Do końca roku zobaczę II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
patrze na to bo u nas z kasa cienko, a jak dziecko bedzie to byloby bardzo ciezko a przeciez nikt nie chce aby wlasne dziecko klepalo biede i nie moglo miec polowy tego co inne dzieci.... niestety to tylko polska.... a dzieci kosztuja...
co do infekcji to ja chyba znowu cos mam bo mnie swędzi momętami..Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 21:14
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]

-
dlatego tak na to patrze, a jeszcze moj ma bzika bo nie chce miec dziecka poki jak nie bede miala pracy... ich w domu byla 8 sumie z rodzicami 10 i czasami naprawde jedli sam chleb z maslem popijajac mlekiem i to byl ich posilek. Dlatego nie chce aby nasze dziecko tak biedowalo... inaczej sama bym na to nie patrzyla... Moze polepszy bo jutro ide do roboty, ale martwie sie tym ze u nas w biedronkach podobno lubia zwalniac a szczegolnie jak kobieta jest w ciazy, albo nawet po macierzynskim... a ja tam mam isc....Morwa wrote:No mnie właśnie jakoś specjalnie nic nie swędzi ale piecze mnie jak robię siku
i mam wszystko zaczerwienione 
Mam nadzieje ,ze wkrótce polepszy się wam sytuacja materialna :*[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]

-
Małopolskie, powiat nowotarski, 15 min przed zakopanemMorwa wrote:U nas tez tak niestety jest a wiem bo mam znajomą co pracuje w biedronce powiedzmy po znajomości i ona tą prace ma już długo ale co chwila przychodzi ktoś nowy a potem zostaje zwolniony. Skąd jesteś , jakie województwo?

[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]

-
Witam
Jestem tutaj nowa....ja w zasadzie borykam się z sprawami kobiecymi w zasadzie odkąd pamiętam... Pierwsze dziecko było cudem, a o drugie walczę! Też mam PCOS, bardzo wysokie DHEA, cienkie endo no i jajniki zapchane wiadomo czym...po 4 miesiącach braku miesiączki, w końcu trafiłam do lekarza, który bardzo szybko włączył leczenie...18 stycznia zakończone... i czekanie ... pierwszy cykl od 21 stycznia zaczął się całkiem nieźle, ale w 10 DC zaczęłam plamić i tak z przerwami do 30 dc. Lekarz kazał czekać na okres a potem stymulacja... no cóż jak tu dostać okres jak przez cały miesiąc się krwawi... ale moja intuicja podpowiadała - nie czekaj - a wiec działania szybkie -zmiana lekarza, który potwierdził moje obawy i w 36 dc luteina ... po 5 dniach okres... od 1 dc jedyne co biorę to 1x1 metformax dodatkowo wiesiołek i siemnię lniane! aaa co najważniejsze od połowy lutego regularnie biegam i stosuje dietę dla cukrzyków... i wiecie co drogie Panie jestem pewna, że był to w końcu cykl owulacyjny:-) a co w tym najlepsze coś mi mówi ( a nie coś tylko mój organizm), że się udało!!! dziś dopiero 22 dzień cyklu więc na testowanie za wcześnie.... ale zobaczymy za kilka dni...
Na tworzące się torbiele w jajnikach polecam również codzienne stosowanie cynamonu:-)jeże za kilka dni test będzie pozytywny... chciałabym się z Wami podzielić swoimi doświadczeniami - a może komuś okażą się pomocne! o matko ale się denerwuje...
Morwa lubi tę wiadomość
mama 6 letniego synusia... walczymy o rodzeństwo... -
Ja dziewczynki siedzę w pracy pierwszego dnia i czytam zasady współpracy itp pierdoly... I mam tak do 16 siedzieć ale nie wiem co będę później robić bo jestem juz w połowie drugiej książki... Ale i tak chyba zacze się teraz spowrotem starać o dzidzie bo tutaj nikomu po tych 9 miesiącach nie przedłużają umowy... Ja mam do końca roku... Wiec albo do 5 miesięcy zajde w ciaze albo trzeba szukać czegoś innego... WW ciazy pasuje mi się ukrywać do 3 miesiąca a pozniej wręczyć zaświadczenie i l4
. A na macierzynskim szukać innej roboty...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2015, 11:12
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]








