Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Do końca 2014 roku ZAJDĘ W CIĄŻĘ !
Odpowiedz

Do końca 2014 roku ZAJDĘ W CIĄŻĘ !

Oceń ten wątek:
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena Z. wrote:
    No cześć, cześć :) :) :)
    Mam nadzieję, że to samo będę mogła powiedzieć gdy mnie przyjmiecie pod swoje skrzydła ha ha :D
    a to, że się tu wspieracie wzajemnie jak tylko możecie to jest do przewidzenia bo kto zrozumie lepiej kobietę niż druga kobieta w dodatku jadąca na tym samym wózku? :D
    Tak masz racje , kto może zrozumiec kobietę jak nie druga z tym samym problemem . :( Powiem Wam szczerze , ze jakis czas temu jeszcze myslałam , ze jestem jedna z nie licznych kobiet , które mają podobne problemy ... a teraz się okazuje , że jest wiele kobiet z takim problemem , przykro , że tak się dzieje ale dobrze Was mieć , wsparcie od Was .<3 jesteście cudowne .

    Cranberry lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Truskaffeczka Autorytet
    Postów: 713 314

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakręconaOna wrote:
    Dziewczyny nie wiem jak zinterpretować swój śluz , jest on kremowy , nie ma go za dużo i rozciąga się na ok 1 cm max 1,5 cm i rozrywa się ... wgle szyjka wysoko tak , że cięzko ją aż wyczuć , jest taka mniej więcej twardość jak czubek nosa ale czy otwarta czy kuźwa zamknieta to nie wiem dla mnie ciągle otwarta jest haha albo taka średnia nie wiem jak wyczuć ją czy jest zamknieta czy otwarta juz przerabiałam tutaj to i chust nic nie wiem ;-p
    hmm... ciężko powiedzieć ja np. w gatkach mam dużo śluzu chyba wodnistego bo aż gaciuszki wkładkę musiałam zmienić :P a jak się mierzy szyjkę głupio się przyznać ale nigdy tego nie robiłam bo nie wiem jak :/ jestem tutaj u was i pierwszy raz się dowiedziałam ... Nie będę się pytała jak to się robi bo to intymna sprawa ^^,

    plemnik.gif
    20121110570117.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello! Witam nowe przyszłe mamusie! Tyle naskrobałyście, że w końcu nadrobiłam! Jutro testuję, chyba do rana nie wytrzymam...
    Mężuś chyba znów mi zrobi masaż, bo krzyż straaaasznie boli, więc zadzieram keicę i lecę!
    Dobranoc kobietki

    Truskaffeczka lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Lena Z. Autorytet
    Postów: 421 314

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staram się co prawda dopiero od 3-ech miesięcy, więc to niby nie jest długo ale z każdym miesiącem już dołuję się coraz bardziej...

    Piszesz, że myślałaś, że jesteś jedną z nielicznych, które mają taki problem... A nawet nie wiesz ile kobiet się do tego nie przyznaje! :) jak nas pytają o dziecko to uśmiecham się i udaję, że wszystko ok mówiąc : "przyjdzie i na to pora, doczekacie się, spokojnie..." A smutek w sercu zostaje...

    P.S Powiem Wam, że już mi trochę lepiej, że się tu odezwałam bo wiem, że po drugiej stronie ekranu też są dziewczyny, które pewnie mają to samo co ja... Tez pewnie gracie przed rodziną i znajomymi, hmmm...? :)

    Truskaffeczka lubi tę wiadomość

    Jestem w 13tym tygodniu ciąży :)
    dziecko-dziewczynka.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 15:49

    Truskaffeczka lubi tę wiadomość

  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    oj Skabie, też nie kumam szyjki-już niejedna pytała. Nie przjmuj się :-)
    i ja :)

    ZakręconaOna, Nona lubią tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena Z. wrote:
    Staram się co prawda dopiero od 3-ech miesięcy, więc to niby nie jest długo ale z każdym miesiącem już dołuję się coraz bardziej...

    Piszesz, że myślałaś, że jesteś jedną z nielicznych, które mają taki problem... A nawet nie wiesz ile kobiet się do tego nie przyznaje! :) jak nas pytają o dziecko to uśmiecham się i udaję, że wszystko ok mówiąc : "przyjdzie i na to pora, doczekacie się, spokojnie..." A smutek w sercu zostaje...

    P.S Powiem Wam, że już mi trochę lepiej, że się tu odezwałam bo wiem, że po drugiej stronie ekranu też są dziewczyny, które pewnie mają to samo co ja... Tez pewnie gracie przed rodziną i znajomymi, hmmm...? :)

    U mnie nie naciska nikt na nas aż tak bardzo, ale jeśli ktoś pyta, to mówię tak jak Ty: przyjdzie pora :) A tu na forum można otwarcie mówić o tym wszystkim!

    Lena Z. lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tzn. wiesz co wiele osób wie , że chcemy i się staramy i rodzice wiedzą , że nam nie pyka nic ciągle ;-( Oni znają sytuacje ale reszcie się nie tłumaczymy lub mówimy dokładnie jak napisałas przyjdzie pora i na dziecko ;-)Przykro mi jest jak o tym opowiadam dlatego wolę omijać ten temat ... ;-(
    Truskaffeczko to normalna rzecz jest uważam obserwacja szyjki , od tego tu jesteśmy wszystkie , zeby się dowiadywać coś nowego , uczyć itp .
    :-)
    Nie mam pojęcia jak ten śluz zaznaczyć , czy lepki czy rozciągliwy czy kremowy


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja własnie tez jej nie kumam haha , widze sama nie jestem ;-pp
    Tak tu na forum na szczęście można i się wygadać i się coś dowiedzieć , o wszystkim porozmawiać i to jest fajne :)

    Nona, Lena Z. lubią tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Lena Z. Autorytet
    Postów: 421 314

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy dopiero rok i trochę po ślubie a tu coraz większy nacisk, aż jestem w szokuuu...Co to się dzieje? :) mam nadzieję, że szybko nam się uda bo długo udawać nie będę potrafiła... Ile można grać?

    Jestem w 13tym tygodniu ciąży :)
    dziecko-dziewczynka.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 15:49

    Lena Z., ewwiel lubią tę wiadomość

  • Cranberry Ekspertka
    Postów: 218 203

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena Z. wrote:
    Staram się co prawda dopiero od 3-ech miesięcy, więc to niby nie jest długo ale z każdym miesiącem już dołuję się coraz bardziej...

    Piszesz, że myślałaś, że jesteś jedną z nielicznych, które mają taki problem... A nawet nie wiesz ile kobiet się do tego nie przyznaje! :) jak nas pytają o dziecko to uśmiecham się i udaję, że wszystko ok mówiąc : "przyjdzie i na to pora, doczekacie się, spokojnie..." A smutek w sercu zostaje...

    P.S Powiem Wam, że już mi trochę lepiej, że się tu odezwałam bo wiem, że po drugiej stronie ekranu też są dziewczyny, które pewnie mają to samo co ja... Tez pewnie gracie przed rodziną i znajomymi, hmmm...? :)


    Witaj Lena:)
    Tak ja też póki co gram przed rodziną... Mam troje rodzeństwa starszego i każde z nich też już ma po 3 urwisów.
    Już nawet te starsze dzieci ciągle pytają ciocia a kiedy bedziesz mieć dzidziusia?
    Dobrą minę do złej gry mam opanowaną do perfekcji... Heh ale może już niedługo "utrę" im nosa :D

    Lena Z., Truskaffeczka lubią tę wiadomość

    c55fdqk3kdbgplqm.png
  • Lena Z. Autorytet
    Postów: 421 314

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z rozpoznawaniem śluzu to u mnie jakoś jeszcze idzie bo sprawdzasz to co na zewnątrz Ciebie "wylatuje" :) ale z tą szyjka to jakaś masakra he he :)

    Jestem w 13tym tygodniu ciąży :)
    dziecko-dziewczynka.gif
  • Lena Z. Autorytet
    Postów: 421 314

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cranberry wrote:
    Witaj Lena:)
    Tak ja też póki co gram przed rodziną... Mam troje rodzeństwa starszego i każde z nich też już ma po 3 urwisów.
    Już nawet te starsze dzieci ciągle pytają ciocia a kiedy bedziesz mieć dzidziusia?
    Dobrą minę do złej gry mam opanowaną do perfekcji... Heh ale może już niedługo "utrę" im nosa :D

    he he :) no pewnie, że tak! :D trzyj, trzyj do bólu :D

    Cranberry lubi tę wiadomość

    Jestem w 13tym tygodniu ciąży :)
    dziecko-dziewczynka.gif
  • MadzikForever Przyjaciółka
    Postów: 105 105

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaffeczka wrote:
    a jak się mierzy szyjkę głupio się przyznać ale nigdy tego nie robiłam bo nie wiem jak :/ jestem tutaj u was i pierwszy raz się dowiedziałam ... Nie będę się pytała jak to się robi bo to intymna sprawa ^^,

    Ja też nie ogarniałam tematu, tym bardziej, że zawsze jakoś inaczej mi się układało, inaczej sięgałam czy coś... Ale wpadłam na super pomysł: poprosiłam męża, żeby mnie badał. Kładę się z tyłkiem na brzegu łóżka, za każdym razem tak samo, a on raczki myje i do dzieła! I muszę powiedzieć, że świetnie daje radę, normalnie jak gin! :) Polecam, tym bardziej, że mężczyzna potrzebuje czuć, że może "coś zrobić", a nie tylko gadać, żeby wesprzeć kobietę. Mój jest z siebie dumny, artykuły o badaniu szyjki czyta, zadowolony jest i pełen optymizmu, aż mnie nim zaraża. :)

    Truskaffeczka, Lena Z., Nona, ZakręconaOna, Kajtka lubią tę wiadomość

    e5e0711e60433cce3cfb1fb777f1eb4d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Truskaffeczka Autorytet
    Postów: 713 314

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kobitki u nas jest zupełnie odwrotnie ;) wszyscy mówią dajcie sobie na razie spokój macie czas... ja mam 21 lat i jakoś po samym ślubie chciałam zajść w ciążę bo czułam że to jest odpowiedni moment,inni myślą że po prostu czekamy a teściowa od samego ślubu wie i trzyma za nas kciuki nie gani nas za to bo to przecież nie nasza wina ^^, pewnie na nas liczy bo ma 4 dzieci z czego tylko jedna córka dała jej wnuczkę a tak to wszyscy lecą za karierą i wgl. my z mężem oczywiście o fasolinkę będziemy się starać ;) już się nawet założyłam z nim wymyślił zakład że jak już zajdę to muszę kupić mu kamerę i będzie filmował wszystkie nasze miłe chwile... ogólnie to lubimy oglądać rodzinne filmy ;D można się w tedy pośmiać z takiego wujka Rycha ... ;D

    MadzikForever, Lena Z. lubią tę wiadomość

    plemnik.gif
    20121110570117.png
  • Lena Z. Autorytet
    Postów: 421 314

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MadzikForever wrote:
    Ja też nie ogarniałam tematu, tym bardziej, że zawsze jakoś inaczej mi się układało, inaczej sięgałam czy coś... Ale wpadłam na super pomysł: poprosiłam męża, żeby mnie badał. Kładę się z tyłkiem na brzegu łóżka, za każdym razem tak samo, a on raczki myje i do dzieła! I muszę powiedzieć, że świetnie daje radę, normalnie jak gin! :) Polecam, tym bardziej, że mężczyzna potrzebuje czuć, że może "coś zrobić", a nie tylko gadać, żeby wesprzeć kobietę. Mój jest z siebie dumny, artykuły o badaniu szyjki czyta, zadowolony jest i pełen optymizmu, aż mnie nim zaraża. :)

    no proszę, to masz wygodę... Mój "podwozia" tak mi nie bada he he he :) raz tylko chciał, żebym mu pokazała, jak się bada piersi i cieszył się jak mógł potem to sam zrobić :D ech chłopiska kochane... :)

    Jestem w 13tym tygodniu ciąży :)
    dziecko-dziewczynka.gif
  • Cranberry Ekspertka
    Postów: 218 203

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty Truskaffeczka to młoda jestes ! ja mam 28 na karku wiosen a raczej zim ( bo w grudniu) i czas mnie goni :D

    Truskaffeczka lubi tę wiadomość

    c55fdqk3kdbgplqm.png
  • Lena Z. Autorytet
    Postów: 421 314

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaffeczka wrote:
    kobitki u nas jest zupełnie odwrotnie ;) wszyscy mówią dajcie sobie na razie spokój macie czas... ja mam 21 lat i jakoś po samym ślubie chciałam zajść w ciążę bo czułam że to jest odpowiedni moment,inni myślą że po prostu czekamy a teściowa od samego ślubu wie i trzyma za nas kciuki nie gani nas za to bo to przecież nie nasza wina ^^, pewnie na nas liczy bo ma 4 dzieci z czego tylko jedna córka dała jej wnuczkę a tak to wszyscy lecą za karierą i wgl. my z mężem oczywiście o fasolinkę będziemy się starać ;) już się nawet założyłam z nim wymyślił zakład że jak już zajdę to muszę kupić mu kamerę i będzie filmował wszystkie nasze miłe chwile... ogólnie to lubimy oglądać rodzinne filmy ;D można się w tedy pośmiać z takiego wujka Rycha ... ;D

    No właśnie i niech u nas wszyscy tez sobie myslą, że czekamy :)
    P.S "Wujek Rychu"...haha :D wujki rządzą! :D

    Truskaffeczka lubi tę wiadomość

    Jestem w 13tym tygodniu ciąży :)
    dziecko-dziewczynka.gif
  • Truskaffeczka Autorytet
    Postów: 713 314

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cranberry wrote:
    Ty Truskaffeczka to młoda jestes ! ja mam 28 na karku wiosen a raczej zim ( bo w grudniu) i czas mnie goni :D
    właśnie młoda i nie mogę zajść ? :( to już moja kuzynka rok ode mnie młodsza ma rocznego syna :/

    plemnik.gif
    20121110570117.png
‹‹ 76 77 78 79 80 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ