X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 6 września 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ogóle uważam, że kobietom za bardzo się wpieprzamy w ich życie: albo laktoterror albo nie karm bo za duże. Olej, to Ounai i rób tak jak tobie się podoba. :) Jak masz ochotę to karm i do 3 rz albo i dłużej. Ja chcę karmić piersią, ale też nie za wszelką cenę, jeśli okaże się to PONAD moje siły to trudno. Siara już jest więc mam nadzieję, że się uda.

    Btw. przecież dziecko może mieć zimne rączki, z tego co wiem to sprawdzamy kark albo stópki?

    Irysko a jak masz insulinę nocna to możesz więcej zjeść w ciągu dnia?

    Julik pięknie wyglądałaś. 🤩

    Julik, Anet.kaa lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 września 2020, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwucha wrote:
    Annia, zauważyłam, że N. taki jest. Nie lubi przyspieszania na siłę. Ja np. panikuje u niego, że bliźniaki itd., że trzeba ustalić termin, że skierowanie, a on, że fakt, że jest to ciąża dwojacza, ale bez komplikacji i trzeba dac szansę dzieciom. Jak będą chciały wyjść, to dopiero wtedy szpital. Chyba, że się nagle coś zacznie sypać z nimi albo ze mną. Na początku trochę mnie to irytowało, ale wielokrotnie miał rację więc zostało czekanie 😉 Ciekawe, co jutro powie 🤔

    Edit.
    Pewnie, gdyby nie N., to dalej nie moglibyśmy zajść. Poza tym N. ma też super opinie w prowadzeniu ciąży, a na szpitalnego, to nie wiesz czy akurat byś trafiła czy nie.

    Trzymam mocno kciuki za jutro, myślę że jeszcze trochę sobie poczekasz na swoje księżniczki, jakoś takie mam przeczucie 😘

    Sylwucha lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3732 7612

    Wysłany: 6 września 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, zgadzam się z Kic. Poukładaj sobie tematy domowe, finansowe i wtedy pomyśl o studiach. Teraz to tak trochę jakbyś szukała ucieczki. Ja robiłam podyplomówkę przez rok i mimo braku dziecka bywało ciężko. Planowanie życia pod uczelniany weekend, w tygodniu praca. Oczywiście to da sie pogodzić, ale bez wsparcia męża będzie ciężko. To powinna być wasza wspólna decyzja, bo potem się będziesz tylko frustrować, że w domu nie posprzątane, lekcje Z nie odrobione itd.

    Sylwucha, dmg111 lubią tę wiadomość

    🦄 2021 r.
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 6 września 2020, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motyl, też się zgadzam z Kic i Ounai, myślę, że będzie ciężko, tym bardziej, że nie masz wsparcia, a dzieciaki w tym maluszek na pokładzie. Myślę, że to za dużo. Mi się zdarzyło skończyć kilka podyplomowek. Bywały momenty, że było ciężko, a nie miałam dzieci. Ustabilizuj sytuację, dogadaj się z mężem i wtedy pomysl o studiach. Czuję, że te studia, to ucieczka od problemów. Przemyśl to, bo to serio nie jest wyjście w takiej sytuacji 😘

    KarolinaMaria, Lalia lubią tę wiadomość

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 6 września 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwucha wrote:
    Annia, zauważyłam, że N. taki jest. Nie lubi przyspieszania na siłę. Ja np. panikuje u niego, że bliźniaki itd., że trzeba ustalić termin, że skierowanie, a on, że fakt, że jest to ciąża dwojacza, ale bez komplikacji i trzeba dac szansę dzieciom. Jak będą chciały wyjść, to dopiero wtedy szpital. Chyba, że się nagle coś zacznie sypać z nimi albo ze mną. Na początku trochę mnie to irytowało, ale wielokrotnie miał rację więc zostało czekanie 😉 Ciekawe, co jutro powie 🤔

    Edit.
    Pewnie, gdyby nie N., to dalej nie moglibyśmy zajść. Poza tym N. ma też super opinie w prowadzeniu ciąży, a na szpitalnego, to nie wiesz czy akurat byś trafiła czy nie.
    No ja właśnie mówię to samo, że bez N. to my też pewnie dalej byśmy się starali, więc absolutnie się z Tobą zgadzam.
    Też miał rację jak kierował mnie z podejrzeniem hipotrofii do szpitala, że często jest tak, że dziecko ma przestój a później zaczyna znowu rosnąć, jakby skokowo, ale że jednak musi zapobiegawczo skierować. I też wyszło na jego, bo Mikołaj podrósł, wielki nie będzie ale rośnie.

    Tu jest taki jeden mega polecany doktor , że wszystkie położne się pytały czy u niego prowadzę ciążę bo połowa kobiet u niego prowadzi, i co?
    W ciągu tego czasu jak tu byłam (liczę oba pobyty) był tylko raz.

    Sylwucha lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 6 września 2020, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaMaria wrote:
    Motylku, zgadzam się z Kic. Poukładaj sobie tematy domowe, finansowe i wtedy pomyśl o studiach. Teraz to tak trochę jakbyś szukała ucieczki. Ja robiłam podyplomówkę przez rok i mimo braku dziecka bywało ciężko. Planowanie życia pod uczelniany weekend, w tygodniu praca. Oczywiście to da sie pogodzić, ale bez wsparcia męża będzie ciężko. To powinna być wasza wspólna decyzja, bo potem się będziesz tylko frustrować, że w domu nie posprzątane, lekcje Z nie odrobione itd.
    Napisałysmy niemal to samo w identycznym czasie 😉

    KarolinaMaria lubi tę wiadomość

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3841 4493

    Wysłany: 6 września 2020, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, nie wiem jak z cukrami po posiłkach, bo narazie nie luzuję sobie diety. Jedynie zauważyłam że po śniadaniu mam teraz koło 110, a bez insuliny było zwykle powyżej 120 i głodna byłam 😉

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 września 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai
    karm ile Ci się będzie podobało, czerp z tego radość, bo niedługo wkroczysz w etap, że nie będziesz czuła że karmisz, że będziesz przy tym zasypiała, że będziesz to robiła na śpiocha, tego Co życzę 😘
    A złote rady możesz wsadzić sobie gdzieś ;)

    Sylwucha, Lalia lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 września 2020, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggi110818 wrote:
    Dziewczyny które mają /miały łóżeczko chicco. W jakiś sposób montuje się w nim detektor oddechu?

    Czy jak będzie dostawione do łóżka to nie będzie łapał oddechów rodziców?

    A może detektor montuje się tylko w tych dużych szczebelkowych?

    Napisałam do producenta, ciekawa jestem. Znalazłam dzisiaj chicco Dream w dobrej cenie, używane tylko przez miesiąc o już miałam kupić, ale ten detektor mnie zastanowił.

    Jeśli dasz mi 2/3 tygodnie to wtedy to sprawdzę, bo póki co jedyne czego jeszcze nie kupiłam to łóżeczko Chicco Next2me.

    Meggi110818 lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 6 września 2020, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kic wytrzymałam, a byliśmy prawie do 3. To moje ślubne buty, jeszcze mnie nie zawiodły. 😁 chociaż na koniec już mnie stopy trochę bolały, ale juz w sumie tylko siedzieliśmy i rozmawialiśmy więc nie zmieniłam. 🙂

    kic83, Ounai lubią tę wiadomość

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 września 2020, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    Jestem ciekawa, jak mój mąż zareaguje na kopniaki małego. 🤗 Sprawdzimy już wieczorem. 😄

    Już sobie Ciebie wyobrażam w tej nowej czerwonej halce i Twojego męża, który sam by chciał popukać, ale swoją żonę 😂 a to Syn będzie kopał jego ;)

    Julik, Annia, Edyciak, Anet.kaa, Lalia lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2020, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Motylku
    a ja myślę (chyba jako jedyna) że nie jest to dobry pomysł że studiami. Masz problem z Mężem, w domu, mi się to wcale nie podoba co tam się dzieje w Twoim związku.
    Cały czas to Ty zajmujesz się dziećmi , domem, a chcesz dorzucić sobie oprócz noworodka , studia.
    Przyklepałapym decyzję, gdyby u Was było inaczej, gdyby mąż był, pomagał, wspierał, był partnerem, mężem, przyjacielem, kochankiem, dlatego ja mówię nie.

    Przepraszam za szczerość.
    Masz duzo racji, dlatego mocno się waham cały czas :(

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14339 20719

    Wysłany: 6 września 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Ounai
    karm ile Ci się będzie podobało, czerp z tego radość, bo niedługo wkroczysz w etap, że nie będziesz czuła że karmisz, że będziesz przy tym zasypiała, że będziesz to robiła na śpiocha, tego Co życzę 😘
    A złote rady możesz wsadzić sobie gdzieś ;)
    Spoko, przy drugim dziecku już nie przejmuję się tak jak przy pierwszym i spływa to trochę po mnie. Raczej przytoczyłam to w formie żartu. Moja mama to typ osoby która twierdzi, że zawsze chciała karmić piersią ale nie miała pokarmu. Ja uważam, że wcale nie chciała, ewentualnie marzyło jej się, że będzie karmić ale pod warunkiem że nie będzie musiała się poświęcić. Natomiast ja na obecnym etapie życiowym jestem osobą która nie bierze do siebie takich "złotych rad". Za dwa dni przyjedzie teściowa i założę się że będzie mi podnosić ciśnienie wynosząc KP na piedestał i życząc mi karmienia minimum 3 lata ;)

    Annia, ja podeszłam do karmieniach na zasadzie że zrobię wszystko ale też nie będę się wykańczać. I samo poszło. Mam kumpelę, która cały czas mi każe odciągać i pić femaltiker bo uważa że bez tego laktacja mi padnie (to ta co twierdzi że jak nie masz laktatora medeli za 700zl to nie masz szans na karmienie). A ja jem normalnie, piję pepsi, nie odciągam a póki co cycki jak baniaki i mleka chyba w nich nie brakuje. Okaże się jutro na ważeniu, ale jak noszę małą to wydaje mi się że jednak przybrała trochę.

    Swoją drogą Motylku zgadzam się z Kic ale nie miałam odwagi tego napisać. Zastanawiam się też, czy pomysł ze studiami akurat teraz nie wziął się trochę z tego, że podświadomie chcesz podbudować poczucie własnej wartości które podkopuje Twój mąż. Mam nadzieję, że się nie obrazisz za to, ale trochę tak to wygląda.

    KarolinaMaria, SzalonaOna, Annia, Sylwucha, Lalia lubią tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 6 września 2020, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Trzymam mocno kciuki za jutro, myślę że jeszcze trochę sobie poczekasz na swoje księżniczki, jakoś takie mam przeczucie 😘
    Kicku, oby! ❤
    Twoje wróżby są na wagę złota 🥇

    kic83 lubi tę wiadomość

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14339 20719

    Wysłany: 6 września 2020, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Masz duzo racji, dlatego mocno się waham cały czas :(
    Ja Ci powiem, że przed ciążą rozważałam powrót na doktorat i dałam sobie spokój, bo stwierdziłam że jak jestem w pracy 5 dni w tygodniu i wracam padnięta i mam jeszcze wieczory na pisanie rozprawy poświęcić i co 2 weekend z rodziną olać to dałam sobie spokój.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2020, 14:15

    BOY 2015
    GIRL 2020
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 6 września 2020, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Trzymam mocno kciuki za jutro, myślę że jeszcze trochę sobie poczekasz na swoje księżniczki, jakoś takie mam przeczucie 😘
    Ja też tak myślę, że Sylwia będzie tym klasycznym przełomem 36/37 tygodnia z bliźniaczkami swoimi. Tak jak u mojej koleżanki, cała ciąża bez problemów i w połowie 36 tyg odeszły wody po prostu. :) Tylko u Sylwii obstawiam , że dziewczynki będą większe, ja myślę że jutro już każda z 2 kg będzie mieć ! 🥰

    Sylwucha, Lalia lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2020, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zagadka! Gdzie schowała się Matylda? 😂

    8ce5cbf9f2fc.jpg

    Karenira, casteam, Edyciak, Ounai, kkasia, Gagatka, Annia, Sylwucha, kiniusia270, dmg111, Anet.kaa, calanthe, kar_oliv, doomi03, luthienn, Lalia, Enigvaa, Inaa89, Ewa88 lubią tę wiadomość

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14339 20719

    Wysłany: 6 września 2020, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, ale pięknie wyglądasz!

    Sylwucha, SzalonaOna lubią tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
  • kkasia Autorytet
    Postów: 921 1972

    Wysłany: 6 września 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Zagadka! Gdzie schowała się Matylda? 😂

    8ce5cbf9f2fc.jpg

    Motylku dla mnie jesteś ewenementem 😁 na tym etapie w ciąży i serio nic nie widac 🙃 tym bardziej ze to 3 ciąża 😯 fajnie!

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    f2w3vfxm992xljdr.png

    9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
    18.01.2019r. Julcia <3 cc, kp
    19.03.2020 -> Jest ❤
    31.08.2020 -> usg 3 trym :) 1.5kg <3
    15.10.2020 -> usg 2520g <3
    21.10.2020 -> wizyta gin
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 6 września 2020, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Zagadka! Gdzie schowała się Matylda? 😂
    Motylku ten twój chłop to jakiś ślepy jest! Weź go po okulary wyślij! Wyglądasz promiennie i kwitnąco!

    SzalonaOna, Lalia lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
‹‹ 1462 1463 1464 1465 1466 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ