Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzis sobie uswiadomilam, ze tak jak kiedys pisalyscie, w realu 'przyjaciele' nie wespra tak, jak Wy tutaj.
Moja niby przyjaciolka...(mowimy sobie o wszystkim, albo tak mi sie wydaje) obrazona jest wielce jak ja nie spytam jej 'czemu jestes smutna' itp, bo wg niej nie interesuje sie tym. A ja za kazdym razem wypytuje,ciagne za jezyk, jak widze, ze nie chce mowic to po co potem pretensje z dupy! Ja jej napisalam ostatnio,ze pierwszy cykl sie staramy, ale wydaje mi sie, ze sie nie uda. To rzucila na odczep, ze nie ma latwo... ona ma problemy z zajsciem, bedzie miala zabieg, ale ja pytam, martwie sie. Juz mam czasem dosc...
Czemu teraz ludzie sa takimi egoistami? Swiete slowa, ze na obcych mozna polegac bardziej niz na rodzinie czy bliskich. -
ja tez euthyrox ,ale 25 tj chyba,a nie wiem czy nad czy niedoczynnosc,ale wynik 4,2 mam ,ale dziwne bo rok wczesniej mialam,potem samo minelo na idealny wynik,a po 3 miesiacach znow wynik zlyTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Misty87 wrote:Dzis sobie uswiadomilam, ze tak jak kiedys pisalyscie, w realu 'przyjaciele' nie wespra tak, jak Wy tutaj.
Moja niby przyjaciolka...(mowimy sobie o wszystkim, albo tak mi sie wydaje) obrazona jest wielce jak ja nie spytam jej 'czemu jestes smutna' itp, bo wg niej nie interesuje sie tym. A ja za kazdym razem wypytuje,ciagne za jezyk, jak widze, ze nie chce mowic to po co potem pretensje z dupy! Ja jej napisalam ostatnio,ze pierwszy cykl sie staramy, ale wydaje mi sie, ze sie nie uda. To rzucila na odczep, ze nie ma latwo... ona ma problemy z zajsciem, bedzie miala zabieg, ale ja pytam, martwie sie. Juz mam czasem dosc...
Czemu teraz ludzie sa takimi egoistami? Swiete slowa, ze na obcych mozna polegac bardziej niz na rodzinie czy bliskich.
Tak to juz jest ,u mnie tak samo z przyjaciolka o klotniach w domu,plotki,ale nie na te tematy co z Wami
Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
ja też mam tak, że w jednym miesiącu bez tabletek było tsh w normie, a w kolejnym już za duże... dlatego biorę lek i jest ok, tzn. 1,2 dla starającej się to jest super...
tymczasem Kobietki, zmykam, bo o 5.30 pobudka na usgWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2014, 23:55
-
Misty87 wrote:Dzis sobie uswiadomilam, ze tak jak kiedys pisalyscie, w realu 'przyjaciele' nie wespra tak, jak Wy tutaj.
Moja niby przyjaciolka...(mowimy sobie o wszystkim, albo tak mi sie wydaje) obrazona jest wielce jak ja nie spytam jej 'czemu jestes smutna' itp, bo wg niej nie interesuje sie tym. A ja za kazdym razem wypytuje,ciagne za jezyk, jak widze, ze nie chce mowic to po co potem pretensje z dupy! Ja jej napisalam ostatnio,ze pierwszy cykl sie staramy, ale wydaje mi sie, ze sie nie uda. To rzucila na odczep, ze nie ma latwo... ona ma problemy z zajsciem, bedzie miala zabieg, ale ja pytam, martwie sie. Juz mam czasem dosc...
Czemu teraz ludzie sa takimi egoistami? Swiete slowa, ze na obcych mozna polegac bardziej niz na rodzinie czy bliskich. -
Melula wrote:ja też mam tak, że w jednym miesiącu bez tabletek było tsh w normie, a w kolejnym już za duże... dlatego biorę lek i jest ok, tzn. 1,2 dla starającej się to jest super...
tymczasem Kobietki, zmykam, bo o 5.30 pobudka na usg
moze konieczne usg tarczycy? tego nie mialamTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Musialam sie wygadac...
Ona od siebie rzadko napisze, co u mnie, jak humor itp. A ja robie to regularnie, czesto nawet mi nie odpisze, ale ja nie moge miec pretensji. Nie raz robila mi afere, ze np nie zadalam pytania w ten sposob, tylko w taki.
Jak to pisze, zastanawiam sie, po co ja z nia kontakt utrzymuje. Ale zupelnie inaczej jest w realu. Rozstac sie nie mozemy.
Eh ludzie sa dziwni... -
Misty87 wrote:Musialam sie wygadac...
Ona od siebie rzadko napisze, co u mnie, jak humor itp. A ja robie to regularnie, czesto nawet mi nie odpisze, ale ja nie moge miec pretensji. Nie raz robila mi afere, ze np nie zadalam pytania w ten sposob, tylko w taki.
Jak to pisze, zastanawiam sie, po co ja z nia kontakt utrzymuje. Ale zupelnie inaczej jest w realu. Rozstac sie nie mozemy.
Eh ludzie sa dziwni...
Smiało Kochana,od tego nas masz. To zawsze pomagaMisty87 lubi tę wiadomość
Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz.