Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Iryska wrote:Anetka, a Ty jak się czujesz?
My dzisiaj mieliśmy szczepienia, pierwszy raz miałam kontakt z tym pediatrą i to jest jakiś stary dziadek, ciężko się z nim dogadać... Mówię mu że mały ma chyba problem z napięciem zwiększonym, bo przewraca się z brzucha na plecy. A ten lekarz stwierdził że to nic takiego, że pewnie już nabył taka umiejętność🤦🤦 Dwumiesięczne dziecko??
Waży już 5100😁😁BOY 2015
GIRL 2020 -
suzi1994 wrote:Dziewczyny które już rodzilyscie .. jak się zaczęło? Jak się odczuwa te skurcze pierwsze ? Albo te na kilka dni przed porodem? Jak na okres ? Czy spinania brzucha ze brzuch się robi jak kamień ?
Ania81 a jesz regularnie? Bo ja się tak czuję albo jak nie piję albo jak nie jem.BOY 2015
GIRL 2020 -
Biedronko
dużo zdrowia dla taty!
Gagatko
Cieszę się że dzisiejsze badania wyszły dobrze. Jaki dalszy plan działania?
Annia Irysko
ale jaja, jaki ten świat mały!
Tak pomyślałam że jak w końcu wyjdę z Wik na spacer to okaże się że się znamy 😂
Annia lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Zulugula wrote:Czy czerwone krostki na posladku to już odparzenie?🤔
Dużo wietrz pupę, niech sobie polezy na przewijaku bez pieluchy, to może być początek ale nie musi. Nie stosuj jeszcze silnych kremów na to.Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Suszareczko, ale musiałaś mieć stracha, a położna to niezła pipa 🤦♀️ teraz się lepiej czujesz? 😘
-
nick nieaktualnySuszarka wrote:Kochana a Ty nie masz problemów z cukrem? Jesz regularnie? Bo z opisu to mi trochę pachnie hipoglikemią na przykład, albo jakimś innym zaburzeniem gospodarki węglowodanowej.
Ania81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ania81 wrote:Ja tez jestem pierwsza Europejka w rodzinie meza. Mama meza mieszka w Pakistani, dobra z niej kobieta, nie wtraca sie w nasze zycie. Siostry meza, ktore sa tam, tez ok. Najlepszy kontakt mam z dwiema najmlodszymi. Za to siostra, ktora rowniez mieszka w UK wtracala sie na maksa. Niezbyt jej sie podoba nasze malenstwo,choc obecnie siedzi cicho bo maz ma w nosie co ona ma do powiedzenia a tesciowa po mojej stronie zawsze jest.
Ja nie mam z nikim kontaktu, jednego brata zona pisze często ale co ja z nia pogadam wysyłamy sobie tylko zdjęcia pociech 😜 Jeden brat mowi cos po Niemiecku reszta wszyscy tylko Albanski. Ale to ja się nie dogaduje akurat znim wogóle.. z jego braćmi ogolnie dla nich kobieta to tylko kobieta.. A ja tego niestety nie popieram. Ale to tez kwestia wychowania tak sa nauczeni z domu.
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
nick nieaktualnyEnigvaa wrote:Ania ja mam zawroty glowy i uczucie jakbym byla na haju jak za dlugo nic nie zjem.
Ja mam takie uczucie nawet jak jem co chwila🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️. Normalnie sie poddaje, bo ja nie mam pojecia jak do lutego wytrzymac. To plus bole -
nick nieaktualnyStokrotka027 wrote:Ja nie mam z nikim kontaktu, jednego brata zona pisze często ale co ja z nia pogadam wysyłamy sobie tylko zdjęcia pociech 😜 Jeden brat mowi cos po Niemiecku reszta wszyscy tylko Albanski. Ale to ja się nie dogaduje akurat znim wogóle.. z jego braćmi ogolnie dla nich kobieta to tylko kobieta.. A ja tego niestety nie popieram. Ale to tez kwestia wychowania tak sa nauczeni z domu.
U meza w rodzinie kazda dziewczyna musi isc na studia, musza jak moga mowic po angielsku. To taka ich tradycja rodzinna😁. Choc czasami sie zastanawiam I po co ta cala edukacja jak po slubie nie kazda pracuje, bo maz woli by byla w domu. Glupota z tym. Babcia meza pracowala jako polozna w angielskim szpitalu. Jeszcze jak zyla to z nia kilka razy rozmawialam. Mama meza zna tylko kilka wyrazow, nikt nie wie czemu sie nie nauczyla🤷♀️. -
SzalonaOna wrote:A Ty już masz syna, to nie wiesz? 🙀
suzi1994, SzalonaOna lubią tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Ounai wrote:Dla mnie to był taki silny ból, że mnie aż całą wyginało. Nie mogłam przy tym spać, ani mówić, musiałam całą uwagę skupić na sobie. I już wiedziałam że zaczynam rodzić. Myślę że 90% kobiet tak właśnie odczuwa, a te które czują silniejsze bóle miesiączkowe to naprawdę pojedyncze przypadki.
Ania81 a jesz regularnie? Bo ja się tak czuję albo jak nie piję albo jak nie jem.30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
suzi1994 wrote:Anetko a co z Twoja współlokatorka z patologii ciąży ? Pytam o ta panią co tez leżała z hipotrofia , co z jej dzidzia ?
Strasznie mi jej szkoda -
Nie mogę za Wami nadążyć, ale coś tu podczytuje w wolnej chwili. U nas wszystko super 👌 mam nadzieję że jutro będziemy mogli iść do domku 🥳
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2020, 23:10
SzalonaOna lubi tę wiadomość
Ona i On 36lat
+
02.2016 Syn ❤️
12.2019 Aniołek (12 tc)
11.2020 Synek 💙 -
Dziękuję dziewczyny, ja czuje się dobrze, moje krocze też. Obrzęków nie mam, jedynie te dwa szwy mnie wkurzają bo czasami je czuje.
Natomiast mam zakwasy mocne na pośladkach no i jestem osłabiona.
Starałam sie dziś regenerować siły gdy mała jeszcze aż tak bardzo mnie nie potrzebowała bo dokładnie tak jak mówiła położna w 2 dobie zaczyna się ostre cyckanie które na szczęście idzie nam całkiem dobrze.
Zawsze karmiłyście z obu piersi na jedno karmienie? Szczwgólnie w te pierwsze dni?
Jejku, podczas karmienia naprawdę na maxa suszy! I na sen zbiera! Niesamowite!
Jeśli chodzi o bóle to jak u mnie się rozkręcało to faktycznie były to bóle miesiączkowe tylko mocniejsze i szybko przybierały na sile ale dla mnie najgorsze były te krzyżowe. masakra! A przy partych największy ból czułam w biodrach.