Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyManiaaa. wrote:Właśnie tego się boję 😂😂 moja mama przy każdym porodzie miała podawaną oxy i mnie porządnie nastraszyła, tylko jej się akcje zaczynały i oxy przyspieszyła akcje, raz miała na "zimno" podłączoną to mówi że najgorszy ból w życiu 🤦♀️ i jak po takich opowieściach się nie bać, jak ogólnie się boję porodu, bo to pierwszy.. A po tych historiach to już wgl
Mania ja wszystkie indukcja mialam na "zimno".
Nie wiem jak boli przy naturalnym, ale moj ostatni porod byl szybki. Dostalam oxy wieczorem, do rana myslalam, ze nic sie nie dzieje bo nic nie czulam. Polozna po ktg tylko mnie pocieszyla, ze sie dzieje, tyle ze ja nie czuje. W momencie jak mi wody odeszly, maly urodzil sie w ciagu niecalych 2 godzin. Takze poszlo szybko
Maniaaa. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Co do indukcji to moja siostra miała i poród miała sprawny 😊 Myślę, że pozytywne nastawienie to połowa sukcesu! Na prawdę każdy poród jest inny i nie ma co czytać jakiś historii i niepotrzebnie się stresować. Będzie dobrze✊🏽❤️
Wik89, Maniaaa. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fragaria wrote:U mnie nie zanosi się na rychły poród. Na ktg zapisał się raptem jeden skurcz (na skali 80) który trwał ponad minute, a cała reszta słabsze. Ćmi mnie brzuch cały czas ale to się zapisuje jak taka falowana linia max. do 50 i trudno powiedzieć żeby to w ogóle był skurcz bo wzrost trwa bardzo krótko. Szyjka krótka i jest jakieś tam rozwarcie 3 cm ale ciągle mogę z nim chodzić jeszcze kilka dni. Lekarz mówi że jak będę miała skurcze to już pójdzie z górki.
Mlody dzisiaj wg usg większy, bo ok 3500 g. Także nie wiem czy pomiar tydzień temu nie był trochę zanizony, albo teraz zawyzony 🤷♀️
Fra mi we wtorek tez się nic nie pisalo na ktg a piatek boom!💣
Fragaria lubi tę wiadomość
💙
💗 -
Inga28 wrote:Oj bardzo bym chciała🤭 ale oprócz tej jednorazowej akcji to jest totalna cisza, czop nawet nie zaczął odchodzić. Nastawiam się na przyszły tydzień na Kliniki, ale zobaczę co Andrzej powie w piątek 😊
Ja swojego czopa na oczy nigdy nie widzialam 🤭
dmg111 lubi tę wiadomość
💙
💗 -
Ja też, ale u mnie wjeżdżają plastry 😉
Ounai, Annia lubią tę wiadomość
-
Moj ojciec jak robił mial wynik po 40 minutach. To tu jakieś różne testy? Jak się czujesz?kic83 wrote:Dziewczyny
jestem już po pobraniu testu na covid.
Mialam wymaz z ust i nosa, nie było to nieprzyjemne.
Wyniki do dwóch dni.
Skorzystałam z mobilnego punktu pobrań koło domu, trwało to całe 3 minuty, przed nami był tylko jeden samochód. -
Hahaha to samo 😂 wszystko co zapinane jest super na poczatek😁Zulugula wrote:Kopertowe 😁 jestem cala mokra jak mam założyć body przez głowę 😅
Zulugula lubi tę wiadomość
-
Na początek lepiej kopertowe. Ja .myślałam, że się posram ze strachu jak zbierałam, a miałam 2 sztuki od razu 😂. Teraz juz luzik 😉Tajka wrote:A polecacie body zwykle czy lepiej kopertowe? Czy body bez rękawkow też się przydają?
Zulugula, Nowastaraczka, Tajka, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Tobą ja miałam chyba jeszcze szybciej. Podpięli oxy, 4h później jak miałam 6cm zrobili masaż szyjki i przebili pęcherz płodowy i 45 min później córka już byłaAnia81 wrote:Mania ja wszystkie indukcja mialam na "zimno".
Nie wiem jak boli przy naturalnym, ale moj ostatni porod byl szybki. Dostalam oxy wieczorem, do rana myslalam, ze nic sie nie dzieje bo nic nie czulam. Polozna po ktg tylko mnie pocieszyla, ze sie dzieje, tyle ze ja nie czuje. W momencie jak mi wody odeszly, maly urodzil sie w ciagu niecalych 2 godzin. Takze poszlo szybko
Więc ja chyba wolę większą intensywność ale szybki poród
Ania81 lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Dokładnie też mam porównanie i lepiej szybciej i bardziej intensywnie bo mniej wykańczający taki poród. Jak rozwleczone w czasie ale mniej intensywne skurcze to było bardziej męczące.Ounai wrote:Tobą ja miałam chyba jeszcze szybciej. Podpięli oxy, 4h później jak miałam 6cm zrobili masaż szyjki i przebili pęcherz płodowy i 45 min później córka już była
Więc ja chyba wolę większą intensywność ale szybki poród 
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Tobą ja miałam chyba jeszcze szybciej. Podpięli oxy, 4h później jak miałam 6cm zrobili masaż szyjki i przebili pęcherz płodowy i 45 min później córka już była
Więc ja chyba wolę większą intensywność ale szybki poród 
Super ze koalas taki szybki porod.
Tu w UK jest dostalam dwa razy kroplowke dozylnie, a ostatnim razem cos w rodzaju tampona. Jak w Polsce wywoluja? -
Ty masz trochę większe pole do popisu ze względu na karmienie butelką. Mi zostały tabletki jednoskładnikowe albowi gumkiSylwucha wrote:Ja też, ale u mnie wjeżdżają plastry 😉
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Jedno jest pewne, każda z nas urodzi, jedna na oksy, druga bez, jedna sn, druga cc. Każda będzie bolec, każda się przemęczy. A jak już położą jej na piersi dziecko, to o wszystkim zapomni
na pewno jest to duży stres, ale jesteśmy silne, damy rade! A zmieniając temat muszę się pochwalić ze właśnie pierwszy raz w życiu zrobiłam gołąbki 😂 wyszły pyszne! Do tego zupka tajska i obiad gotowy! Zapraszam
Angie1985, Ania81, Fragaria, Inga28, Maniaaa., kar_oliv, Anet.kaa, Nikaa92, Inaa89, Enigvaa, Lalia, Annia, Nowastaraczka, Sylwucha, Suszarka, Ounai, dmg111, Ewa88 , Lulu83 lubią tę wiadomość
-
Tak czy siak ja naprawdę jestem daleka od opowiadania jaka to tragrdia z tym oxy. Poród boli, czy z oxy czy bez. Jak dla mnie to nawet bardzo boli żeby nie powiedzieć inaczej. I dla mnie lepiej nastawić sie ze bede w grupie osób które bardzo boli niż wcale grupie tych, które czują bóle miesiączkowe. Bo potem jest wielkie rozczarowanie. A jeśli nastawiasz się na rzeźnie, to potem lepiej wspominasz całość. Takie moje zdanieZulugula wrote:Tu ja się nie zgodze jesli chodzi o moje doświadczenie 😀 mi podali oxy przy 7cm i była duuza różnica, skurcz byl bolesniejszy i dłuższy. A po parciu jak mnie rozlaczyli to jeszcze mialam skurcze ale już slabiutkie. Może właśnie widzi się różnicę kiedy podana jest w trakcie, bo jak od początku to zwyczajnie nie ma się porównania. A myślę , że między dwoma porodami tez nie ma co porównywać, bo każdy porod jest zawsze inny

Angie, to tak jak u mnie. Syn bez cukrzycy ciążowej 4,64kg i 62cm, córka z cukrzycą 54cm i 3,52kg (gdyby się urodziła w terminie jak syn miałaby 3,7kg), więc różnica kilograma między dziećmi, a rodzice Ci samiSYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu












