Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lalia wrote:No właśnie my w Pixelu tak mamy, bo poszukałam w necie. I najpierw te boczne, potem połówkę spod pupy, drugą spod pupy, a na koniec można ta przy główce 🤔
Ojej ile części, u nas są tylko dwie, pod główkę i pod ciałko..💙 11.2020
💗 11.2023 -
Zulugula wrote:U nas dziś każde karmienie to minimum 1h. Kp to jednak ciężki kawałek chleba..
Kurczę i nie wiem co z tym odbijaniem. Nie odbijalam nigdy ale od kilku dni wylewa mu się z buźki mleczko, rozumiem że to ulewanie. Jako że przy cycku od razu zasypia to gdzies w trakcie karmienia próbuje go niby odbic ale nigdy mu się nie odbija no i nie wiem w końcu co ja mam robic. Help !Zulugula lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ounai wrote:
Enigvaa, jakby mój tak powiedział to z radością pobiegłabym do salonu. Ale mój już wie czy jest dziecko i w życiu się na to nie zgodzi
L
On ma planow o wiele wiecej. Co niedziele chce ja brac do kosciola, ja ten przybytek omijam i dobrze to wie, ze tu sie nic nie zmieni. I chce wstawac w nocy, po pracy sie nia zajmowac. Z tego co on zamierza to ja za aiele mu potrzebna nie bede.
Dlatego sie obawiam, jak to pierdzielnie jak przyjdzie co do czego i na mowieniu o chceniu sie skonczy dopoki nie podrosnie 😂🙈Lalia lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Tajka wrote:Dziewczyny, dzieki za rady dotyczące wózka, dzisiaj sie dowiedzieliśmy, że teście dadzą nam na wózek, więc fajnie, ale i tak nie podjęłam jeszcze decyzji, jedyne co to odrzuciłam dwa
A czy kupując 2w1 nastawiacie się, że ten wózek będzie dziecku służył do końca wózkowania, czy raczej kupicie później spacerowke druga? Bo zastanawiam się nad opcją zakupu na razie samej gondoli, a później lepszą spacerówke, może polecaną valco snap 4. Ale chyba nie opłaca się samej gondoli?
My dzisiaj wstaliśmy o 11 :o byliśmy po choinkę i lampki, ale z ubieraniem czekam do jutra, bo zaprosiłam przyjaciółkę z dziećmi, to będą miały frajde przy ubieraniu:)
Maz ma dzisiaj meski wieczor, a ja Zrobiłam muffinki marchewkowe 😍 i chyba zaraz poszukam prezentów dla dzieciaków...muszę kupić coś dla chrzesniaka 11 letniego 🤦♀️ 6 letniej dziewczynki i 4 letniego chłopca 🤔 jakieś pomysły?
Kicuś Mamuśko, spełnienia marzeń i wielu radosnych chwil z rodzinką, szczęścia i zdrówka 🎉🍾🎂😘😘Przy pierwszym dziecku kupowałam 2w1 używany za 700zl i potem gondoli kupiliśmy spacerówkę za 1800zl.
Jeśli chodzi o bugaboo to owszem, buda jest wymienna ale kosztuje ok 400zl, więc wątpię żebyś wymieniała.
Jeśli chodzi o dawanie prezentów za ciuchy to nie wiem jakie macie relacje, ale ja bym niespodzianka chciała nic od siostry czy brata. Dla mnie to takie naturalne, że w bliskiej rodzinie przekazuje się rzeczy po dzieciach. My wszystko trzymamy dla siostry, ciuchy po synu, odkładam jej teraz po córce, bujaczki, maty, spacerówkę (jedynie Priama sprzedam bo on to już za drogi) albo koleżankom dałabym po samym bonie jeśli już chcesz. Gdyby chciały zarobi to powiedziałyby że mogą Ci odsprzedać rzeczy. Jeśli dały to znaczy że chciałySuszarka, Tajka lubią tę wiadomość
-
Zulugula, tak ulewanie jest normalne moj synus za to tak lapczywie pije ze sie ciagle krztusi.. 🙄 jakby ktoś miał mu zaraz cycka zabrać .. Ja przy córce zawsze czekałam az odbije się małej teraz jak np w nocy karmie na leżąco i maly zasypia to odpuszczam ale.polozna mowila ze dziecko na piersi mało.powietrza łyka zazwyczaj wcale i nie trzeba odbijać. A ulewa się tez mu czasem.l czasem mniej czasem wiecej tak jak Ania mowi zależy od dnia .
Zulugula, Annia lubią tę wiadomość
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Annia wrote:Ulewanie w pewnym sensie jest fizjologiczne u maluchów, mięśnie na pograniczu przełyku i żołądka po prostu nie są jeszcze wystarczająco mocne żeby utrzymać cała ilość pokarmu w brzuchu. Ja po piersi nie odbijam. Czasami ulewa bardziej czasami mniej czasami w ogóle, różne dni mamy. Jak ma dzień że je rzadziej a dużo to ulewa, a jak ma dni że wisi na cycku i ciągle podjada to nie ulewa w ogóle.
Wiem, że to fizjologiczne tylko nie wiedzialam właśnie czy w takim razie muszę odbijać czy nie, bo z tym odbijaniem to nie po drodze nam, bo w trakcie jak chcę odbić (oczywiście mu się nie odbija) to potem jest tak jakbym nowe karmienie zaczynała, wcześniejsze po prostu resetuje🙈.. no a po jedzeniu nie wchodzi w grę bo śpi . dzięki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2020, 22:00
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Nie cytujcie
W ogóle dziewczyny co za akcja z tą kumpelą. W życiu nie spotkalam jeszcze takiego
histeryka. Poszłam położyć Martę spać, ona w tym czasem zaczęła się źle czuć. Ale Marta sobie gadała. Jak źle się poczuła to od razu zaczęła panikować co będzie, jeśli trzeba będzie wezwać pogotowie, a ona jest 250km od domu. Zaśmiałam się, że u nas też są szpitale i dowieziemy jej wszystko co trzeba, a najwyżej wypisze się na własne żądanie i przeniesie do szpital u siebie.
No ale leżę sobie a ona przychodzi roztrzęsiona, że chyba ma gorączkę. Zmierzyłam jej temp i wyszło że ma 38,7. Pyta czy może położyć się koło mnie. No to mówię że ok. Położyła się i praktycznie tuli się do mnie, narzuciła jedna rękę na mnie. No dla mnie to z deka dziwne, więc wstałam i powiedziałam, że zrobię jej melisy. Atak histerii trwał dalej. Zaczęła chodzić po całym mieszkaniu. Dałam jej theraflu, po którym mierzyła temp co 5 min i panikowała że nie spada. W końcu obudziłam męża żeby poszukał jej ibuprofenu. Poszła pod prysznic. Mąż nasmarował ją kamfora i kazał iść spać ale nie chciała twierdząc że jej za gorąco. Tłumaczyliśmy, że dostała leki rozgrzewające i tak musi być. W końcu poszłam spać i powiedziałam że ma mnie budzić gdyby coś się działo. Dziś rano już dzwoniła do naszego kolegi farmaceuty, żeby jej podał leki na zbicie temp bo ma 38,2. Nie mam pojęcia ile razy zmierzyła od wczoraj temp, ale jak wróciliśmy po urodzinach do domu to baterie w termometrze były rozładowane, a my go mało używaliśmy więc to nie my 😂
W końcu stwierdziła że wraca do domu. 40min drogi przed domem zadzwoniła, że czuje, że rośnie jej temp i ona chyba musi gdzieś kupić pyralgine bo ibuprom i paracetamol nie działa. Powiedziałam mężowi żeby powiedział jej ze ma sobie kupić dwa marsy, zjeść, skoczy jej cukier to jakoś dociągnie do domu te 30 min 🤦♀️ No mówię Wam istna komedia. Ona się śmiała że mam 3 dzieci w domu, ale to chyba nie do końca był żart. A jak mężowi powiedziałam o tym tuleniu to mówi "dobrze, że przyszła do Ciebie bo jakby przyszła do mnie to byś mnie z domu wyrzuciła". Najlepsze że ona nie jest biseksualna tylko ona potrzebowała się przytulić jako chore dziecko. Dodam, że ma 33 lata. Dalej z mężem nie możemy się otrząsnąć, bo mój mąż z tych co chorują jak kobieta, czyli biorą leki i normalniej funkcjonująWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2020, 23:24
-
nick nieaktualny
-
Dzięki za rady, chyba macie rację, nie ma co szaleć z tymi prezentami, jeszcze jakbym dostała wszystko od jednej osoby, to można dac coś większego, a tak to spory jednak wydatek...oni nic nie chcą, ja też bym jak dała/pożyczyła to bym nic nie chciała, tylko by to przyjemność dla mnie była, ale jednak coś chcę dac, więc może te bony , już bez prezentów dla dzieci. .
Ounai, masakra, naprawdę trzecie dziecko, ile ona ma lat ?
Kic, petarda 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2020, 23:50
-
Enigvaa wrote:Ounai ona sie z Twoim mezem zamienila! Ona przechodzi po mesku 😂😂
-
Tajka, mi to nie przeszkadzało, choć jak pomyślałam że tak do rana miałabym ją uspokajać to trochę jednak byłam przerażona taka wizją nieprzespane nocy. Bardziej byłam zaskoczona, bo naprawdę nie spotkałam jeszcze kogoś takiego. Mąż się z nią przyjaźni od gimnazjum i mówi, że też jest w szoku bo nie wiedział że ona wpada w takie histerie.
A w ogóle powiem Wam, że kupiłam sobie piłkę do masażu, dziś przyszła i jest genialna. Po noszeniu mlodej znowu łopatka zaczęła się odzywać więc wzięłam sobie tą piłkę, ułożyłam pomiędzy ścianą a plecami i jeździłam po plecach mocno dociskając i ulga ogromna. Całe napięcie puściło
O coś takiego:
https://allegro.pl/oferta/pilka-do-masazu-lacrosse-epp-crossfit-8cm-gladka-9510198393?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr&csi=3e7394b5-cc3b-44da-b8ed-a947c6e8415f -
Tajka wrote:Dzięki za rady, chyba macie rację, nie ma co szaleć z tymi prezentami, jeszcze jakbym dostała wszystko od jednej osoby, to można dac coś większego, a tak to spory jednak wydatek...oni nic nie chcą, ja też bym jak dała/pożyczyła to bym nic nie chciała, tylko by to przyjemność dla mnie była, ale jednak coś chcę dac, więc może te bony , już bez prezentów dla dzieci. .
Ounai, masakra, naprawdę trzecie dziecko, ile ona ma lat ?
Kic, petarda 😍
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Tajka, ja myślę tak jak dziewczyny, dali wam te rzeczy nie oczekując nic w zamian. Jak urodziły się moje siostrzenice, to ja im też kupowałam różne rzeczy bez okazji i nie oczekiwalam przecież że siostra będzie mi coś dawać za to. Tym bardziej jak mówisz większość rzeczy to jest porzyczka. A ty też na pewno dawałaś im dzieciom jakieś prezenty. No nie wiem, ale dla mnie to bardziej byłoby dziwne dawać im coś za to. Może po prostu jak im się urodzi bobas i będziesz oddawała im kiedyś te rzeczy to dorzucisz im coś od siebie. Z resztą i tak byś pewnie tak zrobiła. A jeśli już miałabym coś dawać to jakiś symboliczny upominek dla dzieci, lub po prostu jakąś czekoladę.
Suszarka lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Czy macie może jakieś książki, pamiętniki, lub coś w tym stylu do zapisywania postępów dziecka? Tak myślałam że to byłaby fajna pamiątka.
Czy dziecko przed porodem zawsze się wycisza?30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm