Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Edyciak wrote:U nas na porodówce też jest wymóg noszenia maseczki. 😕 Dziewczyny się buntują, więc czasami ściągają...
Ounai, a dlaczego ty leżysz z ktg? W sensie leżysz, bo chcesz czy musisz? U nas z ktg można chodzić, a nawet zaleca się w 1 fazie porodu być w ruchu..
Kurde, to może cię na CC wezmą, skoro mała taka duża, postępu porodu za bardzo nie widać... 😕Sylwucha, kłot, dmg111, Stokrotka027, Inaa89, Inga28, Julik, Evelle28, Adna, Lulu83, doomi03, kar_oliv, Edyciak, SzalonaOna, Gagatka, kic83, Fragaria, Anet.kaa, kkasia, Lalia, Annia, Maniaaa., Enigvaa lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 7tc -
Ounai wrote:Na początku muszę leżeć. Później będę mogła chodzić. Zaczęły się skurcze porodowe. Ból jak cholera 😂 po badaniu usg mają przyprowadzić anestezjologa. Papiery dokładne znieczulenia podpisałam, papiery do badania słuchu też. Mamuniu dziewczyny, to się dzieje! Ja już niedługo będę mieć moja kochaną córeczkę 😍😍😍 dam radę, nawet bez męża!
-
Ounai ale super! Mega się cieszę, czekamy na wieści, powodzenia! ✊🥰
Ja dziś w pracy 😂 oczywiście jak taki mam kocioł teraz to wczoraj jeszcze moje 2 ciocie przyjechały, po pracy poszliśmy z nimi na kolację, wróciliśmy po23 do domu. Później widzimy się że znajomymi z którymi z 3 lata się nie widzieliśmy, kończę o 14 pracę a o 15 mamy z nimi obiad. Jutro kolejni przylatują z Londynu, na kawę jesteśmy umówieni. Niech już się zacznie ten wrzesień 😩
Dostałam super prezenty dla Piotrusia od cioci że Stanów 😁 wrzucę później
DIs na zabiegu jest moja polozna, podobno nie wstrzymali porodów rodzinyych w Rydygiera 😁😁😁Edyciak, Lalia, Annia, SolAngelica lubią tę wiadomość
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Sylwucha wrote:Najbardziej nie lubią jak się kładę na boku 😁 wtedy mam zmasowany atak 😂
N. po ostatniej wizycie powiedział, że daje mi około 5 tygodni. Zatem za 4 tygodnie szarańcza może już wyfrunąć 😉 Oby nie wcześniej..., ale jest mi coraz ciężej. Mam wrażenie, że brzuch jest z cementu.
Wczoraj rozmawiałam z fryzjerką mojej bestii 🐕, niedawno urodziła dziecko 4600 (dosyc drobna dziewczyna) 🤔 i na sali miała Panią z blizniakami, które wazyly 1700 i 2200. Nawet w sumie nie były takie jak jej jedno 🤔 Mam nadzieję, że te moje szalone przekroczą magiczne 2 kg.
Jestem w stanie zrozumieć Twój ból xD mój maly pasozyt tez tak mnie dzis okladal jak na boku lezalam ze myslalam ze sie szaleju najadl, trzeba sie bylo przekręcić trochę na plecy bo bym nie zasnęła w ogole, chociaż i wtedy młody znów boksował ale już bardziej znośnie.
Jak się przekładam z boku na bok to już teraz czuję jakbym worek kartofli przerzucala 🙄
Sylwia ostatnio miały dziewczynki już fajne wymiary, wiec myślę ze do tych 2 kg uda im się dobićdlatego niech jeszcze troszkę siedzą 😁
dmg111, Sylwucha, Lalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Dziewczyny, mam swoje skurcze regularne ale bardzo słabe. Będę mieć podaną oksytocyne. Na razie położna namówiła mnie na lewatywę i potem będę mieć dopiero wenflon zakładany. Nic dziś nie jadłam. Opcji jest kilka. Jedna, że podadzą oksy i zadziała, druga, że nie załapie i np wrócę do pokoju, trzecia, że pójdę na cesarkę. Nikt nie jest w stanie przewidzieć jak mój organizm będzie reagować. Najgorsze, że trafiłam na babkę, która twierdzić że się mnie boi i każe mi siedzieć w maseczce
Trzymam kciuki żeby ruszyło po oxy -
doomi03 wrote:Jestem w stanie zrozumieć Twój ból xD mój maly pasozyt tez tak mnie dzis okladal jak na boku lezalam ze myslalam ze sie szaleju najadl, trzeba sie bylo przekręcić trochę na plecy bo bym nie zasnęła w ogole, chociaż i wtedy młody znów boksował ale już bardziej znośnie.
Jak się przekładam z boku na bok to już teraz czuję jakbym worek kartofli przerzucala 🙄
Sylwia ostatnio miały dziewczynki już fajne wymiary, wiec myślę ze do tych 2 kg uda im się dobićdlatego niech jeszcze troszkę siedzą 😁
Mam nadzieję, że te 2 kg osiągną 😈😈doomi03 lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Na początku muszę leżeć. Później będę mogła chodzić. Zaczęły się skurcze porodowe. Ból jak cholera 😂 po badaniu usg mają przyprowadzić anestezjologa. Papiery dokładne znieczulenia podpisałam, papiery do badania słuchu też. Mamuniu dziewczyny, to się dzieje! Ja już niedługo będę mieć moja kochaną córeczkę 😍😍😍 dam radę, nawet bez męża!
Sylwucha lubi tę wiadomość
Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
Gagatka, ja myślę, że takie awantury oczyszczają atmosferę. Spięłam się z treściami w maju, też powiedzieliśmy sobie za dużo, pewnie trochę przesadziłam, było trochę milczenia, a teraz widzę, że zmienili podejście i widzą, że nie mogą nas traktować jak gówniarzy. Bo wiecie... oni kochają Mateusza i Andrzeja miłością dozgonną i uważają że mu mało o życiu wiemy i jak to możemy się nie zgadzać z tymi orłami polskiej polityki... 😂 szanuję ich poglądy, ale niech mi nie mówią jak mam żyć. Wracając co sedna...trochę się nie poodzywacie i będzie ok. A wypominania wakacji nie komentuję. Strasznie słabe.
Ouani kciuki, a sprawa z maseczką nadaje się do Rzecznika Praw Pacjenta i Fundacji Rodzić po Ludzku ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2020, 12:03
Gagatka, Sylwucha lubią tę wiadomość
🦄 2021 r. -
nick nieaktualnykic83 wrote:Dzień dobry
ja dziś spałam 10h!
Anetka
ale czad z tą kąpielą na golasa! Miłego wypoczynku.
Gagatko
Jednorazowa akcja na pewno nie zaszkodzi córeczce, okej teściów jak dziewczyny radzą, dobrze że mąż jest po Twojej stronie.
Edyciak
Kiedy planowo mąż miał wrócić?
Inna
Ja tezocno trzymam kciuki za wizytę wrześniowa i żeby lekarz ujrzał księżniczkę.
Sylwia
Współczuję tych kopniaków i słabej nocy. Jakie plany na weekend? Ja mam przeczucie że Twoje małe spokojnie dobiją do 2/2,5kg.
Annia
jestem ciekawa czy Cię wypuszczą w przyszłym tygodniu czy dadzą oxy. Jak mąż sobie radzi bez Ciebie?
Ounai
biedna jesteś ze słabą nocą, brakiem jedzenia jeszcze tą maseczką. Niech Ci dają oxy i niech się rozkręca!
Laila
Brawa za wychowanie męża. Ps my dziś na działkę ale tylko do wieczora.
Motylku żono
Jak tam?
Chyba żadnej nie ominelam
Miłego dnia!
Ps dziękuję Wam za miłe komentarze mojego brzucha, a ja taka zakompleksiona jestem że masakra.hahaha
Ogólnie fajnie. Małżeństwo daje mi ogromne poczucie bezpieczeństwa, zwłaszcza przy tej sytuacji z moją "rodzina". Jest fajnie ❤️
A Ty jak się czujesz czekoladko? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyInaa89 wrote:Ja bym wg nie założyła maseczki na porodowce. Nie sądzę że jest taki wymog. Kobieta ciepri ledwo dysze czasem i jeszcze zakryta maseczka? Nigdy w życiu.
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Na początku muszę leżeć. Później będę mogła chodzić. Zaczęły się skurcze porodowe. Ból jak cholera 😂 po badaniu usg mają przyprowadzić anestezjologa. Papiery dokładne znieczulenia podpisałam, papiery do badania słuchu też. Mamuniu dziewczyny, to się dzieje! Ja już niedługo będę mieć moja kochaną córeczkę 😍😍😍 dam radę, nawet bez męża!
-
nick nieaktualnyDziewczyny, dowiedzcie się, jak to jest u was na porodówkach. Bo poród w maseczce to nie żart, wiele szpitali to praktykuje... A jeśli lekarz wchodzi to na 100% trzeba ją założyć.
Co prawda do zimy jeszcze dużo może się zmienić...
Ounai, ale czad, to JUŻ. 😁 Mam nadzieję, że potem nam wszystko opiszesz i nie oszczędzisz nam szczegółów. 😊