Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykatja910423 wrote:Cześć Dziewczyny. Nie wiem czy rok starań o dziecko zalicza się do starań długoterminowych, ale temat badań z tym związany jest dla mnie zupełnie nowy więc może Wy mi pomożecie. Po pierwszych nieudanych próbach daliśmy sobie rok, że dopiero po tym czasie zaczniemy działać z lekarzem, a póki co próbowaliśmy tak "na luzie". Niestety utrudnieniem dla nas jest to, że obecnie mieszkamy i pracujemy za granicą. Teraz będąc chwilę w Polsce byłam u ginekologa. W 15 dniu cyklu miałam usg, ale nic tam pani ginekolog nie znalazła.
W 19 dniu cyklu zrobiłam badanie krwi na poziom progesteronu. Wynik 4,7 nmol/l był za niski jak na fazę lutealną. W ten sam dzień na badaniu usg miałam duży pęcherzyk. Ginekolog stwierdziła, że pewnie owulacja mi się przesunęła. Następne usg miałam 3 dni później i pęcherzyk był dużo mniejszy. Ginekolog powiedziała, że nie może stwierdzić czy pękł i była owulacja czy po prostu zanika czy jakoś tak. I teraz się zastanawiam czy jeżeli owulacja była przesunięta to ten wynik progesteronu powinien odnosić się do fazy lutealnej czy owulacyjnej? Ginekolog przepisała mi dwa opakowania luteiny od 17 dnia cyklu przez 10 dni i jak ją skończę to mam zażywać duphaston.
Niestety to jedyne co na razie mogłam sprawdzić przez ten czas jak byłam w Polsce.. Po prostu nie wiem co mogę więcej. Cykle miałam zawsze regularnie co 28-29 dni. Ten cykl, który trafił mi się akurat na badania u ginekologa miał wyjątkowo 33 dni
Po takich jednorazowych badaniach ciezko cos stwierdzic pewnie...
Zrob hormony...sprawdz tarczyce...obserwuj sluz, mierz temperature ktira tez pomaga przy przewidywaniu owulacji...proga dobrze zrobic 7dpo wiec jesli Ci sie przesunela to wynik nie jest miarodajny...
Pamiętaj, ze podróż- zniana klimatu, stres, zmęczenie czesto przesuwa owulacje, a co za tym idzie caly cykl...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2018, 20:49
werni, Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
Czuje ze malpa nadchodzi. Karolina dzięki za stronkę właśnie ją czytam. Oj budyń to i ja bym zjadła
a kisiel juz dziś w pracy jadłam z malina i żurawina. Jutro będzie z truskawka i kiwi
Karolina2787, Znowu.ta.kryska, Nova87, Schmetterling lubią tę wiadomość
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
nick nieaktualnyNo to o mojej histeroskopii...
Mam mięśniaka. Nie wiem, od kiedy, nie daje w zasadzie żadnych oznak, nie za bardzo rośnie, ma ok. 2 cm średnicy, taki orzeszek. W najbliższym czasie muszę go skontrolować.
No do sedna. Mój ginekolog podejrzewał, że tan mięśniak modeluje endometrium w momencie, kiedy endo rośnie do ewentualnego zagnieżdżenia. Na usg tak to wyglądało. Histeroskopia była po to, żeby go wyłuszczyć. Ale okazało się, że mięśniak jest podśluzówkowy, w ścianie między macicą a pęcherzem. Skończyło się na pobraniu wycinka. Mięśniaka nie usunięto, ponieważ musieliby zrobić mi dziurę w macicy, a to wykluczyłoby moje starania o ciążę na jakieś dwa lata.
Zabieg miałam robiony na znieczuleniu dożylnym, trwał ok. 20 minut, które przespałam smacznie. Po zabiegu zwieziono mnie na salę, dostałam zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzakrzepowy oraz glukozę w kroplówce. Po trzech godzinach mogłam coś zjeść, więc półprzytomna zjadłam kolację, po czym zwróciłam ją pięknie do kibelka. Na drugi dzień wypisano mnie do domu. Nawet nie brałam zwolnienia. Nic mnie nie bolało, nie miałam żadnych plamień. Zabieg był całkowicie na nfz. Ze stresu, który miałam (niepotrzebnie) poprzestawiał mi się wtedy cykl i... zaszłam w ciążę... To w zasadzie tyle. Histreroskopię robi się przez pochwę, więc to zabieg podobny do laparoskopii, ale bez robienia cięcia. Jest całkowicie bezpieczny i bez powikłań, przynajmniej u mnie. Daje dokładny obraz tego, co mamy w środku.
Karolina2787, Nova87, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jak tam ciezarne? Haha usmialam sie z tej gruoy urojonych ale trzymam mocno kciuki zeby jednak nie byly one urojone!
Katja malo badan powinnas pakiet hormonow zrobic zeby wiedziec na czym stoisz
Ja ci moge z mojej strony powiedziec ze ten wynik proga jesli bylby przed owulka jest za wysoki bo ptzy takim progu juz sie endo starzeje tzn zmienia strukture itp i jest juz nieodpowiednie do zagniezdzenia... calkiem mozliwe ze ten pecherzyk sie zaczal wchlaniac bo progesteron zaczal rosnac... no ale to tylko gdybanie... polecam rowniez jal dziewczyny badania hormonow obserwacje cyklu mierzenie temperatury tez pomaga i wiele wnosi bo uczy sie poznawac i wsluchiwac w organizm...
Ale mi narobilyscie smaka tymi kisielami i budyniami... ostatnio wchodza mi budynie kaszki itp duzo lepiej jak miesa wedliny i inne tego typu...
Co do hsg ja mialam za pomoca usg jak normalne badanie bez znieczulenia itp i jedyny nieprzyjemny momemt byl dla mnie podczas wsadzania cewnika no jednak bylo ruszanie szyjka przy tym wiec uczucie jak na @ temu towarzyszylo... poza tym w sumie nie bylo to boleane badanie... nie powiem ze zero odczuc ale nie mozna tego bylo tez okreslac jako bol... bardziej jako dziwne uczucie... u mnie przez jeden jajowod poczatkowo przechodzil plyn wolniej a pozniej juz sie przepchalo i lecialo rowno...
Dodam ze w kolejnym cyklu ktory byl rowniez stymulowany (cykl z hsg tez byl stymulowany) zaszlam w moja poroniona ciaze...
Ja ostatnio jestem zmeczona zmeczona i zmeczona... jeszcze nigdy tyle nie spalam i nie drzemkowalam... no ale dobrze ze mam taka mozliwosc chociaz... no a wieczorami zanim zasne to czytam bo jak sie machnie kilka drzemek w ciagu dnia i wieczora to pozniej bywa ciezko zasnacWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 02:04
Karolina2787, Nova87, Moa, werni, Schmetterling lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dzień dobry w nowym cyklu. Wczoraj trochę bolał brzuch na noc ze ciągle się krecilam na lozku.
Cierpliwa dobrze ze trochę na grupie jest wesoło to nie wpadamy w wariacje
Właśnie jadę do pracy na 12h a pi pracy ze znajomymi idziemy na mały wypad do knajpy
Miłego dnia :* mamy dzisiaj ładna wiosnę tej zimy
Karolina2787 lubi tę wiadomość
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
dzień dobry dziewczynki
nio to Wam powiem, że mi paraca nie ułatwia w tych nieudanych staraniach o maluszka, bo pracuję w Mops-ie, gdzie się dzieci rodzą non stop, albo są zabierane notorycznie...
Schmetterling lubi tę wiadomość
Wiara czyni cuda, trzeba wierzyć, że się uda!
-
nick nieaktualnyDzień dobry wszystkim
Ja właśnie kawę piję, byłam już upuścić krwi na betę chociaż i tak znam wynik no ale lekarz kazał więc się słucham
Moa dziękuję Ci za opis Twojej historii dla mnie to bardzo pomocne
Hipi a Ty piłaś kiedyś siemię lniane w postaci gluta czy nie bo to też jak kisiel tylko o wiele bardziej bleeee... moim zdaniem
Werni zazdraszczam wypadu knajpy
A tak wgl to wiecie o nowej cenie abonamentu? 10zł za miesiąc!
w końcu przystępna cena
Janess, KoniczynkaNaSzczęście, werni, Moa, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
Werni no to podstawa i dlatego bardzo lubie wchodzic czytac bo zawsze wesolo
Hipi ja kisiel tak ale galaretki tez nie tykam...
Karolina ja zamin zaczelam brac kapsulki pulam glutka ale bralam go na dwa szybkie lyki i nie patrzylam hehe... po czym gdzies przeczytalam ze siemienie nie powinno wchodzic w reakcje z goraca woda bo jakies szkodliwe substancje sie wytwarza zabij mnie nie pamietam ale chyba cos z nowotworem i zaczelam zjadac lyzeczke prosto do buzi i popijac woda albo jogurtem zagryzac a pozniej wynalazlam te kapsulki...
Oooo chyba nikt im nie kupil wypas abonamentu i musieli zejsc z ceny i to jak hehe
Karolina2787, werni, Moa, Schmetterling, hipisiątko lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja piłam siemię na moje żołądkowe dolegliwości. Co łyk to odruch wymiotny Małżonek słyszał w pokoju jak pije
Karolina2787, werni, Moa, Schmetterling lubią tę wiadomość
05.03.18 - beta HCG - 423,49
07.03.18 - beta HCG - 971,13
13.03.18 - beta HCG - 8403,34 -
nick nieaktualnyCccierpliwa wrote:Karolina ja zamin zaczelam brac kapsulki pulam glutka ale bralam go na dwa szybkie lyki i nie patrzylam hehe... po czym gdzies przeczytalam ze siemienie nie powinno wchodzic w reakcje z goraca woda bo jakies szkodliwe substancje sie wytwarza zabij mnie nie pamietam ale chyba cos z nowotworem i zaczelam zjadac lyzeczke prosto do buzi i popijac woda albo jogurtem zagryzac a pozniej wynalazlam te kapsulki...
Oooo chyba nikt im nie kupil wypas abonamentu i musieli zejsc z ceny i to jak hehe
Dokładnie na gorąco nie można tylko na zimno stosować. Ja też na początku próbowałam tego gluta ale tylko raz i nigdy więcej bo myślałam że padne bleee... obrzydlistwo. Potem robiłam tak jak Ty tzn dosypywałam sobie do jogurtów i sałatek a na końcu kupiłam kapsułki z olejem z siemienia i w końcu mogłam normalnie je przyjmować, moim zdaniem najlepsze kapsułki bądź po prostu olej w butelce
Co do abonamentu to ja widzę przyszłość teraz bo jak tylko @ przylezie do mnie to sobie wykupię No teraz za 30zł to mam 3 miechy a nie jeden. Myślę że bardziej skorzystają na tym niż jak było wcześniej.
Schmetterling lubi tę wiadomość
-
Karolina oby @ zrobila ci abonamentowego psikusa i jeszcze dlugie miesiace nie przyszla
Janess, Karolina2787, Schmetterling lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A u mnie dalej wyskakuje jak chcialam zobaczyc ta super znizke co napisali ze 29zl za miesiac
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A to takie cuda... no ja niecaly rok temu konto zmienialam bo nie moglam zmienic nicka wiec to by wszystko tlumaczylo... szkoda ze nie sprawdzaja tego po mailu bo oba mialam na tego samego
Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Janess o to jak dlugo masz konto na of
Schmetterling lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
