód do sprzątania. Nagroda czeka na odbiór już od dziś. Adres wyślę na priv. Buhahahahah
Z tą pracą może nie będzie tak źle i w końcu coś się trafi, a może trzeba dokończyć studia? Może jakiś kurs albo coś w ten deseń. Wiem, że łatwo tak siedzieć przy kompie i mądre rady na prawo i lewo rozdawać, ale może trzeba się spiąć i spróbować czegoś innego?
Tak...jyz probowalam i nie dalam rady...przy takich zmianach w pracy bez szans...a co kogo obchodzi ze masz szkole..o rodzinie nie wspominając...
Hehe spoko dawaj adres i jestem...tylko uszykuj wisnioweczke hahaha -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZałamana85 wrote:Hehe spoko dawaj adres i jestem...tylko uszykuj wisnioweczke hahaha
A co Ty chcesz wiśniówką paćkać po mojej białej strzale???
Winko mam jak coś, nawet grzańca mogę Tobie zrobić. Ale po robocie, żebyś smug nie zostawiła
Trzymam kciuki, żeby jednak się udało zmienić pracę a co chciałabyś robić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 16:29
Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHahaha dzis mam takiego wku*rwa ze w mig bym wypucowala....
Wsxystko Anet byleby przestać sie użerać z tymi ludźmi...czasem jest naprawde nieprzyjemnie...jeszcze jakby to moja wina byla ze nie chca nikogo wiecej zatrudnic i sa kolejki...
Myslalam swego czasu by cos wlasnego otworzyc...ale funduszy brak...i pomyslu -
nick nieaktualnyJaness wrote:To powiedz jak jej to wytłumaczyć? Na spokojnie sie nie da. Groźba też sie nie da.
Do tego po powrocie z odstresowującej wycieczki dostałam zjebkę ze sie niczym nie interesuje...
Ja juz k** nie moge. Chce zyc swoim zyciem a nie jej chorobami, żalami i wieczymi pretensjami o wszystko.
No jak z moim ojcem. Dokładnie tak samo. Rozumiem Twoje zdenerwowanie, ale nic nie poradzisz, Twoja mama jest dorosła.
Prog chyba niski, co?
Załamana, mam nadzieję, że znajdziesz lepszą pracę trzymam kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 18:44
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny