Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNie wiem co mu odwaliło wszystko było ok aż nagle sie zaczal wkurzac w aucie jak mu mowilam, ze musi wziac wolne w czwartek lub chociaz pol dnia i zrobic te badania. Nosz kurde przeciez wiedział, ze korys dzien musi... Wieczor juz zrąbany oczywiscie, kazde z nosem w swoim kompie. Juz nie wspomne o tym, ze zdałoby sie armie dzis wymienic, zeby na czwartek było ok, no i co ja mam zrobić? Mam wskoczyc jeszcze na niego?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAishha wrote:i jak Sela udało sie wymienic?
U mnie dzis w pracy pokazalo sie znowu troche brudnego plamienia na papierze a jak szłam do pracy do miałam lekki skurcz na środku. Już zaczynam panikować, w sobote takie idealne wyniki a tu plamienie...
Armia nie wymieniona, bo doszliśmy do wniosku że skoro było w niedzielę rano a IUI w czwartek rano, to 4dni abstynencji jednak będą ok. Jakbyśmy zrobili to wczoraj wieczorem, to byłoby takie 2,5dnia, mogłaby być za mała ilość na czwartek.
Jadę właśnie zrobić wirusologie z krwi i zbadam też chyba estradiol, ciekawa jestem jaki wyjdzie. -
Ciekawe dlaczego estradiol mojego lekarza interesował tylko razem z progiem około 21dc, teraz nawet na niego nie spoglądal, progesteron był najistotniejszy.
Wiem że plamienie może się pojawić ale człowiek się martwi i przy każdej toalecie zerkam jak głupia na papier. Jeju jaki to strach.
No to przynajmniej macie jakiś już plan bez awantur, cieszę się. U nas krew była też zbadana więc wyniki się przydadzą jak wybiorę jakiegoś lekarza.
-
nick nieaktualny
-
wczoraj rozpracowałam opinie o najblizszym miescie i lekarzach, jest jeden polecany ale ze względu na szpital w którym miałabym rodzic i tamtejszego ordynatora, któremu podczas porodu zmarło wiele pacjentek z dziecmi - nie pojde tam. dzis w pracy mialam klientke, pielegniarkę, ktora dojezdza od nas 40 km do szpitala w ktorym pracuje od jakiegos czasu, zapytałam ją czy może kogos polecić ale powiedziała jedno nazwisko o ktorym sie mowi w szpitalu i obiecała, że na dzisiejszym dyzurze nocnym dopyta sie koleżankę (z mojego miasta) ktora jest tam połozną, one przecież wiedzą najlepiej także cieszę się, że trafiłam na tą babeczke.
Selina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAishha wrote:wczoraj rozpracowałam opinie o najblizszym miescie i lekarzach, jest jeden polecany ale ze względu na szpital w którym miałabym rodzic i tamtejszego ordynatora, któremu podczas porodu zmarło wiele pacjentek z dziecmi - nie pojde tam. dzis w pracy mialam klientke, pielegniarkę, ktora dojezdza od nas 40 km do szpitala w ktorym pracuje od jakiegos czasu, zapytałam ją czy może kogos polecić ale powiedziała jedno nazwisko o ktorym sie mowi w szpitalu i obiecała, że na dzisiejszym dyzurze nocnym dopyta sie koleżankę (z mojego miasta) ktora jest tam połozną, one przecież wiedzą najlepiej także cieszę się, że trafiłam na tą babeczke.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Selina wrote:U nas b.dobre warunki, o dziwo u męża i u mnie. Nie napalam się jednak, różnie może być.
Jeszcze chyba w weekend monit czy aby na pewno pecherzyki pękły i zacznę dupka i BesinsSelina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAishha wrote:Brawo mocno będę liczyć na powodzenie. A jaka dawkę Besins bierzesz? Ja chyba dziś do niego zapodam sobie lutke.
Dzięki KAL to miłe! -
xgirl wrote:Jak sie czujesz?
Widze, ze beta super rosnie.
Teraz zaczynają się zoladkowe akcje, mam problem z przelknieciem np Mama dha bo sam zapach mnie odrzuca.
Od popołudnia jestem jak flak, padam na twarz a tu jeszcze gości mieliśmy na weekend. Ale niech się dzieje co chce, przetrwam to aby dzidzia rosła zdrowo. Beta na szczęście wysoka, czekam na usg w przyszłym tygodniu.
A Ty jak się czujesz?
-
Mnie sie nie pytaj lepiej bo straszyc nikogo nie chce ale jest gorzej niz moglam sobie wyobrazic. Sama juz masz ,,ciekawy" wstep ale damy rade, dla naszych dzieci zniesiemy wszystko W ktory dzien usg?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 14:19