Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Anet.kaa wrote:Ounai,
A czy na Twojego męża nie działa tzw. Jojczenie? Na mojego prośby, groźby również słabo działają, ale jak chodze i mu smęcę nad uchem to robi w końcu o co proszę bo ma dość mojego marudzenia. Ja wiem, że to jest wkurzające aby się tak upominać ale czasami trzeba, przy następnych razach czas "jojczenia" się skraca.
Albo zastosuj terapie wstrząsową, zrób taki dym że stary się zdziwi. Ja kiedyś po takich niespełnionych obiecywankach dotyczacych sprzątania wpadłam w taki szał że poleciała koszulka z 9 piętra przez okno. Stary uznał mnie za wariatką, ale poskutkowało.
Z nimi trzeba czasami ostro.
Nie wierze, że jest u Was aż tak abyś nie mogla zaprosić sąsiadki, lub namówić ją na spacer. Nie patrz na to i ppstaraj się z nią jakoś skumplować, będzie Wam dużo milej we dwie na tym samym etapie życia.
Chętnie zrobiłabym wielka awanturę, ale nie chcę, żeby dzieci słuchały. Bez dzieci łatwiej się kłócić.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Anet.kaa wrote:Ounai,
Albo ja sama załatwiłabym panią do sprzątania i kazała mu płacić. Jest aplikacja flixly, tam możesz zgłosić zapotrzebowanie i zapewne ktoś się odezwie. Jesteś w domu więc dppilnujesz obcej osoby.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
SzalonaOna wrote:Casteam - co tak ucichlas? Rodzisz i nic nie mówisz? :p
Kkasia - jak u Ciebie? Jak weekend? Gotowa jesteś?
Doomi - helllouuuu wypedzaj Kacperka 💙
Nowastaraczka - depczesz mi po piętach z terminem :p
Właśnie biorę wiesiołek i idę zaparzyć herbatkę
Poza tym dziś dzień mam leniwy :p
Ale nic straconego, bo za to moja macica miala dziś wenę na ćwiczonka i właśnie skończyła sesyjkę skurczów przepowiadających 💪good girl, jak to mówią amerykańcy xD😅Lalia, Wik89, Inaa89, SzalonaOna lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny
jutro sie odezwę.
Rana mnie ciągnie, zamiast leżeć robiłam w domu rozne rzeczy, chodziłam i źle się czuje
Młody tylko śpi i czuję że piersi mi zaraz eksplodują
Wiki jest zakochana w braciszku 🤗Stokrotka027, KarolinaMaria, Zulugula, Karenira, Lalia, doomi03, Ounai, kar_oliv, Wik89, Annia, Inaa89, SzalonaOna, Nowastaraczka, dmg111, patrycja92, Suszarka, Enigvaa lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
A ja dzis z mama z rana po połowie mieszkanie ogarniałam na błysk 💪💪
Faceci Tak maja , moj tylko raz czy 2 razy w zyciu odkurzył i to świeżo po ślubie było teraz mogę zapomnieć. I tak ostatnio nauczyłam go wynosić po sobie naczynia ,bo mój to nawet tego nie umiał. Mama go tak nauczyła robila wszystko za wszystkich ale no taki los Kobiet w tym kraju. I moj mężu nieumyślnie zawsze zapominał ale no ile można, my z racji malej kuchni stół mamy w salonie i on czy to sniadanie czy kolacja zostawia talerze ,a corka z rana pierwsze co to na ten stół i zwala a ja nie nadarzam w ciąży i ganialam ganialam go i co da się wynieść 😅 Naprawde ciężko nauczyc tak wychowanego faceta czegokolwiek ale powoli powoli widać efekty.
Jako ze ja z mężem od jakiegoś czasu zero 🐝🐝 wspomniałam mu ,że 🐝 w okolicach terminu porodu może go przyspieszyć i jest zalecany . Jak on sie na mnie paczal dziwnie jakbym nie wiadomo co mu kazala robic i zaklopotany mowil ze on dziecka penisem po głowie walić nie będzie 🙈🙉 to ja mu mowie zamknij oczy na te 2 minuty i jakoś przeżyjesz 😅💪 a on do mnie ze przeprasza ale wątpi zeby wogole mu chcial wstac P , ze mózg i jego wyobraznia sa na nie . No i tyle w temacie 👌👌 Faceci...
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Ounai jakby mój mąż tak robił to próbowałabym go łapać na gorącym uczuciem i od razu instruować. Przy próbie zostawienia butów w kuchni czy reklamówek. Swojego ostatnio szkoliłam pół żartem, pół serio jak próbował talerzyk po jedzeniu odłożyć na pusty blat, zamiast schować do zmywarki. Akurat stałam obok i nie zdążył zdjąć ręki z talerza, a już kręciłam głową i mówiłam "Nie". To od pomyślał pomyślał i spróbował do zlewu. Ja znowu kręcę głową i "Niee". Za trzecim razem już nie miał wyjścia i otworzył tę zmywarkę 😛
U nas w rodzinie panuje też zasada, że kto gotował ten nie zmywa. W normalnym układzie. Przypuszczam, że faktycznie w późniejszej ciąży czy po urodzeniu może się ta reguła trochę rozjedzie, ale najwyżej zmywarka będzie chodzić częściej. Nie wiem czy Wy macie.
Wiem, że problemy ze sprzątaniem mogą prowadzić do kłótni, chociaż akurat u nas nie ma tego problemu. Ani ja ani mój nie lubimy sprzątać, więc też żadne drugiemu niczego nie wypomina. Mamy robota, który sam odkurza codziennie mieszkanie, a jak trzeba to jeszcze z mopem pojedzie. Jakbym spróbowała fuknąć na swojego, żeby coś zrobił to na bank nie byłoby rezultatów, ale nigdy się nie zdarzyło, żeby odmówił kiedy wołam i proszę, żeby mi w czymś pomógł, np. rozpakowaniu zakupów bo często wniesie je do domu, zostawia na podłodze i leci do swoich zajęć. Też chodzę po domu i zbieram rzeczy, które powinny trafić do kosza na pranie, ale dziwnym zrządzeniem losu nie trafiły. Za to nie mam litości jak trzeba rozwieszać bo sama tego nie znoszę. Zresztą niech wie ile z tym zachodu i jak często. Nigdy jednak nie każę mu tego samodzielnie robić. Po prostu wołam go do pomocy i rozwieszamy pranie wspólnie. Idzie szybciej, przyjemniej bo mamy okazję porozmawiać i nikt nie czuje się poszkodowany.
Jak tam czytam Twoje wypowiedzi to widzę ile kosztuje Cię to nerwów i jak bardzo Cię to męczy. Naprawdę szczerze współczuję. Ja bym się nie oglądała na obiecanki męża, niespełnione zresztą w kwestii tej pani do sprzątania tylko ogarnęłabym to sama. Na Tobie niestety bardziej się to odbija, więc nie weźmiesz go na przeczekanie. Zamiast urabiać sobie ręce zamówiłabym pomoc. Jak to mówią "happy wife, happy life".36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
doomi03 wrote:Właśnie biorę wiesiołek i idę zaparzyć herbatkę
Poza tym dziś dzień mam leniwy :p
Ale nic straconego, bo za to moja macica miala dziś wenę na ćwiczonka i właśnie skończyła sesyjkę skurczów przepowiadających 💪good girl, jak to mówią amerykańcy xD😅
Domi masz te hicksy czy cos mocniejszego już ?
Bo mi tyle razy dziennie się hixuje macica , że liczę, że będzie miała takie muły, że w moment wypuści dzieciaka 😄
W ogole mam mega smaki na słodkie teraz, a praktycznie slodyczy nie jadlam wcale, no a teraz nie mogę się oprzeć.. i wczoraj akurat czytalam artukul u mamyginekolog jak robic, żeby zacząć rodzic i tam było, że "macica lubi slodkie" żeby mieć powera do skurczy , także akurat wyszlo, że ją podpasam 😁Lalia, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
💙
💗 -
Nikaa92 wrote:Wasi mężowie przynajmniej pracują i nie mają czasu, moj wziął tydzień tacierzynskiego z czego 5 dni mnie nie było owszem posprzatal w mieszkaniu ale jak wróciliśmy z Kuba to maz wieczorami wychodzi na dluugie spacery z psem. A teraz siedzę sama bo on poszedł opijac 1 tydzień syna. Sama go wygoniłam bo chcial do nas sprowadzić ludzi a ja padam na pysk bo młody w nocy się budzi co 1.5h lub raz max 3h. Mlody przezywa nowe wydarzenia bo pierwsza nocka w domu byla super a jak doszły emocje przy podcieciu wędzidełka plus pierwsza kąpiel to sa w nocy cyrki bo w łóżeczku spac nie chce. Moj nawet nie słyszy jak mały ryczy a ja z toalety nie mogę skorzystać jak on jest bo gluchy jak pien. Chce mi się ryczeć bo czuje się sama w tym domu....znowu.
Nikaa92 lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Ounai wrote:Ja budzę bezczelnie. Nie przejmuje się w ogóle. Nawet jak jesteśmy pokłóceni. Niech sobie nie myśli, dziecko mamy wspólne.
Zeby było prosto go obudzić, robie tak ale maly szybciej się posra po same pachy lub odparzenia dostanie niż on wstanie. Szkoda mi dziecka zeby czekało az tatuś raczy zadbać o jakiś inny tylek niż swój. -
Karenira, u nas to byłoby nieuczciwe. Bo ja gotując od razu sprzątam i wkładam rzeczy do zmywarki. Robię to jednocześnie. A mój mąż zostawia wszystko na blacie. On mając do blatu taką samą odległość jak do kosza na śmieci położy papierek na blacie. Gdzie tu logika?
Co do wieszania prania. U nas jest tak: Kochanie, pomóż mi wieszać pranie. Maz: zostaw, teraz posiedzmy a ja to potem zrobię. Ja: Na pewno? Chodz6, powiesimy teraz raz dwa i mamy spokój. Maz: Na pewno powieszę. Kilka godzin później: ja: powiesisz to pranie? Mąż: nie widzisz że jestem padnięty? Jutro to zrobię... Możesz się domyślić jak wygląda wieszanie prania następnego dnia.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
kic83 wrote:Dziewczyny
jutro sie odezwę.
Rana mnie ciągnie, zamiast leżeć robiłam w domu rozne rzeczy, chodziłam i źle się czuje
Młody tylko śpi i czuję że piersi mi zaraz eksplodują
Wiki jest zakochana w braciszku 🤗
Bądź jutro mądrzejsza od buta i odpoczywajkic83 lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Stokrotka027 wrote:A ja dzis z mama z rana po połowie mieszkanie ogarniałam na błysk 💪💪
Faceci Tak maja , moj tylko raz czy 2 razy w zyciu odkurzył i to świeżo po ślubie było teraz mogę zapomnieć. I tak ostatnio nauczyłam go wynosić po sobie naczynia ,bo mój to nawet tego nie umiał. Mama go tak nauczyła robila wszystko za wszystkich ale no taki los Kobiet w tym kraju. I moj mężu nieumyślnie zawsze zapominał ale no ile można, my z racji malej kuchni stół mamy w salonie i on czy to sniadanie czy kolacja zostawia talerze ,a corka z rana pierwsze co to na ten stół i zwala a ja nie nadarzam w ciąży i ganialam ganialam go i co da się wynieść 😅 Naprawde ciężko nauczyc tak wychowanego faceta czegokolwiek ale powoli powoli widać efekty.
Jako ze ja z mężem od jakiegoś czasu zero 🐝🐝 wspomniałam mu ,że 🐝 w okolicach terminu porodu może go przyspieszyć i jest zalecany . Jak on sie na mnie paczal dziwnie jakbym nie wiadomo co mu kazala robic i zaklopotany mowil ze on dziecka penisem po głowie walić nie będzie 🙈🙉 to ja mu mowie zamknij oczy na te 2 minuty i jakoś przeżyjesz 😅💪 a on do mnie ze przeprasza ale wątpi zeby wogole mu chcial wstac P , ze mózg i jego wyobraznia sa na nie . No i tyle w temacie 👌👌 Faceci...
Rozumiem Twojego faceta bo ja myśle tak samo jak on i u nas to ja mam te blokadę
Stokrotka027 lubi tę wiadomość
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Ounai wrote:Karenira, u nas to byłoby nieuczciwe. Bo ja gotując od razu sprzątam i wkładam rzeczy do zmywarki. Robię to jednocześnie. A mój mąż zostawia wszystko na blacie. On mając do blatu taką samą odległość jak do kosza na śmieci położy papierek na blacie. Gdzie tu logika?
Co do wieszania prania. U nas jest tak: Kochanie, pomóż mi wieszać pranie. Maz: zostaw, teraz posiedzmy a ja to potem zrobię. Ja: Na pewno? Chodz6, powiesimy teraz raz dwa i mamy spokój. Maz: Na pewno powieszę. Kilka godzin później: ja: powiesisz to pranie? Mąż: nie widzisz że jestem padnięty? Jutro to zrobię... Możesz się domyślić jak wygląda wieszanie prania następnego dnia.Ounai lubi tę wiadomość
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Ounai wrote:Karenira, u nas to byłoby nieuczciwe. Bo ja gotując od razu sprzątam i wkładam rzeczy do zmywarki. Robię to jednocześnie. A mój mąż zostawia wszystko na blacie. On mając do blatu taką samą odległość jak do kosza na śmieci położy papierek na blacie. Gdzie tu logika?
Co do wieszania prania. U nas jest tak: Kochanie, pomóż mi wieszać pranie. Maz: zostaw, teraz posiedzmy a ja to potem zrobię. Ja: Na pewno? Chodz6, powiesimy teraz raz dwa i mamy spokój. Maz: Na pewno powieszę. Kilka godzin później: ja: powiesisz to pranie? Mąż: nie widzisz że jestem padnięty? Jutro to zrobię... Możesz się domyślić jak wygląda wieszanie prania następnego dnia.
Przy czym u nas to wina teściowej. Ona jest kochana, ale mój mąż nigdy w domu palcem nie musiał kiwnąć jako chłopak... Zresztą ona do dzisiaj ma taki tryb i jak u niej jesteśmy to nawet filiżanki umyć po sobie nie mogę, bo ona to robi... Rano jak się wstaje to śniadanie na stole... No normalnie jak w hotelu obsługa.
Nikaaa przykro mi, że twój chłop tak robi... Jeśli ma taki mocny sen to może w dzień go zmus do zmiany pieluch itp, w końcu to wasze wspólne dzieciątko.
Kicku... Ty tam nie kicaj za bardzo! Jesteś ledwo po operacji, odpoczywaj dużo!
Stokrotko wielu facetów tak ma, mój też nie chciał za cholerę pomoc w wywoływaniu porodu... 🤨Ounai lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Jestem tak wkur.iona na mojego, że aż mnie rozsadza. Znów schlał się tak, że jutro pewnie będę musiała wieźć mleko do szpitala autobusem, gdzie to zajmuje 1,5h (w dodatku podczas korony) a autem z 20 minut. Ja rozumiem, weekend, ale kuźwa, ja też nie piję, nie bawię się, non stop siedzę z tym laktatorem to chociaż w tym może mnie wyręczać a nie ja w biegu wszystko, żeby zdążyć na kolejne odciąganie, kiedy on będzie sobie spał. Spoko, w zeszłym tygodniu było mini wesele mojego brata, ale w tym nie musiał tyle pić, serio. Mieliśmy na chwilę wyjść do jego znajomych a kuźwa ledwo się dotoczył do chaty.
Teraz chrapie na całą chałupę a ja piję słód jęczmienny i czekam do 2, żeby odciągnąć mleko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2020, 01:21
-
Ounai bardzo mi przykro, że masz takie przygody z mezem. Nie powinno tak być, wkoncu mieszkacie tam razem a nie Ty sama, a tutaj wyglada to tak jakby on czuł się w jakimś hotelu gdzie wszytsko sie za niego zrobi.
Moj jak mieszkal z matka byl jednym słowem "syfiarzem" bo u niego w domu byl jeden wielki syf i nikomu to nie przeszkadzało. Podlogi czarne jak w kopalni, ja to się brzydziłam wypić tam cokolwiek w szklance. Ale odkąd zamieszkaliśmy razem sami skończyło się. Powiedzialam mu ze albo dzielimy obowiązki po połowie albo droga wolna tam są drzwi niech się spakuje i dowidzenia.
Takze udalo mi się nauczyć go porzadkow. A teraz nie musze go prosić o nic, przychodzi sobota sam z siebie bierze się za sprzątanie łazienki i kuchni i na błysk. Kiedy idzie gotować odrazu wszytsko chowa do zmywarki badz zmywa odrazu gary.
Jedyna rzecz jakiej nie lubi to robić i wieszać prania. I ja go do tego nie zmuszam nawet ani nie proszę bo jak widzę jak on to wiesza to mnie cholera bierze i wole zrobic to sama 😅
Wczoraj poszedl pod wieczór sam z siebie przygotować zraziki na dzisiejszy obiad, zrobil krewetkowa zupkę na kolacje a potem kuchnie ogarnal na błysk. Kiedy wyjmuje zakupy odrazu wszystko chowa do szaf a torby do szuflady w komodzie. Takze kurczaki nie mam na co narzekać naprawde.. przy kazdym dziecku po urodzeniu wstawal sam z siebie, przewijal, podawal mi do karmienia a potem odkladal do łóżeczka. A kiedy chlopcy byli juz na MM to karmiliśmy w nocy naprzemiennie.
Ounai wiem, ze łatwo mi tak mowic ale może pomalu musiałabyś uczyć malutka aby polezala w ciągu dnia, na macie, w wózku badz w łóżeczku? Ona juz swoje wazy a mowisz ze musisz ja nosić całymi dniami, więc jak będzie większa bedzie Ci jeszcze gorzej i ciężej. A mysle, ze ona się do tego troszkę przyzwyczaiła 🤔
Gagatka lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
A teraz pytanie z innej beczki, czy na tym etapie co ja jestem mogą mi się saczyc wody płodowe? Kurcze wczoraj wieczorem siedze sobie i nagle czuje mokre między nogami. Mowie do meza coś mi poleciało, mialam jasne szare legginsy, patrze a tam mokra plama. W nocy tez musialam majty zmieniać bo mialam mokre. Ja mam ogolnie zwiekszona ilość wydzieliny bo biore 3 razy dziennie luteine, ale to jest biale, mleczne bardziej itp. A tutaj typowo taka jakby woda...02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Ina, jak nadal będzie Ci tak mokro, spróbuj kupić w aptece test. Można kupić coś jakby papierek lakmusowy, ale to test pokazujący czy to są wody płodowe czy nie.
Nie powinnaś czuć i mieć aż takiego sączenia.. U mojego gina przesączanie przez ubranie było sygnałem do zdiagnozowania.