Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Też mam nadzieję, że wirus do naszego porodu minie...Sylwucha wrote:Mam nadzieję, że temat wirusa w końcu minie. Co do plamień, to bardziej takie brązowe przebarwienia. Może mi to towarzyszyć całą ciążę. Trochę mnie to wkurza, ale póki nie ma żywej krwi w dużej ilości, to jest ok. Doktorek mówił, że mam się tym nie przejmować.
Ty będziesz też rodzić w Opolu, prawda? Na razie wszystko pozamykane, nie ma szkoły rodzenia, niczego a ja o dzieciach nie mam pojęcia właściwie. Szkoda, że plamienia nie zanikły, ale dobrze że są, że tak powiem "pod kontrolą".
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ounai wrote:A co do wirusa, to nie wiem czy śledzicie bo to juz trochę męczące jest, ale mamy spowolnienie ilości zachorowań. Z dnia na dzień jest coraz mniej przypadków. Jeśli ludzie nie nawalili w Święta, to niedługo liczba chorych powinna zacząć spadać
Przyrost na szczęście też nieporównywalnie mniejszy niż w innych krajach europejskich. Może nie będzie tak źle.
Sandiklove to przybij piatke 🙂 tez jutro idę i mam.nadzieje że mi założy kartę ciąży.
SzalonaOna, Ounai, sandiklove, patrycja92 lubią tę wiadomość
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
Anet.kaa wrote:Stokrotko bardzo dużo kobiet plami w 1 trymestrze. Poczytaj artykuł mamy ginekolog o plamieniu, ona tam.opisuje problem i mówi że jeśli to tylko plamienie to nic poważnego raczej nie powinno się dziać. Jeśli zaczniesz krwawic to na IP.
Dzięki za słowa wsparcia dziewczyny.
Przyjął mnie lekarz zastępczy wkocnu, dużo ich teraz na urlopach ciężko było mi się dodzwonić do jakiekolwiek stąd ten stres i lekka panika do tego córka wstała lewa noga i mi dodatkowo dawala popalic. Ale nic wizyta była, lekarka uznała że świeżej krwi nie ma i, że costam jest w sluzie ale to może od ścianki szyjki czy coś, zrobiła usg widać było pecherzyk i Zarodek i też.mowila że tak wszystko wporządku i że jest bardzo wczesny etap bo 5 tydz ale ciąża rozwija się według niej prawidlowo,serduszko nie bije ale mówi,że to normalne akurat że wcześnie jest. Badanie moczu wporzadku. sprawdzała wyniki z poprzedniej ciąży i grupę krwi i mówi że nie mam się czym martwić ale wrazie co mam.przyjsc znowu. Więc chyba mi zostało cierpliwie czekać,aż mój lekarz wróci z urlopu. 🙏🙏🙏🙏
SzalonaOna, Iryska, Ounai, Koteczka82, Sylwucha, dmg111 lubią tę wiadomość
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
casteam wrote:Mieszkam w Holandii.
I tak tu aborcja legalna.
Ja tez mieszkam w Holandii. Miałaś już pierwsza wizytę ? Ja mam dopiero pierwsza wizytę za cztery tygodnie czyli około 10 tyg. Przyznam szczerze ze trochę się boje jak ja jeszcze wytrzymam tyle czasu 😱
Holandia 🇳🇱
13cs 🤰🏼
niedoczynność tarczycy
Euthyrox 88, wit. C1000, wit D3 1000 I.U., wit B12 500 ug, kwas foliowy 500 ug, -
U mnie przyszły wyniki PAPPY,
wiem że po nifty niby to formalność,
ale cieszę się bo synek zdrowy 👦🤰🍼
boo123, Wik89, Annia, Evelle28, Zulugula, Iryska, SzalonaOna, Ounai, Julik, ladySiSi, Koteczka82, Sylwucha, doomi03, sandiklove, dmg111, Lalia, Ewa88 , patrycja92, Ladyo lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnyNa szczęście nie. Nie robimy przyjęcia. Po prostu ceremonia i ciasto w domu dla najbliższej rodziny i koniec. Chcieliśmy iść potnaczyc wieczorem bez dzieci gdzieś. Więc o to się nie martwię. Tylko głupio że odwołują we wtorek śluby z piątku i soboty... Trochę nie tak powinno byćAnnia wrote:Mam te same przemyślenia.
Niby wiem, że to norma a i tak jak się pojawią to mnie lekko martwią. Teraz już rzadziej na szczęście.
Motylku - co do ślubu - macie jakąś salę coś takiego zarezerwowanego? Restaurację na obiad?
Ounai - szkoda, że twoja teściowa nie rozumie. Mam wrażenie, że dużo właśnie starszych osób to bagatelizuje, a my młodzi się kisimy w domach dla nich... U mnie w rodzinie na szczęście jest pełna współpraca i siedzenie w domu, ale wiem, że np. rodzina mojego męża już różnie...
-
Myślę, że sytuacja jest taka, że oni sami nie wiedzą co mają robić i dostają "instrukcje z góry".SzalonaOna wrote:Na szczęście nie. Nie robimy przyjęcia. Po prostu ceremonia i ciasto w domu dla najbliższej rodziny i koniec. Chcieliśmy iść potnaczyc wieczorem bez dzieci gdzieś. Więc o to się nie martwię. Tylko głupio że odwołują we wtorek śluby z piątku i soboty... Trochę nie tak powinno być Twój ślub miał być na początku/na końcu maja?
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Zulugula wrote:chcialam odpisać, że u mnie też a przecież my obie z krk 😁
Boo idziesz jutro na wizyte jak ja w 7+0 kciuki!
Hehe fakt 🙈
Dzięki kochana. Liczę że będzie serduszko i dzidzia dobrze rośnie.2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDobrze, że wszystko w porządku! Nie przemeczaj się mocno... Odpoczywaj dużo!Stokrotka027 wrote:Dzięki za słowa wsparcia dziewczyny.
Przyjął mnie lekarz zastępczy wkocnu, dużo ich teraz na urlopach ciężko było mi się dodzwonić do jakiekolwiek stąd ten stres i lekka panika do tego córka wstała lewa noga i mi dodatkowo dawala popalic. Ale nic wizyta była, lekarka uznała że świeżej krwi nie ma i, że costam jest w sluzie ale to może od ścianki szyjki czy coś, zrobiła usg widać było pecherzyk i Zarodek i też.mowila że tak wszystko wporządku i że jest bardzo wczesny etap bo 5 tydz ale ciąża rozwija się według niej prawidlowo,serduszko nie bije ale mówi,że to normalne akurat że wcześnie jest. Badanie moczu wporzadku. sprawdzała wyniki z poprzedniej ciąży i grupę krwi i mówi że nie mam się czym martwić ale wrazie co mam.przyjsc znowu. Więc chyba mi zostało cierpliwie czekać,aż mój lekarz wróci z urlopu. 🙏🙏🙏🙏 -
Koteczka82 wrote:Mam pytanie aktualizujecie suwaczek zgodnie z usg czy zostawiacie tak jak wynika z OM?
Ja póki co zostawiam, bo to się wszystko jeszcze może zmienić, ustawie sobie datę wg USG (u mnie bobo +4 dni starsze wg USG w stosunku do OM) po połówkowym ,które mam na początku czerwca.Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny22 maja dokładnie. No nic, czekamy jeszcze. W tym tygodniu powinien Rząd dać dalej jakieś wytyczne. Współczuję tym parom które już jakiś dłuższy czas to planowały, sale zamówione itd a tu o, klops. Oczywiście, siła wyższa, ale mimo wszystko chyba bym beczala. Ja np też nie chce brać ślubu z brzuszkiemAnnia wrote:Myślę, że sytuacja jest taka, że oni sami nie wiedzą co mają robić i dostają "instrukcje z góry". Twój ślub miał być na początku/na końcu maja? chyba, że już będzie taka konieczność...
-
nick nieaktualnyruda wrote:Ja tez mieszkam w Holandii. Miałaś już pierwsza wizytę ? Ja mam dopiero pierwsza wizytę za cztery tygodnie czyli około 10 tyg. Przyznam szczerze ze trochę się boje jak ja jeszcze wytrzymam tyle czasu 😱
Mialam umówiona wizyte 25.03 ale mialam tylko wizyte telefoniczna. Usg odwolali. Kolejna wizyte, tym razem z usg mam w ten piątek wszystko przez tego koronawirusa
