X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 6 listopada 2020, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julik wrote:
    To w takim razie oglądaliśmy inny program, bo mówili że pensjonaty też. 😛
    Ja słyszałam w radiu😋.
    A teraz co program to mówią coś innego więc nie dziwota. 🤦‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2020, 08:06

    Julik lubi tę wiadomość

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8492 18599

    Wysłany: 6 listopada 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim 😉

    Suzi, to nie musi być od razu korona, na początku mój mąż miał katar, kaszel i bolało go gardło, ale po niecałym tygodniu przeszło 👍
    Mój brat, mama i teściowa też mieli podobne objawy tylko z gorączką i wystarczyły podstawowe leki na kilka dni.

    Edyciak, Ounai ma rację, nam na szkole rodzenia położna przez ponad 2 h wyjaśniała karmienie piersią i ja byłam w szoku ile tam jest aspektów na które trzeba zwrócić uwagę i sama powiedziała, że KP nie do końca jest takie instynktowne, więc jeśli mamy trudności, a wydaje nam się że zrobiłyśmy wszystko co możemy, to żeby dzwonić po doradcę 👌

    Ounai, super że Marta dłużej pospala i choć trochę nabrałaś sił 💪

    Moja koleżanka wczoraj urodziła synka, w 35+1 😲🤭 prześliczny chłopczyk 💙 prawie całą ciążę miała cukrzycę, a w ostatnim czasie nadciśnienie i skracającą się szyjkę, ale Kostek sam oddycha, na zdjęciu nie ma nawet tych wąsików z tlenem więc trzymam mocno kciuki za nich ✊

    Stokrotka027, Inaa89, SzalonaOna, Ounai, dmg111 lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 listopada 2020, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyciak. wrote:
    Najlepszy jest kolagen naturalny, ale jest drogi.
    Z tańszych opcji to np. Cepan, Contractubex, Blizan
    A plastry Sutricon.

    Dziękuję, wszyscy te plastry Sutricon polecają.

    edyciak. lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 6 listopada 2020, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Dziękuję, wszyscy te plastry Sutricon polecają.
    Ja polecam tez No-scar masc z masy perłowej. Stosowalam do synka jak się poparzył na raczce i mial dosc duza bliznę. Teraz prawie sladu po niej nie ma.

    kic83 lubi tę wiadomość

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 6 listopada 2020, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patrycja92 wrote:
    Lalia to ja tak tak więcej mogę zrobić na stojąco ale po południu jak mam siąść czy się położyć to jest masakra 😔 zulu mnie krocze nie boli ani nie bolało jedynie co to te plecy i to ewidentnie gdzie się tyłek kończy a zaczynaja plecy 🙈 i tak się zastanawiam czy jakas krzywa przypadkiem nie jestem🙈🙈

    Pod koniec ciąży caly pas biodrowy, czyli plecy (część krzyzowa), biodra, pachwiny, spojeniu lonowe, to wszystko jest bardzo podatne na przeciążenia wynikające z hormonów, przede wszystkich przez wzrastający teraz mocno poziom relaksyny.
    Ja się meczylam bardzo z bólami pachwin (przy chodzeniu, podnoszeniu się i nie mógłam za bardzo podnieść lewej nogi , bólami krzyża (one tez mi wspólnie promieniowały z pachwinami i krzyż czesto tez bolal faktycznie po chodzeniu). Po takim godzinnym spacerze którzy Lalia dala na przykład to ja wracałam tempem najwolniejszego żółwia płacząc z bólu pleców.
    Krzyz tez może promieniować przy skurczach... Chociaż mnie podbrzusze tez czesto pobolewalo, cmilo, czasem, czy lekkie skurcze odczuwałam jak macica ćwiczyła.

    A na bol z przeciążeń polecam osteopate :)
    Mi pomogl i tak o 50% bol byl mniejszy, plecy nawet tak nie odczuwałam. Tylko trzeba uważać żeby nie poczuć sie od razu jakimś Bogiem ze mozna wszystko, bo ja kilka dni po wizycie u osteo stwierdziłam ze generalnie sobie wysprzatam chatę xD i tak się ponadwyrezalam ze bole wróciły i cala praca osteo poszła ns marne 🤦🏼.
    Chociaż i tak jest względnie lepiej.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Enigvaa Autorytet
    Postów: 4018 5404

    Wysłany: 6 listopada 2020, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka powinna byc kalorycznosc diety w 3trymestrze? 🤔

    🔸28 lat
    _______________
    14.01.2021 Malwinka ❤️
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3238

    Wysłany: 6 listopada 2020, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Używa któraś z Was monitora oddechu?

    A tak w ogóle zapomniałam pochwalić się, że w ten pon. byłam u Wiki i jutro znów idę:)

    kic83, Angie1985, Suszarka, Zulugula, Inaa89, Julik, SzalonaOna, Gagatka, Evelle28, Lalia, Nikaa92, Ounai, Stokrotka027, Ewa88 , dmg111 lubią tę wiadomość

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 6 listopada 2020, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, poczułam na plecach oddech Twojej koleżanki 🤭 oby szybko mogli wyjść do domu ❤️
    Enigvaa wrote:
    Jaka powinna byc kalorycznosc diety w 3trymestrze? 🤔
    To zależy od wielu czynników, między innymi wagi, wzrostu, poziomu aktywności fizycznej. Ogólnie jakieś +350kcal dodatkowo powinno się zjadać.
    Ja wiele lat liczyłam kalorie starając się nie przekraczać 1800 ale w ciąży się wsyztsko wywrocilo do góry nogami, choćby dlatego że wielu rzeczy nie jestem w stanie zjeść. Nie objadam się absolutnie ale nie uważam żeby ciąża to był dobry moment na liczenie kalorii, no chyba że się zaczyna ze znaczną nadwagą.

    Lalia lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Enigvaa Autorytet
    Postów: 4018 5404

    Wysłany: 6 listopada 2020, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Lalia, poczułam na plecach oddech Twojej koleżanki 🤭 oby szybko mogli wyjść do domu ❤️


    To zależy od wielu czynników, między innymi wagi, wzrostu, poziomu aktywności fizycznej. Ogólnie jakieś +350kcal dodatkowo powinno się zjadać.
    Ja wiele lat liczyłam kalorie starając się nie przekraczać 1800 ale w ciąży się wsyztsko wywrocilo do góry nogami, choćby dlatego że wielu rzeczy nie jestem w stanie zjeść. Nie objadam się absolutnie ale nie uważam żeby ciąża to był dobry moment na liczenie kalorii, no chyba że się zaczyna ze znaczną nadwagą.

    Mi chodzi glownie o to ze musze przejsc na diete lekkostrawna z ograniczeniem tluszczy i blonnika i boje sie ze przez to nie dostarcze wystarczajaco skladnikow bobasowi 🤔 dlatego chce zaczac liczyc kalorie 🤔

    🔸28 lat
    _______________
    14.01.2021 Malwinka ❤️
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 6 listopada 2020, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Enigvaa wrote:
    Mi chodzi glownie o to ze musze przejsc na diete lekkostrawna z ograniczeniem tluszczy i blonnika i boje sie ze przez to nie dostarcze wystarczajaco skladnikow bobasowi 🤔 dlatego chce zaczac liczyc kalorie 🤔
    Ale kalorie nie równają się składnikom dla bobasa, to po pierwsze. Można jeść mało kalorii a dostarczać wszystkiego co potrzeba, a można jeść 6000 dziennie i mieć niedobory. Po drugie na pewno bierzesz witaminy. Po trzecie, nawet jeśli czegoś nie dostarczysz z pożywieniem to dziecko sobie i tak od Ciebie "wyciągnie". Jedz tyle żeby nie być głodną. Bilansowanie diety pod takim kątem jak mówisz to jest wyższa szkoła jazdy 🙈 i osobiście uważam że bez dietetyka się tego nie da zrobić w domowych warunkach, tak pod linijkę, żeby było wszystko idealnie zbilansowane. Ale nawet jak nie będzie idealnie to nie znaczy że się coś stanie Tobie albo dziecku. Ja pierwszy trymestr żywiłam się lodami kaktus bo to było jedyne po czym nie wymiotowałam, do 18tc większość posiłków zwracałam. Mięso po raz pierwszy w tej ciąży zjadłam dwa tygodnie temu. A i ja i bobo mamy się dobrze. Organizm wie co robić i jak sobie poradzić.

    Enigvaa lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2020, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyciak. wrote:
    Nowastaraczka, najważniejsze, to pozytywne nastawienie. Więc głowa do góry, nie czytaj zbyt dużo, by się niepotrzebnie nie denerwować. 😉
    CC to operacja, więc pewnie przez parę dni będziesz czuła okolicę blizny.
    Ale zobacz, Motylek miała już trzeci raz to samo i widać, że jest w formie. 😊

    Ja swojej szwagierce próbowałam wczoraj coś podpowiedzieć, m.in. żeby piła Femaltiker albo żeby sobie ściągała laktatorem z drugiej piersi podczas karmienia. A potem zdałam sobie sprawę, że jestem hipokrytką... 😕 Przecież nie mam jeszcze dzieci, więc to wszystko znam tylko z teorii.
    A ona biedna płacze całymi dniami, że to jej wina, że jej karmienie nie wychodzi. 😔
    Ja Ci powiem, że u mnie chyba Femaltiker zrobił robotę. 1.11 nie miałam nic prócz 20 ml, ale zwalam to na stres, płacz, nerwy. 2.11 zaczęłam pić do każdego odciągania co 3h saszetkę i nie było nic. Byłam podłamana, podpisałam zgodę na Bank Mleka jeśli zajdzie potrzeba. Ale byłam już spokojniejsza. No i 3.11 ruszyło (tego dnia piłam jeszcze saszetkę 3 razy dziennie). I do tej pory odpukać jest super, wszyscy chwała moja laktacje.

    edyciak., dmg111 lubią tę wiadomość

  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 6 listopada 2020, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Używa któraś z Was monitora oddechu?

    A tak w ogóle zapomniałam pochwalić się, że w ten pon. byłam u Wiki i jutro znów idę:)
    Ja mam monitor bo dostałam od kuzynki męża. Oni kupili ze względu na to że synek urodził się z wadą serca, miał operację. Sama nie wiem czy bym kupowała.

    Super że możesz odwiedzać córeczkę. 🙂
    Pisałaś że chodziłaś w ciazy do poradni w usk, a mogę zapytać do kogo?

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 6 listopada 2020, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogole to dzień dobry wszystkim 😊
    Tak mi się dziś świetnie spalo w swoim wyrku, no jak nigdy.. S przytulił i zasnelam momentalnie jakoś po 20 chyba i do prawie 9 gnilam w łóżku 😁 tego mi bylo trzeba.

    Waga dalej coś leci w dol i dziś już tylko +14kg od wagi startowej. Fajna ta końcówka pod tym kątem bo już myślałam ze dojdę do 20 kg na finish, a tu takie mile spadeczki :)

    Muszę dziś podskoczyć do obuwniczego poki jeszcze są otwarte galerie te ostatni dzień i kupic sobie jakieś ciepłe botki, bo potem będzie problem, a ja butow nie jestem w stanie kupić inaczej niz stacjonarnie. Także odpocznę chwile ogarnę się i dziś oblotowka po mieście za wszystkich co przydalo by się kupić a potem nie będzie jak 😛

    Lalia, kic83, Ounai, dmg111 lubią tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3238

    Wysłany: 6 listopada 2020, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Ja Ci powiem, że u mnie chyba Femaltiker zrobił robotę. 1.11 nie miałam nic prócz 20 ml, ale zwalam to na stres, płacz, nerwy. 2.11 zaczęłam pić do każdego odciągania co 3h saszetkę i nie było nic. Byłam podłamana, podpisałam zgodę na Bank Mleka jeśli zajdzie potrzeba. Ale byłam już spokojniejsza. No i 3.11 ruszyło (tego dnia piłam jeszcze saszetkę 3 razy dziennie). I do tej pory odpukać jest super, wszyscy chwała moja laktacje.


    Różnie jest z tym Femaltikerem, bo mnie on na początku nie pomógł, ale teraz robię drugie podejście. To normalne, że na początku nie leciało nic, u mnie też nie leciało tak od razu. No i normalne, że wzrasta. Także nie do konca wiadomo, jaka jest zasługa tego femaltikeru, ale masz ogromne szczęśćie, że dają Ci go w szpitalu i ogromne szczęście, że macie bank mleka, bo u mnie w mieście go nie ma :(

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2020, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suzi1994 wrote:
    Dziewczyny od czego to zależy czy po cc dostaje się zastrzyki przeciwzakrzepowe ?? Ja po 1 cc nie dostawałam .. każdy to dostaje ? A może dopiero po 2 cięciu ? Jak to jest
    Ja po 1 dostałam, po 2 nie. Teraz po 3 też nie dostaje.

  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3238

    Wysłany: 6 listopada 2020, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julik wrote:
    Ja mam monitor bo dostałam od kuzynki męża. Oni kupili ze względu na to że synek urodził się z wadą serca, miał operację. Sama nie wiem czy bym kupowała.

    Super że możesz odwiedzać córeczkę. 🙂
    Pisałaś że chodziłaś w ciazy do poradni w usk, a mogę zapytać do kogo?


    Ja pytam, bo chciałam zapytać o opinie na temat konkretnego modelu. Sama wiem, że kupię, bo przy skrajnym wcześniaku jest to obowiązek na liście wyprawkowej oczywisty jak pieluchy...

    Na początku do Lemancewicza, ale tam jest cyrk, często nie ma tego czy tamtego i jesteś przerzucana. Byłam tez u Niedźwieckiej i Gacuty.

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Jaka maść / plastry na bliznę po CC?
    Ja nigdy nic nie stosowałam i bliznę miałam praktycznie niewidoczna. Ciekawe jak teraz, bo chyba mi poszerzyli odrobinę 🤔

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2020, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Cześć wszystkim 😉

    Suzi, to nie musi być od razu korona, na początku mój mąż miał katar, kaszel i bolało go gardło, ale po niecałym tygodniu przeszło 👍
    Mój brat, mama i teściowa też mieli podobne objawy tylko z gorączką i wystarczyły podstawowe leki na kilka dni.

    Edyciak, Ounai ma rację, nam na szkole rodzenia położna przez ponad 2 h wyjaśniała karmienie piersią i ja byłam w szoku ile tam jest aspektów na które trzeba zwrócić uwagę i sama powiedziała, że KP nie do końca jest takie instynktowne, więc jeśli mamy trudności, a wydaje nam się że zrobiłyśmy wszystko co możemy, to żeby dzwonić po doradcę 👌

    Ounai, super że Marta dłużej pospala i choć trochę nabrałaś sił 💪

    Moja koleżanka wczoraj urodziła synka, w 35+1 😲🤭 prześliczny chłopczyk 💙 prawie całą ciążę miała cukrzycę, a w ostatnim czasie nadciśnienie i skracającą się szyjkę, ale Kostek sam oddycha, na zdjęciu nie ma nawet tych wąsików z tlenem więc trzymam mocno kciuki za nich ✊
    Polubiłam za koleżankę i po cichu zazdroszczę 💪

    Lalia lubi tę wiadomość

  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2334 4511

    Wysłany: 6 listopada 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W hm po raz kolejny -20% 😜

    KarolinaMaria, Ounai, kic83, Ewa88 , dmg111 lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8492 18599

    Wysłany: 6 listopada 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylciu, ona urodziła prawie tydzień po Tobie, więc nic się nie martw, Matyldzia się pięknie rozwija 😘

    LaBelle, masz rację, przy wcześniaczkach (oraz dzieciach z bezdechem, różnymi chorobami) monitory są zalecane, zapytaj Kic albo Anni, bo z tego co pamiętam to one mają 😘 w przypadku dzieci bez wskazań nam na szkole rodzenia bardzo odradzali, bo traci się czujność i zdaje tylko na monitor.

    LaBellePerle, Julik, Ounai, SzalonaOna lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
‹‹ 2194 2195 2196 2197 2198 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ