Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzyli zwykly posiew nie wystarczy?
Musza byc na te konkretne bakterie robione?
Ja mialam teraz tylko zwykły...i nie moge za cholere odczytać wyniku w necie...
U mnie dzis temp 36.6 wiec jutro@
Mialam sie zapisac na hsg w 1dc i chyba dzis zadzwonie..mam do wyboru tylko środy...tyle ze moja skąpa@ czasem nawet do 7dni potrafi plamic...a nastepna sroda to już 12dc będzie...doradzcie bo nie wiem co robic -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak juz wyleczylas infekcje to pewnie ze zrob je blizej domu..tylko zadzwon i zapytaj czy akceptują badania z innych lab...u mnie na szczescie tak...
Szkoda czasu i jazdy taki kawał.
Sluchajcie AMH moge zrobić obojętnie w ktorym dniu cyklu?
Mialam po okolo 6tyg po wizycie wykonac badania hormonów..chodzi o to ze pry braniu tabletek czy dziala...ale na AMH to chyba nie ma znaczenia?
Bo wole zrobic to po wypłacie a reszte po nastepnej i nastepnej@ tak jak mialo byc.. -
nick nieaktualnyDzień dobry wszystkim, bo dla mnie nie bardzo Masakrycznie się dziś czuje a zaczęło się wczoraj od bólu głowy, myślałam że dziś już będzie ok a to jest jeszcze gorzej bo mi łeb rozsadza i jeszcze do tego straszne mdłości nie wiadomo skąd. Piję herbate bo na kawę nawet ochoty nie mam.
Koniczynko poczekaj do @ i wtedy dzwoń bo jak się opóźni albo wgl nie przyjdzie
Hipi ja bym zrobiła na własną rękę no bo będziesz gnać taki kawał. Może zadzwoń do tego lekarza i zapytaj, powiesz że zapomnieliście i wtedy on Ci powie co robić. -
nick nieaktualnyDzień dobry
Ja tam się nie znam na tych wymazach itp w zyciu tego nie mialam robionego , czy to zle ?
Ze mna też ostatnio sie cos dzieje , problem ze snem ... ostatnio po nocce spalam od 7 do 11 i caly dzien bylam ready zasnelam okolo 23 wczoraj i dzis po 3 nad ranem oczy jak 5 zloty
Niewiem co sie dzieje , teraz jestem na paxurkach tzn czekam na moja kolej i czuje soe jakbym 10 kaw wypila .. pobudzona a jednoczesnie jakaś zawieszona
Karola ja tam nic mowic nie będę ale ciekawy ten Twoj wpis
Witam nowe dziewczny
Hipi widzę ze dzialasz pelna para ... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
cześć dziewczyny
samodzielne stawianie diagnozy jest boskie. sama kiedyś starałam się siebie zdiagnozować wyszły ciekawe rzeczy, a ile chorób sobie wykryłam. Normalnie wszystkie objawy mi do wszystkiego pasowały, dlatego popieram dziewczyny. Odpuść i poczekaj na wynikiWrednaZośka, Schmetterling lubią tę wiadomość
7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
nick nieaktualnyJaness wrote:Lactobacillus stanowi naturalną florę pochwy kobiety. Czy tuż przed badaniem nie brałaś Lactovaginalu?
Właśnie sie zapisalam na 18.03 na 9...brr
Posiew wystarczy...5dni przed mam brać antybiotyk Unidox...tego to nie wiedzialam....i szok... ja na antybiotyki reaguje potem infekcja i aftami...Schmetterling lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa sobie ostatnio wkrecilam zatkane jajowody bo stwierdzilam ze skoro nasienie w miare...moje hormony w miare...no teraz je podrasowuje ale przeciez tak nie bylo caly czas..to stwierdzilam ze to musi byc to...gdzies wyczytylalam ze bolące owulacje mogą świadczyć o zatkanych jajowodach? Ale to chyba blef bo widze, ze niektore z Was tez boli...
Ona29..sny zawsze na odwrot, a to pewnie dlatego mi się śniło ze robilam wczoraj test ktory znalazlam zakopany..
Jutro@ bedzie na 1000% bo juz czuje w kościach.
Schmetterling lubi tę wiadomość
-
Moa wrote:Witaj, Wredna Zośka! Barrrdzo podoba mi się Twój nick
Co do ureaplasmy, to muszę poczytać, bo nie wiem, co to. Zapalenie pęcherza to u mnie dość częsta przypadłość, już od dziecka. Choć ostatnio w miarę sokojnie, tfu tfu!
Dzięki
Niekoniecznie zapalenia pęcherza biorą się od tej bakterii ale zawsze można się zbadać. Tym bardziej że jest niebezpieczna w ciąży i dla starających się.
Schmetterling, Moa lubią tę wiadomość
-
Hejka dziewczyny kilka dni mnie nie było i tule nowych osób witajcie
Właśnie zmierzam do pracy i tak czytam co u Was słychaćJaness, KoniczynkaNaSzczęście, Karolina2787, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
Powiem wam w przyszlym tygidniu czu sny na odwrot zawsze bo mi sie od poczatku ciazy jak cis w tym temacie sni to zawsze corka a sny a raczej koszmary mam przed kazdym usg...
Janess ja mam takie sloiczki z ikea ale wkurza mnie ich mala praktycznosc jesli o dozowanie chodzi wiec trzumam w nich takie przyprawy jakie faktycznie lyzeczka sypie...
A reszte jak sol pieprz majeranek oregano curry itp mam w takim przyprawniku
https://media.xxxlutz.com/i/xxxlutz/PInBZa3Iw-KPFjsnJFCPIcow.jpg
Janess, Schmetterling lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Karolina2787 wrote:Hej Wredna Zosiu
Szczerze to mam podobnych kilka tych objawów o których piszesz, też bd musiała poczytać coś na temat tej ueraplazmy. A skąd jesteś jeśli można wiedzieć?
Z Katowic
hipisiątko wrote:A czy wie któraś czy to dziadostwo można wykryć tylkl przez wymaz ? I czy trzeba robić go w gabinecie ginekologa. ?
Mój miał mi ostatnio pobrać ale ta infekcja Przylazła. A w połowie maja mam się zgłosić na wizytę do ivf.
Wiem że dobra metoda to z wymazu test na DNA bakterii: test PCR. Gdzieś czytałam że inny test komuś nie wykrył ale nie jestem specjalistą. Najlepiej może u gina...
Schmetterling, Moa lubią tę wiadomość
-
Janess wrote:(...) te wymazy są podstawowymi badaniami na początku starań. Standardem jest robienie ich już na pierwszej wizycie w klinice. Tylko że ja dość szybko trafiłam do kliniki. (...)
I w sumie dopiero teraz uświadomiłam sobie że na tym wątku nie wszystkie byłyście w klinice.
Na wizycie w klinice dr tłumaczył mi, że jeśli mamy którąś z tych bakterii to może ona uszkadzać/zabijać plemniki. Problem w tym, że ciężko je usunąć. I problem w tym, że nie brakuje dziewczyn które dowiadują się o takiej bakterii dopiero podczas ciąży.
Z drugiej strony, lepiej dowiedzieć się o bakterii przed ciążą i lepiej postarać się jej pozbyć, bo może (wcale nie musi) powodować wady płodu.Tak więc Zosia, cieszę się że ją odkryłaś ale jednocześnie nie zamartwiaj się jej obecnością. Lekarze jak coś znajdą to od razu uznają to za główny i jedyny powód niepowodzeń. Ja już miałam tyle powodów i wszystkie były leczone, że od wielu lat nie powinno mnie tu być. Życzę Ci żebyś szybko się pozbyła bakterii i szybko zaszła
Dziękuję za życzenia Oby się udało! Mam wielką nadzieję, że to tylko o tą bakterię chodziło (chociaż w myślach się zadręczam innymi możliwościami).
Właśnie ja trafiłam do kliniki po 2 latach, bo zabiegana jestem a ciąża, myślałam, sama się pojawi. Ale nie pojawiła się. Każdy gin, nawet z polecenia mówił że wszystko ok i czekać mam po prostu na ciążę. Nie chcę żeby inni tak tracili czas.
Zawsze chciałam mieć co najmniej 2 dzieci, liczyłam na czwórkę. A tu mam już 30 lat ponad ;( Niestety właściwy facet też późno się pojawił. Ale najważniejsze że jest. Zobaczymy co czas przyniesie.
Karolina2787, Moa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak dla relaksu:
"Wszyscy nie lubimy intymnych pytań prawda? Kiedy ostatnio uprawiałaś seks? Jak ostatnio wyglądał twój stolec? Może jakieś choroby weneryczne? Ile centymetrów ma Twój penis w wzwodzie? Każdy sobie teraz pomyślał „KURWA PRZECIEŻ TO MOJA INTYMNA SPRAWA, JAK CI NIE WSTYD ZADAWAĆ TAKIE PYTANIA”.
A jak Tobie nie wstyd pytać KIEDY NASTĘPNE DZIECKO? KIEDY DZIDZIUŚ CO? JUZ CZAS! A KIEDY KOLEJNA DZIDZIA? JAK TO? MUSISZ MIEĆ DRUGIE/TRZECIE/ DZIESIĄTE DZIECKO.
Pewnie powiecie „nie pierdol pytanie o dziecko to nie to samo, to z troski”. I tu Was kurwa zaskoczę, nie ma bardziej intymnego pytania niż to o dziecko.
To najbardziej krępujące i wkurwiające pytanie jakie kiedykolwiek powstało. Mowie to jako matka dwójki, która ciagle słyszy „to kiedy trzecie dziecko? Kiedy dziewczynka?” No napewno nie wtedy kiedy Wy będziecie tego chcieli. No chyba, że ja urodzę a Wy wykarmicie, ubierzcie i wychowacie. Co tam kogo obchodzi czy mnie stać na kolejnego dzieciaka czy nie, mam robić, bo oni kurwa chcą. SERIO?
Skąd wiesz, że pytając o dziecko nie pytasz kobiety, która nie czuje potrzeby bycia matką? Uwierzcie, że nie zawsze działa instynkt macierzyński, czego skutkiem są potem zwłoki niemowlaka w koszu na śmieci czy uduszone kilkutygodniowe dziecko. A stwierdzenie „jak urodzisz to pokochasz” to dno, rów mariański i jeszcze trzy metry niżej. A jak nie pokocha? To trudno, odda. No tak, w domach dziecka same szczęśliwe porzucone dzieci. Pozwólmy kobietom nie być matkami, jeśli uważają, że się nie sprawdzą. Kurwa jak ja wiem, że nie nadaje się do pasania krów czy szydełkowania to się za to nie biorę. I rozumiem kobiety, które nie chcą być matkami, lepiej żeby miała stado zwierząt i była razem z nimi szczęśliwa niż jedno dziecko i żeby tego dziecka nie kochała. Pomyślcie, czy chcielibyście być nie kochanym dzieckiem? No właśnie, ja tez nie.
Skąd wiesz, że pytając „No kochana to kiedy dzidziuś, wiesz już czas, masz już swoje lata, to ostatni dzwonek” nie pytasz kobiety, która od lat, pragnie dziecka, ale nie może go mieć? Jest po kolejnym in vitro, kolejnym nieudanym, po poronieniach, po terapiach, po największych tragediach jej życia? I zadając jej to pytanie, wbijasz jej kolejny nóż w plecy? Nie każdy ma ochotę opowiadać o swoich problemach głośno, niektórzy swoje tragedie przezywają po cichu. Także to, że Ci nie opowiada przy kawusi, że nie może zajść w ciąże, nie znaczy, że tak nie jest. Możliwe, że każdego dnia modli się o cud, a Twoje pytania nie pomagają. Z resztą po chuj Wam ludzie w ogóle wiedzieć takie rzeczy? Chcecie mieć dziecko to sobie zróbcie, będzie Wasze, bo w końcu po co Wam cudze dziecko? Uszczęśliwi Was to, że KTOŚ będzie miał dziecko? No ogólnie to spoko, fajnie, tylko to nic nie zmienia w Waszym życiu.
Skąd wiesz, że pytając „no kochana to kiedy drugi dzidziuś, Synka masz już takiego dużego, czas na córeczkę” nie pytasz kobiety, która o te jedno dziecko starała się latami? Która walcząc o dziecko, wpadła w depresje, straciła prawie męża i rodzine? A to dziecko jest największym cudem i teraz mimo, że pragnie drugiego dziecka to boi się kolejnej walki? Boi się, że znowu będzie przezywać ten koszmar. Musicie sobie do chuja miłego ludzie uzmysłowić, że nie każda kobieta zachodzi w ciąże bez problemu.
Pytania tego typu czy narzucanie „musisz mieć dziecko/kolejne dziecko” to największy absurd. Muszę to się wysrać, bo inaczej mi kichy powysadza. Pozwólmy ludziom decydować o sobie bez tych wszystkich ciekawskich pytań. Uwierz, że jeśli (nazwijmy ją Monika) stara się o dziecko od lat i Ty o tym wiesz i jeśli dzwonisz co miesiąc pytać czy się udało to to nie jest kurwa żadne wsparcie. No, ale ona Ci o tym nie powie, bo nawet jak Ci zasugeruje „wiesz słuchaj, te Twoje pytania nie pomagają, jak coś się zmieni to Ci powiem” to zaraz będzie „NIE CHCESZ MOJEGO WSPARCIA TO SPIERDALAJ LAMBADZIARO” i po zawodach. Zapewniam, że jeśli się uda to ona pierwsza Ci o tym powie. Jeśli wiesz, że Monika stara się od lat o dziecko, nie dzwon w święta, nie strugaj głupa i nie życz jej dziecka. To tak jakbyś niewidomemu życzyła pięknych widoków, albo głuchemu super koncertu. A już na bank jak sama jesteś w ciąży nie opowiadaj jej o kupowaniu ciuszków, wózków i jak Twoja dzidzia kopie. Jeśli ktoś nie ma dziecka nie życz mu go, lepiej życz mu szczęścia, pieniędzy i zdrowia psychicznego, bo wierzcie mi słuchając takich pytań można ochujećhipisiątko, Karolina2787, Schmetterling, Moa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Cd:
"To taka moja prośba do Was,by zająć się swoim odwłokiem, bo nie znam osoby, która by powiedziała „A wiesz Krysia pytała mniej kiedy planuje dziecko, tak się cieszę, że interesuje ją kiedy użyje swojej macicy”. No także lepiej zapytać o wakacje, w końcu wakacje lubi każdy i każdy jakieś tam ma chociażby te we własnym ogródku.
PS. Jak już jesteśmy w temacie ciąży. Macanie brzucha bez zgody kobiety tez jest chujowe. To tak jakby łapać facetów za krocze i pytać „PŁYWAJĄ MALEŃSTWA?”hipisiątko, Karolina2787, Schmetterling, Moa lubią tę wiadomość
-
U mnie w rodzinie pytania ucichły po 4 latach małżeństwa, ale życzenia od niektórych zostały. Natomiast pytania od ludzi z którymi się rzadko widzę niestety nie ustały. Czasem mam wrażenie, że spotykam samych bezmózgowców. Trzymaj się Koniczynka.
Mnie w świata szwagierka poinformowała ze w kwietniu postara się o drugą ciąże, żeby mały miał rodzeństwo. No bo co to za problem, jak się chce to można. Wszystkie to raczej przechodzimy i zawsze boli tak samo........KoniczynkaNaSzczęście, Karolina2787, Schmetterling lubią tę wiadomość
7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
nick nieaktualny