Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja w grudniu byłam na wizycie 3 razy i miałam te same zabiegi i co wizyta inna cena a ostatnia najdroższa. Na NFZ jak się leczyłam to prawie obróciłam się na drugą stronę przez nadżerkę jako małolata bo nikt mi nie zaproponował zabiegu na NFZ tylko prywatnie za 200zł, a że nie było mnie stać i nie rozumiałam powagi sytuacji, że konieczny jest zabieg doszło, aż do krwawienia. W końcu w wieku 19lat zrobiłam wypalankę na moje szczęście lekarz znal się na rzeczy bo nie ma śladu po zabiegu
-
Groszek wrote:
Powiedzcie mi jeszcze jedno, w niedziele myslalam ze @ przyszla, bo mnie tak zalalo gestym kremowym sluzem, a teraz od tego czasu mam sucho. Czy jestem skreslona juz??
Myślę że to bardzo dobre objawy a Twoje szanse rosną, a nie maleją, bądź dobrej myśli, trzymam kciuki
Lena87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
nick nieaktualnyU Ciebie też temp. rosła powoli więc może u mnie też jest nadzieja.A powiedz mi,jaki masz ból jajników??jesteś w stanie opisać jaki to ból??Ania07 wrote:Czasem poziom LH może powoli spadać, dlatego testy mogą wchodzić dodatnie jeszcze kilka dni po owu.
-
XxMoniaXx wrote:mierze w tym cyklu temp waginalnie, wykres bardzo dziwny, spójrzcie same.. dowiedziałam sie dziś o kolejnej ciąży zanajomej.. przyjęłam to ze spokojem (albo tylko tak sobie wmawiam ).
Monia, początek jak to początek, na razie się rozwija. Na moje oko zapowaiada się normalnie i nic dziwnego w nim nie ma
Gorzej jakbyś miała taki jak wykres z EKG.
Musisz poczekać jeszcze chwilę
XxMoniaXx lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDriada0102 wrote:Ja w grudniu byłam na wizycie 3 razy i miałam te same zabiegi i co wizyta inna cena a ostatnia najdroższa. Na NFZ jak się leczyłam to prawie obróciłam się na drugą stronę przez nadżerkę jako małolata bo nikt mi nie zaproponował zabiegu na NFZ tylko prywatnie za 200zł, a że nie było mnie stać i nie rozumiałam powagi sytuacji, że konieczny jest zabieg doszło, aż do krwawienia. W końcu w wieku 19lat zrobiłam wypalankę na moje szczęście lekarz znal się na rzeczy bo nie ma śladu po zabiegu
To się w głowie nie mieści
-
Lena87 wrote:Jak dziś weszłam na wagę to też się zdziwiłam
ja też, ze tak mało pokazała
Lena87, Ania07, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
nick nieaktualny
-
Czytałam, ze dziewczyny ktorym testy wyszły pozytywne miały tyyle sluzu w okolicach dnia spodziewanej @.
Wiec sama juz nie wiem.
Na razie od kilku dni moje jajniki pracuja. Raz jeden, raz drugi, no i kłucia w macicy. Teraz doszedł ból krzyzowy i twarz mam obsypana niczym potwór
To pierwszy cykl kiedy sie staramy, a tak jestem podjarana. Boe sie ze zycie bedzie chcialo mnie nauczyc pokory i powiedziec ze tak prosto nie jest i ze sobie ubzdurałam, ze to tak latwo zajsc...
Wiem, ze wiele dziewczyn z tego forum stara sie dluuugi czas, wierze i bedzie tak, ze to Wasze czekanie sie opłaci i bedzie wynagrodzone doczekacie sie swoich Maleństw. Zycze Wam tego z calego serca i kibicuję goraco. Już od jakiegoś czasu sledze Wasze osty, dopiero dzisiaj postanowiłam się zalogowac
Boje sie chodzic do toalety, bo jak zobacze małpe przyklejoną na majtach? Zacznie mnie straszyc aaaaaaa!!!!!!!!!
Nie mierzyłam w tym cyklu temperatury, nie badałam szyki, polegałam edynie na sluzie płodnym i bólach owulacyjnych. Serduszkowania były codziennie, dlatego boje sie ze zwariowałam, jestem naiwna i łudzę się niepotrzebnie. Ale jestem tak wredna, że "Monsz" to zauważył już od połowy cyklu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2014, 20:07
Macierzanka:), Kaśka28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyczarna164 wrote:U Ciebie też temp. rosła powoli więc może u mnie też jest nadzieja.A powiedz mi,jaki masz ból jajników??jesteś w stanie opisać jaki to ból??
Ja mam takie uczucie jakby mi ktoś wbijał igłę, a najprościej to ból podobny do kolki
Wykres masz ładny więc nie masz się czym martwić
-
w dzien tej poniedziałkowej wizyty bede w 17 dc. i bede po
. trudno to bede na dniach owulki to najwyżej cytologii nie zrobi, chodze prywatnie to mnie chyba zrozumie ze sie staramy i nie zrobiłam przerwy przed cytologią.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2014, 20:00
Ania07 lubi tę wiadomość
10. 2018r. - c.b -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyXxMoniaXx wrote:w dzien tej poniedziałkowej wizyty bede w 17 dc. i bede po . trudno to bede na dniach owulki to najwyżej cytologii nie zrobi, chodze prywatnie to mnie chyba zrozumie ze sie staramy i nie zrobiłam przerwy przed cytologią.
Mój tam mnie rozumiał nawet się pytał czy się bzykaliśmy xD
A kiedy miałaś ostatnio cytologię robioną?
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia07 wrote:Ja mam takie uczucie jakby mi ktoś wbijał igłę, a najprościej to ból podobny do kolki
Wykres masz ładny więc nie masz się czym martwić
U mnie podobny ból, do tego taki ucisk w podbrzuszu tak bardzo nisko.Jutrzejasza wizyta rozstrzygnie moje wątpliwości.Boję się troszkę
-
Ania07, mnie ostatnio bolało w pachwinch, tak jakbym tam jajniki miała czy coś, coś mnie ciągneło, czy uwiązło niczym jakas kolka.
Przeraszam Was, ze tak odpisue z opoznieniem, nie nadazam jeszcze. A Wy macie tuta takie doswiadczenie.
Dziekuje za taki odzew z Wasze strony i za wszelkie rady) cenie je sobie
Widze, ze mile towarzystwo tu na forum
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2014, 20:05
XxMoniaXx, Ania07, dżona, Lena87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
jesteśmy świetne tak skromnie mówiącGroszek wrote:Ania07, mnie ostatnio bolało, tak jakbym tam jajniki miała czy coś, coś mnie ciągneło niczym jakas przepuklina.
Przeraszam Was, ze tak odpisue z opoznieniem, nie nadazam jeszcze. A Wy macie tuta takie doswiadczenie.
Dziekuje za taki odzew z Wasze strony i za wszelkie rady) cenie je sobie
Widze, ze mile towarzystwo tu na forum fajnie że do as dołączyłaś
Groszek lubi tę wiadomość
10. 2018r. - c.b
