Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Doświadczone 30stki i ich niekończące się starania......
Odpowiedz

Doświadczone 30stki i ich niekończące się starania......

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka6 wrote:
    Mi usunięcie mięśniaka nic nie dało. Głupia wierzyłam, że po operacji zajde w ciąże naturalnie. Może Ci się uda Iskierko, bo niektórym się udaje. Ja jednak żałuje, że po operacji traciłam czas na naturalne starania

    Poziomko ja też w to nie wierzę ale do grudnia mogę jeszcze na naturalsie od nowego roku zacznę działać z iui. Z resztą zobaczę co powie mi gin na wizycie w październiku.

  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 21 września 2019, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka6 wrote:
    A badanie nasienia zawsze w jednym miejscu były robione? Np. W mazowieckim jest jedna klinika gdzie podobno zaniżają wyniki badań. U nas po zmanie kliniki plus więcej ruchu nagle okazało się, że morfologia z 0,9 wskoczyła na 4%.
    Mąż miał też usg jamy brzusznej, bo podobno Czasem zła budowa jakiegoś narządu może źle wpływać na morfologie. Ale nie pamiętam o który narząd chodziło
    Pierwsze było gdzie indziej potem już w klinice w której się leczymy. Trochę się różnią ale nieznacznie. W pierwszym badaniu morfologia była 1% a w klinice zawsze 0%.

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2019, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też nie mamy parcia na dziecko ale nadal nie znamy głównej przyczyny niepowodzeń. Mięśniak wycięty, owulki są, hormony ok, nasienie ok to co jest nie tak że się nie udaje? Żyjemy bez nacisku na starania bo póki co nawet nie mogliśmy się starać, musieliśmy odczekać. Teraz kiedy dostanę zielone światło spróbujemy jeszcze naturalnie a potem iui. Chcę zrobić wszystko co mogę by później nie żałować a to czy się uda czy nie czas pokaże. Ważne że by się nie poddawać. Jeśli nie dane mi jest zostać matką ok zrozumiem to ale dopóki mogę, jest nadzieja i chce walczyć to bd to robić. Żyjemy nadal tak samo jak zawsze. Głowę mam zajęta myślą póki co o nowym mieszkanku 😉 a co do przebywania z dziećmi to mam tego aż nadto 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 19:02

    fabcia, Nona, Pia88 lubią tę wiadomość

  • Poziomka6 Autorytet
    Postów: 738 354

    Wysłany: 21 września 2019, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fabcia, Iskierka zazdroszcze Wam podejścia. Ja np. Teraz siedzę w domu, a mąż jest na grillu u znajomych. Gdy dowiedziałam się, że jedna ze znajomych na grillu jest w ciąży to postanowiłam, że nigdzie nie jadę. Po spotkaniach z ciężarnymi kilka tygodni mam depresje, więc unikam tego jak mogę

    Starania od 2015.
    Morfologia 07.2017 - 0,9%
    Morfologia 03.2018 - 4%
    Morfologia 04.2019 - 5%
    Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
    Hsg -ok
    IUI 24.04.2019
    Histeroskopia 11.2019
    Kariotypy - ok
    IVF start 03.2020
    ICSI - beta w 7 dpt 34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2019, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomko czas i ciągłe porażki sprawiły że stałam się obojętna choć ostatnio kobiety ciężarne to mnie dosłownie prześladują, wszędzie je widzę 😀

    fabcia, Pia88 lubią tę wiadomość

  • Poziomka6 Autorytet
    Postów: 738 354

    Wysłany: 21 września 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka87 wrote:
    Poziomko czas i ciągłe porażki sprawiły że stałam się obojętna choć ostatnio kobiety ciężarne to mnie dosłownie prześladują, wszędzie je widzę 😀
    Zazdroszcze Ci. U mnie 4 lata nic nie zmieniły w tym temacie. Najchętniej bym z domu nie wychodziła aby na ciężarne nie wpadać, bo zawsze wtedy w głowie pytanie dlaczego nie ja? Co ze mną nie tak? Czemu muszę być gorsza? Jak się dopasować do świata gdzie wszyscy mają dzieci, a jak nie masz to jesteś kimś gorszym?
    Niedługo mecz siatkówki. Moja ukochana rozrywka.

    Starania od 2015.
    Morfologia 07.2017 - 0,9%
    Morfologia 03.2018 - 4%
    Morfologia 04.2019 - 5%
    Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
    Hsg -ok
    IUI 24.04.2019
    Histeroskopia 11.2019
    Kariotypy - ok
    IVF start 03.2020
    ICSI - beta w 7 dpt 34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    /

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 15:11

    Iskierka87, nada, Pia88 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znajoma mi kiedyś powiedziała że jeśli się czegoś mocno pragnie to trzeba o tym myśleć bo myśli mają siłę przyciągania i to od nas zależy jakie myśli przyciągamy. Wbrew innym którzy mówią by uwolnić głowę, by nie myśleć o tym. Ona zrobiła na przekór i myślała tylko pozytywnie i że na pewno się uda, że będzie w ciąży. Nie wiem czy to jej pomogło no ale w ciąży jest 🙂 a też starała się kupę czasu. Mi póki co ciężko jest tak myśleć ale może i warto trochę pozytywnego myślenia wdrożyć w życie niż ciągle się chmurzyć 😉 chociaż ostatnie dni tego nie ułatwiają bo mnie dopada już jesienna chandra.

    Pia88 lubi tę wiadomość

  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 21 września 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda - mbc wrote:
    Na nasieniu się nie znam. Ale są tu na różu wątki o tym, tam dziewczyny na pewno doradzą.

    Natomiast co do Twoich wyników w stopce.
    Samo brania acardu może niewieke pomóc. Bierzesz 150mg? Zbadaj poziom wit. B12, powinna być w górnej granicy, jeśli nie jest, to trzeba suplementować - oczywiście metylowaną.
    Do tego jeśli nie badałaś, to zbadaj fibrynogen i białko C i S.
    A do robienia tych badań mogę brać acard czy nie? Bo pewnie za tydzień zacznę brać i nie wiem czy mam się śpieszyć czy mogę zrobić dowolnie. A dwa ile się czeka na wynik tych badań?

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • Triste Znajoma
    Postów: 19 4

    Wysłany: 21 września 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2021, 17:30

    Nona, Pia88 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Triste
    Doskonale rozumiem co czujesz, przytulam 🤗 tutaj nie jesteś z tym sama i każdej z nas podobna historia jest znana. Dlatego miło że przyłaczysz się do naszego skromnego grona i będziesz z nami walczyć o to szczęście. W kupie raźniej zapraszamy 🙂

    Dlaczego Twój mąż jest przeciwny iui lub invitro?

    Pia88 lubi tę wiadomość

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9029 7778

    Wysłany: 21 września 2019, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może i ja przykucnę jako rycząca 30-stka. Niestety najbardziej doświadczona i to oczywiście w negatywnym sensie.
    Z końcem roku stuknie mi 4 lata starań o pierwsza ciaze.
    Jestem po kilku cyklach symulacji, po hsg, po inseminavji i po invitro.

    Przeszłam wszystko co miało buc ostatnia deska ratunku i dalej jestem z niczym.

    Kusi immunologia bo mam choroby autoimmunologoczne: gravesa basedowa czyli nadczynnosc tarczycy i łuszczycę. W tym temacie odrzuca mnie brak potwierdzenia skuteczności na świecie (tylko w Polsce się działa w tym temacie) oraz zbyt wiele skutków ubocznych.

    Chodzi o to, że po głupim hsg i podanym wyedy kontraście z jodem Dostałam nadczynnosci tarczycy i mam choróbsko do końca życia.
    Boje się, że sterydy spowodują spustoszenie w organizmie.

    Aktualnie? Zmagam się z życiem, czekam na laparoskopie i zbieram kasę na kolejna procedurę invitro :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 21:46

    Pia88 lubi tę wiadomość

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa Ciebie również Witamy 🙂
    Długa droga już za Tobą i przykre jest to że tyle nas tu jest 😔 ale chociaż tyle z tego że nie czujemy się z tym osamotniony. Zatem walczymy wspólnie, mamy ten sam cel. Wspierajmy się 🤗

    Miałam znajoma z basedovem która również się starała o dziecko, ciężko było ale ma teraz dwoje.

    W końcu musi się udać każdej z nas

    fabcia, Pia88 lubią tę wiadomość

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9029 7778

    Wysłany: 21 września 2019, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :-) w mojej 4 letniej karierze starań, tylko rok jest z basedowem. Aktualnie wyniki w miarę Ok i wychodzę na prostą. Wcześniej byłam zdrowa. Także teoretycznie wiem, że on ma negatywny wpływ natomiast ja osobiście nie widzę różnicy. Wcześniej nie bylam w ciąży i teraz tez nie jestem.

    Pia88 lubi tę wiadomość

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2019, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się niedzielnie 🙂

    Jak u Was dzionek? Ja jak zwykle kawa a jak Wy zaczęłyście poranek?

    Nona, Pia88 lubią tę wiadomość

  • Poziomka6 Autorytet
    Postów: 738 354

    Wysłany: 22 września 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie obudził pająk w łóżku, więc miałam szybkie wstawanie. Czekam, aż będzie cieplej i idę sadzić truskawki i maliny do ogródka. Jutro powrót do pracy po urlopie, strach wracać

    Pia88 lubi tę wiadomość

    Starania od 2015.
    Morfologia 07.2017 - 0,9%
    Morfologia 03.2018 - 4%
    Morfologia 04.2019 - 5%
    Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
    Hsg -ok
    IUI 24.04.2019
    Histeroskopia 11.2019
    Kariotypy - ok
    IVF start 03.2020
    ICSI - beta w 7 dpt 34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka brrr... nie cierpię pająków. To niezła pobudka. Mnie kiedyś obudził konik polny który wpadł przez okno i trzeszczał, był ogromny, zielony i straszny. To był mega koń polny brrrr...

    Fabcia to co to za opóźnione radio? 😀 Przespali weekend haha

    fabcia, Pia88 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    /

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 15:11

    Pia88 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    /

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 15:11

    Pia88 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona i co z nią później robisz? 😀 Mrozisz czy na dni płodne trzymasz? 😉

    Nona, Pia88 lubią tę wiadomość

‹‹ 3 4 5 6 7 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ