X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kar gratulacje coreczki ❤️❤️❤️❤️❤️.
    Kochana ja tez mowilam po narodzinach synka mlodszego, ze wiecej przez to nie przechodzi. Za 9 tyg znowu mnie to czeka 😁😂😂😂😂.

    Anetka Polcia jest slodziaczek❤️❤️.
    Motylku Matylda jest cudowna❤️❤️.

    Gagatka, kar_oliv, SzalonaOna lubią tę wiadomość

  • Stokrotka027 Autorytet
    Postów: 1340 1443

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelek wrote:
    Dziewczyny, na ile przed porodem zaczal odchodzić Wam czop ?
    Mi przy pierwszym porodzie nie odchodził, a dzisiaj odszedl mi malutki kawalek przezroczystej galarety, taki na pol opuszka Malego palca... i juz sie cykam 😱


    Mi odpadł w 33 tyg urodziłam w 38 +6

    klz9cwa1dxf4t0ig.png

    23.12.2018 ❤❤ K.


    qb3c4z17l44uqb7t.png

    05.12.2020 💙💙 N.

    01.04 ⏸ 10dpo
    14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
    17.04 - Serduszko ❤ 6+1
    09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
    06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
    09.10 - 30+5 / 1600 g 💙
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Wigilia i dziś baaardzo miło. Jesteśmy u mojej mamy (mam tylko mamę, tata nie żyje od 30 lat). Jest jeszcze mój jeden brat (sam, jest rozwiedziony, dzieci są u swojej mamy). Pojedliśmy,pośmialiśmy się, Julek podarł absolutnie wszystkie pięknie opakowane prezenty, i chyba to darcie sprawiło mu najwięcej radości:) Co do prezentów, to my z mężem jesteśmy totalnie zakręceni na punkcie książek, i absolutnie zawsze prezenty to właśnie książki:) Od mamy dostałam kosmetyki, piżamki, i świąteczne skarpety (mama wie ze uwielbiam), a od brata...książkę:) My mamie zrobiliśmy piękny album ze zdjęciami Julka z tego prawie całego roku jego życia, i mama aż się popłakała jak go zobaczyła:)

    Lalia, Nowastaraczka lubią tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Stokrotka027 Autorytet
    Postów: 1340 1443

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kar , Gratuluje ślicznej córeczki ❤

    kar_oliv lubi tę wiadomość

    klz9cwa1dxf4t0ig.png

    23.12.2018 ❤❤ K.


    qb3c4z17l44uqb7t.png

    05.12.2020 💙💙 N.

    01.04 ⏸ 10dpo
    14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
    17.04 - Serduszko ❤ 6+1
    09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
    06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
    09.10 - 30+5 / 1600 g 💙
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9220 15298

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kar gratulacje! Maja jest cudowna 💕 przykro mi, że poród tam dał Ci w kość, pewnie niedługo zapomnisz o tym 😉 odpoczywaj teraz ile możesz:)

    kar_oliv lubi tę wiadomość

    💙
    💗
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8496 18604

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kar, Maja jest rozkoszna 😍😍😍
    A Ty turbo dzielna 💪💪💪 na to pęknięcie kup sobie ten żel Alta Ziaja i Piankę Ginexid 👌
    I kochana, nie zastanawiaj się tylko bierz przeciwbólowe!! Ja w szpitalu dostawałam 3 razy dziennie i teraz dalej tak biorę 😉


    Ja w książeczce zdrowia synka mam wpisane I faza porodu 8h 40 min i II faza porodu 32 min 😅
    Dla mnie najgorsze skurcze były po przebiciu wód, ale umrzeć chciałam przy bólach krzyżowych 🤪

    kar_oliv lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14573 21044

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znowu rozwaliłam łopatkę. Na szczęście 29.12 mam fizjo. Póki co ratuję się piłka do masażu i prawie ryczę z bólu.

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Fragaria Autorytet
    Postów: 857 1626

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2021, 08:05

    Lalia, kar_oliv, Suszarka lubią tę wiadomość

    Ona i On 36lat
    +
    02.2016 Syn ❤️
    12.2019 Aniołek (12 tc)
    11.2020 Synek 💙
  • edyciak. Autorytet
    Postów: 504 529

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rano napisałam długiego posta i go nie wysłałam, bo bateria mi padła. 😂😂
    Już mi się nie chce tworzyć.
    Lalia, muszę wypróbować patent z Altaziaja. Też mam jeszcze obrzęk przy wejściu do pochwy, siniak obok krocza i niestety jeden szew mi się rozszedł. 😕 I to w najgorszym miejscu - na ściance pochwy tuż przy samym wejściu.. myślicie, że można to miejsce potraktować sokiem z aloesu, takim wyciśniętym z liścia? Bo to już jest błona śluzowa...
    Dziewczyny, podpowiedzcie mi odnośnie karmienia. Bo mój mały często żąda piersi, czasami nawet co 40 minut, z czego nie zawsze wyłącznie w celu jedzenia, ale też w celu smoczkowania. Może ja robię coś nie tak. On jak skończy ssać jedna pierś, to zawsze przysypia, ale za jakieś pół godziny budzi się i znowu chce jeść. Wtedy podaję drugą. Czy pierś po karmieniu musi być zupełnie "pusta"? Czyli czy trzeba odciągać laktatorem, gdy mały nie zje do końca?

    f2wlj44jsgpqyg7q.png
  • edyciak. Autorytet
    Postów: 504 529

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kar_oliv, nacierpiałaś się, ale zobacz, że było warto. 😊 A o bólu się zapomina. 😉 Gratuluję dorodnej córeczki. 💞

    Widzę, że coś o szczotkowaniu był temat... To chyba robię coś nie tak, bo mnie to wcale nie boli, wręcz przeciwnie, tak miło drapie. 😊

    Pochwalę się, że dziś były pierwsze próby wielopieluchowania i zakończyły się sukcesem ❤ więc chyba pójdziemy tą drogą. Nawet mój mąż zakładał pieluchy. 😉

    Dziś był też pierwszy krótki spacer z maleństwem, a przedwczoraj wynosiłam go na rękach na dwór na kilka minut do słońca. 😉

    Wik89, kar_oliv lubią tę wiadomość

    f2wlj44jsgpqyg7q.png
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2217 6120

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My właśnie wróciliśmy do domu z odwiedzin mojej mamy, zjechała się cała rodzinka. Moja mama mistrz wsparcia do mnie „żebyś się tylko nie roztyła jak ciotka x”... tak mi się przykro zrobiło ze sobie nie wyobrażacie. Ciotka wazy z 200 kg... czy ja przesadzam czy miałam prawo się poczuć źle po takim tekście? Ona zawsze z czymś takim wyskoczy, niedawno do mnie powiedziała ze sobie kupiłam sukienkę jak na 9 miesiąc ciazy, a to była zwykła M z H&M, nawet nie ciążowa :/

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14573 21044

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladyo wrote:
    My właśnie wróciliśmy do domu z odwiedzin mojej mamy, zjechała się cała rodzinka. Moja mama mistrz wsparcia do mnie „żebyś się tylko nie roztyła jak ciotka x”... tak mi się przykro zrobiło ze sobie nie wyobrażacie. Ciotka wazy z 200 kg... czy ja przesadzam czy miałam prawo się poczuć źle po takim tekście? Ona zawsze z czymś takim wyskoczy, niedawno do mnie powiedziała ze sobie kupiłam sukienkę jak na 9 miesiąc ciazy, a to była zwykła M z H&M, nawet nie ciążowa :/
    Spoko, moja wiecznie wyskakiwała z tekstami, że mam się nie roztyc tak jak w pierwszej ciąży więc nie wiem co gorsze. Jeśli hormony Ci pozwolą to olej. Niektórym, nawet własnym matkom brakuje wyczucia. Moja to już jest w ogóle hit, bo jak chce mi dopieprzyc to mówi "muszę Ci to powiedzieć, bo nikt inny Ci tego nie powie". Zawsze się śmiejemy z mężem, że może właśnie o to chodzi, że to jest tak nietaktowne, że właśnie dlatego nikt tego nie mówi ;) ale kilka razy zrobiłam jej tak samo rzucając tym samym tekstem i jakby się trochę uspokoiła :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 01:08

    edyciak. lubi tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • suzi1994 Autorytet
    Postów: 1179 934

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 01:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pewnie durne pytanie ale siedzi mi to w głowie

    Zależy mi na tym żeby w szpitalu nie ubrali dziecka w szpitalne ubrania ( bo uważam ze są lub mogą być prane w silnych środkach odkażane itd a u mnie i syn ma skore bardzo wrażliwa - pod atopową , ja tez mam i nie wiem czy z dzidzia nie będzie tak samo ) No i teraz tak - mam mieć cc .. u mnie w szpitalu ubrania zawsze dają dzieciom szpitalne , rożki tez .. codziennie rano zabierają dzieci na ważenie i pielęgnacje i oddają dziecko przebrane ( znów w szpitalne ubranko ) ale tu już wymyśliłam ze będę dziecku dawać do łóżeczka codziennie nowe ubranko i liczę ze będą ubierać w moje ( później planuje zostawić te ubranka w szpitalu ) ale co w dniu porodu .. wejdę na cc i co mam mieć ubranko w ręku? Komu je dam ? W dodatku mąż mówi ze pamięta ze z synem było tak ze ubranko pierwsze założone miał dopiero po kilku godzinach a wcześniej leżał w jakiś pieluchach poowijany .. jak to rozwiązać ?

    DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 04:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kar oliv, cudowna Maja, do schrupania 😍 Gratulacje!
    Wycierpialas sie, wspolczuję, sprobuj teraz w szpitalu jak najwieciej odpoczywac i sie regenerowac, pros o paracetamol, ja w szpitalu bralam przez pierwsze dni co 6 h... pomagalo

    Ounai, ojej, biedna, niedobrze, z noszeniem i trzymaniem Marty do czasu wizyty u fizjo

    My spedzamy 2 noc od porodu poza domem (u mojej mamy) i jest b dobrze, a dzisiaj synka czeka kilkugodzinna podróż samochodem, no jedziemy do tesciow
    Mam nadzieje, ze bedzie tak sprawnie jak u Ciebie Zulu 😁

    kar_oliv lubi tę wiadomość

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • edyciak. Autorytet
    Postów: 504 529

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 05:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzi, może zaznacz to w planie porodu i chyba zrób tak jak piszesz, czyli przekaż te ubranka na sali operacyjnej położnej..

    Suszarka, suzi1994 lubią tę wiadomość

    f2wlj44jsgpqyg7q.png
  • kar_oliv Autorytet
    Postów: 1640 3105

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 05:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję babeczki, jesteście cudowne :)))) :*

    atdcgu1rjappkskg.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14573 21044

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suzi1994 wrote:
    Dziewczyny mam pewnie durne pytanie ale siedzi mi to w głowie

    Zależy mi na tym żeby w szpitalu nie ubrali dziecka w szpitalne ubrania ( bo uważam ze są lub mogą być prane w silnych środkach odkażane itd a u mnie i syn ma skore bardzo wrażliwa - pod atopową , ja tez mam i nie wiem czy z dzidzia nie będzie tak samo ) No i teraz tak - mam mieć cc .. u mnie w szpitalu ubrania zawsze dają dzieciom szpitalne , rożki tez .. codziennie rano zabierają dzieci na ważenie i pielęgnacje i oddają dziecko przebrane ( znów w szpitalne ubranko ) ale tu już wymyśliłam ze będę dziecku dawać do łóżeczka codziennie nowe ubranko i liczę ze będą ubierać w moje ( później planuje zostawić te ubranka w szpitalu ) ale co w dniu porodu .. wejdę na cc i co mam mieć ubranko w ręku? Komu je dam ? W dodatku mąż mówi ze pamięta ze z synem było tak ze ubranko pierwsze założone miał dopiero po kilku godzinach a wcześniej leżał w jakiś pieluchach poowijany .. jak to rozwiązać ?
    Szczerze mówiąc moim zdaniem dziecku nic nie będzie. Ja mam azs, syn ma azs, córka nie ma. Obydwoje leżeli w szpitalnych ubrankach i nic im nie było. Ale jeśli tak chcesz koniecznie to dałabym tak jak Edyta mówi - pielęgniarkom na sali. Swoją drogą - jesli coś się wydarzy i będziecie tydzień to planujesz zostawić w szpitalu 7 kompletów ubranek?

    suzi1994 lubi tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4500 3610

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Szczerze mówiąc moim zdaniem dziecku nic nie będzie. Ja mam azs, syn ma azs, córka nie ma. Obydwoje leżeli w szpitalnych ubrankach i nic im nie było. Ale jeśli tak chcesz koniecznie to dałabym tak jak Edyta mówi - pielęgniarkom na sali. Swoją drogą - jesli coś się wydarzy i będziecie tydzień to planujesz zostawić w szpitalu 7 kompletów ubranek?

    U mnie w szpitalu nie dają ani jednego ubranka, nawet tą pierwszą pieluchę trzeba mieć swoją. I tak trzeba mieć ze sobą przynajmniej 4 zestawy ubranek, a resztę w razie czego mąż dowiezie. Tyle że nie zostawia się ubrań w szpitalu. W drugim szpitalu natomiast dają ubranka, ale są wyprane w silnych detergentach i położne mówiły że i tak lepiej mieć swoje, bo te strasznie uczulają i są same problemy z nimi, ale w razie czego są dostępne.
    Suzi dopytaj jak u Ciebie w szpitalu jest. Ja wczoraj akurat uzupełniałam plan porodu i tam była opcja zaznaczenia "chce żeby dziecko było ubierane w ubrania przyniesione z domu"

    A że względu na to że nic nie dają w szpitalu u mnie, to każą pakować dwie torby, jedna na sam okres porodu, gdzie są 2 podkłady, majtki siateczkowe, podpaskie ze dwie, pielucha dla dziecka, pampers dla dziecka, woda na okres porodu i właśnie tutaj można ubranko też mieć jedno, chociaż położna mówiła że dziecko w ubranko jest przebierane dopiero na noworodkach, a tak na sali po porodzie jest utulone w tą pieluszkę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 06:38

    O ❤️
    Z ❤️
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2335 4518

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kar gratulacje! ❤️❤️❤️❤️❤️ Przykro mi, że tak cierpiałaś :( mam nadzieje, że ból szybko minie💚

    kar_oliv lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2335 4518

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas święta raczej na spokojnie; w Wigilię byliśmy sami 🙏🏼 więc bez pośpiechu i w ciszy udało nam się zjeść kolacje, posłuchaliśmy kolęd, obejrzeliśmy Kevina a potem młody nie chciał spać i wczoraj chodziłam jak zombie😅 Przyjechali teście i szwagier z żoną, i tak się zastanawiam bo teściowa ciągle nosiła Gucia na rękach, nawet jak spał w kokonie to go ciagle zaczepiała żeby chyba się obudził i mogła go wziąć.🙄 i w nocy był strasznie niespokojny, zdenerwowany i nawet jakby nie płakał tylko taki krzyk wydobywał.... Ale u nas na rękach szybko się uspokajał. Myślicie, że może przez odwiedziny i to noszenie na rękach dla niego przez „obce” osoby mogło mieć wpływ na to jego zachowanie?

    age.png

    age.png
‹‹ 2678 2679 2680 2681 2682 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ