Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Gratuluje zafasolkowanym! Przesylajcie dobre fluidy!!!
Lucy wrote:Ja juz po wizycie.
Moje jajo urosło dwukrotnie, ma 22.5 więc kazał działać działać działać
Endo urosło do 6mm, a było tylko 3.7, więc tez jest postęp.
Do tego jest 5cio warstwowe, ja nie wiedziałam co to znaczy ale gin mówi, że to piękne.
No to lecimy działać
Mi tez dzisiaj cos gadala o warstwach ale nei wiem o co chodzilo
Mialam dzisiaj usg. Pani doktor powiedziala ze sa dwa pecherzyki i jak chcemy blizniaki to musimy dzialac
A ja nie wiem czy powinnam bo przeciez ten urlop...
. Ale z drugiej strony taka szansa!
Macierzanka:), Mika85 lubią tę wiadomość
-
KotkaPsotka wrote:Gratuluje zafasolkowanym! Przesylajcie dobre fluidy!!!
Mi tez dzisiaj cos gadala o warstwach ale nei wiem o co chodzilo
Mialam dzisiaj usg. Pani doktor powiedziala ze sa dwa pecherzyki i jak chcemy blizniaki to musimy dzialac
A ja nie wiem czy powinnam bo przeciez ten urlop.... Ale z drugiej strony taka szansa!
JA BYM KORZYSTAŁA!!! MARZĘ O BLIŹNIAKACH
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 19:48
MonikaDM, Lili266 lubią tę wiadomość
"Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
-
Macierzanka:) wrote:Ja też myślałam, że jak się zdecyduję to szybko pójdzie, liczyłam w którym miesiącu zacznę macierzyński i nawet wybierałam imiona...
Hm, Macierzanka to wiele nas łączy Prócz oczywiście dinozauryzmu Nowe słowo..
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
HEJ Dziewczyny!Milo ze tak wiele z Was rowniez stara sie o dzidziusia wyczekiwanego z nadejsciem !a i tym bardziej przy tej sposobnosci nie poczuwać sie samotnie pozwole do Was dołaczyc o ile przyjmiecie mnie do Was Staraczki:-)
Skoro tu juz jestem i rowniez dopadlo mnie oczekiwanie na pierwsze cudne malenstwo to cos odnotuje o sobie:
Mam 27 lat i z tęskniłam sie za moim wlasnym malenstwem ,wraz z mezem staramy sie od roku cos na to poradzic lecz w rzeczy samej o dziwo nam nie wychodzi nie tracac ku temu nadzieji Mam nadzieje ze cos sie zmieni wreszcie dzieki wspolpracy z Wami i dzieki Waszym poradom ........czekajac na lepsze jutro:-)
Macierzanka:), Mika85, Lili266, Ania07 lubią tę wiadomość
Pyska -
nick nieaktualny
-
Witaj Pyska Miło Cię poznać
Driada mnie bolą od owu i później też.
Wszyscy działają! Super! Niech będzie nas więcej!
Normalnie się zmotywowałam! Mój biedny chłop nie wie co go czeka
.
Już 4dc...
Lili266, Lucy, Ania07 lubią tę wiadomość
"Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Macierzanka:) wrote:Witaj Pyska Miło Cię poznać
Wszyscy działają! Super! Niech będzie nas więcej!
Normalnie się zmotywowałam! Mój biedny chłop nie wie co go czeka
Mój też jeszcze nie wie, nie dość, że wraca z pracy wieczorem, to w domu jeszcze żona nie da mu żyć Ach te chłopy, czym byłby bez nich ten świat... 
-
Cześć kochane
Martynka gratuluję muszę Cię wpisać na listę szczęściar ;)podaj tylko datę, kiedy nie przyszła @
Pyska fajnie, że do nas dołączyłaś za niedługo wszystkie będziemy brzuchate ;)napisz kiedy testujesz to wpiszę Cię na listę
Kochane to działajcie ile wlezie ja czekam na testowanie, o ile mnie @ nie uprzedzi... ale staram się być dobrej myśli
Miłego wieczorku! i owocnej nocki
martyna1989 lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa20 wrote:Dziewczyny co moze oznaczac nagly wzrost temperatury do 37,2 praktycznie o 0,5 stopnia? Za bardzo nie znam sie na tych wykresach i obliczeniach
Udostepnij wykres to ci powiemy;)
Ale jak ten skok tak w srodku cyklu masz to pewnei wczoraj byla owulka.
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKotkaPsotka wrote:Udostepnij wykres to ci powiemy;)
Ale jak ten skok tak w srodku cyklu masz to pewnei wczoraj byla owulka.
Owulacje mialam 7-8 stycznia teraz jest piaty/szosty dzien po i mam wyzsza. nie mierzylam codziennie wiec wykresu nie ma ale zawsze mam 36,6 gora 36,7 -
Lili266 @ powinnam mieć dwa dni temu 11.01.2014.
A teraz na spokojnie, dziekuje Wam wszystkim, wrocilam dopiero z pracy po 12 godzinach i marze o tym zeby odpoczac... Ciesze sie niesamowicie, co chwile wyciagalam ten test i sprawdzałam czy oby napewno te kreski nie zginely:P ale o ile jest we mnie morze radosci to tyle samo strach i stwierdzam ze jestem przerazona!!!! Boli mnie dosc ostro brzuch, nak sie napina, dzwoniłam do gina , biore nospe i magnez... a w glowie przelatuja mysli od "wzystko jest okey " po ciąze pozamiciczne, torbiele i inne.... byleby do jutra
