Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiaj jest jeden z tych dni, kiedy myśle sobie, ze to wszystko jest tak bardzo bez sensu.
EDIT: Bla bla, tu nastepowalo uzalanie sie nad soba, wiec kasuje to, bo nie ma co mulic palyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2016, 21:34
Shafuli lubi tę wiadomość
-
Lady In Red wrote:No a ja właśnie myślałam sobie, ze pewnie ja bede to piwsko sama żłopać, bo Shaf zaciąży I Płatek tez. I cała reszta. A moze ja tez? Zróbmy baby boom!
A tak serio, to z tymi naszymi wynikami to naprawdę ciężka sprawa, szanse graniczą z cudem. Z zabawnych rzeczy - Pani doktor, która po angielsku mówiła średnio, kazała mi tudej i tumoroł mieć "sexual relationship" Tak wiec dziewczęta opuszczam Was na pare dni, bede sie koncentrować na sexual relationship z moim mężem.Lady In Red lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja czekam na wizyte u ginki w czwartek i się stresuje...na dokładke tez we czwartek ma bardzo poważną operacje moja babcia...
trzymam za Was te zielone, kciuki.. Red-to na obrazku to HAlk Hogan czy jakos tak?rybka33 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita wrote:ja czekam na wizyte u ginki w czwartek i się stresuje...na dokładke tez we czwartek ma bardzo poważną operacje moja babcia...
trzymam za Was te zielone, kciuki.. Red-to na obrazku to HAlk Hogan czy jakos tak?
Wyślij nam trochę wirusków zaciążającychAllmita lubi tę wiadomość
-
Lady In Red wrote:Cześć równolatki! Ponieważ moje IUI można juz oficjalnie odhaczyć jako nieudaną, ide jutro do gina skonsultować sie, co dalej. Tak ze trzymajcie kciuki za kreatywność mojego gina i przemyślaną dalsza strategie.
ale wiesz Red że czasem dopiero 2 czy 4 ta insemka da radę...to jest troche loteria jak z zapłodnieniem naturalnym niestety...Lady In Red, rybka33 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita wrote:ale wiesz Red że czasem dopiero 2 czy 4 ta insemka da radę...to jest troche loteria jak z zapłodnieniem naturalnym niestety...
Wiem, All, tylko myślałam, ze gin mi powie, żebyśmy odpuścili IUI i przeszli do IV, bo parametry nasienia za słabe. Tymczasem on powiedział, ze możemy kontynuować IUI, bo z takimi wynikami da sie zajść. I ze ostatnio właśnie z takich wyników pacjentka urodziła trojaczki... Hmmm... W każdym razie bede mocniej stymulowana, zeby zwiekszyć szanse. Czyli zastrzyki, a nie tabletki.Allmita lubi tę wiadomość
-
Allmita wrote:ale wiesz Red że czasem dopiero 2 czy 4 ta insemka da radę...to jest troche loteria jak z zapłodnieniem naturalnym niestety...
Lady In Red-u nas też nasienie słabe ale jak ginka proponuje insemke to chyba wie co robi.Na IVF już się nie załapiemy niestetyAllmita lubi tę wiadomość
-
rybka33 wrote:Allmita mam nadzieję że u mnie to zadziała,ja jestem po 2 insemce i czekam jeszcze około tygodnia na wynik.Apropo loterii to są dużo dużo mniejsze szanse ale oby się to nie sprawdziło.
Lady In Red-u nas też nasienie słabe ale jak ginka proponuje insemke to chyba wie co robi.Na IVF już się nie załapiemy niestety
trzymam wielkie kciuki...https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Kasia_82 wrote:Allmita, jak u lekarza bylo? I jak operacja babci?
Ja tez jutro do ginek. na monitoring
hej u lekarza byłam wczoraj...wszystko ok-było juz nawet widac malutkie bijące serduszko..
dostałam bad do zrobienia-ale planuje choc czesc zrobic na nfz-lekarza mam 13 czerwca dopiero-tego na nfz...
ale moja ginka i tak kazała mi przyjsć dopiero za 4 tyg, więc powinnam sie wyrobić...
narazie się troche uspokoiłam i oswajam się z myślą że powoli mozna ogłaszać światu..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
A ja bypam dzis u lekarza i jak sie okazalo to jestem juz po owulacji.. Co mnie bardzo zdziwilo, poniewaz temp. i testy owulacyjne na to nie wskazywaly. Juz sie pogubilam w tym wszystkim :)Dobrze ze akurat moj wrocil z delegacji i mak nadzieje, ze sie wstrzeliliśmy w termin. Ginka powiedziala ze progesteron ok i grube endometrum. Wczoraj mialam przeszywajacy ból brzucha do tego stopnia ze sie zwijalam z bolu. Teraz tak sobie mysle ze to moze byl bol owulacyjny.. Ale az taki?
Czekam ci sie dalej wydarzy ..
-
Kasia_82 wrote:A ja bypam dzis u lekarza i jak sie okazalo to jestem juz po owulacji.. Co mnie bardzo zdziwilo, poniewaz temp. i testy owulacyjne na to nie wskazywaly. Juz sie pogubilam w tym wszystkim :)Dobrze ze akurat moj wrocil z delegacji i mak nadzieje, ze sie wstrzeliliśmy w termin. Ginka powiedziala ze progesteron ok i grube endometrum. Wczoraj mialam przeszywajacy ból brzucha do tego stopnia ze sie zwijalam z bolu. Teraz tak sobie mysle ze to moze byl bol owulacyjny.. Ale az taki?
Czekam ci sie dalej wydarzy ..
szkoda że nie masz aktualnego wykresu udostepnionego...ale jak byla owulka to tylko trzeba trzymać kciuki..
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
ciekawy ten Twój wykres, bo jak cos to owulka była wczoraj,ew przedwczoraj....ciekawe czy tempjka Ci wzrosnie np jutro...ja po sobie zauwazyłam że mi dopiero 2 dni po owulce gdzies tak wzrastała raczej...https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita wrote:ciekawy ten Twój wykres, bo jak cos to owulka była wczoraj,ew przedwczoraj....ciekawe czy tempjka Ci wzrosnie np jutro...ja po sobie zauwazyłam że mi dopiero 2 dni po owulce gdzies tak wzrastała raczej...