Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJannes kochana, u mnie dziś plamienia już czysta krwią więc testów już nie będzie
Poczekam do popołudnia ale zdaje się że to mój 1dc
Nie załamuje się jak pisałam testy pomogły mi przetrwać ten nagły atak nadzieji
Obliczylam 9dc wypada mi w sobotę... teraz iść w piątek czy w poniedziałek.... ? 9 dc lekarz obstawia mój pierwszy monitoring
Przy okazji zrobię w poniedziałek już lh fsh
Prolaktyne estradiol glukoze insulinę
Co jeszcze? To będzie mój 3dc -
nick nieaktualny
-
Nova87 wrote:Witam z rana ona jedziemy łeb w łeb. U mnie tez bedzie dzisiaj chyba 1dc.
U mnie podobnie, @ dziś lub jutro. Już są jej oznaki więc tylko kwestia czasu29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Parsleyek wrote:U mnie podobnie, @ dziś lub jutro. Już są jej oznaki więc tylko kwestia czasu
W kupie raźniejZnowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
Dzień doberek! Zapraszam na kawusię
Pogoda kiepska, ale dzisiaj z mężulkiem idziemy na wesele (5 w tym roku!), także zapowiada się że weekend minie za szybko.
A tak chciałam poruszyć temat antykoncepcji, dziewczyny jak się zabezpieczałyście zanim padła decyzja, że chcecie być w ciąży?
Ja brałam tabletki 8 lat, odstawiłam pół roku przed planowaniem lekarze mówią, że to nie ma wpływu. Ale drugi raz nie trułabym się hormonami, aż tyle lat.Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Witam się z sokiem marchwiowym pomału szykując się do miasta. Niestety pogoda dziś kiepska ale chciał czy nie trza iść jakieś zakupy zrobić, potem do gina.
Angela ja też brałam tabletki ale trochę krócej niż ty bo około 4lat z przerwą. Też myślałam o tym czy to mogło wpłynąć na teraźniejszość i niepowodzenie w staraniach no ale przecież nie my jedyne brałyśmy antyki.Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZnowu.ta.kryska wrote:Troche zgryzliwie i przekornie dzis zaczne, bo sie nie wyspalam siodma noc z rzedu. Jak czytam dyskusje o badaniach, flaki mi sie przewracaja. To watek dla dlugoterminowych staraczek, wiec pytania w ktorym dc jaki hormon troszku nie pasuja. Po latach staran to sie raczej wiedziec powinno a nawet miec pod kontrola...
Oczywiście ale zawsze warto dla pewności dopytać
Rozumiem że to do mnie było więc się udzielę, Kryska nie korzystałam jeszcze z " wyzszych instancji niepłodności " chodzę do zwykłego gina który jakże rzadko kieruje mnie na badania - pewnie i przez takich Ty przechodziłas
Więc pytam
Myślę że jesteś niewyspana i pms jeszcze Cię nie opuścił -
nick nieaktualnyAngela Be wrote:Dzień doberek! Zapraszam na kawusię
Pogoda kiepska, ale dzisiaj z mężulkiem idziemy na wesele (5 w tym roku!), także zapowiada się że weekend minie za szybko.
A tak chciałam poruszyć temat antykoncepcji, dziewczyny jak się zabezpieczałyście zanim padła decyzja, że chcecie być w ciąży?
Ja brałam tabletki 8 lat, odstawiłam pół roku przed planowaniem lekarze mówią, że to nie ma wpływu. Ale drugi raz nie trułabym się hormonami, aż tyle lat.
Ja nie barałam nigdy żadnych tabletek anty, natomiast moja bratowa brała regularnie przez prawie 7 lat, wcześniej kilka razy tą" dzień po", jak odstawiła, to w trzecim cyklu zaszła w ciążę, tak więc nie wydaje mi się, żeby wcześniejsze łykanie antykoncepcyjnych mialo wpływ na późniejsze zachodzenie w ciążę.
A ja mam pytanie o witaminę D3. Czy któraś z was suplementuje? Co polecacie? Wyczytałam, że warto suplementować tą witaminę, bo dobrze wpływa na płodność i niweluje działanie komórek NK. Ja co prawda nie miałam badania na obecność tych komórek, bo podobno takie badanie robi się po nawracających poronieniach, ale mój lekarz wspomniał mi kiedyś, że jest coś takiego, jak odporność organizmu na ciążę. Dosłownie- organizm broni się przed zajściem w ciążę, traktująć ją jako potencjalne zagrożenia dla zdrowia. Za dużo na ten temat nie znalazłam, ale ostatnio wyguglowałam te komórki NK i coś tam na ten temat było.I przy okazji wyczytałam o tej witaminie D3. Ktoś coś?? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa się nie zabezpieczalam wogole , praktycznie no ok jak miałam 19 lat jakieś prezerwatywy czy przerywany i to wszystko;-) i to też nie zawsze i nie często:-P
W całym moim życiu może z 1.5 roku się zabezpieczalam ale tylko prezerwatywami a tak to na całego i ciąży jak nie było tak nie ma
-
nick nieaktualnyJaness wrote:Ale beda jaja jak wszystkie 3 skonczycie cykl za 9mies
To tak jak my z Kryska mamy ten sam dc. Ale nam sie cykle zsynchronizowaly:)
W kupie sila:D
U mnie plamienie znikło haha ale uprzedze
Nie sikam na nicMisiaABC, Moa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaness ja brałam właśnie Diane przez 4lata i zarazem miałam dwie korzyści bo pomogła pozbyć się trądziku a dodatkowo zabezpieczała. Teraz żałuję że tak długo jej używałam ale skąd miałam wtedy wiedzieć że dziś nie bd mogła zajść w ciążę. Jeśli to wgl miało jakiś wpływ.
Siedzę u gina w poczekalni przede mną dwie dziewczyny a w gabinecie jedna. Gin ma opóźnienie jak zwykle