Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Też bym poszła na betę (heh może pójde wtedy co Ty) i jak potwierdzi sie to zadzwonie do lekarza i zapytam o tego dupka bo chyba lepiej brać niż nie... Ale wolę żeby potwierdził sens brania go.gosia86 wrote:No wlasnie mi lekarz mówil ze mam przyjść od razu po teście i barc dupka ps arzu
Niestety czuję, że mi się woda zatrzymuje obrączka mi ciężko schodzi więc pewnie @ przylezie heh...
-
aż tak dalece moja wiedza nie sięga bo naliczanie to juz wyższa szkoła jazdy ale tu to chyba Lenka jest ekspertem bo to jest 100% podstawy jak do l4 jezeli bierzesz najpierw macierzyński a potem 60% tej samej podstawy jak rodzicielskiKati86 wrote:Szpilka a jak jest naliczany macierzyński? wiesz coś z tym?
A ja właśnie doczytałam że propolis to kit pszczeli na który jestem uczulona i nic dziwnego że mi język spuchł i mam taki posmak w buzi
kolejne 3-4 dni bez jedzenia 
ewentualnie 80 % jezeli od razu zadeklarujesz ze bierzesz roczny
a naliczanie to tak jak Chyba Lenka pisala ze ostatnie 12 miesiecy chyba ze jakies zwolnienie lekarskie bylo ale tego to ja poki co nie ogarniam
Aniołek listopad 2013 -
Jeśli deklaruje się od razu roczny macierzyński to 80% średniej pensji z ostatnich trzech miesięcy zatrudnienia. Jeśli bierze się pól roku - 100% wynagrodzenia, jeżeli potem się zmieni zdanie to następne pół roku dostaje się 60%.
szpilka, Kati86 lubią tę wiadomość
matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
szpilka wrote:Kati właśnie miałam zapytać czy przypadkiem nie jesteś uczulona na propolis, ewentualnie jad pszczół, bo to bardziej niz wyciąg z malin może być uczulające
miód możesz jeść?
Co ciekawe miód nawet łyżeczką ale ten propolis to kiedyś myślałam że na opryszczkę na ustach pomoże... oj jaki był szok jak usta rano miała większe niż te https://www.google.pl/search?q=najwi%C4%99ksze+usta&client=firefox-a&hs=N1Q&rls=org.mozilla:pl:official&channel=nts&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=knb_U-SrJNSL4gSe1oHoDw&ved=0CCEQsAQ&biw=1280&bih=689#facrc=_&imgdii=_&imgrc=7EPQEsnu1S4hkM%253A%3BPmUadvgyWKiFiM%3Bhttp%253A%252F%252Fstatic.fishki.pl%252Fstatic%252Fposts%252F50%252F50597%252Ffoto_5ddc644d136236b5f01a32c3fa0df8c6_org.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Ffishki.pl%252Ffishka%252CNajwieksze-usta-na-swiecie%252C50597.html%3B640%3B480IVF MAJ 2016
beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
https://www.youtube.com/watch?v=K5KAc5CoCuk&hd=1
Kiedy to usłyszałam poczułam że coś w tym jest, nie znam francuskiego i dopiero przed chwilą znalazłam jaki to tytuł i tłumaczenie...IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Gosiu, znam to uczucie...najgorsze będą dwa ostatnie dni.
Postaraj się już Kochana nie patrzeć na ten swój wykres.
Taki spadek, to nie spadek.
Trzeba poczekać spokojnie do końca. Choć wiem, że słowo spokojnie jest mało realne...
gosia86 lubi tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Bo propolis robi się pod wpływem np. wody. Pewnie na inne sposoby również, ale na tym się nie znam. Wiem, że stosuje się kuracje uodparniające- propolisem. Wieczorem w szklance wody rozpuszcza się łyżkę miodu i rano pije się to po przebudzeniu. Przez noc wytwarza się propolis. I taką kurację można stosować do 2-3 tygodni, a potem co najmniej pół roku przerwy powinno być. I tak jak można miód łyżkami jeść, tak tego nie można właśnie ciągle pić.Kati86 wrote:Co ciekawe miód nawet łyżeczką ale ten propolis to kiedyś myślałam że na opryszczkę na ustach pomoże... oj jaki był szok jak usta rano miała większe niż te https://www.google.pl/search?q=najwi%C4%99ksze+usta&client=firefox-a&hs=N1Q&rls=org.mozilla:pl:official&channel=nts&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=knb_U-SrJNSL4gSe1oHoDw&ved=0CCEQsAQ&biw=1280&bih=689#facrc=_&imgdii=_&imgrc=7EPQEsnu1S4hkM%253A%3BPmUadvgyWKiFiM%3Bhttp%253A%252F%252Fstatic.fishki.pl%252Fstatic%252Fposts%252F50%252F50597%252Ffoto_5ddc644d136236b5f01a32c3fa0df8c6_org.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Ffishki.pl%252Ffishka%252CNajwieksze-usta-na-swiecie%252C50597.html%3B640%3B480
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
Gosiu, ja też to znam. Gapienie się w wykres, analizowanie objawów, oglądanie go z każdej strony, porównywanie do poprzednich oraz do innych dziewczyn...
Absolutnie wierzę w Twoją ciążę i trzymam za nią kciuki, ale czy nei za bardzo się nakręcasz? Ja jak zbtnio się nakręcam, staram się "wylać sobie" kubeł zimnej wody na głowę. Bo po co się potem zamartwiać jeżeli teraz się nie uda a np. dopiero za miesiąc?
I rozczarowanie jest wtedy paskudne.
gosia86 lubi tę wiadomość
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
Wiem Asiu
ale jest mi tak piekielnie trudno czekać
najchetniej to bym zrobila test dzisiaj zobaczyła negatyw i grzecznie czekała na @ ale wiem że to by bylo oszukiwanie samej siebie bo bym sobie wmówiła że może jednak jeszcze było za wcześnie i znów bym testowała
-
gosia86 wrote:Wiem Asiu
ale jest mi tak piekielnie trudno czekać
najchetniej to bym zrobila test dzisiaj zobaczyła negatyw i grzecznie czekała na @ ale wiem że to by bylo oszukiwanie samej siebie bo bym sobie wmówiła że może jednak jeszcze było za wcześnie i znów bym testowała
Ja z testowaniem za szybko mam tak,ze troszke sie nakręcam ze moze za wcześnie jest, ale jakos mnie to zawsze uspokaja.
Bo jak taka nakręcony robię test i jestem pewna,ze bedzie chociaz bardzo blada kreska...a jej nie ma...to jest to jak mały kubeczek zimnej wody
zawsze sie opanowuje po tym i myśle,ze głupia byłam, sie nakręciłam a przecież nic z tego nie bedzie.
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
Aniu Ty swoje juz przeszłaś mąż różne doświadczenia ale Twój post nie będę ukrywać sprawił mi przykrość, byc może napisalas go w dobrzej wierze żeby mnie uchronić przed rozczarowaniem ale tego juz nie da sie zrobić
każda z nas musi to przejść na swój sposób
-
nick nieaktualnyDobrze w takim razie juz nic sie nie odzywam, bo wszystko co złe to ja...gosia86 wrote:Aniu Ty swoje juz przeszłaś mąż różne doświadczenia ale Twój post nie będę ukrywać sprawił mi przykrość, byc może napisalas go w dobrzej wierze żeby mnie uchronić przed rozczarowaniem ale tego juz nie da sie zrobić
każda z nas musi to przejść na swój sposób -
nick nieaktualnyGosiu teraz chodzi o całokształt 2 dni pod rząd opisywałam wam co u mnie i zagadywałam zero odzewu, a napisałam to co dziś i to od razu zostało zauważone, nie raz wspominałam ze sama kiedyś taka byłam nakręcona i nie raz przez to płakałam, chciałam dać Ci dobrą rade no ale cóż, nie jestem osoba która na silę będzie Ci wmawiać ze tak będzie ciąża na pewno,bo to dodatkowo nakręca.. mimo wszystko życzę Ci jak najszybciej 2 kresek abys nie musiała doświadczyć uczucia spadania z hukiem na ziemie bo to nie jest przyjemne.gosia86 wrote:widzisz za bardzo wszytko do siebie bierzesz ja tylko szczerze napisalam,co czuję
gosia86, Lenka@ lubią tę wiadomość
-
Aniu piszemy tu naprawdę sporo i czasem ciężko jest odnieść się do konkretnego postu, a na pewno nie chodzi tylko o Twoją osobę
jestem Ci naprawdę wdzieczna za wsparcie, bo masz większe doświadczenie niż ja w tych tematach
nietety wiem jak smakuje porazka gdy sie nie udaje, gdy robisz test jest i po mimo opóźniającej się miesiączki wychodzi negatywny a po paru godzinach @ przychodzi
wiem jeszcze gorszą rzecz jak to jest stracić kogoś kogo masz,pod sercem i calym,sobą pragniesz żeby wszystko bylo dobrze
wiem ze moje pisanie o objawach o czekaniu może być dla was,irytujące więc postaram,sie to ograniczyć
ale jak pisze Asia wcale,nie,mialam,na,myśli ze,co zlego to Ty i,zebys przestala pisać
trudno jeśli nic z tego nie wyjdzie w tym,cyklu to swoje będę musiała odcierpieć nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz, ale znów zdobędę jakieś doświadczenie i może kolejne cykle będą wtedy latwiejsze do,przetrwania
Lenka@, Ania1986 lubią tę wiadomość
-
Oj dziewczynki...to forum kochane, ma pomagać, a nie dołować...
Każdy ma prawo do swojej reakcji.
Jedne chcą się wygadać i wyżalić, bo często w życiu codziennym muszą być silniejsze...a wiadomo, że w sieci obraz jest nieco inny...i można pozwolić sobie na ciut większą słabość...
Drugie z kolei, będą potrzebowały kubeł zimnej wody...i nie będą aż tak wylewne.
I dobrze, że jest taka różnorodność :*
Aniu, kochana...moje posty wielokrotnie były pomijane. I nie przejmowałam się tym zbytnio, bo dla mnie ważne było się wygadać... Ciężko czasem jest...bo niestety, albo raczej stety dużo tu piszemy...i nie sposób czasem odnieść się do wszystkich wypowiedzi.
Także Aniu, nie gniewaj się proszę :* Zaczepiaj nas częściej
Gosiu, masz absolutne prawo tutaj się wyżalać jeśli Ci to pomaga... :*
Mnie to forum bardzo pomaga...bo fajne tutaj mamy babeczki
gosia86, rah, Ania1986 lubią tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
