WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14276 20663

    Wysłany: 22 listopada 2020, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iryska wrote:
    Mój mały pączuś ❤️

    Nie cytujcie proszę.
    Ale pyza fajna już :D

    age.png

    age.png
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 22 listopada 2020, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowastaraczka wrote:
    Mamuśki, polecacie jakis fajny rogal do karmienia zeby byl twardy? Maz mi kupil kiedys w tkmaxie ale wydaje mi sie za malo stabilny i ciezko mi odpowiednio mlodego ulozyc. W ogole karmienie to mega trudny temat :/ nie sadziłam że aż tak. Mieszkam w malej wiosce i z tego co sie orientowalam w terenie jest jedna CDL ale teraz dziala online wiec slabo, mysle ze nie da sie tak zobaczyc czy dziecko dobrze przystawione 🙄

    My mamy Jukki, jest duży, mięsisty, twardy, nie muszę synka podtrzymywać, leży sobie na nim, jestem z niego bardzo zadowolona.

    Nowastaraczka lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 22 listopada 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calanthe
    Irysko
    piękne te Wasze dzieci, takie słodziaki do schrupania 😚

    calanthe lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14276 20663

    Wysłany: 22 listopada 2020, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    😘
    Ja się nastawilam realnie na wtorek dlatego taka euforie ze stresem teraz mam
    Super podejście. Nie stresuj się, dzieci zawsze spadają z wagi, ale to nie trwa w nieskończoność. Moja położna mówiła, że największy spadek właśnie tak w 2-3 dobie wypada.

    Doomi, a Ty ile tego rozwarcia miałaś dziś w końcu? Dobrze, że wreszcie się doczekasz oksy. Odpocznij dziś ich naładuj baterie na jutro :)

    age.png

    age.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 22 listopada 2020, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja mam go przystawiac co chwila jak go dobudzic nie mogę 🤦‍♀️

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3721 7604

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowastaraczka wrote:
    Mamuśki, polecacie jakis fajny rogal do karmienia zeby byl twardy? Maz mi kupil kiedys w tkmaxie ale wydaje mi sie za malo stabilny i ciezko mi odpowiednio mlodego ulozyc. W ogole karmienie to mega trudny temat :/ nie sadziłam że aż tak. Mieszkam w malej wiosce i z tego co sie orientowalam w terenie jest jedna CDL ale teraz dziala online wiec slabo, mysle ze nie da sie tak zobaczyc czy dziecko dobrze przystawione 🙄

    Polecam rogale z polskiej firmy Bololo. Są twarde i czytałam opinie, że się nie wygniatają. Mój przyszedł w zeszłym tygodniu i 'na sucho' jestem zadowolona ;) ponoć motherhood też są ok, mam od nich poduchę ciążową i nic się z nią nie dzieje, nie wygniotła się itp.

    Nowastaraczka lubi tę wiadomość

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie1985 wrote:
    A ulewa Motylku?
    Znalazłam sposób i pozycje i teraz po.zjedzeniu odbija ładnie, ale jeszcze z 20 minut siedzę z nią w tej pozycji i naprawdę minimalnie ulewa... Także jestem dobrej myśli.

    Angie1985, Nikaa92, dmg111 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julik wrote:
    Motylku, już kiedyś o tym myślałam, ale nie pisałam. Jesteś podobna do mojego męża, mogłabyś być jego siostrą. 😁
    Oooo proszę :) naprawdę?!
    Mój dziadek że wschodu gdzieś tam pochodził, kto wie, kto wie.... :).

    Julik lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Na pewno będzie wszystko dobrze.
    Jak je w nocy, ładnie się przystawia?
    Zjada swoje porcje. Na razie do wizyty poloznej karmie ja z butelki bo chce kontrolować ile zjada. Ale też ja przystawiam sobie, to ciągnie jak z procy, więc z samym karmieniem nie będzie problemu (karmie jeśli już to przez Nakładki)

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Znalazłam sposób i pozycje i teraz po.zjedzeniu odbija ładnie, ale jeszcze z 20 minut siedzę z nią w tej pozycji i naprawdę minimalnie ulewa... Także jestem dobrej myśli.
    No i super, wiadomo w domu to domu. Nie ma takiego stresu nikt nie patrzy na ręce. Mama spokojniejsza to dziecko również. 😁😍

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dmg111 wrote:
    Suzi, jak dla mnie witaminy w ciąży to must have, nawet po ciąży nadal endokrynolog kazał mi je brać. Przetestuj pare aż będziesz czuła się dobrze, ja polecam symvital mama. Jak boli Cię żołądek to może pora przyjęcia jest istotna, ja np. brałam w trakcie jedzenia, bo inaczej czułam omega 3 😉
    Ja w ciąży brałam pregna plus. Teraz mąż mi kupił jakieś mamaVita bo muszę większą dawkę DHA brać dla Matyldy

    dmg111 lubi tę wiadomość

  • Nikaa92 Autorytet
    Postów: 498 1234

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calanthe ale czarnulka śliczna 🥰
    Irysko dopiero zauwazylam w Twojej stopce ze 12 miakas 2kreski i 12 urodzilas 😁 mały przystojniak 🤩

    Zulugula moj tez byl taki spioch i polozna kazala rozbierac do naga i smyrac mokrymi chusteczkami bo inaczej nic go nie ruszalo. W pierwszej dobie spadł wagowo z 3865 do 3700 w drugiej do 3545 pozniej 3460 i tu zaczelam dawać mm bo przez wędzidełko on się denerwował i nie jadl za dużo, szybko się męczył i zasypiał. Walczyłam tez laktatorem by rozruszać laktacje i dawałam mu jeszcze ze strzykawki to co odciągnęłam na następny dzień takiej walki o karmienie co 2hmax 3h przybral do 3580. Tez mialam tylko siare a sasiadka najpierw nic a później juz normalnie mleko. Bedzie dobrze bo ten spadek to smulka ktora wydala i siusiu i wody plodowe jeszcze nadrobi.

    Zulugula, calanthe, Iryska lubią tę wiadomość

    tb73i09k51c5kem9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    A u nas już widać powoli regularność posiłków
    6e066ef85c34.jpg
    Co to za apka Ounai?
    Z chęcią sobie skorzystam :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja94 wrote:
    Hej mamuśki wczoraj miałam wizytę u gin
    Malutki waży 1300g i ulozenie ma już główkowe według wymiarów małego termin swój syprzedza znowu na 7luty szyjka 3,9cm i to tyle z dobrych wiadomości.
    Ogolnie lekarka nie była zadowolona z wyników moczu i chciała mnie położyć do szpitala ale powiedziała że mam powtórzyć za 7 dni i wtedy będzie decyzja jeśli będą źle to od razu szpital i jeszcze ta cukrzyca dała mi czas 2 tygodnie jeśli będą przekroczenia duże to też do szpitala.
    Już ryczałam w tym gabinecie, mówiła że mam ciążę z obciążeniami(mutacje Niedoczyność antykalugulant teraz jeszcze cukrzyca i ten mocz) że będzie się zastanwiać czy nie zakończy ciąży wcześniej niż w terminie. Mówiła że i tak by chciała mnie do siebie na oddział porobić badania i poobserwować ze mam sie przygotować na szpital. Ale ze mam sie na zapas nie denerwować bo to jeszcze gorzej. Byłam tak robita wczoraj że nie miałam po tej wizycie siły na nic :(
    Ciesz się, że lekarz chce Ci porobić konkretne badania i mieć na obserwacji, zwłaszcza jeśli myśli o szybszym rozwiązaniu ciąży...
    Spokojnie, nie taki diabeł straszny, a ważne, żeby maluch był bezpieczny ❤️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    Jeśli pediatra pozwoli to dziś wyjdziemy. Poplakalam się ze szczęścia ale potem zeszlam na ziemie, bo mały po dobie mial juz spadek 220g (z 3540g) więc wątpię..
    Do 10% jest spadek fizjologiczny. Więc spokojnie :)

  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikaa92 wrote:
    Calanthe ale czarnulka śliczna 🥰
    Irysko dopiero zauwazylam w Twojej stopce ze 12 miakas 2kreski i 12 urodzilas 😁 mały przystojniak 🤩

    Zulugula moj tez byl taki spioch i polozna kazala rozbierac do naga i smyrac mokrymi chusteczkami bo inaczej nic go nie ruszalo. W pierwszej dobie spadł wagowo z 3865 do 3700 w drugiej do 3545 pozniej 3460 i tu zaczelam dawać mm bo przez wędzidełko on się denerwował i nie jadl za dużo, szybko się męczył i zasypiał. Walczyłam tez laktatorem by rozruszać laktacje i dawałam mu jeszcze ze strzykawki to co odciągnęłam na następny dzień takiej walki o karmienie co 2hmax 3h przybral do 3580. Tez mialam tylko siare a sasiadka najpierw nic a później juz normalnie mleko. Bedzie dobrze bo ten spadek to smulka ktora wydala i siusiu i wody plodowe jeszcze nadrobi.

    😘
    Mojego przebieranie, nawet z zimna chusteczka nie rusza🙈

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    Jak ja mam go przystawiac co chwila jak go dobudzic nie mogę 🤦‍♀️
    Ściągam skarpetki. Żeby miał gole stopy. Dziecko się wychladza i budzi.

    Ja swoją musiałam udawać, że zmieniam pieluchę, żeby się dobudzila 😂

    kic83, Zulugula lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2020, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    😘
    Mojego przebieranie, nawet z zimna chusteczka nie rusza🙈
    To masz po prostu małego indywidualistę :) moja od razu to budzi 🤔

  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 22 listopada 2020, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calanthe ale Śliczny czarnulek ❤️

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 22 listopada 2020, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Super podejście. Nie stresuj się, dzieci zawsze spadają z wagi, ale to nie trwa w nieskończoność. Moja położna mówiła, że największy spadek właśnie tak w 2-3 dobie wypada.

    Doomi, a Ty ile tego rozwarcia miałaś dziś w końcu? Dobrze, że wreszcie się doczekasz oksy. Odpocznij dziś ich naładuj baterie na jutro :)

    Niby 3 centymetry, chociaż mówiła babka ze dwa palca na spokojnie wklada, więc może już cos bliżej tego 4 cm się rozwiera.
    Właśnie staram się zbierać siły i najeść bo bede jutro dlugo na czczo w takim razie... Ale cos mnie mocno podbrzusze boli okresowo i co jakis czas chyba skurcze mecza (macica sie napina i podbrzusze boli wtedy mocniej)... Ale tfu tfu nie zapeszam. Zaraz i tak będę miala ktg (chociaz takim przedpotopowy sprzętem).

    Ounai, Ounai, kar_oliv lubią tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
‹‹ 2357 2358 2359 2360 2361 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ