Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Pulpeciki moje 😋 Ta mniejsza ładnie nadrobiła 😊 Cieszę się, że Wszystko z nimi ok. Teraz tylko ciekawostka czy będą chciały same wyjść, czy trzeba będzie je zmusić 😉dmg111 wrote:Sylwia, duże już pannice ❤️ Nie mogę się doczekać aż nam wyślesz ich zdjęcie ❤️ Ale idą łeb w łeb! Ładnie się dzielą ❤️
kic83, dmg111, Lalia lubią tę wiadomość
8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dmg111 wrote:Ja mam 10 cm pianki + pokrowiec 😉 Wzięłam jeden z bardziej polecanych na necie i w szkole rodzenia - Hilding Dobranocka 😉
Taki?
https://www.ceneo.pl/44274319
dmg111 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny
-
Tak normalne, właśnie po to mieszasz przed podaniem. Mnie uczyli ze delikatnie 32 ósemki trzeba zatoczyć, nie wstrząsać bo wtedy powstają bombelki powietrza.SzalonaOna wrote:Dziewczyny, to normalne że ta insulina się tak oddziela cały dzień? Tak jakby białe od wody? I. Ze codziennie muszę ją mieszać?
SzalonaOna lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Znajomi tak właśnie robili, bo ich synek odwracał główkę w strone pokoju, przez co miał splaszczona główkę z jednej strony.Edyciak wrote:Czy można diagnozować tak wcześnie, to nie wiem, można ją ewentualnie przypuszczam lub powiedzieć, że dziecko preferuje jedną stronę ciała. Spróbuj go układać w łóżeczku raz z jednej strony, innego dnia w drugą stronę (tak jakby w nogach).
Edyciak lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Nie pamiętam jak było z synem ale właśnie dopóki Ania nie wspomniała o tym nawet nie pomyślałam że to może być coś złego. A potem jeszcze wyszedł ten temat oksytocyny, owinięcia pępowina ich zaczęłam mieć wyrzuty że trochę ja tak naciskałam lekarza na to wywoływanie. Ale już się ustawiam do pionu. Mam piękną, zdrowa córeczkę i nie ma co się nakręcać.Edyciak wrote:Dziewczyny, w tym artykule macie wyjaśnione, że preferowanie jednej strony przez noworodka to norma:
https://mamafizjoterapeuta.pl/pierwsze-3-miesiace-zycia/
I tu:
https://mamafizjoterapeuta.pl/2019/01/16/strona-preferowana-a-mozeasymetria/
Motylku, ja miałam chyba całkiem normalnie. Najpierw wizyty co 4 tygodnie, potem co 3 a na końcu co 2, ale to raczej standard bo w pierwszej ciąży też tak miałam.
Mi znowu zaczęło się przytykać ujscie kanalika, na szczęście zauważyłam pod prysznicem i odetkalam. Masakra. Dziś w dodatku zaczyna lekko boleć druga pierś. Odzaleję.
Mój mąż mówi, że kolega z pracy powiedział że obok niego jest chyba ładna działka do sprzedania i dowie się czy na pewno. Wiecie co jest najlepsze? Oprócz tego mielibyśmy jeszcze jedna znaną nam osobę po sąsiedzku - mojego szefa 😂
Raportuję, że minęły 4 tygodnie od mojego porodu. Krocze się zagoiło, już mogę normalnie się tam dotykać. Liczyłam na to, że trochę szybciej się zagoi, ale cóż, życie. Na wadze nadal mam +3kg względem tego od jakiej wagi zaczynałam, więc chyba jestem wyjątkiem potwierdzającym, że to wątek samych hot mamusiek. Sutki jeszcze trochę bolą, ale już nieaktualna zwijam palcy u stóp i nie syczę z bólu jak mała zasysa pierś. Warto było powalczyć. Z synem relacje powoli się układają, staram się z nim bawić, rozmawiać, dzisiaj nawet z płaczącą Marta na rękach próbowałam ogarnąć temat jego wychodzenia z wanny. Niestety musiał wytrzec się sam, bo nie było to do ogarnięcia.
Mogę powiedzieć teraz jedno. Początki są mega trudne, ale z każdym dniem jest coraz lepiej
kar_oliv, dmg111, Edyciak, Inaa89, Lalia lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Kic, fajnie wygląda Twój brzuszek. Faktycznie jakby ktoś Ci przyczepił kinder niespodziankę 😀 Laska z Ciebie, że ho ho...hot! 😍
Iryska, a jak Twój środek ciężkości? 😀 Szczupłe nóżki a tutaj już taka piłeczka. Super wyglądasz! 😉 Ja się boję, że gdy dobiję do tego tc co Ty to się przewrocę ponownie 🤦♀️
Męczę się ze zgagą, ble 😬
Ounai, ale ten czas leci. Już 4 tygodnie??? 😱 Wow. Tyle człowiek czeka a po porodzie czas zapiernicza jak szalony 😀
Iryska lubi tę wiadomość
-
Kar, to prawda. W ciąży czas się dłuży, a potem każda chwila ucieka nie wiadomo kiedy. Pamiętam jak przywiozłam tego chudego Kurczaczka ze szpitala a teraz to faktycznie zaczyna być mała Kluseczka z podwójnym podbródkiem
choć nadal nie osiągnęła wagi jaką miał jej brat w dniu porodu.
kar_oliv, Lalia, Enigvaa lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Zamknęli oddział położniczy, całą porodówkę, izbę przyjęć ginekologiczną w szpitalu gdzie chce rodzic 😩 podobno już od soboty odsyłane były dziewczyny do innych szpitali, a tak to zero informacji. Drogą pantoflową wszystko, gdyby nie forum i wpisy odesłanych dziewczyn inne by nie wiedziały. Podobno jedna z rodzących miała covid. W czwartek mam szkole rodzenia to może coś położna powie, jest z tego szpitala. Kurde przeraża mnie to, nie tyle sam wirus, ale konsekwencje jego, że w każdej chwili mogę zostać bez mojego szpitala, położnej i lekarza i wylądować tam gdzie będzie miejsce, czasami nawet do innych miast odsyłają...O ❤️
Z ❤️ -
Ja to miałam wielką nadzieję że ten cały covid skończy się wkrotce
A na razie ciągle się kręci i kręci i tylko grożą że zaraz będzie codziennie po tysiąc osób zakażonych... poszaleć można 🤒. Miesiąc temu w moim mieście w szpitalu też był covid akurat, najlepsze w tym jest jednak to że nie przyniósł nikt z pacjentów tylko pracownik....
💌 czekając na cud 💌
💌11cs
23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
8.08 - 6+2 💓
18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
03.02 - 31+6 - 2500g
22.02 - 34+ - 2900~3060 g
09.03 - 36+6 - 3500 g
16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kic poprostu brak mi słów 😍 dosłownie nie wiem co powiedzieć 😘😘
Irysko rowniez ślicznie 😘
Edyciak super zakup, naprawde świetna transakcja 😉😊
Ja znow co chwila sie budzilam, niewiem czy na tym etapie juz az tak moze mi się chcieć ciągle siusiu? Mam wrażenie że sam moj pecherz nie nadąża 😅
Kciuki za wizytujące dzis mamusie 😘
kic83, Iryska, Edyciak lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
nick nieaktualny
-
Edyciak wrote:Sądzisz, że ta położna przyjdzie na zajęcia? W sensie, że nie jest objęta kwarantanną? Oddział zamknęli pewnie z tego względu, że większość personelu jest na kwarantannie. Ale myślę, że maksymalnie do 10 dni otworzą.
Nie wiem, na razie nie dostałam informacji o odwołaniu zajęć.O ❤️
Z ❤️
szlag by to... Obym się nie pochorowała bo w pon mam wizytę w szpitalu z usg 
