Do końca 2014 roku ZAJDĘ W CIĄŻĘ !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dżejzi wrote:i nie odpoczywać, tylko męczyć tam swojego Musi się w końcu udać
Tak w ogóle. Który to twój cykl?
Na ovu to już 10 cykl, a staramy się (chociaż to za duże słowo, bo po prostu na razie zdajemy się na los) dopiero pierwszy Na razie nie mamy mega ciśnienia, ale też nie chcemy tego odkładać w nieskończoność.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam problem. Wiem, że to forum dla kobiet, które pragną dziecka. Ale błagam nie wiem co mam zrobić. Mieszkamy na pierwszym piętrze. Nad nami mieszka małżeństwo po 30-tce no może mają trochę więcej, nie wiem, nieważne... Od razu powiem, że naprawdę nie mam nic przeciwko dzieciom, są słodkie i kochane, ale od kilku miesięcy, nieprzerwanie biega maluch w betonowych bucikach. Łeb pęka, nerwa mam takiego, że płakać mi się chce, jestem po nocnej zmianie i od ponad 30 godzin nie śpię. Jeśli zwrócę uwagę kobiecie to będzie o mnie źle świadczyło. Mały nie jest niczemu winien, bo biega, szaleje i się bawi, ale matka ma chyba nie ten teges w głowie... że jej nie przeszkadza takie ciągłe walenie w podłogę... podejrzewam, że siedzi w innym pokoju ogląda TV i ma wszystko w dupie, ale dlaczego inni muszą cierpieć z powodu głupoty tej baby?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymałaMyszka wrote:Dziewczyny mam problem. Wiem, że to forum dla kobiet, które pragną dziecka. Ale błagam nie wiem co mam zrobić. Mieszkamy na pierwszym piętrze. Nad nami mieszka małżeństwo po 30-tce no może mają trochę więcej, nie wiem, nieważne... Od razu powiem, że naprawdę nie mam nic przeciwko dzieciom, są słodkie i kochane, ale od kilku miesięcy, nieprzerwanie biega maluch w betonowych bucikach. Łeb pęka, nerwa mam takiego, że płakać mi się chce, jestem po nocnej zmianie i od ponad 30 godzin nie śpię. Jeśli zwrócę uwagę kobiecie to będzie o mnie źle świadczyło. Mały nie jest niczemu winien, bo biega, szaleje i się bawi, ale matka ma chyba nie ten teges w głowie... że jej nie przeszkadza takie ciągłe walenie w podłogę... podejrzewam, że siedzi w innym pokoju ogląda TV i ma wszystko w dupie, ale dlaczego inni muszą cierpieć z powodu głupoty tej baby?
małaMyszka, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
z tych nerwów boli mnie już brzuch... najadłam się lays`ów, teraz mam ochotę na czekoladę milkę 750 g, szklankę zimnego mleka i długi nieprzerwany sen...
-
żadna okazja Dżejzi dla znajomego pichce bo mu obiecałam niby dobra ze mne kucharkA a co do dziecka w betonowych butach to pogadaj z matka tak delikatnie albo zaproś ją do siebie w trakcie jak maluch bedzie walił w podłogę niech sama zobaczy
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja właśnie ruszam pociągiem do domu. Za 1,5 godziny będę dopiero w domu. I tak codziennie. O 6 wychodzę z domu i o 18 wracam. Dobrze, że mam książkę przy sobie
małaMyszka lubi tę wiadomość