Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lalia wrote:Motylciu, ona urodziła prawie tydzień po Tobie, więc nic się nie martw, Matyldzia się pięknie rozwija 😘
LaBelle, masz rację, przy wcześniaczkach (oraz dzieciach z bezdechem, różnymi chorobami) monitory są zalecane, zapytaj Kic albo Anni, bo z tego co pamiętam to one mają 😘 w przypadku dzieci bez wskazań nam na szkole rodzenia bardzo odradzali, bo traci się czujność i zdaje tylko na monitor.
Kic , Annia proszone do tablicy -
Dziewczynki za znowu świruję. Od wczoraj zmniejszył mi się brzuch i czuję się lepiej w sensie odeszły mdłości i ja już mam czarne myśli. Nie mam detektora tętna nikt u mnie nie chce sprzedać na już. 🙁
Wczoraj że tak powiem oczyściłam się trochę że wzdęć że się tak wyrażę. Czy to może być powodem że brzuch troszkę sie zmniejszył? Bo wxzoreaj rano czułam taką mocną wypukłość na dole jak pęcherz był pełny a dzisiaj była sporo mniejsza i mniej twarda. Martwię się bardzo.
-
Angie1985 wrote:Dziewczynki za znowu świruję. Od wczoraj zmniejszył mi się brzuch i czuję się lepiej w sensie odeszły mdłości i ja już mam czarne myśli. Nie mam detektora tętna nikt u mnie nie chce sprzedać na już. 🙁
Wczoraj że tak powiem oczyściłam się trochę że wzdęć że się tak wyrażę. Czy to może być powodem że brzuch troszkę sie zmniejszył? Bo wxzoreaj rano czułam taką mocną wypukłość na dole jak pęcherz był pełny a dzisiaj była sporo mniejsza i mniej twarda. Martwię się bardzo.
Kochana, to nie są zadne niepokojace objawy. Na poczatku ciazy czesto sie ma gigant wzdecia i uczucie jakby sie zaraz szlo do porodu a pozniej to mija. Przeciez dziecko Ci nie "wypadlo"jesli nic nie boli i nie ma plamien, marne szanse, ze cos sie dzieje. Detektor mialam sama i fakt, uspokaja, ale mozesz sie wyluzowac, w I ciazy mialam wewnatrzmaciczne obumarcie plodu i uwierz, tego sie nie czuje a juz na pewo nie tak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2020, 10:51
Angie1985, doomi03 lubią tę wiadomość
-
LaBellePerle wrote:Kic , Annia proszone do tablicy
Teraz zastanawiam się czy nie byłby lepszy Snuza Hero Md, bo ten się przypina do dziecka (i wtedy np spokojnie można z nim spać we własnym łóżku). Ale czytałam, że ten doczepiany do dziecka ma dość dużo fałszywych alarmów przez to że po prostu zdarza się, że się odczepi od dziecka.
Ale generalnie jesteśmy zadowoleni z tego BabySense. I to nie jest tak, że nie sprawdzamy dziecka bo jest monitor, wg mnie nie usypia czujności o ile jest się normalnym człowiekiem.Julik, Marti29, Lalia, LaBellePerle lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
LaBellePerle wrote:Ja pytam, bo chciałam zapytać o opinie na temat konkretnego modelu. Sama wiem, że kupię, bo przy skrajnym wcześniaku jest to obowiązek na liście wyprawkowej oczywisty jak pieluchy...
Na początku do Lemancewicza, ale tam jest cyrk, często nie ma tego czy tamtego i jesteś przerzucana. Byłam tez u Niedźwieckiej i Gacuty.
O to rzeczywiście Cię przerzucali, ja od razu powiedziałam że do Gacuty, bo do niej chodzę prywatnie. Miałam zapisywane wizyty 2 do przodu. Jedynie jak mała urlop to byłam u innej. USG też kto inny robił, ale to akurat myślę że plus bo mogę usłyszeć opinie innego lekarza.30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Annia wrote:My mamy BabySense 7, nasz chrześniak też taki miał. Bez wskazań, po prostu chcieliśmy mieć.
Teraz zastanawiam się czy nie byłby lepszy Snuza Hero Md, bo ten się przypina do dziecka (i wtedy np spokojnie można z nim spać we własnym łóżku). Ale czytałam, że ten doczepiany do dziecka ma dość dużo fałszywych alarmów przez to że po prostu zdarza się, że się odczepi od dziecka.
Ale generalnie jesteśmy zadowoleni z tego BabySense. I to nie jest tak, że nie sprawdzamy dziecka bo jest monitor, wg mnie nie usypia czujności o ile jest się normalnym człowiekiem.
sama zastanawiam sie nad babysense, ale nasluchalam sie, ze 5 jest lepszy nic 7 i sama nie wiem
a co do tego pieluchowego - też o nim i czytałam i zastanawiam się co w przypadku przekręcania dziecka na brzuszek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2020, 11:02
-
Julik wrote:No jasne rozumiem, u was zupełnie inna sytuacja. My mamy babysense, oni chwalili, ale ja z własnego doswiadczenia nie polecę, bo jeszcze nie korzystałam.
O to rzeczywiście Cię przerzucali, ja od razu powiedziałam że do Gacuty, bo do niej chodzę prywatnie. Miałam zapisywane wizyty 2 do przodu. Jedynie jak mała urlop to byłam u innej. USG też kto inny robił, ale to akurat myślę że plus bo mogę usłyszeć opinie innego lekarza.
zawsze zapisują dwie wizyty do przodu
a Gacuty nie cierpią lekarze na porodówce za właśnie takie kładzenie swoich prywatnych pacjentek na oddział. Przez swoj pobyt pare razy widzialam chamskie odp., kiedy lekarz sie dowiadywal, ze kogos gacuta polozyla... -
edyciak. wrote:Teraz są w szpitalu, bo mała dużo spadła z wagi urodzeniowej i zwiększyła się żółtaczka.
I mówi, że ma coraz więcej pokarmu.
Spróbuję jej podpowiedzieć o doradcy laktacyjnym.
Zresztą Ounai, sama mówiłaś, że przy pierwszym dziecku ciężko szło ci z karmieniem. Tak to chyba jest, gdy się nie ma wsparcia i wiedzy na ten temat...
Ale masz rację, ja teraz się bardzo mocno przygotowywałam do karmienia. Czytałam żeby wiedzieć co mnie czeka, nastawiałam się psychicznie na najgorsze, więc jak mała wisiała mi na początku 30 min na piersi i po kolejnych 30 minutach domagała się ponownie nie byłam zaskoczona i nie sięgałam po butelkę tylko pozwalałam jej ssać. Nie wiedziałam też czy mąż będzie mnie wspierać. On nigdy nie wierzył w moje karmienie piersią. Uważał, że znowu odpuszczę sobie. Powiedział że będzie mnie wspierać dopiero jak zobaczy że się staram i naprawdę mi zależy. To on cisnął pierwszej nocy, żeby jechać po mleko i ją dokarmić. No i przede wszystkim wybrałam położna która jest certyfikowanym doradcą laktacyjnym więc już w 4 dobie profesjonalnie sprawdziła co i jak jak idzie udzieliła nam rad i do tej pory jak mnie coś niepokoi to do niej dzwonię a oprócz tego miałam przygotowany numer telefonu do innego doradcy, żeby dzwonić jeśli ona nie będzie mieć czasu.LaBellePerle, Lalia, edyciak. lubią tę wiadomość
-
Annia wrote:My mamy BabySense 7, nasz chrześniak też taki miał. Bez wskazań, po prostu chcieliśmy mieć.
Teraz zastanawiam się czy nie byłby lepszy Snuza Hero Md, bo ten się przypina do dziecka (i wtedy np spokojnie można z nim spać we własnym łóżku). Ale czytałam, że ten doczepiany do dziecka ma dość dużo fałszywych alarmów przez to że po prostu zdarza się, że się odczepi od dziecka.
Ale generalnie jesteśmy zadowoleni z tego BabySense. I to nie jest tak, że nie sprawdzamy dziecka bo jest monitor, wg mnie nie usypia czujności o ile jest się normalnym człowiekiem.LaBellePerle lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
LaBellePerle wrote:zawsze zapisują dwie wizyty do przodu
a Gacuty nie cierpią lekarze na porodówce za właśnie takie kładzenie swoich prywatnych pacjentek na oddział. Przez swoj pobyt pare razy widzialam chamskie odp., kiedy lekarz sie dowiadywal, ze kogos gacuta polozyla...
Hmm... Ja prywatnie chodziłam do niej przed ciaza, byłam na kilku pierwszych wizytach zanim udało mi się wbić tam. No niestety ale trzeba iść gdzieś prywatnie, bo tam na pierwszą wizytę czekałam 2 miesiace. 😳 Teraz chodzę na wizyty w usk glownie, chyba że duza przerwa pomiędzy wizytami to byłam prywatnie. Ja nie wymagam od niej żeby mnie wciskała na oddział w sumie o niej nie słyszałam takich opinii. Za to słyszałam o innym lekarzu, docencie. 😉 Od prywatnej pacjentki, a tam na wizycie byla tylko raz żeby jej przepisał darmowy zastrzyk z immunoglobuliny, i po to właśnie żeby później zrobił jej cesarkę na życzenie. Ona sama mi opowiadała, i też że nie chcieli jej przyjąć bo nie miała wskazań i jak to inne lekarki były nie miłe. Ja się nie dziwię w sumie 😛 im nikt za to nie zapłacił. 😁30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Angie1985 wrote:Dziewczynki za znowu świruję. Od wczoraj zmniejszył mi się brzuch i czuję się lepiej w sensie odeszły mdłości i ja już mam czarne myśli. Nie mam detektora tętna nikt u mnie nie chce sprzedać na już. 🙁
Wczoraj że tak powiem oczyściłam się trochę że wzdęć że się tak wyrażę. Czy to może być powodem że brzuch troszkę sie zmniejszył? Bo wxzoreaj rano czułam taką mocną wypukłość na dole jak pęcherz był pełny a dzisiaj była sporo mniejsza i mniej twarda. Martwię się bardzo.
Dziewczyny, ratujcie mnie psychicznie. Czy którejś z Was też zatrzymał się spadek wagi? Nie dość, że jestem jak odkurzacz, wszysto bym zjadła to waga stanęła 😭 -
Julik wrote:Być może zawsze, ja byłam zapisywana tak i zawsze do niej, po pierwszej wizycie pytali czy chcę dalej do niej, powiedziałam że tak i później już tak mnie zapisywali.
Hmm... Ja prywatnie chodziłam do niej przed ciaza, byłam na kilku pierwszych wizytach zanim udało mi się wbić tam. No niestety ale trzeba iść gdzieś prywatnie, bo tam na pierwszą wizytę czekałam 2 miesiace. 😳 Teraz chodzę na wizyty w usk glownie, chyba że duza przerwa pomiędzy wizytami to byłam prywatnie. Ja nie wymagam od niej żeby mnie wciskała na oddział w sumie o niej nie słyszałam takich opinii. Za to słyszałam o innym lekarzu, docencie. 😉 Od prywatnej pacjentki, a tam na wizycie byla tylko raz żeby jej przepisał darmowy zastrzyk z immunoglobuliny, i po to właśnie żeby później zrobił jej cesarkę na życzenie. Ona sama mi opowiadała, i też że nie chcieli jej przyjąć bo nie miała wskazań i jak to inne lekarki były nie miłe. Ja się nie dziwię w sumie 😛 im nikt za to nie zapłacił. 😁
też nie mam za dobrego zdania o tym Lemancewiczu... Na pierwsza wizyte tez czekalam dwa miesiace. Chcialam do Przepiescia, ale do niego to juz w ogole bym czekala i czekala...
ja prywatnie chodziłam na wyszyńskiego do Zdanowicza
-
Dzięki dziewczyny suwaczka jeszcze nie ustawiam bo się boję zapeszyć. Jestem 16t5d wczoraj się dość mocno rozgazowałam i mam nadzieję że to od tego poza tym schudłam od początku ciąży 8 kg. I dzisiaj jakoś mdłości przeszły.
Ounai to normalne waga już nie spada tak szybko. Przy KP zapotrzebowanie na kcal to ok 300 więcej niż normalnie więc nie dużo. Daj sobie czas. Dużo spacerów. Będzie lepiej. -
Hej dziewczyny o bliznach nic nie mogę powiedzieć niestyty i maściachna nie . Jedyne co to rozstępy moje utrapienie smaruje olejem na rozstępy a i tak moje stare po 1 ciąży idą dalej.. No cóż genetyki nie oszukasz 🙄🤷♀️
Dzis mialam wizyte ,pobrali mi wymaz Gbs . Ta lekarka pobierala mi tez obok odbytu ostatnio byla o tym mowa na forum dla tego wspominam. Do tego lekarz powiedziala ,ze tydzien temu ta wielka ilość śluzu to jednak byl czop chyba ,bo szyjka znowu skróciła się i maly juz w kanal wchodzi bo czuć główkę ale jeszcze nie jest w niej fest bo da się ja odepchac ale mowi ze do 36 tyg napewno donoszę zacznie się juz 9 miesiąc i dziecko mozna juz rodzic w każdym szpitalu. Teraz jestem ciekawa czy to znak ze urodze moze do 40 tyg jak myslicie?
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Inga28 wrote:W hm po raz kolejny -20% 😜
Angie dziękuję, bardzo mi miłosexy się nie czuję ani w 1%, więc tym bardziej jestem wdzięczna za miłe słowa
a co do Twoich mdłości, wydaje mi się że to normalne. Mnie też zaczęło stopniowo przechodzić koło tego tygodnia co Ty masz, a już byłam gotowa na wymioty do dnia porodu. Lada moment zaczniesz czuć ruchy i spadnie Ci kamień z serca
Stokrotko z tym porodem to tak chyba na dwoje babka wróżyła, chyba nie da się tego do końca przewidzieć. Bo ta moja szwagierka o której Wam wciąż opowiadam miała nisko głowę dziecka od 36 tygodnia, chodziła praktycznie bez szyjki, lekkie rozwarcie i miała skurcze krzyżowe od 37+0. Lekarz na wizycie jej powiedział że nie dotrwa do kolejnej wizyty którą miała w 39+0. A skończyło się na wywoływaniu w 41+0. Z drugiej strony u mojej przyjaciółki o godzinie 16 nic nie wskazywało na poród, ktg bez skurczy, szyjka niby wyzamykana, a urodziła o 8 rano następnego dnia 🤷Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2020, 11:37
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Annie, masz ciążę starszą od mojej o 5 dni 🤰
Nie martw się, na pewno jest wszystko ok, ja też czasami miewam takie momenty, świruje już kilka dni po wizycie i najchętniej bym codziennie chodziła do lekarza i sprawdzała, czy jest wszystko ok. Też mdłości mi ustąpiły, skurczy nie mam żadnych , jak miewałam wczesniej, brzucha czasami też nie mampamiętaj, że rano zawsze jest mniejszy:) mąż mnie uspokaja zawsze, że gdyby coś się działo, to raczej byłoby krwawienie...
Tak to chyba jest w ciąży, że często sobie coś wmawiamy i się doszukujemy:)
Ma ktoś mebelki Klupś? Zastanawiam się nad zestawem sofie
-
nick nieaktualny