Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem Aniu o tym, ale mnie boli fakt ze lekarze niechca przyjmować ludzi chorych. Tak jak np mojego synka który miał problem z oczkiem odmówili wizyty i teleporady bo to nie zagrożenie zycia, defacto po wizycie u okulisty prywatnej musial otrzymac 2 antybiotyki.Annia wrote:Inoo, ale to, że nagle więcej ludzi trafia do szpitali jest nie do zaprzeczenia. Gdyby wirus nie był groźny to nie byłoby potrzeby przekształcania co chwilę całych szpitali na Covidowej, nie rosłaby codziennie ilość zajętych respiratorów... Co do jakości i wiarygodnosci testów to podobno jest różnie, ale też dużo zależy od tego czy DOBRZE pobrany jest wymaz, a z tym różnie bywa...
Maz ostatnio tez byl przeziębiony, mial stan podgoraczkowy, zle samopoczucie itp zadz do poradni nawet na teleporade nie chcieli umowic bo to nie zagrożenie zycia. A potrzebował poprostu l4. I uważacie ze to jest normalne?
Zadzwoniliśmy do NFZ, gdyby ktoras trafila w przyszłości tak jak my, otrzymalismy taka informację. przychodnia nie ma prawa odmówić teleporady. Są teraz takie czasy ze musza takowa przyjąć i wtedy lekarz ewentualnie zdecyduje o tym czy przyjsc do przychodni czy tez nie. Rejestratorka nie ma prawa pytać co nam dolega a my nie mamy obowiązku mowic jej co nam jest, o chorobie rozmawiamy z lekarzem. Ewentualnie może przeprowadzić wywiad odnosnie covid i nic poza tym. Ma umówić na wizyte i to lekarz zadecyduje o reszcie.
Po tych dwóch sytuacjach i po rozmowie z NFZ złożyliśmy skargę na to w jaki sposób działa przychodnia. Mam nadzieje ze to coś da.
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
No właśnie o tym mówię, że teraz można tylko chorować na Covid a reszta chorób jakby przestała istnieć (zależy jeszcze od przychodni, bo akurat tam gdzie ja jestem nie zamknęli się w ogóle i działają normalnie, ale np u dziadkow mojego męża zamknęli się na 4 spusty przed pacjentami...).Inaa89 wrote:Wiem Aniu o tym, ale mnie boli fakt ze lekarze niechca przyjmować ludzi chorych. Tak jak np mojego synka który miał problem z oczkiem odmówili wizyty i teleporady bo to nie zagrożenie zycia, defacto po wizycie u okulisty prywatnej musial otrzymac 2 antybiotyki.
Maz ostatnio tez byl przeziębiony, mial stan podgoraczkowy, zle samopoczucie itp zadz do poradni nawet na teleporade nie chcieli umowic bo to nie zagrożenie zycia. A potrzebował poprostu l4. I uważacie ze to jest normalne?
Zadzwoniliśmy do NFZ, gdyby ktoras trafila w przyszłości tak jak my, otrzymalismy taka informację. przychodnia nie ma prawa odmówić teleporady. Są teraz takie czasy ze musza takowa przyjąć i wtedy lekarz ewentualnie zdecyduje o tym czy przyjsc do przychodni czy tez nie. Rejestratorka nie ma prawa pytać co nam dolega a my nie mamy obowiązku mowic jej co nam jest, o chorobie rozmawiamy z lekarzem. Ewentualnie może przeprowadzić wywiad odnosnie covid i nic poza tym. Ma umówić na wizyte i to lekarz zadecyduje o reszcie.
Po tych dwóch sytuacjach i po rozmowie z NFZ złożyliśmy skargę na to w jaki sposób działa przychodnia. Mam nadzieje ze to coś da.
Przeraża mnie zamykanie co chwila szpitali na szpitale COVIDowe, gdzie pacjenci nieCovidowi mają trafić? To jest dla mnie przerażające...
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Powiem wam że ja może tego tak nie odczuwam bo w luksmedzie przyjmują wmiare normalnie a na NFZ nie chodzę od 3lat... A co do korony my się teraz bunkrujemy bo mąż ma zabieg na oczy i boi się panicznie teraz zachorować. W weekend się dowiedzieliśmy że jego siostra i jej mąż mają koronę. Ale już jest lepiej mieli gorączkę i stracili węch i smak. Gorzej że mieszkają z teściową i babcia. Ale jak na razie się nie zaraziły7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024.
24.11.2024 ⏸️ cień na teście 10dpo
25.11. 2024 ⏸️ 11 dpo
27.11.2024 13 dpo beta 84.68
Próg 12.66
29.11.2024 15 dpo
Beta 191.7
Próg 17.8
-
Iryska
mały słodziak! Dobrze, że już wychodzicie 😚
Już za chwilę będziecie razem mężem i z synkiem w domku.
Doomi
ale masz cudny brzuszek !!!
Fragira
Super że rośnie, że wszystko dobrze, 2200 to ładna waga!
Ladyo
Gratulacje zdrowego Kropusia! Julia/Aleks powiadasz, śliczne imiona!
Lalia lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Dziewczyny
wróciłam, ja pierdziu 🤦
Szyjka długa i zamknięta, doktor mówi że taka na 37tc 🤷
W ten poniedziałek 19.10 idę do szpitala na kontrolne KTG i USG.
Jak dla niej mówi, że jeszcze daleko do porodu 😲
Zaraz wszystkie mnie prześcignięcie...
W moim szpitalu na patologie przyjmują dopiero 10 dni po terminie porodu, zaraz urodzę w listopadzie jeszcze 😂
Enigvaa, Wik89, kar_oliv, dmg111 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnyO Kurka! Ale wiesz, to są zmiany dynamiczne, nie jest powiedziane, że za kilka dni nie urodzisz :* no noc, na razie czekamy na Twojego synka cierpliwie 💙 dobrze mu w brzuszku u mamykic83 wrote:Dziewczyny
wróciłam, ja pierdziu 🤦
Szyjka długa i zamknięta, doktor mówi że taka na 37tc 🤷
W ten poniedziałek 19.10 idę do szpitala na kontrolne KTG i USG.
Jak dla niej mówi, że jeszcze daleko do porodu 😲
Zaraz wszystkie mnie prześcignięcie...
W moim szpitalu na patologie przyjmują dopiero 10 dni po terminie porodu, zaraz urodzę w listopadzie jeszcze 😂
kic83, Wik89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Irysko ale słodziak ♥️ super że wychodzicie do domu!
Zulu z tym cięciem to różnie bywa. Moja ciotka miała sn z nacięciem a drugie dziecko urodziła przez CC i mówi że woli sn jednak, mimo bólu w trakcie i tego że ciężko potem siedzieć. Mnie ogólnie przeraża operacja i rozcinanie wszytskiego, ale wiadomo że w razie czego zdrowie dziecka najważniejsze a resztę się przeżyje, no i może się równie dobrze okazać że w trakcie sn będę błagać o cesarkę bo nie będę wyrabiac z bolu
Moja przychodnia POZ działa w porządku, wiadomo że się to opiera głównie na teleporadzie ale bez problemu idzie wszystko załatwić, nawet łatwiej niż dawniej.
Dziewczyny planujecie w razie czego brać znieczulenie zewnątrzoponowe, w sensie bierzecie to pod uwagę? Czy jesteście hardkorami i zakładacie że raczej nie? Ja mam zamiar pogadać z lekarzem bliżej porodu i może z położną jakie mają zdanie. U mnie w szpitalu dają znieczulenie jeśli tylko się chce, nawet położne same proponują 👍Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
No nieźle! Ale powiem Ci że to różnie może być. Moja przyjaciółka miała tak że ok. 16 na ktg zero skurczy, zero rozwarcia, szyjka niby długa...a następnego dnia rano tuliła córeczkękic83 wrote:Dziewczyny
wróciłam, ja pierdziu 🤦
Szyjka długa i zamknięta, doktor mówi że taka na 37tc 🤷
W ten poniedziałek 19.10 idę do szpitala na kontrolne KTG i USG.
Jak dla niej mówi, że jeszcze daleko do porodu 😲
Zaraz wszystkie mnie prześcignięcie...
W moim szpitalu na patologie przyjmują dopiero 10 dni po terminie porodu, zaraz urodzę w listopadzie jeszcze 😂 może jeszcze Synek Cię zaskoczy!
kic83 lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
A ja tu liczyłam że napiszesz nam, że szyjka skrocona i jakies rozwarcie male sie pojawiło, a tu szok 😅 moze jednak musisz spróbować trochę pomiziac sie z mezem 🤔😁 synkowi najwyraźniej jest bardzo dobrze u mamusi w brzuszku 😉kic83 wrote:Dziewczyny
wróciłam, ja pierdziu 🤦
Szyjka długa i zamknięta, doktor mówi że taka na 37tc 🤷
W ten poniedziałek 19.10 idę do szpitala na kontrolne KTG i USG.
Jak dla niej mówi, że jeszcze daleko do porodu 😲
Zaraz wszystkie mnie prześcignięcie...
W moim szpitalu na patologie przyjmują dopiero 10 dni po terminie porodu, zaraz urodzę w listopadzie jeszcze 😂
kic83, dmg111 lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Cos mi się wydaje że Nikaa zaczela jednak rodzic dlatego sie nie odzywa 😉SzalonaOna wrote:Nikaa - co tam lekarz powiedział? A może jesteś już na porodowce?
SzalonaOna, Suszarka, Wik89, Annia, dmg111 lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
nick nieaktualny
-
Leze na patologi ciazy bo chwilowo nie ma miejsc na trakcie porodowym. Truptam, skurcze co raz silniejsze , szyjka ladnie zgladzona ale rozwarcie nadal 4cm Kuba nisko, wiec myknelam pod ciepły prysznic i znów jakby mocniejsze skurcze. Dostalam zastrzyki w tylek na rozwarcie i zmniejszenie skurczy.
KarolinaMaria, Lalia, kic83, kiniusia270, Ladyo, Inaa89, Zulugula, calanthe, doomi03, SzalonaOna, Maniaaa., Suszarka, Wik89, Annia, Karenira, kar_oliv, Ounai, dmg111, Inga28 lubią tę wiadomość
-
Suszarko, ja nie chcę ZZO, bo...mam lęk przed znieczuleniami. Nawet u dentysty nigdy nie biorę, nie lubię tego uczucia odrętwienia, boję się reakcji alergicznej, tego, że się źle wkłują do kręgosłupa, że będę mieć skutki uboczne przez kolejne dni (ból głowy itd.). Znając moje szczęście, miałabym całą gamę tych skutków. Ja ogólnie boję się brać leków, których nigdy nie brałam. Mam swoją małą paranoję 🤪 No i znieczulenie wydłuża poród, a tego bym nie chciała. ALE!!!! Dziś mówię nie, a będąc na sali porodowej mogę zacząć o nie błagać 😂 na szkole rodzenia mówili, że teraz z uwagi na covid nie trzeba u nas przed porodem odbębniać konsultacji z anestezjologiem. Wystarczy przy przyjęciu powiedzieć, że rozważa się ZZO i on przyjdzie na pogadankę. Wcześniej trzeba było mieć taki papierek od anestezjo, dlatego dowiedz się jak jest u Ciebie.
Także ja nie chcę, bo mam swoje lęki, ale nie dziwię się innym mamom, które się decydują.
Suszarka lubi tę wiadomość
🦄 2021 r. -
Doomi, ale masz piękny brzuszek, taki kraglutki! 😍 Przepięknie wyglądasz! 🤰
Irysko, synuś rozkoszny! 💙 Super, że wracacie do domku, teraz spokojnie nabierzecie sił 😘 a jak już dojdziesz do siebie, to ciocia Lalia prosi tradycyjnie o zdjęcie małych stópek małego Iryska 😁👣
Sylwia, czekamy na Ciebie kochana ♥️ i oczywiście na stópki Twoich panienek też czekam! Ale rozumiem, że cztery stópki to nie lada wyzwanie 👣👣😅 ściskam Cię mocno🤗
Dziewczyny, byłam w galerii handlowej, bo chciałam sobie kupić galaretkę bez cukru, ale oczywiście nie było 🤦♀️ i przy okazji zahaczyłam o kilka sieciówek i to moje łowy 👌
Reserved :
Spodnie ogrodniczki dla synka, materiał mega przypomina len, a to 100% bawełna, szelki są regulowane i można je też całkowicie odpiąć, wzięłam rozmiar 74, bo się nadają do noszenia od późnej wiosny, przez lato aż do wczesnej ciepłej jesieni więc na pewno będą dobre, a co najlepsze kosztowały 15 zł 🤣
T-shirt dla mnie, trochę tak z humorem. To rozmiar S, ale raczej oversize, tak że teraz mi się brzuszek mieści i napis "always hungry" nad ciążowym brzuchem mnie mega bawi 😂 a po ciąży będzie super, bo ukryje pociążowe niedoskonałości i będzie wygodny do podciągnięcia do karmienia. Myślę że do jeansów (ciążowych) i kardigana super, cena 20 zł 👌
Pepco :
Kombinezon "misiowy" granatowy dla synka, wzięłam bo mam tylko albo taki mega ocieplany puchowy kombinezon do wózka i futrzaną kurteczkę, albo wiosenną kurtkę z cienką podszewką. A ten myślę, że się sprawdzi tak pomiędzy, na wczesną wiosnę. Rozmiar 68 żeby pod spód można było ubrać body i spodnie, cena 30 zł💪
Body świąteczne jakby synek zdążył się urodzić przed świętami 😁 niestety najmniejszy rozmiar z tego modelu to 62, ale będę i tak ubierać spodnie na nie, a rękawki najwyżej odwinę, cena 10 zł 😉
Dla mnie top bezszwowy na teraz, bo mnie wszystkie staniki cisną, a na te do karmienia chyba za wcześnie jeszcze 😅 ma wyjmowane wkładki to nie będzie spłaszczał piersi i nie będzie widać sutków 👌cena 20 zł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2020, 14:06
kic83, calanthe, Inaa89, Ladyo, Zulugula, doomi03, Suszarka, Annia, Gagatka, Nowastaraczka, dmg111 lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Suszarka wrote:Irysko ale słodziak ♥️ super że wychodzicie do domu!
Zulu z tym cięciem to różnie bywa. Moja ciotka miała sn z nacięciem a drugie dziecko urodziła przez CC i mówi że woli sn jednak, mimo bólu w trakcie i tego że ciężko potem siedzieć. Mnie ogólnie przeraża operacja i rozcinanie wszytskiego, ale wiadomo że w razie czego zdrowie dziecka najważniejsze a resztę się przeżyje, no i może się równie dobrze okazać że w trakcie sn będę błagać o cesarkę bo nie będę wyrabiac z bolu
Moja przychodnia POZ działa w porządku, wiadomo że się to opiera głównie na teleporadzie ale bez problemu idzie wszystko załatwić, nawet łatwiej niż dawniej.
Dziewczyny planujecie w razie czego brać znieczulenie zewnątrzoponowe, w sensie bierzecie to pod uwagę? Czy jesteście hardkorami i zakładacie że raczej nie? Ja mam zamiar pogadać z lekarzem bliżej porodu i może z położną jakie mają zdanie. U mnie w szpitalu dają znieczulenie jeśli tylko się chce, nawet położne same proponują 👍
Ja z tych niehardcorowców
Od wejścia do szpitala będę wołać o znieczulenie 😂
U mnie w szpitalu też nie ma z tym problemu, chcesz to dają, ja przy 1ym porodzie przy 2cm rozwarcia na oxy błagałam o ZZO i dostałam.Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:Dziewczyny
wróciłam, ja pierdziu 🤦
Szyjka długa i zamknięta, doktor mówi że taka na 37tc 🤷
W ten poniedziałek 19.10 idę do szpitala na kontrolne KTG i USG.
Jak dla niej mówi, że jeszcze daleko do porodu 😲
Zaraz wszystkie mnie prześcignięcie...
W moim szpitalu na patologie przyjmują dopiero 10 dni po terminie porodu, zaraz urodzę w listopadzie jeszcze 😂
Toż uparte masz dziecko xD
kic83 lubi tę wiadomość
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Nie, bo miałam mieć wtedy co mąż tak zostawał do późna w pracy, ciągle coś załatwialiśmy i nie miałam już sił i będę mieć dopiero za 3 tygodnie.Annia wrote:Irysko twój synek to sama słodycz! 🤩 W domu od razu szybciej dojdziesz do siebie, zobaczysz. 😘 Fajnie, że laktacja u Ciebie od razu ruszyła.
Co do korony, najbardziej dołuje mnie to co pisała Karolina Maria, że po porodzie wcale nie jest łatwiej, moje koleżanki z każdą kropka na ciele latały do pediatry (ciemieniucha, trądzik itp), a my pierwszą wizytę u pediatry mamy dopiero na szczepieniu. Mogłam mieć patronaż, ale powiedzieli że sugerują, że jeśli nic mnie nie niepokoi to, żeby w obecnych czasach nie przyjeżdżać niepotrzebnie do przychodni i w sumie ja się z nimi zgadzam. Jeszcze we wrześniu było spoko, zanim to się znowu tak rozhulalo, była ładna pogoda, przychodziła położna,a teraz siedzę jak kret w domu.
Ounai byłaś już na wizycie popologowej?
Sylwia prosiła, żeby przekazać, że niedługo się odezwie.
My byliśmy na wizycie patronażowej. Ja staram się żyć normalnie. Mąż pracuje w korpo, jak ma przynieść koronę to i tak przyniesie. A w tych przychodniach Ci lekarze są tak zbunkrowani, że prędzej chłop w pracy się zarazi niż ja w przychodni. Przecież oni tam tylko teleporad udzielają teraz 😂 Jak mnie blizna po szczepionce martwiła to od razu umawiałam wizytę. Nie będę odpuszczać pediatrze żeby na dupie siedziała i się nudziła, no way
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔
