Dziura w macicy

Czyli nie jest to jakos zbyt skomplikowany zabieg zeby trzymali dlugo w szpitalu. Ogolnie dlugo dochodzilas do siebie? Bralas L4 czy odrazu do pracy mozna isc?

Ja operacje laparoskopowa korekty blizny przeszłam niecałe 2 lata temu, zgoda na ciaze po pół roku od operacji, a zaszlam jakieś 9 miesięcy po teraz mam 4 miesięcznego synka. Ciąża była zakończona przez planowane CC w 39+3 TC. Cała ciąża bez żadnych powikłań, wszystko z blizna było ok.

Na 2 dzien do pracy szłam,chodz dr proponował l4. Po zabiegu nie wolno dzwigac nic ciezkiego przez 2 tyg.
Histeroskopia jest mniej inwazyjna od laparoskopii ale tez chyba mniej " dokładna "

Atopikowa ile mialas odczekac na starania?mialas plamienia do owulacji i zalegajacy plyn w macicy?

Ola_babka gdzie mialas robiona laparoskopie? Tez mialas plamiania do owulacji i llyn w macicy?

W UCK w Gdańsku, operowała mnie dr Abacjew.
Plamień nie miałam, ogólnie przed operacja miesiączka 5-7 dni.

Odrazu po ustaniu krwawienia moglam sie starac. Miałam zalegającą krew i skrzepy w niszy. Plamienia mialam az do owulacji. Sluz płodny był podbarwiony na brązowo z tej zalegającej krwi.

Atopikowa nadal sie nie udalo zajsc?

Atopikowa i ola_ babka dlugo trzeba czekac w kolejce na zabieg?

Juz nie masz zalegajacego plynu w macicy po histeroskopi?

Tak jak pisalam wyzej. Ja mam dopiero 2 cykl po zabiegu. Niebylam jezcze na kontroli bo czasu jie mam ciagle na wizytę🙄😱 wiec niewiem czy ten płyn zalega jeszcze. Zauważyłam ze plamienia po miesiaczce mam tak do 9dc a moalam przed zabiegiem do 14dc. W ciążę nie zaszłam jeszcze ale u mnie tez wyszły inne pierdoły jak zaczełam robic diagnostykę. Na zabieg czekałam 3 tyg. Uwazam ze warto zrobic histeroskopie lub jak kolezanka wyzej laparoskopie.Powodzenia 🤞

Ja czekałam prawie dwa lata, ale przez pandemię były wstrzymane czasowo planowane zabiegi, co znacznie wydłużyło czas oczekiwania.

Atopikowa jak bedziesz po kontroli to napisz

Hej. miałam zabieg korekty niche ale ja miałam robioną laparotomię bo nie było pewności czy pęcherz nie jest wrośnięty w macicę i wolał mój lekarz nie ryzykować i mnie otwierali, od operacji dostałam zielone światło po około 9 miesiącach. Udało mi się zajść w ciąże równo rok po operacji obecnie córka ma 5 miesięcy.

Ola_babka a ty ile mialas odczekac na starania po laparoskopi?

Ja mam zalecona histeroskope jeżeli w następnym cyklu nie zajde w ciążę. Mam na nią odłożone pieniądze, bo chcę to zrobić prywatnie z dwóch przyczyn nie mam ochoty czekać niewiadomo ile na termin NFZ a po drugie po moich doświadczeniach z lekarzami boję się żeby to robił ktos inny niż mój ginekolog. Mam w końcu dobrego lekarza ktoremu ufam zna mnie i wiem że to zrobi dobrze

Pół roku miałam odczekać ze staraniami a udało się zajść 9 miesięcy po operacji

Moze jest jakas mama ktora boryka sie z nisza po cc i opowie swoja historie czy udalo sie po korekcie zajsc w ciaze ?

Zwlekałam pół roku z podjęciem decyzji, ale miałam wtedy wdrożoną antykoncepcję( Slinde) i brałam ją aż do operacji i po. Miałam laparoskopię w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie. Byłam 3 dni.

Hej
Cieszę się że trafiłam na to forum bo też borykam się z zachyłkiem po CC. Cesarkę miałam
5,5 roku a od ponad dwóch lat staramy się o drugie dziecko bezskutecznie. Każdy ginekolog bagatelizował moje plamienia, uważali że jak raz zaszłam w ciążę to i zajdę drugi raz. Wreszcie trafiłam na ginekologa który zauważył mój problem i powiedział że krew w macicy to nie jest odpowiednie środowisko na zagnieżdżenie się zarodka. Dodatkowym problemem jest mój zły wynik AMH czyli 1,1 w wieku 33 lat. Pozostałe badania mam prawidłowe, mąż również. Jestem po histeroskopii - koagulacji zachylka. Usunęli mi stan zapalny który się tam zrobił przez gromadzącą się krew. Nie rozwiązało to niestety problemu, na kilka miesięcy po zabiegu nie miałam plamień ale krew w zachyłku nadal się zbierała co było widoczne na USG. Jestem po jednej nieudanej inseminacji, teraz w najbliższym cyklu będę miała drugą. Jeśli ta się również nie uda ginekolog proponuje już tylko in vitro. Dodam że mam macice tylozgiętą a z tego co czytam to też może być powód że taki zachyłek się zrobił.
Czy któraś z was zaszła w ciążę z zachyłkiem i podobnym AMH jak mój ?
Czy któraś z Was miewa bolesne stosunki przez ten zachyłek ? U mnie problem się pojawił właśnie od CC. Po histetoskopii się to znacznie poprawiło ale nie jest idealnie. A może to jakieś zrosty już sama nie wiem. Może któraś z was ma również taki problem ??

Mam nadzieję że w końcu i ja zobaczę swoje wymarzone dwie kreski ♥️
Trzymam kciuki również za Was ☺️