X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14581 21058

    Wysłany: 24 października 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Ounai,
    A czy na Twojego męża nie działa tzw. Jojczenie? Na mojego prośby, groźby również słabo działają, ale jak chodze i mu smęcę nad uchem to robi w końcu o co proszę bo ma dość mojego marudzenia. Ja wiem, że to jest wkurzające aby się tak upominać ale czasami trzeba, przy następnych razach czas "jojczenia" się skraca.
    Albo zastosuj terapie wstrząsową, zrób taki dym że stary się zdziwi. Ja kiedyś po takich niespełnionych obiecywankach dotyczacych sprzątania wpadłam w taki szał że poleciała koszulka z 9 piętra przez okno. Stary uznał mnie za wariatką, ale poskutkowało.
    Z nimi trzeba czasami ostro.

    Nie wierze, że jest u Was aż tak abyś nie mogla zaprosić sąsiadki, lub namówić ją na spacer. Nie patrz na to i ppstaraj się z nią jakoś skumplować, będzie Wam dużo milej we dwie na tym samym etapie życia.
    Uwierz mi, że jest tak, że jej nie zaproszę. Raz sąsiadka starsza z piętra niżej przyszła właśnie jak stwierdziłam że nie będę sprzątać sama, to było akurat jak wróciłam ze szpitala i bardzo źle się czułam. To sama powiedziała że jest bałagan. Np dzisiaj. Mój mąż robił rano paczki serowe z synem a później obiad. Cała kuchnia jest w mące, blat i indukcja w tłuszczu. Zlew uwalony ciastem z paczow i zawalony naczyniami. Ekspres do kawy brudny, 5 kubków po kawie stoi. Idziemy dalej - stół. Leżą zakupy, rysunki i ciastolina syna, okruchy ciastek. Na środku kuchni stoi wózek plażowy, w nim od tygodnia nie rozpakowane zgrzewki wody. Reklamówki z zakupów leżą na podłodze, bo mój mąż zakupy rozpakuje ale reklamówki nie schowa. Omija je ale nie podniesie. Nawet nie będę opisywać salonu czy łazienki, gdzie leży 15 kosmetyków męża bo z szafki wyjmie ale nie schowa do niej spowrotem. Jak przebierze dziecko to brudne ubranie zostawi tam gdzie przebierał. Bo mu się nie chce przejść 2 kroków do łazienki, boki ona jest zmęczony po pracy. Nie będę nawet mówić o tym, że np buty potrafi zdjąć w kuchni i tam zostawić. W pieprzonej pracy potrafi siedzieć po 12 godzin, ale w domu jest zbyt zmęczony, żeby rzecz odłożyć na swoje miejsce.
    Chętnie zrobiłabym wielka awanturę, ale nie chcę, żeby dzieci słuchały. Bez dzieci łatwiej się kłócić.

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14581 21058

    Wysłany: 24 października 2020, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Ounai,
    Albo ja sama załatwiłabym panią do sprzątania i kazała mu płacić. Jest aplikacja flixly, tam możesz zgłosić zapotrzebowanie i zapewne ktoś się odezwie. Jesteś w domu więc dppilnujesz obcej osoby.
    Ooooo dzięki za informację. Ja chcę Panią do sprzątania. Mówiłam mu, że zamieszczę ogłoszenie. Ale stwierdził, że on znajdzie.

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 24 października 2020, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Casteam - co tak ucichlas? Rodzisz i nic nie mówisz? :p

    Kkasia - jak u Ciebie? Jak weekend? Gotowa jesteś? :)

    Doomi - helllouuuu wypedzaj Kacperka 💙

    Nowastaraczka - depczesz mi po piętach z terminem :p

    Właśnie biorę wiesiołek i idę zaparzyć herbatkę ;)
    Poza tym dziś dzień mam leniwy :p
    Ale nic straconego, bo za to moja macica miala dziś wenę na ćwiczonka i właśnie skończyła sesyjkę skurczów przepowiadających 💪good girl, jak to mówią amerykańcy xD😅

    Lalia, Wik89, Inaa89, SzalonaOna lubią tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 24 października 2020, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny
    jutro sie odezwę.
    Rana mnie ciągnie, zamiast leżeć robiłam w domu rozne rzeczy, chodziłam i źle się czuje :(
    Młody tylko śpi i czuję że piersi mi zaraz eksplodują :(
    Wiki jest zakochana w braciszku 🤗

    Stokrotka027, KarolinaMaria, Zulugula, Karenira, Lalia, doomi03, Ounai, kar_oliv, Wik89, Annia, Inaa89, SzalonaOna, Nowastaraczka, dmg111, patrycja92, Suszarka, Enigvaa lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Stokrotka027 Autorytet
    Postów: 1340 1443

    Wysłany: 24 października 2020, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzis z mama z rana po połowie mieszkanie ogarniałam na błysk 💪💪

    Faceci Tak maja , moj tylko raz czy 2 razy w zyciu odkurzył i to świeżo po ślubie było teraz mogę zapomnieć. I tak ostatnio nauczyłam go wynosić po sobie naczynia ,bo mój to nawet tego nie umiał. Mama go tak nauczyła robila wszystko za wszystkich ale no taki los Kobiet w tym kraju. I moj mężu nieumyślnie zawsze zapominał ale no ile można, my z racji malej kuchni stół mamy w salonie i on czy to sniadanie czy kolacja zostawia talerze ,a corka z rana pierwsze co to na ten stół i zwala a ja nie nadarzam w ciąży i ganialam ganialam go i co da się wynieść 😅 Naprawde ciężko nauczyc tak wychowanego faceta czegokolwiek ale powoli powoli widać efekty.

    Jako ze ja z mężem od jakiegoś czasu zero 🐝🐝 wspomniałam mu ,że 🐝 w okolicach terminu porodu może go przyspieszyć i jest zalecany . Jak on sie na mnie paczal dziwnie jakbym nie wiadomo co mu kazala robic i zaklopotany mowil ze on dziecka penisem po głowie walić nie będzie 🙈🙉 to ja mu mowie zamknij oczy na te 2 minuty i jakoś przeżyjesz 😅💪 a on do mnie ze przeprasza ale wątpi zeby wogole mu chcial wstac P , ze mózg i jego wyobraznia sa na nie . No i tyle w temacie 👌👌 Faceci...

    klz9cwa1dxf4t0ig.png

    23.12.2018 ❤❤ K.


    qb3c4z17l44uqb7t.png

    05.12.2020 💙💙 N.

    01.04 ⏸ 10dpo
    14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
    17.04 - Serduszko ❤ 6+1
    09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
    06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
    09.10 - 30+5 / 1600 g 💙
  • Karenira Autorytet
    Postów: 1042 1260

    Wysłany: 24 października 2020, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai jakby mój mąż tak robił to próbowałabym go łapać na gorącym uczuciem i od razu instruować. Przy próbie zostawienia butów w kuchni czy reklamówek. Swojego ostatnio szkoliłam pół żartem, pół serio jak próbował talerzyk po jedzeniu odłożyć na pusty blat, zamiast schować do zmywarki. Akurat stałam obok i nie zdążył zdjąć ręki z talerza, a już kręciłam głową i mówiłam "Nie". To od pomyślał pomyślał i spróbował do zlewu. Ja znowu kręcę głową i "Niee". Za trzecim razem już nie miał wyjścia i otworzył tę zmywarkę 😛
    U nas w rodzinie panuje też zasada, że kto gotował ten nie zmywa. W normalnym układzie. Przypuszczam, że faktycznie w późniejszej ciąży czy po urodzeniu może się ta reguła trochę rozjedzie, ale najwyżej zmywarka będzie chodzić częściej. Nie wiem czy Wy macie.
    Wiem, że problemy ze sprzątaniem mogą prowadzić do kłótni, chociaż akurat u nas nie ma tego problemu. Ani ja ani mój nie lubimy sprzątać, więc też żadne drugiemu niczego nie wypomina. Mamy robota, który sam odkurza codziennie mieszkanie, a jak trzeba to jeszcze z mopem pojedzie. Jakbym spróbowała fuknąć na swojego, żeby coś zrobił to na bank nie byłoby rezultatów, ale nigdy się nie zdarzyło, żeby odmówił kiedy wołam i proszę, żeby mi w czymś pomógł, np. rozpakowaniu zakupów bo często wniesie je do domu, zostawia na podłodze i leci do swoich zajęć. Też chodzę po domu i zbieram rzeczy, które powinny trafić do kosza na pranie, ale dziwnym zrządzeniem losu nie trafiły. Za to nie mam litości jak trzeba rozwieszać bo sama tego nie znoszę. Zresztą niech wie ile z tym zachodu i jak często. Nigdy jednak nie każę mu tego samodzielnie robić. Po prostu wołam go do pomocy i rozwieszamy pranie wspólnie. Idzie szybciej, przyjemniej bo mamy okazję porozmawiać i nikt nie czuje się poszkodowany.
    Jak tam czytam Twoje wypowiedzi to widzę ile kosztuje Cię to nerwów i jak bardzo Cię to męczy. Naprawdę szczerze współczuję. Ja bym się nie oglądała na obiecanki męża, niespełnione zresztą w kwestii tej pani do sprzątania tylko ogarnęłabym to sama. Na Tobie niestety bardziej się to odbija, więc nie weźmiesz go na przeczekanie. Zamiast urabiać sobie ręce zamówiłabym pomoc. Jak to mówią "happy wife, happy life".

    36 lat
    28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
    26.04.2021 3070g, 52cm
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8496 18604

    Wysłany: 24 października 2020, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kicuś, odpoczywaj i nabieraj sił! 😘😘😘

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9220 15298

    Wysłany: 24 października 2020, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Właśnie biorę wiesiołek i idę zaparzyć herbatkę ;)
    Poza tym dziś dzień mam leniwy :p
    Ale nic straconego, bo za to moja macica miala dziś wenę na ćwiczonka i właśnie skończyła sesyjkę skurczów przepowiadających 💪good girl, jak to mówią amerykańcy xD😅

    Domi masz te hicksy czy cos mocniejszego już ?
    Bo mi tyle razy dziennie się hixuje macica , że liczę, że będzie miała takie muły, że w moment wypuści dzieciaka 😄

    W ogole mam mega smaki na słodkie teraz, a praktycznie slodyczy nie jadlam wcale, no a teraz nie mogę się oprzeć.. i wczoraj akurat czytalam artukul u mamyginekolog jak robic, żeby zacząć rodzic i tam było, że "macica lubi slodkie" żeby mieć powera do skurczy , także akurat wyszlo, że ją podpasam 😁

    Lalia, Nowastaraczka lubią tę wiadomość

    💙
    💗
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14581 21058

    Wysłany: 24 października 2020, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikaa92 wrote:
    Wasi mężowie przynajmniej pracują i nie mają czasu, moj wziął tydzień tacierzynskiego z czego 5 dni mnie nie było owszem posprzatal w mieszkaniu ale jak wróciliśmy z Kuba to maz wieczorami wychodzi na dluugie spacery z psem. A teraz siedzę sama bo on poszedł opijac 1 tydzień syna. Sama go wygoniłam bo chcial do nas sprowadzić ludzi a ja padam na pysk bo młody w nocy się budzi co 1.5h lub raz max 3h. Mlody przezywa nowe wydarzenia bo pierwsza nocka w domu byla super a jak doszły emocje przy podcieciu wędzidełka plus pierwsza kąpiel to sa w nocy cyrki bo w łóżeczku spac nie chce. Moj nawet nie słyszy jak mały ryczy a ja z toalety nie mogę skorzystać jak on jest bo gluchy jak pien. Chce mi się ryczeć bo czuje się sama w tym domu....znowu.
    Ja budzę bezczelnie. Nie przejmuje się w ogóle. Nawet jak jesteśmy pokłóceni. Niech sobie nie myśli, dziecko mamy wspólne.

    Nikaa92 lubi tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Nikaa92 Autorytet
    Postów: 498 1234

    Wysłany: 24 października 2020, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Ja budzę bezczelnie. Nie przejmuje się w ogóle. Nawet jak jesteśmy pokłóceni. Niech sobie nie myśli, dziecko mamy wspólne.

    Zeby było prosto go obudzić, robie tak ale maly szybciej się posra po same pachy lub odparzenia dostanie niż on wstanie. Szkoda mi dziecka zeby czekało az tatuś raczy zadbać o jakiś inny tylek niż swój.

    tb73i09k51c5kem9.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14581 21058

    Wysłany: 24 października 2020, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karenira, u nas to byłoby nieuczciwe. Bo ja gotując od razu sprzątam i wkładam rzeczy do zmywarki. Robię to jednocześnie. A mój mąż zostawia wszystko na blacie. On mając do blatu taką samą odległość jak do kosza na śmieci położy papierek na blacie. Gdzie tu logika?
    Co do wieszania prania. U nas jest tak: Kochanie, pomóż mi wieszać pranie. Maz: zostaw, teraz posiedzmy a ja to potem zrobię. Ja: Na pewno? Chodz6, powiesimy teraz raz dwa i mamy spokój. Maz: Na pewno powieszę. Kilka godzin później: ja: powiesisz to pranie? Mąż: nie widzisz że jestem padnięty? Jutro to zrobię... Możesz się domyślić jak wygląda wieszanie prania następnego dnia.

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14581 21058

    Wysłany: 25 października 2020, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Dziewczyny
    jutro sie odezwę.
    Rana mnie ciągnie, zamiast leżeć robiłam w domu rozne rzeczy, chodziłam i źle się czuje :(
    Młody tylko śpi i czuję że piersi mi zaraz eksplodują :(
    Wiki jest zakochana w braciszku 🤗
    A na mnie krzyczałaś jak poszłam na spacer w 3 dobie po porodzie. Widać te "stare" baby tak mają, że głupie są jak but. Innym doradzają, a same własnych rad nie słuchają 😂
    Bądź jutro mądrzejsza od buta i odpoczywaj :)

    kic83 lubi tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • suzi1994 Autorytet
    Postów: 1179 934

    Wysłany: 25 października 2020, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka027 wrote:
    A ja dzis z mama z rana po połowie mieszkanie ogarniałam na błysk 💪💪

    Faceci Tak maja , moj tylko raz czy 2 razy w zyciu odkurzył i to świeżo po ślubie było teraz mogę zapomnieć. I tak ostatnio nauczyłam go wynosić po sobie naczynia ,bo mój to nawet tego nie umiał. Mama go tak nauczyła robila wszystko za wszystkich ale no taki los Kobiet w tym kraju. I moj mężu nieumyślnie zawsze zapominał ale no ile można, my z racji malej kuchni stół mamy w salonie i on czy to sniadanie czy kolacja zostawia talerze ,a corka z rana pierwsze co to na ten stół i zwala a ja nie nadarzam w ciąży i ganialam ganialam go i co da się wynieść 😅 Naprawde ciężko nauczyc tak wychowanego faceta czegokolwiek ale powoli powoli widać efekty.

    Jako ze ja z mężem od jakiegoś czasu zero 🐝🐝 wspomniałam mu ,że 🐝 w okolicach terminu porodu może go przyspieszyć i jest zalecany . Jak on sie na mnie paczal dziwnie jakbym nie wiadomo co mu kazala robic i zaklopotany mowil ze on dziecka penisem po głowie walić nie będzie 🙈🙉 to ja mu mowie zamknij oczy na te 2 minuty i jakoś przeżyjesz 😅💪 a on do mnie ze przeprasza ale wątpi zeby wogole mu chcial wstac P , ze mózg i jego wyobraznia sa na nie . No i tyle w temacie 👌👌 Faceci...


    Rozumiem Twojego faceta bo ja myśle tak samo jak on i u nas to ja mam te blokadę

    Stokrotka027 lubi tę wiadomość

    DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
  • suzi1994 Autorytet
    Postów: 1179 934

    Wysłany: 25 października 2020, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaa !! Czy ja właśnie zaczynam 3 trymestr ?! ❤️❤️❤️❤️

    Stokrotka027 lubi tę wiadomość

    DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
  • Karenira Autorytet
    Postów: 1042 1260

    Wysłany: 25 października 2020, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Karenira, u nas to byłoby nieuczciwe. Bo ja gotując od razu sprzątam i wkładam rzeczy do zmywarki. Robię to jednocześnie. A mój mąż zostawia wszystko na blacie. On mając do blatu taką samą odległość jak do kosza na śmieci położy papierek na blacie. Gdzie tu logika?
    Co do wieszania prania. U nas jest tak: Kochanie, pomóż mi wieszać pranie. Maz: zostaw, teraz posiedzmy a ja to potem zrobię. Ja: Na pewno? Chodz6, powiesimy teraz raz dwa i mamy spokój. Maz: Na pewno powieszę. Kilka godzin później: ja: powiesisz to pranie? Mąż: nie widzisz że jestem padnięty? Jutro to zrobię... Możesz się domyślić jak wygląda wieszanie prania następnego dnia.
    Ounai niestety, ale brzmi jakby Twój mąż wypracował sobie doskonały mechanizm unikania domowych obowiązków. Powie, że zrobi później. Wie, że nie zrobi, ale też doskonale zdaje sobie sprawę, że Ty rozwiążesz problem za niego.

    Ounai lubi tę wiadomość

    36 lat
    28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
    26.04.2021 3070g, 52cm
  • Annia Autorytet
    Postów: 6034 9663

    Wysłany: 25 października 2020, 00:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Karenira, u nas to byłoby nieuczciwe. Bo ja gotując od razu sprzątam i wkładam rzeczy do zmywarki. Robię to jednocześnie. A mój mąż zostawia wszystko na blacie. On mając do blatu taką samą odległość jak do kosza na śmieci położy papierek na blacie. Gdzie tu logika?
    Co do wieszania prania. U nas jest tak: Kochanie, pomóż mi wieszać pranie. Maz: zostaw, teraz posiedzmy a ja to potem zrobię. Ja: Na pewno? Chodz6, powiesimy teraz raz dwa i mamy spokój. Maz: Na pewno powieszę. Kilka godzin później: ja: powiesisz to pranie? Mąż: nie widzisz że jestem padnięty? Jutro to zrobię... Możesz się domyślić jak wygląda wieszanie prania następnego dnia.
    Mój ma identycznie! Jego ulubione słowo to 'zaraz'. 😂

    Przy czym u nas to wina teściowej. Ona jest kochana, ale mój mąż nigdy w domu palcem nie musiał kiwnąć jako chłopak... Zresztą ona do dzisiaj ma taki tryb i jak u niej jesteśmy to nawet filiżanki umyć po sobie nie mogę, bo ona to robi... Rano jak się wstaje to śniadanie na stole... No normalnie jak w hotelu obsługa.

    Nikaaa przykro mi, że twój chłop tak robi... Jeśli ma taki mocny sen to może w dzień go zmus do zmiany pieluch itp, w końcu to wasze wspólne dzieciątko.

    Kicku... Ty tam nie kicaj za bardzo! Jesteś ledwo po operacji, odpoczywaj dużo!

    Stokrotko wielu facetów tak ma, mój też nie chciał za cholerę pomoc w wywoływaniu porodu... 🤨

    Ounai lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3238

    Wysłany: 25 października 2020, 01:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem tak wkur.iona na mojego, że aż mnie rozsadza. Znów schlał się tak, że jutro pewnie będę musiała wieźć mleko do szpitala autobusem, gdzie to zajmuje 1,5h (w dodatku podczas korony) a autem z 20 minut. Ja rozumiem, weekend, ale kuźwa, ja też nie piję, nie bawię się, non stop siedzę z tym laktatorem to chociaż w tym może mnie wyręczać a nie ja w biegu wszystko, żeby zdążyć na kolejne odciąganie, kiedy on będzie sobie spał. Spoko, w zeszłym tygodniu było mini wesele mojego brata, ale w tym nie musiał tyle pić, serio. Mieliśmy na chwilę wyjść do jego znajomych a kuźwa ledwo się dotoczył do chaty.
    Teraz chrapie na całą chałupę a ja piję słód jęczmienny i czekam do 2, żeby odciągnąć mleko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2020, 01:21

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 25 października 2020, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai bardzo mi przykro, że masz takie przygody z mezem. Nie powinno tak być, wkoncu mieszkacie tam razem a nie Ty sama, a tutaj wyglada to tak jakby on czuł się w jakimś hotelu gdzie wszytsko sie za niego zrobi.
    Moj jak mieszkal z matka byl jednym słowem "syfiarzem" bo u niego w domu byl jeden wielki syf i nikomu to nie przeszkadzało. Podlogi czarne jak w kopalni, ja to się brzydziłam wypić tam cokolwiek w szklance. Ale odkąd zamieszkaliśmy razem sami skończyło się. Powiedzialam mu ze albo dzielimy obowiązki po połowie albo droga wolna tam są drzwi niech się spakuje i dowidzenia.
    Takze udalo mi się nauczyć go porzadkow. A teraz nie musze go prosić o nic, przychodzi sobota sam z siebie bierze się za sprzątanie łazienki i kuchni i na błysk. Kiedy idzie gotować odrazu wszytsko chowa do zmywarki badz zmywa odrazu gary.
    Jedyna rzecz jakiej nie lubi to robić i wieszać prania. I ja go do tego nie zmuszam nawet ani nie proszę bo jak widzę jak on to wiesza to mnie cholera bierze i wole zrobic to sama 😅
    Wczoraj poszedl pod wieczór sam z siebie przygotować zraziki na dzisiejszy obiad, zrobil krewetkowa zupkę na kolacje a potem kuchnie ogarnal na błysk. Kiedy wyjmuje zakupy odrazu wszystko chowa do szaf a torby do szuflady w komodzie. Takze kurczaki nie mam na co narzekać naprawde.. przy kazdym dziecku po urodzeniu wstawal sam z siebie, przewijal, podawal mi do karmienia a potem odkladal do łóżeczka. A kiedy chlopcy byli juz na MM to karmiliśmy w nocy naprzemiennie.
    Ounai wiem, ze łatwo mi tak mowic ale może pomalu musiałabyś uczyć malutka aby polezala w ciągu dnia, na macie, w wózku badz w łóżeczku? Ona juz swoje wazy a mowisz ze musisz ja nosić całymi dniami, więc jak będzie większa bedzie Ci jeszcze gorzej i ciężej. A mysle, ze ona się do tego troszkę przyzwyczaiła 🤔

    Gagatka lubi tę wiadomość

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 25 października 2020, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz pytanie z innej beczki, czy na tym etapie co ja jestem mogą mi się saczyc wody płodowe? Kurcze wczoraj wieczorem siedze sobie i nagle czuje mokre między nogami. Mowie do meza coś mi poleciało, mialam jasne szare legginsy, patrze a tam mokra plama. W nocy tez musialam majty zmieniać bo mialam mokre. Ja mam ogolnie zwiekszona ilość wydzieliny bo biore 3 razy dziennie luteine, ale to jest biale, mleczne bardziej itp. A tutaj typowo taka jakby woda...

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3343

    Wysłany: 25 października 2020, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ina, jak nadal będzie Ci tak mokro, spróbuj kupić w aptece test. Można kupić coś jakby papierek lakmusowy, ale to test pokazujący czy to są wody płodowe czy nie.

    Nie powinnaś czuć i mieć aż takiego sączenia.. U mojego gina przesączanie przez ubranie było sygnałem do zdiagnozowania.

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
‹‹ 2035 2036 2037 2038 2039 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ