X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14316 20705

    Wysłany: 25 października 2020, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Co robić na nawał piersi?🍼
    Umieram z bólu 😢
    Nic, odciągaj do uczucia ulgi, jak najczęściej małego przystawiaj i czekaj. Jutro powinno być już lepiej. Moja położna-cdl mówi, że nawał trwa 1 dzień.

    Marta od 3h płacze. Ostatnia kupa była 19.10. Dostała paracetamol w czopku i czopek glicerynowy i esputicon i ciągle płacze. Zamówiłam już windii, bo dziś już nawet suszarka do włosów suszyliśmy brzuch. Mąż uspokoił ją w chuscie i próbujemy się cyckac. Wcześniej jak poczuła pierś to wpadała w jeszcze większą histerie. Mam nadzieję, że zaśnie. Na wszelki wypadek dzisiaj śpi na podkładzie, żebyśmy znowu nie musieli prześcieradła zmieniać 🙊🙈

    Do tego syn na urodzinach pokłócił się z najlepszym przyjacielem i twierdzi, że już go nie lubi (co impreza urodzinowa to taka akcja). Ogólnie ciężki dzień.

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14316 20705

    Wysłany: 25 października 2020, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Nam położna mówiła, że ciepły okład, odciągnąć do momentu ulgi i zimny okład.
    Mi tak mówiła przy zastoju, tylko wtedy odciągnąć już konkretnie, minimum przez 20 min. Ale właśnie ciepły okład przed odciąganiem bo szybciej mleko leci i zimny okład po.

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14316 20705

    Wysłany: 25 października 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    Dmg a jak położna Ci powiedziała w pewnym momencie, że nie wolno przec to powiedziala Ci jak to robic? Ja się tego boję, że nie będę umiała nie przec.. od fizjo wiem, że pozycja kolankowo lokciowa pomaga, no ale wątpię, że się mysli lub jest się w stanie wstać z fotela i robić takie "szpagaty" 😄
    Nie da się wytłumaczyć jak nie przeć. Toż kwestia tego, że po prostu niesamowicie boli i wydaje Ci się, że jak będziesz parła to będzie bolało mniej. I musisz po prostu ten ból wytrzymać. Tak naprawdę jedyną opcją jest właściwe oddychanie. Ale tu musisz sama się zaprzeć w sobie, że chcesz. Chyba najłatwiej jeśli podejdziesz zadaniowo do porodu i z założeniem, że położna robi wszysto, żeby Ci pomóc i musisz jej bezgranicznie zaufać i słuchać jak dziecko tego co każe Ci robić. I do tego starać się jak możesz to wykonać. Bo jeśli położna mówi "nie przyj" a Ty przesz, to sobie robisz kuku. Moja np mówiła że jak powie to mam popychać tak tylko troszeczkę i wydała dźwięk udający jak to ma wyglądać. Na początku było trudno ale przy 3 parciu już robiłam na komendę tak jak kazała. I jedyne o czym myślałam, to że jeśli będę współpracować to za chwilę będzie po wszystkim. I tak było, bo parcie u mnie trwało jakieś 10 min.

    Lalia to jest dokładnie to uczucie. Tylko to jest tak jakbyś miała zatwardzenie i ta kupa już prawie wychodzi a tu kurier dzwoni dzwonki em do drzwi i musisz biec odebrać paczkę 😂 i nie wolno Ci pchnąć mimo, że boli.

    Kic, ja do mojego też dzwonię. Dzisiaj mówi że w nocy jak widzi to moje zdjęcie na telefonie to jest cały przerażony 😂

    Madzia, przyrost na pewno będzie książkowy. W końcu to brzuch Kicusia przejęłaś więc wszystko będzie idealnie ;)

    madziulix3, Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 26 października 2020, 04:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahoj, tylko ja dziś jestem nocnym markiem czy ktoś też na posterunku?

    Od 3 godzin nie śpię. Najpierw mnie brzuch pobolewal okresowo caly czas. Wzięłam pół nospy forte, ale nie przeszło, to po godzinie wzięłam kolejne pół, to bol brzucha odpuścił trochę ale zaczęło się rypanie krzyża. Czy leżę czy siedzę to napieprza. Jeszcze maly tez spać nie mogl ze mna i mi strasznie na pecherz uciskal, ze co chwila mi się siku chciało 🤦🏼.
    Wzięłam sobie właśnie cieply prysznic, podczas ktorego uznalam ze na wszelki wypadek się ogole xD także pierwszy raz w zyciu golilam sie o godzinie 4 w nocy/nad ranem xD po prysznicu myslalam ze puszcze pawia, ale tylko mnie naciągnęlo. Obecnie siedzę, jem kanapke, pije herbatę i czekam az mnie krzyż przestanie bolec... Nie ma bata zebym teraz usnela :(

    Moze wziąć sobie jeszcze apap na te plecy? Jest szansa ze cos pomoże?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2020, 04:49

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2020, 04:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi współczuje ☹️ Mam nadzieje że Ci szybko ulży 😘
    Ja jestem właśnie w pracy na 3 zmianie, już nie mam sił 😐

  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 26 października 2020, 04:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Domi współczuje ☹️ Mam nadzieje że Ci szybko ulży 😘
    Ja jestem właśnie w pracy na 3 zmianie, już nie mam sił 😐

    O kurcze te 3 zmiany to przekichane. Ale jeszcze chwila, zleci jakoś do wizyty zeby potwierdzić ciążę, a wtedy bierz zaswiadczenie dla pracodawcy i się nie męcz 😘 a najlepiej od razu L4, bo podejrzewam ze jak nocki robisz to jakos super lekkiej pracy nie masz?

    Lulu83, Suszarka lubią tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2020, 05:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    O kurcze te 3 zmiany to przekichane. Ale jeszcze chwila, zleci jakoś do wizyty zeby potwierdzić ciążę, a wtedy bierz zaswiadczenie dla pracodawcy i się nie męcz 😘 a najlepiej od razu L4, bo podejrzewam ze jak nocki robisz to jakos super lekkiej pracy nie masz?
    Mam 4 brygadowke. 2 dni pierwsza, 2 dni druga i 2 dni trzecia, później jest dwa dni wolne ale to tak naprawdę półtora dnia bo pół prześpię...
    No za lekkiej nie mam, u mnie praca fizyczna, muszę tachac po 8-10 kg ale przez te dni na razie mnie siostra wyręcza 😊😘

  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 26 października 2020, 05:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Mam 4 brygadowke. 2 dni pierwsza, 2 dni druga i 2 dni trzecia, później jest dwa dni wolne ale to tak naprawdę półtora dnia bo pół prześpię...
    No za lekkiej nie mam, u mnie praca fizyczna, muszę tachac po 8-10 kg ale przez te dni na razie mnie siostra wyręcza 😊😘

    Jak dobrze ze masz tam siostrę ;)
    Ale to tym bardziej uciekaj szybko na zwolmienie, nie ma co kusić losu i do tego w tych czasach ;)... A to jedyny taki czas zeby zwolnić obroty i odpocząć ;)

    madziulix3, Nowastaraczka, Suszarka lubią tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2020, 05:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Jak dobrze ze masz tam siostrę ;)
    Ale to tym bardziej uciekaj szybko na zwolmienie, nie ma co kusić losu i do tego w tych czasach ;)... A to jedyny taki czas zeby zwolnić obroty i odpocząć ;)
    Masz racje, jak tylko lekarz zaproponuje L4 to od razu biorę 😜
    Mam nadzieje, ze nie zostanę zwolniona 🤭😐

    doomi03, Iryska, dmg111 lubią tę wiadomość

  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 26 października 2020, 05:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff bol pleców jakby trochę złagodniał. Może teraz jakoś w końcu uda się zasnąć 😊 idę zrobić podejście 😛 a jak się uda to śpię do 12 😂

    madziulix3, Stokrotka027 lubią tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 26 października 2020, 05:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Masz racje, jak tylko lekarz zaproponuje L4 to od razu biorę 😜
    Mam nadzieje, ze nie zostanę zwolniona 🤭😐

    Spokojnie, masz na tyle dlugo umowę ze nie masz się czego obawiać. Teraz Ty i kropek jesteście najważniejsi w tym wszystkim ;)

    madziulix3 lubi tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2020, 05:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Spokojnie, masz na tyle dlugo umowę ze nie masz się czego obawiać. Teraz Ty i kropek jesteście najważniejsi w tym wszystkim ;)
    😘♥️

    Spij dobrze 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2020, 05:14

    doomi03 lubi tę wiadomość

  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 26 października 2020, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w kolejnym tygodniu 🙈
    jak to będzie tak galopować to nie zdążę z wyprawką 🤣. A co dopiero przygotowanie pokoju kupienie szafy i zmieszczenie 2 dzieci🙈 dobrze że wózek mam i łóżeczko

    Madzia trzymam kciuki za betę dzisiejszą ,nie ma innej opcji będzie ładny przyrost widząc jak testy ci pięknie ciemnieją 😘. Idź lepiej jak najszybciej na zwolnienie przy twojej pracy to za duże ryzyko, i te nocne zmiany. Lepiej odpocznij póki masz czas bo to ostatni moment 😂

    madziulix3, Maniaaa., Suszarka, calanthe lubią tę wiadomość

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2020, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulu już połowa za Tobą ;) teraz będzie tylko bliżej niż dalej :* dziękuje za kciukiiii 😘

    Racja, nawet nie wiecie jaka mam ochotę posiedzieć sobie w domu żeby mój organizm odpoczął od tych zmian.

  • Maniaaa. Autorytet
    Postów: 1100 3407

    Wysłany: 26 października 2020, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 🙂 witamy się w 37 tc i 9 miesiącu ciąży ❤️ jeszcze tydzień i ciąża donoszona ❤️ matka ma 6kg na plusie 😁
    Miałam strasznie ciężką noc 😔 wieczorem miałam ból brzucha i krzyża jak na okres 😔 bałam się że to już, ale poszłam spać i przeszło. Budziłam się chyba że 100 razy w nocy na siku i przez straszny ból biodra 😔 nie wiem co jest grane, ale od dobrego tygodnia strasznie bolą mnie biodra 😔 spać się nie da

    Inaa89, kar_oliv, SzalonaOna, calanthe, Zulugula, Stokrotka027 lubią tę wiadomość

    preg.png

    13 CS o rodzeństwo

    Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
    27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
    Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼

    28.10 ⏸️
    04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
    18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
    20.11.24 wydarzył się cud
    1.10 cm kijanki z ❤️
    28.12 prenatalne USG idealne
    08.01 95% zdrowego synka 🩵👣
    05.02 100 % zdrowego synka 248g🩵 🥹
    25.02 połówkowe . 408g idealnego chłopca 🩵👣🥹
    05.03 489g małego Misia 🩵🐻
    02.04 850g Skrzata 🩵👣
    30.04 1507g chłopaka 🥹🩵
    21.05 2kg Miśka 🩵
    11.06 2620g Maluszka 🩵🥹

    👩🏼28l
    👨🏼35l
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 26 października 2020, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka!

    Madziulka- trzymam kciuki za betę, jestem pewna że pięknie przyrośnie. A w kwestii L4 to tak jak dziewczyny piszą, nie ma się co przejmować pracodawcą bo nikt Ci za dłuższą pracę nie podziękuję. Teraz jest czas aby się troszkę pobyczyć :)

    Ounai, jak Martusia w nocy? Odespałyście choć trochę te bóle? Pamiętaj wkładając te rureczki windy aby nie stać na linii wyrzutu - rada mojej koleżanki która mi je dała.

    Dmg, Julcia jest przepiękna! Piękny poród miałaś, tylko pozazdrościć ❤❤Jula Was nieźle pogoniła.
    Jak myślę o Was to mam coraz większą spine z remontem. Coś czuje, że u nas skończy się podobnie - przeprowadzka i poród.

    Motylku, wizytę mam o 10. Mam nadzieje, że usłyszę od lekarza same dobre wieści bo jak jeszcze coś u Poli będzie nie tak to chyba przewróce się na plecy.

    Wczoraj zmarła moja babcia którą opiekował się mój tata. Cały dzień spędziłam wczoraj u Taty, pomagałam mu z kuzynką ogarniać różne sprawy. Mój tato z racji tego, że.jego życia to tylko babcia jest załamany, nie chce być sam, lekko panikuje. Więc do stresu z brakiem gotowego mieszkania na przeprowadzkę doszła mi teraz jeszcze ta sprawa. Masakra. Ja chyba w tej ciąży nie będę mieć luzu. A czuje, że dopiero się zacznie jak do mojego taty dotrze wszystko i zostanie sam w wielkim domu. Do tego wszystkiego organizacja czegokolwiek w czasach COVID to.jakiś dramat. Mam tylko nadzieje, że nie pozarażamy się wszyscy od siebie na pogrzebie i stypie...

    A z tych wszystkich emocji nawet wyspać się dziś nie mogę 🙄🙄🙄

    madziulix3, dmg111 lubią tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 26 października 2020, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry wszystkim 😊 ja jak zwykle ciezka noc, boli kregoslup, trochę pobolewal brzuch.. wczoraj wieczorem tak mi się w głowie zakręciło ze prawie zemdlalam. Ta ciaza nie jest dla mnie wogole laskawa, nie mam juz kompletnie sil a tu jeszcze 3 miesiące przede mna...

    Kciuki za wszystkie wizytujące dzis mamusie 😘
    Ja mam wizytę na 13.45 i już doczekać się nie mogę, choć trochę sie boje czy cos tam się nie dzieje w srodku..

    Madziulix kciuki za dzisiejsza betę 😘 napewno przyrost bedzie idealny ☺

    Miłego dnia dla wszystkich 😘

    madziulix3 lubi tę wiadomość

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2214 6116

    Wysłany: 26 października 2020, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Mamusie! Widzę ze noce nieprzespane :( ja wczoraj byłam na proteście w obronie praw kobiet, nawet w moim małym miasteczku na Podkarpaciu zebrało się około 200/300 osób i to nie tylko kobiety, ale całe rodziny i to w każdym wieku! W każdym razie to były takie emocje, ze cała noc się budziłam, śniły mi się te okrzyki, brzuch mi się spinał, no masakra. Myślałam ze dzisiaj znowu pójdę, bo protestują codziennie, ale chyba sobie odpuszczę, jak mam to tak przezywać.

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2214 6116

    Wysłany: 26 października 2020, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia trzymam z całego serca kciuki za Twoja betę! Chociaż jestem pewna ze będzie piękny przyrost! Anetka współczuje z powodu babci! Postaraj się trochę wyciszyć, uspokoić :*

    madziulix3, Anet.kaa lubią tę wiadomość

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2020, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Hejka!

    Madziulka- trzymam kciuki za betę, jestem pewna że pięknie przyrośnie. A w kwestii L4 to tak jak dziewczyny piszą, nie ma się co przejmować pracodawcą bo nikt Ci za dłuższą pracę nie podziękuję. Teraz jest czas aby się troszkę pobyczyć :)

    Ounai, jak Martusia w nocy? Odespałyście choć trochę te bóle? Pamiętaj wkładając te rureczki windy aby nie stać na linii wyrzutu - rada mojej koleżanki która mi je dała.

    Dmg, Julcia jest przepiękna! Piękny poród miałaś, tylko pozazdrościć ❤❤Jula Was nieźle pogoniła.
    Jak myślę o Was to mam coraz większą spine z remontem. Coś czuje, że u nas skończy się podobnie - przeprowadzka i poród.

    Motylku, wizytę mam o 10. Mam nadzieje, że usłyszę od lekarza same dobre wieści bo jak jeszcze coś u Poli będzie nie tak to chyba przewróce się na plecy.

    Wczoraj zmarła moja babcia którą opiekował się mój tata. Cały dzień spędziłam wczoraj u Taty, pomagałam mu z kuzynką ogarniać różne sprawy. Mój tato z racji tego, że.jego życia to tylko babcia jest załamany, nie chce być sam, lekko panikuje. Więc do stresu z brakiem gotowego mieszkania na przeprowadzkę doszła mi teraz jeszcze ta sprawa. Masakra. Ja chyba w tej ciąży nie będę mieć luzu. A czuje, że dopiero się zacznie jak do mojego taty dotrze wszystko i zostanie sam w wielkim domu. Do tego wszystkiego organizacja czegokolwiek w czasach COVID to.jakiś dramat. Mam tylko nadzieje, że nie pozarażamy się wszyscy od siebie na pogrzebie i stypie...

    A z tych wszystkich emocji nawet wyspać się dziś nie mogę 🙄🙄🙄
    A to nie ma ograniczeń na pogrzebie? U nas nie może być więcej niż 5 osób...

    Współczuję Anetko, bardzo mi przykro :(

‹‹ 2043 2044 2045 2046 2047 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ