Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • Noeli Przyjaciółka
    Postów: 88 51

    Wysłany: 27 lipca 2016, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady, miło cie slyszec! Dobrego odpoczynku, pozytywnych myśli i mam nadzieje do zobaczenia tu wkrótce! Pozdrawiam cie serdecznie i wszystkie inne rówieśniczki!

    km5sqtkf7r0h04nm.png
  • Kasia_82 Ekspertka
    Postów: 163 70

    Wysłany: 29 lipca 2016, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podobnie jak Lady.. Staram sie o tym nie myśleć, wpisuje objawy na wykresie ale nic poza tym..czekam na @ i troche ogolny dołek mnie z tym ogarnął. Dzisiaj moj mężuś ma urodziny i mialam nadzieje ze w prezencie dam mu jakiś test z 2 kreskami ;) ale niestety @ tuż tuż. Testu nie robilłam ale to wiecej niz pewne ze nadejdzie, wiec nawet sie nie fatyguje. Nie wiem czy tez tak macie ale ja z miesiaca na miesiac czuje ze jestem co raz bardziej w ciazy :p

    Witam nowr kolezanki :))

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 29 lipca 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak miałam, im dłużej się starasz tym więcej objawów u ciebie występuje. Chyba psychika tak działa, że ciało się dostosowuje. Jak zaszłam to miałam mniej objawów niż przy staraniach.

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • daisy123 Ekspertka
    Postów: 153 326

    Wysłany: 29 lipca 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OOO a mój mąż miał urodziny dwa dni temu :)

    też tak mam z objawami, raz miałam przez kilka dni stan podgorączkowy więc byłam w zasadzie już pewna, a okazało się, że to niestety tylko grypa :(

    uwo93e3kkpq6y3qt.png
  • Posok82 Autorytet
    Postów: 1229 673

    Wysłany: 29 lipca 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    Też tak miałam, im dłużej się starasz tym więcej objawów u ciebie występuje. Chyba psychika tak działa, że ciało się dostosowuje. Jak zaszłam to miałam mniej objawów niż przy staraniach.
    Ola dobrze pisze, ciągle się objawów dopatrywałam a jak naprawdę zaszłam to byłam święcie przekonana że @ za rogiem podpasek nakupowałam zamiast testów ciążowych zadziwiające to :)

    olka30 lubi tę wiadomość

    zrz6tgf6f6ae64c2.png
  • Lady In Red Autorytet
    Postów: 376 344

    Wysłany: 29 lipca 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak nie mam. Praktycznie cały czas towarzyszy mi pewność, ze nic z tego. Przy każdym cyklu czuje sie tak samo, nawet sie nie napalam. Teraz tez - jestem przed @ i jest dokładnie tak samo, jak przez tych dwadzieścia lat, kiedy dostawałam @. Trochę to smutne. Staram sie o tym nie myślec, ale w drugiej połowie cyklu, zwłaszcza biorąc progesteron, cieżko mi byc optymistka.

    Shafuli lubi tę wiadomość

    f2w3o7esakw6aknm.png
  • Posok82 Autorytet
    Postów: 1229 673

    Wysłany: 29 lipca 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady cykl na luzie może Cię zaskoczyć oczywiście pozytywnie :) ja trzymam mocno kciuki :)

    zrz6tgf6f6ae64c2.png
  • Lucy Autorytet
    Postów: 1514 455

    Wysłany: 29 lipca 2016, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też starając się nie sądziłam, że sie uda. Nie miałam myśli, że to TEN cykl.
    Jak zaszłam, to praktycznie od zagnieźdżenia umierałam i już sżłam do lekarza bo się potwornie czułam. Pamiętam, że mówiłam do męża że to na pewno jakiś rak :D :D

    olka30, Lady In Red lubią tę wiadomość

    zem3j44jocammsgx.png
    zrz6x1hp5wag352p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2016, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady In Red wrote:
    Ja tak nie mam. Praktycznie cały czas towarzyszy mi pewność, ze nic z tego. Przy każdym cyklu czuje sie tak samo, nawet sie nie napalam. Teraz tez - jestem przed @ i jest dokładnie tak samo, jak przez tych dwadzieścia lat, kiedy dostawałam @. Trochę to smutne.
    No i ja tez tak mam ...nowy cykl a ja już i tak wiem że nic z tego lol
    Zero wiary :(
    Czasami coś tam się tli ale ie umiem już się napalać . Raz tak się nakręciłam że aż na Betę poleciałam a 2h potem dostałam @ jak jechałam samochodem ....musiałam zjechać na pobocze bo tak zaczęłam ryczeć że nic nie widziałam.

  • rybka33 Ekspertka
    Postów: 205 208

    Wysłany: 30 lipca 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shafuli wrote:
    No i ja też tak mam ...nowy cykl a ja już i tak wiem że nic z tego lol
    Zero wiary :(
    Czasami coś tam się tli ale nie umiem już się napalać .

    Przyjęłam taką zasadę że dopóki @ się nie zjawi to nie testuję bo wiem że to nie ma sensu i szkoda testu.Jeśli minie dzień wystąpienia @ a się nie zjawi to wtedy zatestuje.

    Shafuli lubi tę wiadomość

    :(
  • magnolia82222 Autorytet
    Postów: 372 124

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam dziewczyny, ja też z rocznika 82. Staram się obecnie w pierwszym cyklu o drugie maleństwo. To już mój 17dc, 21 sierpnia testuję i zobaczymy co z tego będzie. Wielkich nadziei nie mam, że uda się w pierwszym cyklu, bo to za pięknie by było. Na pewno duże zebrałam informacji i bardziej będę przygotowana do działania w drugim cyklu. Buziaki kochane i powodzonka Wam życze

    olka30 lubi tę wiadomość

    35 lat, 2 ciąża
  • Posok82 Autorytet
    Postów: 1229 673

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Magnolia,
    widzę że się postaraliście z serduchami więc kto wie.... znam pary którym za pierwszym razem zaskoczyło więc powodzenia :D

    magnolia82222 lubi tę wiadomość

    zrz6tgf6f6ae64c2.png
  • Noeli Przyjaciółka
    Postów: 88 51

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia magnolia! Trzymamy kciuki!
    Dziewczyny, co taka cisza, jak samopoczucie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 23:01

    magnolia82222 lubi tę wiadomość

    km5sqtkf7r0h04nm.png
  • Noeli Przyjaciółka
    Postów: 88 51

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, jak testowanie? Kciukasy!!!

    km5sqtkf7r0h04nm.png
  • Kasia_82 Ekspertka
    Postów: 163 70

    Wysłany: 14 sierpnia 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noeli wrote:
    Kasia, jak testowanie? Kciukasy!!!

    Cisza bo okres urlopowy ;) u mnie po staremu, wielkie nic, byliśmy na urlopie i kompletnie się zresetowałam.
    Ze zmian to jedynie tylko to, że lekarz potwierdził, że jak na razie nie widzi nic niepokojącego i mamy się starać do końca grudnia a w miedzy czasie dał mi skierowanie na laparoskopię z histeroskopią oraz ocenę drożności jajowodów. Skierowanie dał profilaktycznie, żeby się zapisać już bo czeka się 4 mies. na wszelki wypadek.
    Nie zapisuje nic na wykresie, w ogóle o tym nie myślę, właściwie to tylko od czasu do czasu zaglądam na 'nasze' forum :) mam dni płodne ale jakoś nie robimy z tego wielkiego halo jak wcześniej..
    Pewnie znowu dostane stresa tuż przed @ ;)

    A co u Was dziewczyny? Może u którejś jakieś dobre wieści ?


    Shafuli lubi tę wiadomość

  • Kasia_82 Ekspertka
    Postów: 163 70

    Wysłany: 14 sierpnia 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noeli wrote:
    Kasia, jak testowanie? Kciukasy!!!

    Cisza bo okres urlopowy ;) u mnie po staremu, wielkie nic, byliśmy na urlopie i kompletnie się zresetowałam.
    Ze zmian to jedynie tylko to, że lekarz potwierdził, że jak na razie nie widzi nic niepokojącego i mamy się starać do końca grudnia a w miedzy czasie dał mi skierowanie na laparoskopię z histeroskopią oraz ocenę drożności jajowodów. Skierowanie dał profilaktycznie, żeby się zapisać już bo czeka się 4 mies. na wszelki wypadek.
    Nie zapisuje nic na wykresie, w ogóle o tym nie myślę, właściwie to tylko od czasu do czasu zaglądam na 'nasze' forum :) mam dni płodne ale jakoś nie robimy z tego wielkiego halo jak wcześniej..
    Pewnie znowu dostane stresa tuż przed @ ;)

    A co u Was dziewczyny? Może u którejś jakieś dobre wieści ?


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie bez zmian. Olałam lekarzy, odstawiłam leki . Tylko praca i praca. Nie mamy nawet czasu serduchować. Śmieszne jak juz większość z koleżanek na forum pozachodziło i zostaje się samą na polu walki ;)
    Serio zaczynam sie nawet wewnętrznie godzić na to co mnie czeka .
    MOja przyjaciółka namawia mnie na zgłębienie tematu "totalnej biologii"...
    Na razie zaczęłam rozmawiać z matką. To coś nowego dla mnie.

  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co to znaczy "totalna biologia"???

  • Posok82 Autorytet
    Postów: 1229 673

    Wysłany: 22 sierpnia 2016, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie co to "totalna biologia"? zawsze myślałam że biologia to biologia ma różne działy ale "totalna"???

    zrz6tgf6f6ae64c2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://totalnabiologia.com.pl/totalna-biologia-czym-sie-je/

    To kierunek w myśleniu w sumie takie trochę czary- mary ;) Ale może skuteczne :) Warto poczytać :)

‹‹ 148 149 150 151 152 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ