Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak dla rozluźnienia, wczoraj mój mąż mówi mi tak:
"Chciałbym żebyś mnie jakoś ostrzegła, mogłabyś na przykład powiedzieć - szykuj się bo za dwie godziny odejdą mi PŁODY" 🤣ZielonaHerbata, SzalonaOna, KarolinaMaria, Ladyo, Zulugula, kiniusia270, Lalia, calanthe, kar_oliv, Enigvaa, kic83, Karenira, Julik, dmg111, Nowastaraczka, Ewa88 lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
lena07 wrote:30.12.2020 o godz. 20:17 przyszedł na świat nasz syn Filip z wagą 3650 g, 50 cm i obwodem głowy 37 cm 😅 po 20 godzinach nierównej walki, pękam z dumy z niego, ze sobie tak świetnie radził, samej siebie ze się nie poddałam, męża bo był mega wsparciem i całej ekipy szpitala ❤️
lena07 lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
SzalonaOna wrote:Cóż, zważyłam się. Moja waga zamiast spaść to urosła o 0,3kg.... No comments 🤦♀️
Lena, widziałam zdjęcie. Cudny chłopczyk!!!SzalonaOna, lena07 lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
nick nieaktualnyWiecie, w kwestii nocek... Ciężko mi powiedzieć coś, bo ja naprawdę mam egzemplarze "śpiące". Nawet przy ząbkowaniu było znośnie.
Teraz Matylda (dziś 2 mce) ogólnie orzesypia praktycznie cały dzień. Napiszę Wam mniej więcej jak to wygląda. Nocki też mam spoko, odkąd jest teraz na mm to już w ogóle nie narzekam, bo nie wisimy na cycu całe dnie i noce.
Karmienie i odbijanie zajmuje nam ok. 30 min. I zazwyczaj już przy butelce usypia na tyle, że się odbijamy i odkładam ją i śpi.
7/8 - karmienie + odbijanie + ubieranie + sen
11 - karmienie + odbijanie + sen
14 - karmienie + odbijanie + sen
17 - karmienie + odbijanie + zabawa (nie śpi zazwyczaj między 17 a 20)
20 - karmienie + odbijanie + sen
23 - karmienie + odbijanie + sen
3/4 - karmienie + odbijanie + sen
Ostatnio zaczęłam sie zastanawiać, czy to jest ok, że ma tylko 1 przerwę w ciągu dnia od spania. Jak myślicie?
-
Zulugula, ja zaś rozumiem narzekania na nieprzespane noce, mój teraz śpi ładnie nawet, ale jak był mniejszy i jadł co 2.5 godziny to to było jak tortura dla mnie, chodziłam niewyspana i zła, więc rozumiem np Annie której syn ma już chyba 4 miesiące i dalej tak śpi. Jesteśmy ludźmi i trochę ponarzekać trzeba czasami, wiadomo przecież, że życie nie może być idealne🙂
kic83, KarolinaMaria, Annia lubią tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Zulugula wrote:Wik jak tam u Was z karmieniem? Polepszyło się coś? U nas od jakiegoś czasu jest dużo lepiej, Młody je juz krótko 7-20min, przed pierwszym nocnym zaśnięciem lubi sobie pociumkac do 40min czasem do godziny, ale juz nie męczy mnie to, wręcz cieszy, że się uspokoi , bo potem zazwyczaj śpi ciągiem 4-5h
W dzień jest teraz inaczej, bo zje i czesto już nie zasypia tylko jest aktywny, w końcu poważny kawaler już niemowlak😅 ale lepiej tak niż jak w nocy miałby nie spać. i w dzień śpi już dużo mniej, muszę ogarnąć chustonoszenie, bo długo sam ze sobą nie posiedzi i miałczy zaraz 😀
Dziewczyny z chustami, czy jak przychodzi doradca to musze już miec swoją chuste ?
Annia, mam nadzieję że u kolegi ta zmiana będzie nie złośliwa.SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
Zulugula wrote:Sorki dziewczyny ale jak czytam o spaniach to często nie rozumiem tych narzekan, że dziecko nie śpi jak widzę, że śpi NORMALNIE. To że dziecko przespi ciągiem 6 czy 8h to zdarza się chyba raz na kilka miesięcy , albo jak jest już starsze, nie ma się tym co sugerować, bo TO jest POZA NORMĄ, przeciez praktycznie każde dziecko spi tylko po 2-3h ciągiem, bo przecież co tyle czasu mniej więcej potrzebuje zjeść 🤷♀️ przynajmniej takie malutkie jak my tu mamy ma forum, nie mowie o roczniakach czy nawet takich 10 miesięcy.
U nas od początku tak było i jest nadal, plus doszły regularne pierwsze sety spania po 4h, takto potem co 3h się karmimy (czyli sen trwa ok 2-2,5h) i wg mnie to są rewelacyjne nocki- pobudka ok 00-1, potem 3-4 i ok godz 6. Extra! Koszmarem to są pobudki co 1-1,5h , raz mielismy taką nockę, to faktycznie byłam wtedy jak zombie. Rozumiem, że każdy ma inną potrzebę snu aby funkcjonować ale nie czekajmy na coś co nie jest normą i nie frustrujmy się o to w kryteriach "bo ja tak chce" , to jest żywy człowiek nie lalka. Wiem co mówię, bo mnie tak frustrowalo kp, ze tak długo to trwało, poukladam to sobie w głowie i od razu lepiej , chociaz akurat niedługo po tym i tak syn mi się przestawił na krótkie karmienia.
To co napisalam nie ma na celu nikogo urazic a tylko pokazać, że to co uważamy za złe tak naprawdę jest albo dobre albo jest czymś normalnym i że przy dziecku trzeba sobie przewartosciowac niektóre sprawy i poukładać w głowie. 😘SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
Ja się przyznam,że jak tak czytam, to chyba najbardziej mnie przerażają te nieprzespane nocki. Boje się,że nie będę w stanie normlanie przez to funkcjonować i zabierze mi to cała radość macierzyństwa.
Ale z drugiej strony jak czytam Wasze niektóre nocne perypetie, to wiem na co się nastawić i że może być różnie.
W sumie wolę się na nic nie nastawiac, a już na pewno się nie nastawiam na lekkie,przespane noce bo takich pewnie długo nie zobaczę 😁
Moja bratowa pierwsze dziecko miała takie,że sama musiała budzić na karmienia bo mała spala jak suseł. Położna mówiła,że jak ładnie przybiera na wadze, to mają przystać ja specjalnie wybudzać i takim sposobem w nocy mieli jedna,dwie pobudki więc chodzili zadowoleni i wyspani. Od czasu do czasu zdarzały się gorsze noce.
Szwagierka miała podobnie, mały sam się wybudzal ale był w stanie przespać ciągiem 3-3,5.h więc też całkiem spoko.
Dopiero tu zobaczyłam jak może wyglądać prawdziwe nocne życie 😁😁😁
Ale może to i lepiej bo się mogę przygotować psychicznie, bo wcześniej znałam raczej takie łagodne opowieści.
Ogólnie chyba lepiej nie nastawiac się na nic. Będzie jak będzie i będzie trzeba jakoś dać radę.
-
suzi1994 wrote:Dopiero nadrobiłam ..
Motylku przeczytałam ale nie wiem co powiedzieć .. pierwsze co przyszło mi na myśl to to ze on sam ma kompleksy przez to ze się nie udaje z tym seksem i próbuje zrzucić to na Ciebie ..
Zaniepokoiło mnie tez to ze przezywasz ze np zjadłaś ciastka .. możesz jeść i ciastka nawet chudnąc - nie możesz ciagle myśleć o tej diecie bo to będzie wtedy na krótka chwile i zaraz wrócą te kg .. poza tym jak Ty jesz te 1500 w ciągu dnia to nawet z paczka ciastek masz z 1900 co jest wraz mało bo myśle ze powinnaś z 2100 przy odciąganiu minimum a bez odciągania z 1900 jeść ale przede wszystkim nie możesz ciagle myśleć o tej diecie rób to powoli i dla siebie ..
Facet Cię nie szanuje.. myśle ze jesteś po prostu za dobra i za miła dla niego .. nie klocilabym się bo to do niczego nie prowadzi ale zrzuciłabym więcej obowiązków na niego, nie gotowała mu - tylko tyle co dzieciom , w domu tez niech sam sprząta a tekstami o wyglądzie wcale się nie przejmuj bo widziałam Twój strój chociażby na wigilie - zadbana , elegancka kobietka i na pewno patrząc na taka nie pomyślałabym ze grubaa na codzien to chyba żadna z nas nie stroi się w spódniczki .. ja tam chodzę w dresie codziennie i to mieszczę się już tylko w jeden a nie opłaca mi się kupować na dwa tyg wiec dobrze ze mam suszarkę to pranie z suszeniem łącznie 3h i chodzę non stop w tym samym xD xD
Lena super - duży chłopczykchociaż gdyby się urodził np w 38 tyg to wcale nie byłby jakiś spory
Btw, z mm też się zgadzam. Mama musi być szczęśliwa, wtedy dziecko też jestsuzi1994 lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
Lena, gratuluję! Filip jest prześliczny i wygląda na w ogóle niezmęczonego porodem 😍 dobrze kojarzę, że Ty mieszkasz w Szwajcarii? Napiszesz nam w wolnej chwili jak wygląda opieka w tych sławnych klinikach? 🤭
Motylku, u mnie się nic nie zapowiada. Wczoraj miałam sporo przepowiadających i mała była bardzo aktywna. Dziś cisza. Obstawiam jeszcze 2 tygodnie. 8.01. mam wizytę i raczej jej doczekam.
Suszarko, jaki u Ciebie jest plan? Jeśli nie ruszy to 7.01. masz stawić się na indukcję?
lena07 lubi tę wiadomość
🦄 2021 r. -
nick nieaktualny
-
KarolinaMaria tak, 7.01 czyli za tydzień mam się zgłosić do szpitala na indukcję. O tyle dobrze że u mnie w szpitalu wywołują w ten sam dzień, więc nie będę czekała na nie wiadomo co. Od początku ciąży się panicznie bałam indukcji a zaczynam tę myśl oswajać. Tak jak kiedyś nierealne mi się wydawało zajść w ciążę, tak teraz mi się wydaje niemożliwe żeby się samo zaczęło 🙈
KarolinaMaria, Julik lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Cześć Mamusie 😍 witam się w Sylwestra, mój ulubiony dzień roku. Dokładnie 5 lat temu poszłam na sylwestra do mojej koleżanki, weszłam do pokoju, zobaczyłam jakiegoś obcego chłopaka, nasze spojrzenia się spotkały i to było to
przepadałam! I on tez. Do północy jeszcze z takim dystansem, po północy usiedliśmy obok siebie i od tej pory tak siedzimy
nad ranem już po pijaku powiedział mi ze mnie kocha i ze będę jego zona
i tak się stalo
teraz śpi w pokoju obok bo wrócił z nocki, a ja uciekam do sklepu, muszę zrobić dwie sałatki, jedna dla córki bo idzie na noc do koleżanki, druga dla nas, chyba pojedziemy do znajomych bo dzwonili przed chwila. I bardzo cieszę się z tego nowego roku, wiąże z nim duże nadzieje! Rok 2020 nie zaczął się dla nas najlepiej. 2 stycznia moja mama miała wycinane zmiany nowotworowe (usuwana macica, przydatki, jajniki)... potem ten cały covid srovid. Kończymy go z Julcia w brzuszku, wzajemna miłością, sukcesami w pracy. I jestem pewna ze 2021 będzie lepszy! I tego życzę Wam 😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2020, 10:28
Suszarka, KarolinaMaria, calanthe, kar_oliv, Enigvaa, kic83, Tajka, emdar, Lalia, dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny