Dziura w macicy
-
WIADOMOŚĆ
-
Różyczka_ wrote:Dziękuję za odpowiedź
Myślę, że zabieg przebiegł pozytywnie miesiaczka tydz po zabiegu, jak w zegarku. Skończyły się plamienia po miesiączce. Bardzooo szybko doszłam do siebie. Kontrola po 3 miesiącach od zabiegu. Z tego co czytam to jestem w bardzo dobrych rękach. Dr Anna Abacjew Chmylko to świetny lekarz Zastanawia mnie jedno, czy jak będzie wszystko ok. To czy dostałabym zielone światło szybciej czy bede musiała czekać te bite 6 miesięcy? Oczywiście zapytam o to. Czy u Cb było wszystko OK, zaraz po zabiegu? Czy bylas bardziej kontrolowana z blizna podczas ciazy? Rozchodzila sie?I czy po urodzeniu synka z blizna bylo wszystko ok? Pozdrawiam
Mnie również operowała dr. Abacjew i byłam pod jej opieką przed i po zabiegu. U mnie kontrola była chyba tydzień po zabiegu, a następna miała być 3 miesiące po ale niestety problem był z posiewem i nie mogłam mieć zrobionej kontroli bez czystego posiewu, miesiączek nie miałam też super regularnych więc trochę się to przedłużyło. Ale w sumie od poczatku była mowa o 6 miesiącach przerwy od zabiegu więc jak ostatecznie w tym okresie udało się zbadać blizne to byłam bardzo szczęśliwa natomiast w samej ciąży miałam dwa dodatkowe badania jak wygląda blizna, nic się nie działo, nic mnie nie bolało itp. ale ostatecznie zabieg był wskazaniem do drugiej CC, choć podobno zależy od lekarza i oczywiście jak bym bardzo chciała pewnie pozwolili by mi próbować rodzić naturalnie.
Tyle że teraz podczas drugiej CC lekarz operujący powiedział mi że stan macicy poniżej blizny nie był zbyt dobry bo się tkanki rozeszły i została bardzo cieniutka warstwa, dlatego cięcie przeprowadzał w innym miejscu bo nie miał by do czego zszyć. Nie polecał też zachodzenia w kolejne ciążę. Natomiast na kontroli USG po porodzie podobno blizna wygląda bardzo dobrze. Lekarka powiedziała że najlepiej pójść jak skoncze karmic i zacznę miesoaczkowac na kontrolę bo wtedy będzie już w pełni widać blizne. Pójdę pewnie wtedy właśnie do dr. Abacjew
Trochę się rozpisalam mam nadzieję że da się zrozumieć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2024, 07:56
-
Nikax wrote:Zwlekałam pół roku z podjęciem decyzji, ale miałam wtedy wdrożoną antykoncepcję( Slinde) i brałam ją aż do operacji i po. Miałam laparoskopię w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie. Byłam 3 dni.[/QUOTE
Wiem że minęło już kilka miesięcy od wpisu ale może Pani zobaczy że pisałam. Jestem z okolic Rzeszowa do jakiego Pani chodziła ginekologa który zajmuje się niche i robi laparoskopie -
Karina198809. wrote:Witam. We wcześniejszych wiadomościach wyczytałam że polecacie jakąś Panią Doktor Gdańska która specjalizuje się w Niche. Czy ktoś może podać nazwisko Pani doktor? Będę wdzieczna. Pozdrawiam
Ja serdecznie polecam dr Abacjew-Chmyłko z Gdańska z UCK -
Przy jakich wielkościach niszy zalecili wam operację?
U mnie rmt 1,9 mm, d 4,1 mm
Lekarz mówił, że się tego nie rusza.💊Acard, Neoparin, Pregna
PAI homo
ANA typ homogenny 1:640
IBS
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 wizyta nfz - [7+3] jest ❤️
14.11.2024 wizyta - [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 wizyta nfz - [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 wizyta - [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 prenatalne - [12+5] 6,51 cm 🐭
18.12.2024 wizyta nfz - [13+3] 7,49
02.01.2025 wizyta
15.01.2025 wizyta nfz
30.01.2025 wizyta
14.02.2025 prenatalne
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
Dziewczyny w tym roku w Warszawie w Uniwersyteckim Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka otworzyli poradnię leczenia blizny po cc która prowadzi profesor znany na całym świecie prof. dr hab. n. med Artur Ludwin. Prowadzi również profil na insta. Profesor specjalizuje się w we wszelkich defektach macicy zarówno tych wrodzonych jak i nabytych. Polecam się tam wybrać na wizytę nie czeka się długo a i na operację również nie czekałam długo bo jakieś dwa miesiące po wizycie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2024, 08:17
-
Dziewczyny, we wrześniu przy porodzie pękła mi macica. Lekarz, który był przy operacji zszycia macicy powiedział, że o kolejną ciążę będę mogła walczyć za rok we wrześniu, natomiast mój lekarz prowadzący powiedział, że nie widzi przeszkód, by starać się już na przełomie maja/czerwca. Mam zamiar iść jeszcze do innego lekarza, który oceni stan mojej macicy. Czy któraś z Was miała podobnie? Ile po takiej operacji czekałyście ze staraniami?Początek starań ➡️ 08.2020
➡️Endometrioza?
➡️Torbiel na lewym jajniku lub ognisko endometriozy - do potwierdzenia
✔ badanie nasienia
❌Mutacja MTHFR C677T homozygota
➡️Badania grudzień 2021: ❌ zbyt wysokie TSH, prolaktyna, DHEA,
❌zbyt niski poziom wit D i progesteronu -
Miałam z innego powodu laparoskopię, ale faktycznie długo czuć było następstwa (bóle i nadwrażliwość).poród przez CC, nisza Niche w bliźnie po cc, AMH 1,69, endometrioza I/II stopnia 🙁, biopsja endometrium - brak stanu zapalnego, NK w górnej granicy normy, adenomioza (distreptaza, fluomizin, bactrim forte + endovelle do procedury)
12.23 - przygotowanie do IVF, antykoncepcja
1.24 - IVF ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
3.04.24 - transfer blastki 4AA (estrofem, lenzetto, neoparin, acard, prolutex, cyclogest, progesterone besins) + AH
9dpt 16,4mlu/ml
12dpt 4,8mlu/ml 😭
5-9.24 - antybiotyki na bakterie w tym biodacyna
8.11 - transfer blastki 4BB (estrofem, neoparin, accofil, cyclogest, progesteron besins)
17.11 - beta 0,8
12.12 - korekta niszy -
Mmmmm wrote:Witam. Czy ktoras z was miala operowana nisze przez docenta Pomorskiego we Wroclawiu? Dobry lekarz? Udala sie operacja i zaszlyscie po tym w ciaze?
Jestem 2 tygodnie po laparoskopii wykonanej przez docenta Pomorskiego. Podobno jest to jeden z najlepszych lekarzy w Polsce specjalizujący się w tym temacie. Zabiegł przebiegł bez powikłań. Jestem po pierwszej kontroli i wszystko na razie wygląda dobrze. Mam tylko nadzieję, że zabieg przyniesie oczekiwane efekty i uda mi się zajść w ciążę. Lekarka w szpitalu mówiła, że niestety zdarza się, że te defekty wracają i w dużej mierze zależy to od jakości tkanek - to mnie trochę martwi. Czy jest tu ktoś po zabiegu u docenta, komu blizna kolejny raz nie zrosła się prawidłowo?martusia13 lubi tę wiadomość
-
aneczka999 wrote:Jestem 2 tygodnie po laparoskopii wykonanej przez docenta Pomorskiego. Podobno jest to jeden z najlepszych lekarzy w Polsce specjalizujący się w tym temacie. Zabiegł przebiegł bez powikłań. Jestem po pierwszej kontroli i wszystko na razie wygląda dobrze. Mam tylko nadzieję, że zabieg przyniesie oczekiwane efekty i uda mi się zajść w ciążę. Lekarka w szpitalu mówiła, że niestety zdarza się, że te defekty wracają i w dużej mierze zależy to od jakości tkanek - to mnie trochę martwi. Czy jest tu ktoś po zabiegu u docenta, komu blizna kolejny raz nie zrosła się prawidłowo?
Witam. W poniedziałek minęło 4 tygodnie po laparoskopii niche u Docenta Pomorskiego. Po 2 tygodniach byłam na kontroli u swojego ginekologa, który powiedział, że wszystko jest w porządku. Miałam macicę w tyłozgęciu dlatego mam podwiązane więzadła. Na kontroli lekarz powiedział, że macicia jest w przodozgęciu. Na pierwszej wizycie Docent Pomorski powiedział, że starania możemy zacząć po 6 miesiącach od zabiegu. Mój ginekolog daje nam zielone światło po 3 miesiącach...mam jeszcze jedną wizytę po 6 tygodniach od zabiegu. Wczoraj właśnie skończyła mi się pierwsza miesiączka po zabiegu...dziś było jeszcze delikatne plamienie. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Choć trochę odczuwam lekki ból po lewej stronie. I strasznie panikuje..
Pozdrawiam serdecznieWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2024, 16:29
-
Różyczka_ wrote:Hej, jestem miesiąc po laparoskopi. Czytam z zaciekawieniem wasze historie i dlatego założyłam tutaj konto. 2 lata czekałam na ten zabieg, teraz nie mogę się doczekać aż w końcu będę mogła zacząć się starać o druga ciaze. Napiszcie mi proszę, po jakim czasie od zabiegu wam się udało zajść??
Hej. 2 stycznia minął miesiąc po laparoskopii niszy. Jestem po pierwszej miesiączce od zabiegu, ale dalej mam delikatne plamienia po @. Jak to wyglądało u Ciebie? -
martusia13 wrote:Witam. W poniedziałek minęło 4 tygodnie po laparoskopii niche u Docenta Pomorskiego. Po 2 tygodniach byłam na kontroli u swojego ginekologa, który powiedział, że wszystko jest w porządku. Miałam macicę w tyłozgęciu dlatego mam podwiązane więzadła. Na kontroli lekarz powiedział, że macicia jest w przodozgęciu. Na pierwszej wizycie Docent Pomorski powiedział, że starania możemy zacząć po 6 miesiącach od zabiegu. Mój ginekolog daje nam zielone światło po 3 miesiącach...mam jeszcze jedną wizytę po 6 tygodniach od zabiegu. Wczoraj właśnie skończyła mi się pierwsza miesiączka po zabiegu...dziś było jeszcze delikatne plamienie. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Choć trochę odczuwam lekki ból po lewej stronie. I strasznie panikuje..
Pozdrawiam serdecznie
A tak z ciekawości powiedz, dużą miałaś niche? Moj lekarz nie chce się zgodzić na starania po 3 miesiącach, ale zamierzam jeszcze pójść do docenta na wizytę prywatną, zobaczę co mi powie. Ja żadnych bóli nie odczuwam natomiast 2 dni po miesiaczce też miałam plamienie. Ale to i tak bez porównania z tym co było, bo wcześniej miałam plamienia do 16 dnia cyklu. -
Witam,
Mam ubytek w tkance po uterotomii( po cc) 5x6 mm. Skierowano mnie do poradni defektu leczenia blizny po cc w Warszawie. Czy ktoś w Was miał podobny problem? konieczna była operacja?
zaznaczę, że od 3,5 roku staram się o kolejne dziecko. 2 poronienia, 1 ciąża pozamaciczna. Wszystkie wyniki moje i męża ok. skierowano nas do in vitro. U mnie bolesne miesiączki, plamienia po miesiączkowe, nietrzymanie moczu, bóle miednicy( prawdopodobnie przyczyną jest niche?). Jakie macie doświadczenia w tym temacie? wg was to duży ubytek?
Pozdrawiam.