Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Bursztynka wrote:kaśka, przesunęło ci na wykresie termin @ czy od początku miałaś na marzec?
no tylko ja muszę wstać od kompa żeby zacząć porządkiWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2014, 11:02
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
aha, bo faktycznie jeśli ovu jest później niż standardowy 14dc to cykl się wydłuża bo @ ma być teoretycznie 14 dpo i dlatego też zaleca się sikać 14 dpo albo w dniu spodziewanej @
u nas ovu było 16dc więc @ powinna być 30dc
dobra, jadę z tymi porządkami, bo zaczynam za dużo główkowaćAnia07 lubi tę wiadomość
-
Bursztynka wrote:aha, bo faktycznie jeśli ovu jest później niż standardowy 14dc to cykl się wydłuża bo @ ma być teoretycznie 14 dpo i dlatego też zaleca się sikać 14 dpo albo w dniu spodziewanej @
u nas ovu było 16dc więc @ powinna być 30dc
dobra, jadę z tymi porządkami, bo zaczynam za dużo główkowaćLena87 lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Hejo!
A mojego mężulka bolał wczoraj brzuch. Czekałam na niego w łóżku, naga, zalana żelem, a go nie ma. Przyczłapał po pół godzinie i mówi, że go brzuch boli i ma biegunkę. Przytuliłam się do niego i mówię dobitnie: SZKODA....
Nie trzeba było nawet prosić. Z tym że ja odwaliłam całą robotę, bo on leżał na plecach i bał się ruszać.
Dziś zdrów jak ryba, podziałał okład z młodych piersi
Bursztynka, Nati89, Fidelissa, Lena87, Ania07, Driada0102, Macierzanka:), dżona, Misty87 lubią tę wiadomość
-
santoocha wrote:Hejo!
A mojego mężulka bolał wczoraj brzuch. Czekałam na niego w łóżku, naga, zalana żelem, a go nie ma. Przyczłapał po pół godzinie i mówi, że go brzuch boli i ma biegunkę. Przytuliłam się do niego i mówię dobitnie: SZKODA....
Nie trzeba było nawet prosić. Z tym że ja odwaliłam całą robotę, bo on leżał na plecach i bał się ruszać.
Dziś zdrów jak ryba, podziałał okład z młodych piersisantoocha lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Dobra dobra, lepsze to są moje sny.
Dziś mi się śniło, że miałam lesbijskie stosunki z moją koleżanką (dzieciatą mężatką), a wczoraj że mój mąż zdradzał mnie przy mnie z dziewczyną, która pracuje w konkurencyjnym gabinetem, a której na oczy nie widziałam.
Chyba już czas na wizytę u psychiatry...
Dumam nad przystawkami, mamy wieczorem gości..Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość
-
santoocha wrote:Dobra dobra, lepsze to są moje sny.
Dziś mi się śniło, że miałam lesbijskie stosunki z moją koleżanką (dzieciatą mężatką), a wczoraj że mój mąż zdradzał mnie przy mnie z dziewczyną, która pracuje w konkurencyjnym gabinetem, a której na oczy nie widziałam.
Chyba już czas na wizytę u psychiatry...
Dumam nad przystawkami, mamy wieczorem gości..
Ja tez bede miala gosci i bede robila tortille uwielbiam i tego mi lekarz nie zakazal w koncu to warzywa w srodku heheWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2014, 11:28
Bursztynka lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Dobra dziewczynki spadam na zakupy bede wieczorem nie wiem o ktorej goscie sie zbiora ale ze przyjadas z zaproszeniem na slub to pewnie az tak dlugo nie posiedza niestety
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Tortille jadłam wczoraj u szwagierki. Z tuńczykiem, czerwoną fasolą, papryką i ogórkiem z sosem czosnkowym.
Ja myślę o śliwkach suszonych zawiniętych w boczek i podpieczonych, kulkach serowych w przyprawach, sałatkę zrobię chyba z rukoli i granata. -
santoocha wrote:Tortille jadłam wczoraj u szwagierki. Z tuńczykiem, czerwoną fasolą, papryką i ogórkiem z sosem czosnkowym.
Ja myślę o śliwkach suszonych zawiniętych w boczek i podpieczonych, kulkach serowych w przyprawach, sałatkę zrobię chyba z rukoli i granata.Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
santoocha wrote:Hejo!
A mojego mężulka bolał wczoraj brzuch. Czekałam na niego w łóżku, naga, zalana żelem, a go nie ma. Przyczłapał po pół godzinie i mówi, że go brzuch boli i ma biegunkę. Przytuliłam się do niego i mówię dobitnie: SZKODA....
Nie trzeba było nawet prosić. Z tym że ja odwaliłam całą robotę, bo on leżał na plecach i bał się ruszać.
Dziś zdrów jak ryba, podziałał okład z młodych piersi -
nick nieaktualny
-
A, zapomniałabym!
Dzięki że we mnie wierzycie Też mam nadzieję być w marcu zielona, staram się wyluzować, na razie chyba się udaje.
Ja obstawiam 5 zielonych kropek w marcu, oczywiście z obecnych w naszym wątku. + 2 świeżynki które dołączą w trakcie marca.Fidelissa lubi tę wiadomość
-
hej widzę,że dziś gościnnie my też dziś wieczorkiem mamy gości i chyba zrobię parówki w cieście francuskim i jakąś sałatkę ale nie wiem jaką i jajka faszerowane i jszcze może coś mi wpadnie do głowy
Lena87, Fidelissa lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
nick nieaktualnyMagdas wrote:hej widzę,że dziś gościnnie my też dziś wieczorkiem mamy gości i chyba zrobię parówki w cieście francuskim i jakąś sałatkę ale nie wiem jaką i jajka faszerowane i jszcze może coś mi wpadnie do głowy
Ostatnio próbowałam zrobić z Tomkiem te parówki .. wyszły Nam okropne !!
Ja jutro mam gości