Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ona29 wrote:Dziewczyny no dawać dawać propozycję
Ona29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOna29 wrote:Karolcia ja tylko pogrubiajace
Wcześniej rimela malowalam ta scandal eyes ale tej ż lancome już nie zamienię na żadną inną daje naprawdę fajny efekt rzęs:-)
Jeśli nie skleja i serio wyglądają na grubsze to zakupię za jakiś czas, bo akurat czekam aż skończy mi się ten obecny a już troszkę widać po nim że się wykrusza także dzięki za info na pewno skorzystam -
nick nieaktualnyDołączam z perfumami - Armani Code (kocham, kocham, kocham) i Calvin Klein Euphoria (tyle, ze za tą kasę to są nietrwałe).
I jeszcze z Avon - Tomorrow, ludzie dziwnie reagowali - kobieta przy odprawie na lotnisku w Moskwie mnie zagaiła o perfumy, stewardessa w samolocie, fryzjerka, z żadnymi perfumami tak nie miałam, żeby obcy ludzie zaczepiali... Np to na lotnisku to śmieszne było -
nick nieaktualnyAnet_86 wrote:Dołączam z perfumami - Armani Code (kocham, kocham, kocham) i Calvin Klein Euphoria (tyle, ze za tą kasę to są nietrwałe).
I jeszcze z Avon - Tomorrow, ludzie dziwnie reagowali - kobieta przy odprawie na lotnisku w Moskwie mnie zagaiła o perfumy, stewardessa w samolocie, fryzjerka, z żadnymi perfumami tak nie miałam, żeby obcy ludzie zaczepiali... Np to na lotnisku to śmieszne było
Anet muszę wywachac Armaniego i Calvina
Miałam je kiedyś nie pamiętam zapachu kompletnie:-P
Bardzo Wam dziękuję - czekam na dalsze propozycje
Kocham Was haha -
nick nieaktualnyKarolina2787 wrote:Jeśli nie skleja i serio wyglądają na grubsze to zakupię za jakiś czas, bo akurat czekam aż skończy mi się ten obecny a już troszkę widać po nim że się wykrusza także dzięki za info na pewno skorzystam
Karola pójdziesz Panie Cię malna - ja też tak miałam zaproponowala i już tylko został ten:-PKarolina2787 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhipisiątko wrote:Ja nie mogę nadrobić choć staram się od godz 19 .
Dziś wyjechałam o 8 z domu na zakupy. Wróciłam na 15 w międzyczasie byłam na grzybkach.
Już nigdy autem nie pojade na grzyby. Wybrałam się wczoraj do dalszego lasu autem. ( w maju odzyskało swoje drugie życie i jest jak igła z salonu ). Połaziłam z 2 godz dzwoni mąż abym się zbierała bo już nie daleko jest. Ja w pędy do auta wsiadam zapalam i klops zero reakcji. Sama w środku lasu mało się nie płakałam. Dzwonię do męża a ten poza zasięgiem. Odpalam neta by coś się dowiedzieć a mi piszę, że za bidną baterię mam aby uruchomić przeglądarkę. Siedzę w aucie i wyje aż w końcu mnie oswieciło, że to akumulator. No i zagadka jak w aucie mężowatego otworzyć klapę. Udało się podnoszę klapę a tam aku całkowicie odłączony. I tak o to naprawiłam po raz pierwszy auto
Hipisiątko, SZACUN!!!!hipisiątko, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTeż już jestem, zaczynam w złym humorze
Ale po kolei
Hipsiatko brawo:-) mnie się nigdy auto nie zepsuło ale pamiętam jak osobno z mężem mieszkaliśmy a ja jechałam gdzieś z siostrzenica wracalysmy już do domu zdawało mi się że czuje smród spalenizny widziałam chyba lekki dymek który unosil się zpod maski Ja to jestem straszna panikara i jak coś się dzieje to poprostu uciekam więc pojechałam pod swój blok wylecialam ż auta i pedem po męża dym normalnie się unosil lecę mu mówię co się dzieje przez telefon nie zdazylam dobiec do bloku on już był powiedziałam mu gdzie zostawilam auto polecial jak doszłam to okazało się że jakaś rura plastikowa się topila wyciagnal ja i po kłopocie
Tylko że sam fakt nie otworzylam maski nie wzięłam gaśnicy zostawiłam auto i uciekalam
Jestem poprostu mistrz
I wtedy jak mieliśmy pożar( w klatce w naszym bloku piętro pod nami ) masakra ten mi mówi otwieram drzwi lecisz na dół nie zatrzymuj się nie zastanawiaj tylko na dół! Otworzyl drzwi jak duplo we mnie tym dymem ja już na klatce i krzyczę mu nie! Nie dam rady nie zejdę! Wracamy do domu on mi tłucze musisz zejść musisz ja w ryk i nie !! Poszliśmy do okna recznikami twarz okryta dym nam się już wdzieral do mieszkania i wiecie co ? Ja bym normalnie z okna wyskoczyła!! Ale na szczęście usłyszałam dojezdzajaca dopiero straż i tak jakoś poczułam się bezpieczniej
Alegzi Si zdecydowanie bardzo ale to bardzo intensywny zapach będę się psikac:-P
No a co do mnie temperatura jeszcze niższa
Jannes co z ta owu? Raczej pewne że ja miałam? Bol owulacujny sto procent jedna strona delikatne jednorazowe plamienie ?
A zła jestem bo mąż dziś wrócił z pracy i się do mnie dobral o 4 rano , mimo to było mega przyjemnie a na koniec on wyskoczył? WTF? Normalnie jakby mnie ktoś w łeb strzelił? Co z nim ? Nie miałam siły z nim rozmawiać poszłam się umyć i spać, tylko co to miało znaczyć??! Tłumaczę sobie to tym że nie rozmawiamy już o moich dniach plodnych czy nie więc może nie wiedzial no ale nawet gdyby były nie to co to ma znaczyć??hipisiątko lubi tę wiadomość
-
W sumie główna przyczyną jak narazie jest brak przyczyny jak do tej pory to mam lekką niedoczynność tarczycy, Hashimoto ale hormony już dawno w normie i w zeszłym miesiącu zaczęłam brać metformine na insulinooporność może coś pomoże ale już bardzo sceptycznie do wszystkiego podchodzę.
Anet_86 a co takiego wyczaiłaś w Łodzi? -
nick nieaktualny
-
Cześć Kobitki w ten piękny późny niedzielny poranek
Ona29, co do intensywności Si to się zgadzam, ale nie po to wydaję tyle kasy żeby mnie nie było czuć a co, niech wiedzą, że ładnie pachnę
Anet_86 wrote:Pierwsza
Komu kawa?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2017, 09:41
1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
nick nieaktualnyOna29 wrote:A zła jestem bo mąż dziś wrócił z pracy i się do mnie dobral o 4 rano , mimo to było mega przyjemnie a na koniec on wyskoczył? WTF? Normalnie jakby mnie ktoś w łeb strzelił? Co z nim ? Nie miałam siły z nim rozmawiać poszłam się umyć i spać, tylko co to miało znaczyć??! Tłumaczę sobie to tym że nie rozmawiamy już o moich dniach plodnych czy nie więc może nie wiedzial no ale nawet gdyby były nie to co to ma znaczyć??
Ona, może żelazko zostawił włączone? Albo zapomniał, że wodę do wanny napusza? A tak poważnie, musisz z nim porozmawiać, chociaż czasami rozmowy z tymi naszymi chłopami, ehhh szkoda gadać... No tak, czy inaczej nie nakręcaj się, póki nie powie co się stało.Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWydaje mi się Anet że chodzi o jego słowa... " najpierw mama potem zajmę się nami " jego matka ma ogromne problemy finansowe i on tylko pakuje i pakuje w nią i końca nie widać ... po południu była rozmowa i przytoczylam mu tylko że ranne słowa nie wiele na nic się zdały bo jak nie to to coś innego wypadnie i tak wiecznie dodalam mu też że czekać wiecznie nie będę
Mam wrażenie że on narazie nie chce dziecka ... cały czas mówi jak będziesz w ciazy to ja ta firme zamknę bo sam nie dam rady Ja akurat to mam w dupie mam swoje marzenia i chce je spełniać
Wczoraj nie było problemu dziś rano niewiem o co mu chodzi -
nick nieaktualnyOna tak czy inaczej, pewne kwestie trzeba wyjaśnić, bo nie wiem czy to dobry pomysł, żeby tkwić w związku, w kt każde z Was ma swoje odrębne plany. Coś chyba musicie mieć wspólnego. Jak On nie chce dziecka, to tym bardziej musicie coś uzgodnić... Jak nie będziesz miała jasnej sytuacji to będą tylko kolejne kłótnie, nieporozumienia, stres zupełnie niepotrzebnie.
Z drugiej strony, ja uważam (choć wiadomo dlaczego stanę po Jego str :p), spójrz na to z innej str - to dobry chłopak, pomaga, nie zostawia w potrzebie... Tak, tak widzę jak Cb irytuję tymi moimi wywodami. Już stulam pysk
Poza tym, nie będziesz szczęśliwa w takim związku, gdzie każdy robi swoje drugim się nie przejmując, a może pewne sprawy można wyjaśnić, coś postanowić...Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ona29, a próbowałaś z nim usiąść na spokojnie i porozmawiać? Może zaplanuj jeden wspólny wieczór i pogadajcie od serducha. Bo tylko rozmową można wyjaśnić takie rzeczy. Myślę, że on na razie nie myśli o dziecku, bo jak sama wspomniałaś pomaga finansowo mamie. Nie żebym go broniła, ale myślę, że on ma to ciągle z tyłu głowy. A wiadomo jak to jest kiedy ma się problemy. O niczym innym człowiek nie myśli.
Anet_86 wrote:Kawa się robi, mam tylko krem kokosowy i gorzką czekoladę, styka?
Jakże mogłabym odmówić kremowi kokosowemu? ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2017, 10:05
Anet_86, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna