X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 5 maja 2020, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, ja sie zgadzam w sumie z dziewczynami, wiec nie będę powtarzać tego samego. Przede wszystkim rozmowa, moze to bylby dobry pomysl zeby przynajmniej przez jakis czas corka meza pomieszkala z mama.
    U nas 🐝było raz od starań, ale dlatego że ja nie mam mega ochoty. Źle się czuje wieczorami też bolą mnie piersi przy dotyku, jestem nerwowa bardzo. W ogóle nie mam ochoty. Mój jakos to wytrzymuje te moje humory. Cieszy sie bardzo, pomaga mi. Czasami sie denerwuje juz jak ja na niego wrzeszcze. To co mnie najbardziej denerwuje, to to że miał rzucić palenie, od zawsze juz pozniej po slubie udawal ze nie pali i ciagle to samo. Przy staraniach rzucal. Myslalam ze jak dowie sie o ciazy to bedzie dla niego motywacja. On ma to gdzies, mysli ze to jakies zarty, ze jak sie usmiechnie zazartuje to jest ok. Nic nie dociera do niego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2020, 21:41

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 5 maja 2020, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku przykro mi, że czujesz się sama z tym wszystkim ☹️ trochę cię rozumiem bo też się tak czułam w tej ciąży. Może twój też potrzebuje czasu żeby się odnaleźć w nowej sytuacji? Bardzo przykre jest to jak zachowuje się w stosunku do swojej córki i do ciebie. Niestety nie jest to odpowiedzialne i dojrzałe zachowanie ☹️ szkoda że Twoje słowa trafiają do niego tylko na chwilę.
    Nie potrafię ci nic poradzić niestety. Zostaje tylko rozmawiać i ustalić nieprzekraczalne granice i zasady które obowiązują wszystkich w waszym domu.

    Jak byś chciała pogadać to wiesz gdzie mnie szukać. Zawsze służę uchem 😉

    Mam nadzieję że sytuacja szybko się poprawi i to trwale. ✊
    Wysyłam Ci dużo siły i pozytywnej energii. 😘

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14215 20637

    Wysłany: 5 maja 2020, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, każdy kryzys dalej się zażegnać. Tylko trzeba pogadać. Ja w tej ciąży też wykrzyczałam mężowi że rozważam rozwód, że mam dość, jeszcze teściowa u nas była i przyszła mi następnego dnia pomoc mówiąc że jak się nie ogarnę to się rozstaniemy i to będzie moja wina. Skończyło się plamieniami, twardnienia mi brzucha i leżeniem cały dzień. Ale jakoś tak się docieramy i teraz jest dobrze. Nie idealnie, ale dobrze. Mąż zrozumiał że potrzebuję więcej pomocy, ja postanowiłam traktowane moje obowiązki domowe jak pracę, która wybrałam a nie coś czego nie lubię i muszę robić. Tylko muszą dwie osoby chcieć rozmawiać i poukładać to jakoś.

    Lalia lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 5 maja 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam dzis badania, morfologia nie do końca i mocz wysokie ph.
    245b6c89fb8f.jpg
    co myślicie?
    I glukoza 94...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2020, 22:00

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2020, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Dziewczyny, każdy kryzys dalej się zażegnać. Tylko trzeba pogadać. Ja w tej ciąży też wykrzyczałam mężowi że rozważam rozwód, że mam dość, jeszcze teściowa u nas była i przyszła mi następnego dnia pomoc mówiąc że jak się nie ogarnę to się rozstaniemy i to będzie moja wina. Skończyło się plamieniami, twardnienia mi brzucha i leżeniem cały dzień. Ale jakoś tak się docieramy i teraz jest dobrze. Nie idealnie, ale dobrze. Mąż zrozumiał że potrzebuję więcej pomocy, ja postanowiłam traktowane moje obowiązki domowe jak pracę, która wybrałam a nie coś czego nie lubię i muszę robić. Tylko muszą dwie osoby chcieć rozmawiać i poukładać to jakoś.
    Rzecz w tym, że u nas to ja chyba chce. A on nic od siebie.

    Nawet jak się źle czuje i powiem mu, tak po prostu, żeby lżej mi było, to mi mówi że przecież sama chciałam być w ciąży...

  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18582

    Wysłany: 5 maja 2020, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Lalia

    a mi się właśnie wydawało z tego co piszesz, że Twój Mąż jest mega zajarany na Waszą ciążę.
    Mój mąż nie jest jakiś wylewny, ma swoje pewne fajne zachowania, ale też niektóre są niefajne i mnie wkurza, tylko że my tyle się już znamy że ja poprostu na pewne rzeczy przymykam oczy i to co mówi jednym uchem wpuszczam, a drugim wypuszczam (moja mama mówi że to podstawa dobrego małżeństwa, he he).

    Motylku
    rozumiem Twoje potrzeby co do seksu, ale znamy się już ponad pół roku i zawsze pamiętam że u Was był problem tego, że Twój wtedy partner, teraz narzeczony, zaraz mąż nie potrzebował zbytnio seksu, że mógł się nie kochać w ogóle, więc temat znów powraca jak bumerang, bo Ty go potrzebujesz ,a on nie.

    Natomiast co do tego, że przytyłaś no sorry ale on nie zna fizjologii ciąży? Ile on ma lat, 7??
    Powinien wiedzieć że będziesz tyć i to dużo, że będą rozstępy , cellulit, hemoroidy, że Twoja macica będzie na końcu ciąży 100 razy większa niż na początku, że będzie Ci źle i ciężko, będzie Ci słabo, będziesz z trudem łapała oddech wchodząc po schodach i mogę tak wymieniać i wymieniać, no żesz kurwa, to ciąża, nie konkurs piękności!
    Czego on oczekuje?
    A jego córka nie może iść do swojej mamusi, bo znów się o nią kłócicie?

    Kicuś, mój jest mega wkręcony i mega się cieszy, ale jakby to wyjaśnić, utożsamia ciążę z dzieckiem które się urodzi za kilka miesięcy a nie człowieczkiem, który już tam jest. W sensie, nie że nie traktuje tej fasolki jak dziecka! Tylko dla mojego to chyba straszna abstrakcja że tam jest mały człowieczek który słyszy, reaguje i do którego można mówić i którego można głaskać itd
    Mówi mi jak to będzie dziewczynka że zamknie ją przed chłopakami do trzydziestki, że jak chłopak to wyposaży go w prezerwatywy i z głowy 🤦‍♀️ ostatnio moim teściom zachwalał jaki to świetny pomysł ta dostawka, robi mi jedzenie, każe mi leżeć, pyta co mówił lekarz itd. Ale mam wrażenie że dla niego rozwijające się dziecko to coś niepojętego. Dlatego bardzo bym chciała nagrać mu wizytę serduszkowej czy żeby był obecny podczas usg genetycznego, żeby mógł doświadczyć tej ciąży trochę 😉 on tą całą troskę i miłość kieruje jakby do mnie a nie do kropka, chociaż jestem przekonana że go kocha tak jak i mnie, ale chyba nie do końca rozumie z kim ma do czynienia 😅

    kic83 lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14215 20637

    Wysłany: 5 maja 2020, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Rzecz w tym, że u nas to ja chyba chce. A on nic od siebie.

    Nawet jak się źle czuje i powiem mu, tak po prostu, żeby lżej mi było, to mi mówi że przecież sama chciałam być w ciąży...
    Motylek, musisz z nim porozmawiać, bo to się tak ni da żyć niby razem ale osobno. Niedługo będziecie mieć 4 dzieci, będziesz miała jeszcze mniej czasu. Albo to poukładacie zanim maluch się urodzi albo będziesz przechodzić jeszcze większe frustracje.

    Lalia, kiedyś rozmawiałam z moim mężem o tym i on mówi że właśnie tak jest. Że facet nie jest w stanie tak przeżywać ciąży jak my, bo on nie czuje na codzień tych kopniaków itd. Dla nich wszystko staje się realne w momencie narodzin dziecka. I mój mąż przyznał, że on tego nie czuł, ale wiele rzeczy robił żeby mi po prostu nie było przykro, bo to, że nie odczuwał ciąży tak jak ja nr oznaczało że nie mógł się doczekać aż nasz synek się urodzi.

    Lalia lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14215 20637

    Wysłany: 5 maja 2020, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julik wrote:
    Motylku, ja sie zgadzam w sumie z dziewczynami, wiec nie będę powtarzać tego samego. Przede wszystkim rozmowa, moze to bylby dobry pomysl zeby przynajmniej przez jakis czas corka meza pomieszkala z mama.
    U nas 🐝było raz od starań, ale dlatego że ja nie mam mega ochoty. Źle się czuje wieczorami też bolą mnie piersi przy dotyku, jestem nerwowa bardzo. W ogóle nie mam ochoty. Mój jakos to wytrzymuje te moje humory. Cieszy sie bardzo, pomaga mi. Czasami sie denerwuje juz jak ja na niego wrzeszcze. To co mnie najbardziej denerwuje, to to że miał rzucić palenie, od zawsze juz pozniej po slubie udawal ze nie pali i ciagle to samo. Przy staraniach rzucal. Myslalam ze jak dowie sie o ciazy to bedzie dla niego motywacja. On ma to gdzies, mysli ze to jakies zarty, ze jak sie usmiechnie zazartuje to jest ok. Nic nie dociera do niego.
    Jestem palaczem aktualnie niepalącym i niestety zmartwię Cię, ale Twój mąż nie rzuci dopóki nie będzie sam tego chciał. Rzucałam setki razy. Udawało mi się nie palić miesiąc, trzy miesiące, tydzień, 2 lata i zawsze wracałam. Dlatego, że nie byłam gotowa. Chodziłam na spacer z dzieckiem w gondoli, odstawiałam wózek obok ławki i stawałam tak żeby dym nie leciał bo musiałam zapalić. Teraz już nie chcę palić. Ale miewam bardzo trudne okresy, kiedy myśl o papierosie nie daje spokoju. Gdyby nie ciąża i to, że naprawdę już nie chcę wracać do tego to pewnie nie dałabym rady. Możesz go namawiać, ale żeby rzucił to musi chcieć sam.

    age.png

    age.png
  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 5 maja 2020, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Jestem palaczem aktualnie niepalącym i niestety zmartwię Cię, ale Twój mąż nie rzuci dopóki nie będzie sam tego chciał. Rzucałam setki razy. Udawało mi się nie palić miesiąc, trzy miesiące, tydzień, 2 lata i zawsze wracałam. Dlatego, że nie byłam gotowa. Chodziłam na spacer z dzieckiem w gondoli, odstawiałam wózek obok ławki i stawałam tak żeby dym nie leciał bo musiałam zapalić. Teraz już nie chcę palić. Ale miewam bardzo trudne okresy, kiedy myśl o papierosie nie daje spokoju. Gdyby nie ciąża i to, że naprawdę już nie chcę wracać do tego to pewnie nie dałabym rady. Możesz go namawiać, ale żeby rzucił to musi chcieć sam.
    Właśnie, tylko ze on twierdzi ze chce i nic z tego nie wynika. Nawet mówił ze jak bede w ciazy to rzuci. Efektów nie widać. Wiem ze nie palący palacego nie zrozumie. Teraz to jeszcze bardziej mnie drazni bo on jak pali to gorzej chrapie. Ja mam słaby sen w ciazy i mi to przeszkadza bardzo.

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6772 9546

    Wysłany: 5 maja 2020, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Och Motylku, tak mi przykro czytać jak Twój P traktuje Ciebie i Wasz związek 😔
    Jak wiesz niedawno sama przechodzilam bardzo krytyczne chwile w moim związku, D miał jakieś chwilowe zaćmienie mózgu 🤦‍♀️
    Nasz związek był mega na włosku, dosłownie teraz jak sobie o tym pomyślę, to jeden fałszywy ruch i by było po bombkach..
    Ale znam mojego D jak własną kieszeń, wiem co mogło sprawić, że przeszedł pewnego rodzaju zalamanie i nam pomogła po pierwsze chwilowa rozłąka - jak wiesz, pojechałam na 3 dni do rodziców oraz mega długa, poważna rozmowa po moim powrocie.

    Możliwe, że tak jak my mieliśmy, Wy też macie problemy z komunikacją, tak dzieje się w wielu związkach bezwzględu na staż.
    Czasami coś takiego się wydarzy, że człowiek zamyka się na drugą osobę i ciężko do niego dotrzeć.

    Siądź ze swoim, pogadajcie. Otwarcie, bez ściemy. Powiedz mu co dokładnie Cię boli, zacznij sama się na niego otwierać. A zobaczysz, że i on zacznie mówić.. ☺️

    Wierzę głęboko, że to kolejny chwilowy kryzys, który jeszcze pewnie nie raz, nie dwa między Wami zawita. Docieracie się, sprawdzacie się w nowych sytuacjach i od tego jak przejdziecie te egzaminy zależeć będzie Wasza wspólna przyszłość.

    PS. A o co dokładnie chodzi w pierwszych zdaniach Twojego postu? Denerwuje Cię córka P?

    PS2. Jakby co to pisz priv, możemy nawet skontaktować się przez messenger, WhatsApp lub SMS jeśli masz ochotę 🥰 trzymaj się kochana ❤️

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18582

    Wysłany: 6 maja 2020, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Lalia, kiedyś rozmawiałam z moim mężem o tym i on mówi że właśnie tak jest. Że facet nie jest w stanie tak przeżywać ciąży jak my, bo on nie czuje na codzień tych kopniaków itd. Dla nich wszystko staje się realne w momencie narodzin dziecka. I mój mąż przyznał, że on tego nie czuł, ale wiele rzeczy robił żeby mi po prostu nie było przykro, bo to, że nie odczuwał ciąży tak jak ja nr oznaczało że nie mógł się doczekać aż nasz synek się urodzi.

    Kochana, o to mi chodzi, że może on nie potrafi tego okazać tak, jak ja bym to zrobiła czy chciała, ale okazuje to w inny, swój sposób i wiem, że niesamowicie się cieszy 😉


    A dzisiaj tak mi zaimponował, że szok 😁 wczoraj spółdzielnia wzięła mój klucz do piwnicy, bo coś tam remontują i mieli mi go odnieść po południu, ja się czułam dramatycznie wczoraj więc tam nie patrzyłam. Mąż wrócił z pracy, zszedł do piwnicy zobaczyć i okazało się, że skończyli i zostawili nasz klucz w drzwiach, rozumiecie? Przecież każdy mógł tam wejść i wziąć nasze rzeczy. Mój mąż się zagotował, zadzwonił do administracji spółdzielni, potem do mojego teścia żeby przyjechał "bo Natalka się martwi a ja nie chcę jej denerwować" i że "to skandal żeby kazali kobiecie w ciąży chodzić po piwnicach i szukać kluczy bo nie mogą wejść na pierwsze piętro żeby je oddać" 😁 więc nawet jak nie mówi do brzuszka, to tak walczy o nasze bezpieczeństwo, że to wynagradza wszystko 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2020, 08:00

    Julik, kic83, dmg111, Ounai lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 6 maja 2020, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia powtórzę to co na kwietniowym " no słodziak z tego Twojego męża" 😋

    Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 maja 2020, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Lalia powtórzę to co na kwietniowym " no słodziak z tego Twojego męża" 😋

    Ja coś przeczuwam że Ci się uda 🤰🍼🤞

    Lalia, Dzudi, dmg111 lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18582

    Wysłany: 6 maja 2020, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Lalia powtórzę to co na kwietniowym " no słodziak z tego Twojego męża" 😋

    Kochana, ja tu siedzę i czekam na Ciebie, a Ty wysiaduj to jajo i chodź do nas 💕

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 6 maja 2020, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Ja coś przeczuwam że Ci się uda 🤰🍼🤞
    Jeeej ❣️ zaczarujcie mnie tu 🤭

    kic83, Lalia, dmg111, Ounai, Julik lubią tę wiadomość

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 6 maja 2020, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Kochana, ja tu siedzę i czekam na Ciebie, a Ty wysiaduj to jajo i chodź do nas 💕
    Natalka nie udało mi się z Tobą z kwietniowego tu trafić to w maju zamierzam drzwiami i oknami tu się dostać 😂

    Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 maja 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Jeeej ❣️ zaczarujcie mnie tu 🤭

    Czary mary, już! Proszę Cię, patrzę na Twój wykres i widzę ⏸️

    Dzudi, dmg111 lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 maja 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia
    dzień dobry, jak tam u Ciebie?

    Lalia lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 6 maja 2020, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Czary mary, już! Proszę Cię, patrzę na Twój wykres i widzę ⏸️
    Nie zakładam innego scenariusza 🙈 Z takich bzyków musi się udać! Ale zauważyłam, że ten cykl jest jakiś inny. Cyce flaki, brzuch mnie boli jak na okres, ogólnie do dupy się czuje 😭

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9174 15285

    Wysłany: 6 maja 2020, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Nie zakładam innego scenariusza 🙈 Z takich bzyków musi się udać! Ale zauważyłam, że ten cykl jest jakiś inny. Cyce flaki, brzuch mnie boli jak na okres, ogólnie do dupy się czuje 😭

    Dzudi ja prdl ile bzykow! 🙉 musi się udać!

    Dzudi, dmg111, Julik lubią tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
‹‹ 229 230 231 232 233 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ